Akcja "Prędkość na autostradzie" - piraci pędzą nawet ponad 200 km/h

Policjanci kontrolowali również kierowców ciężarówek (fot. tcz.pl)
Akcja "Prędkość na autostradzie" - piraci pędzą nawet ponad 200 km/h
Siedem patroli ruchu drogowego w nieoznakowanych pojazdach, radiowozach i na motocyklach patrolowało w ostatni piątek (20.08) pomorski odcinek autostrady A1.Wszystko po to, aby eliminować zagrożenia na "bursztynowej drodze" i chronić bezpieczeństwo jej użytkowników. Okazuje się bowiem, że wielu kierowców na nowej, szerokiej drodze zapomina o zdrowym rozsądku i testuje swoje pojazdy, jak tylko może. Rekordziści zatrzymani przez tczewską drogówkę, mieli na liczniku ponad 200 km/h. Policja zapowiada kolejne takie akcje, bo tylko w ostatnim czasie na A1 zginęły cztery osoby.

W ostatni piątek (20.08) policjanci KPP w Tczewie zainicjowali cykl wypracowanych i zaplanowanych przedsięwzięć dyscyplinowania niesfornych kierowców na autostradzie. W pierwszym dniu działań zapobiegawczych zorganizowano działania drogowe, w ramach których na autostradę kierowano 7 patroli ruchu drogowego. Akcję przeprowadzono z użyciem nieoznakowanych pojazdów wyposażonych w wideorejestrator oraz aut oznakowanych i motocykli służbowych. Funkcjonariusze skontrolowali 33 auta i nałożyli 16 mandatów. Większość z nich poważnie "odchudziła" portfele kierujących - za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości kierowcy płacili 500-złotowy mandat i otrzymywali 10 punktów karnych. Piratów drogowych nie brakowało - patrol zatrzymał m. in. kierowcę spieszącego się nad morze, u którego zanotowano prędkość 209 km/h.

- Zatrzymani kierowcy zachowują się różnie. Niektórzy przyjmują mandat ze skruchą, inni starają się targować o niższy wymiar kary, a jeszcze inni podchodzą do nas agresywnie - tłumaczy mł. asp. Krzysztof Sommer - Zdarzają się również osoby, które próbują brać nas na litość - to szczególnie panie. Taryfikator jednak jasno określa kary za łamanie przepisów.

Ostatnie wydarzenia na autostradzie dowodzą, że o wypadek drogowy nietrudno. Wystarczy przekroczyć granicę swoich możliwości jazdy z dużą prędkością, a prawdopodobieństwo doprowadzenia do ludzkiej tragedii będzie bardzo wysokie.


- Z policyjnych analiz wynika, że kilku kierowców straciło życie na autostradzie tylko dlatego, że przecenili swoje umiejętności i przekroczyli granicę panowania nad kierownicą samochodu prowadzonego z bardzo dużą prędkością jazdy. - podkreśla podinsp. Krzysztof Bielski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego w Tczewie - Chociaż w porównaniu do ogólnej liczby wypadków zarejestrowanych na drogach powiatu tczewskiego, wypadki na autostradzie stanowią niecały 1 procent, to jednak nie do zaakceptowania są rozwijane na niej tak bardzo duże prędkości jazdy - nawet powyżej 200 km/h - i ich tragiczne skutki.

O czym pamiętać na autostradzie?

