Pominięcie istotnych informacji o dodatkowej opłacie handlowej, zapewnianie, że podpisanie dokumentów to tylko aktualizacja umowy, nieprzekazywanie konsumentom jej podpisanego egzemplarza - to zarzuty UOKiK wobec sprzedawcy energii elektrycznej Energa Obrót.
Energa Obrót zawiera z konsumentami umowy kompleksowe i umowy sprzedaży energii elektrycznej. Jak podał UOKiK w komunikacie, do Urzędu dotarły liczne sygnały dotyczące nieprawidłowości przy prowadzonej przez spółkę od grudnia 2014 do końca 2015 sprzedaży w ramach oferty Gwarancja Stałej Ceny.
Przeprowadzone przez UOKiK postępowanie wyjaśniające dało podstawy do postawienia Energa Obrót zarzutów.
Zastrzeżenia Urzędu dotyczą pominięcia przez spółkę, w trakcie składania konsumentom propozycji skorzystania z oferty Gwarancja Stałej Ceny, istotnych informacji o dodatkowej opłacie handlowej doliczanej do rachunków, wprowadzania ich w błąd co do tożsamości spółki i okoliczności złożenia propozycji skorzystania z tej oferty, a także podejmowania działań niezgodnych z przepisami ustawy o prawach konsumenta.
Według Urzędu przedstawiciele Energa Obrót informowali konsumentów w trakcie składanych im wizyt, że reprezentują dotychczasowego dostawcę energii i przekazywali m.in. nieprawdziwe informacje jakoby podpisanie nowej umowy było konieczne w celu kontynuowania dostaw prądu. Konsumentom nie wydawano także egzemplarza zawartej w ten sposób umowy.
Z kolei w przypadku umów zawieranych przez telefon, Urząd zakwestionował stosowany przez Energa Obrót tryb uznawania tego rodzaju umów za skutecznie zawarte. W rezultacie takich działań konsumenci mogli być wprowadzeni w błąd, szczególnie w zakresie przysługującego im prawa do odstąpienia od umowy.
Urząd podkreślił w komunikacie, że zgodnie z prawem przedsiębiorca, który proponuje konsumentowi zawarcie umowy, powinien przekazać mu rzetelne, jasne i jednoznaczne informacje na temat swojej propozycji.
W przypadku sprzedaży energii wiedza konsumenta na temat ceny i innych zobowiązań finansowych ma kluczowy wpływ na jego decyzję o przyjęciu oferty. Wprowadzanie w błąd jest uznawane za niezgodną z prawem nieuczciwą praktykę rynkową.
Postępowanie UOKiK może zakończyć się przyjęciem zobowiązania do podjęcia działań zmierzających do zakończenia naruszenia lub usunięcia jego skutków albo uznaniem zarzucanych spółce praktyk za naruszające zbiorowe interesy konsumentów i nakazem zaniechania ich stosowania z ewentualnym określeniem środków usunięcia ich trwających skutków. Na przedsiębiorcę może zostać nałożona kara finansowa.
Źródło: www.kurier.pap.pl
Energa Obrót zawiera z konsumentami umowy kompleksowe i umowy sprzedaży energii elektrycznej. Jak podał UOKiK w komunikacie, do Urzędu dotarły liczne sygnały dotyczące nieprawidłowości przy prowadzonej przez spółkę od grudnia 2014 do końca 2015 sprzedaży w ramach oferty Gwarancja Stałej Ceny.
Przeprowadzone przez UOKiK postępowanie wyjaśniające dało podstawy do postawienia Energa Obrót zarzutów.
Zastrzeżenia Urzędu dotyczą pominięcia przez spółkę, w trakcie składania konsumentom propozycji skorzystania z oferty Gwarancja Stałej Ceny, istotnych informacji o dodatkowej opłacie handlowej doliczanej do rachunków, wprowadzania ich w błąd co do tożsamości spółki i okoliczności złożenia propozycji skorzystania z tej oferty, a także podejmowania działań niezgodnych z przepisami ustawy o prawach konsumenta.
Według Urzędu przedstawiciele Energa Obrót informowali konsumentów w trakcie składanych im wizyt, że reprezentują dotychczasowego dostawcę energii i przekazywali m.in. nieprawdziwe informacje jakoby podpisanie nowej umowy było konieczne w celu kontynuowania dostaw prądu. Konsumentom nie wydawano także egzemplarza zawartej w ten sposób umowy.
Z kolei w przypadku umów zawieranych przez telefon, Urząd zakwestionował stosowany przez Energa Obrót tryb uznawania tego rodzaju umów za skutecznie zawarte. W rezultacie takich działań konsumenci mogli być wprowadzeni w błąd, szczególnie w zakresie przysługującego im prawa do odstąpienia od umowy.
Urząd podkreślił w komunikacie, że zgodnie z prawem przedsiębiorca, który proponuje konsumentowi zawarcie umowy, powinien przekazać mu rzetelne, jasne i jednoznaczne informacje na temat swojej propozycji.
W przypadku sprzedaży energii wiedza konsumenta na temat ceny i innych zobowiązań finansowych ma kluczowy wpływ na jego decyzję o przyjęciu oferty. Wprowadzanie w błąd jest uznawane za niezgodną z prawem nieuczciwą praktykę rynkową.
Postępowanie UOKiK może zakończyć się przyjęciem zobowiązania do podjęcia działań zmierzających do zakończenia naruszenia lub usunięcia jego skutków albo uznaniem zarzucanych spółce praktyk za naruszające zbiorowe interesy konsumentów i nakazem zaniechania ich stosowania z ewentualnym określeniem środków usunięcia ich trwających skutków. Na przedsiębiorcę może zostać nałożona kara finansowa.
Źródło: www.kurier.pap.pl
Komentarze (13) dodaj komentarz
_gość
25.03.2016, 09:35
Niech UOKiK zajmie się tym bandyckim prądem budowlanym.
Odpowiedzlux_gość
25.03.2016, 09:57
Trzeba nazywać rzeczy po imieniu: OSZUŚCI !
Odpowiedzon_gość
25.03.2016, 10:05
Jestem jednym z poszkodowanych przez firmę ENERGA. Walczyłem z nimi od kwietnia 2015r. W końcu się udało. Jeśli podpisywaliście z tą firmą umowę stałej ceny to zostaliście oszukani i teraz płacicie więcej a z umowy nie można się wycofać,ponieważ kara wynosi 50zł za każdy miesiąc zerwania umowy 4 letniej.
Odpowiedzola_gość
25.03.2016, 12:48
oszusci
w zeszłym roku telefonicznie zgodziłam się na ta ofertę ale oczywiście ani słowem nikt nie wspomniał o tej opłacie handlowej. Co teraz robić? po takim czasie mogę im wypowiedziec umowę?
Odpowiedzpos_gość
25.03.2016, 23:54
W pierwszej kolejności napisz odpowiednie pismo do Energi, z reklamacją i prośbą o zerwanie umowy. Jeśli to nie poskutkuje należy iść do Powiatowego Rzecznika Praw Konsumenta. Kolejnym krokiem jest prośba o interwencje UOKiK. Jeśli to nie poskutkuje pozostaje droga sądowa.
Cytujewew_gość
25.03.2016, 15:29
alez wspomnial o oplacie handlowej tylko tego nie slyszalas :) odsluchaj rozmowe to zobaczysz
Odpowiedzanita_gość
25.03.2016, 15:50
Może jakiś życzliwy człowiek poradziłby jak wyplątać się z takiej umowy stałej ceny???
OdpowiedzM_gość
25.03.2016, 21:04
Oszukany
Tez zgodziłem się telefonicznie . Z tego co pamiętam mówiono o jakieś umowie mailowej i odesłanie jako potwierdzenia zawarcia jednak nic nie dostałem i nie wysyłałem . Ile ta ukryta opłata wynosi . Nie zwróciłem uwagi czy mam wiedzę opłaty Co za kłamcy i oszuści . Jak odstąpić od takiej umowy bez kary o której wyżej pisano
OdpowiedzJustycha_gość
26.03.2016, 00:37
Oszukana
Ja również telefonicznie wyraziłam zgodę na umowę z gwarancją ceny. Oczywiście została naliczana opłata handlowa ok. 16 zł brutto, o której nikt nie wspomniał podczas zawierania umowy. Tczewski rzecznik ochrony praw konsumenta pomógł mi napisać pismo do Enrga Obrót sa i sprawa zakończyła się się pozytywnie. Rozwiązano nową umowę, wrócono do starej i zwrócono koszty opłat handlowych.
OdpowiedzG_gość
26.03.2016, 02:16
Też się dałem wrobić...
Pani telefonicznie namawiała mnie na gwarantowaną cenę i umowę na 4 lata. Dodatkowa opłata miała być pokrywana z oszczędności które w ten sposób osiągnę - miało to się zrównać. Jestem w plecy ok 1000 zł.
Odpowiedzoszukana_gość
26.03.2016, 09:21
zrobiłam tak i się udało...
również zostałam wprowadzona w błąd podczas rozmowy telefonicznej, ale nie poddałam się, bo oszustów trzeba karać, a za kłamstwo i naciąganie ludzi muszą zapłacić...napisałam pismo do Energi Obrót o następującej treści: " Wnoszę o unieważnienie umowy nr... Gwarancja Stałej Ceny z dn...., z powodu braku utrwalenia oświadczenia woli w sposób określony w art. 20 ust. 2 Ustawy z dn. 30.05.2014 r. o Prawach Konsumenta i przywrócenie poprzednich warunków umowy." Treść tego pisma podała mi Rzecznik Praw Konsumenta. Naprawdę podziałało, po 1 miesiącu dostałam odpowiedź, że anulują Gwarancję Stałej Ceny i sami przysłali zwrot opłaty handlowej od początku jej naliczania. Zachęcam do działania, bo warto!
OdpowiedzAnka_gość
26.03.2016, 09:38
oszukują !!!
W moim przypadku umowa zawarta była telefonicznie. W ciągu 2 tygodni powinnam była otrzymać nową umowę i po jej otrzymaniu przysługiwało mi 2 tygodnie na odstąpienie. Wszystko ok, lecz umowa przyszła ponad miesiąc później, beż żadnej daty na tym dokumencie i nie chcieli uwzględnić odstąpienia, ponieważ za późno. Po kilku telefonach i mailach jednak udało się. Jestem przekonana ,że jest to celowe działanie firmy!!! Przysyłają umowę później i potem "niestety , ale 14 dni minęło...." i nie każdy będzie dalej ubiegać się o swoje prawa. Dobrze, że ktoś za to się zabrał !!!!!!!
OdpowiedzAnka_gość
26.03.2016, 09:45
oszukują !!!
Oczywiście przy zawarciu umowy nie wspominają o opłacie handlowej !!!
Odpowiedz