Pamiętajmy, że możliwość rozwijania na autostradzie prędkości do 130 km/h dotyczy wszystkich kierowców również kierowców młodych, bez praktyki i większego doświadczenia. Możliwość ta nie uwzględnia też warunków ruchu, warunków atmosferycznych i parametrów pojazdu. Dlatego prędkość bezpieczna i tylko prędkość bezpieczna uwzględniająca nasze umiejętności, możliwości oraz doświadczenie i warunki na drodze uchroni nas od niebezpieczeństw. Nigdy nie przeceniajmy swoich umiejętności. Drugim ważnym elementem bezpiecznej jazdy na autostradzie jest zachowanie bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego. Czasami utrzymywanie bezpiecznego odstępu jest ważniejsze i bezpieczniejsze jak jazda z dużą prędkością. Ponadto pamiętajmy o przestrzeganiu reguł niepisanych na autostradzie, dotyczących zostawiania lewego pasa dla samochodów jadących szybciej, ustępowania miejsca pojazdom włączającym się do ruchu z pasa rozbiegowego, szybkiego i zdecydowanego zmieniania pasa ruchu, włączenia świateł awaryjnych w trakcie zbliżania się do przeszkody np. korka, w którym ostatni pojazd poprzez włączenie świateł awaryjnych ostrzega samochody nadjeżdżające z tyłu. Apelujemy o respektowanie ograniczeń prędkości na autostradzie. Pamiętajmy, że każde nasze wykroczenie może być rejestrowane na kamerze lub fotoradarze nawet, gdy ich nie widzimy.
W Polsce wypadki drogowe na autostradach stanowią zaledwie 0,6 proc. w stosunku do ogólnej liczby wypadków, zabitych - 1 proc., rannych - 0,7 proc. Najwięcej wypadków, bo prawie 90 procent ma miejsce na drogach dwukierunkowych, jednojezdniowych. Jednak skutki zdarzeń na autostradzie, do których w szczególności dochodzi z powodu bardzo dużych prędkości jazdy, są niewyobrażalnie cięższe. Dzieje się tak, dlatego że wraz ze wzrostem prędkości wzrasta energia zderzenia z innymi pojazdami lub przeszkodą oraz wydłuża się droga hamowania. Z tego powodu w tych wypadkach rośnie stopień ciężkości oraz wzrasta liczba zabitych.

- Za priorytet akcji uznaliśmy wyrobienie wśród kierowców przeświadczenia wysokiego prawdopodobieństwa wykrycia każdego wykroczenia i nieuchronności kary za jego popełnienie. W tym celu na kamerach rejestrowano nie tylko niebezpieczne prędkości jazdy, ale również wykroczenia nieprawidłowego wyprzedzania, kierowania bez pasów bezpieczeństwa, przewożenia dzieci bez fotelików ochronnych oraz nieprzestrzegania zakazów zatrzymywania i postoju. - dodaje Krzysztof Bielski.

Policjanci prowadzili swoją akcję również na autostradowych miejscach obsługi podróżnych, gdzie kontrolowali prędkości jazdy zarejestrowane na tachografach w pojazdach, stanowiących ich obowiązkowe wyposażenie. Dodajmy, że tylko w bieżącym roku w wypadkach drogowych na autostradzie zginęły 4 osoby, a 24 doznały obrażeń ciała. Dlatego policjanci apelują do naszego rozsądku i ostrzegają, że nasilą kontrole z udziałem wideorejestratorów. Przypominają, że nasze zachowanie na drodze może być nagrywane w każdym czasie i miejscu.

Nasza redakcja również wzięła udział w piątkowej akcji. Wraz z kamerą sprawdzaliśmy, jak kierowcy radzą sobie na A1 - na filmową relację z patrolu zapraszamy w najbliższy czwartek.


Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (34)
dodaj komentarz

  • TCZEWIAK5

    24.08.2010, 00:06

    akcja na plus ale

    Powiedzmy sobie szczerze,że dopóki kierowcy sami nie pojmą pewnych rzeczy to nawet 100 takich patroli nie pomoże. Tego typu akcje są w stanie ograniczyć ilość wypadków ale nie są z stanie im zapobiec i spowodować,że na drogach będzie w 100% bezpiecznie. Wszystko w rękach kierowców,których dość spora część uważa się za królów szos.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • TCZEWIAK5

    24.08.2010, 08:27

    czemu tak mało?

    Jeśli te minusiki są od czytających posta kierowców to bardzo się cieszę bo wychodzi na to,że napisałem gorzką prawdę o królach szos :-) Jeśli zaś pochodzą od któregoś z weteranów wciskania minusa to na mojej twarzy pojawia się pogardliwy uśmiech gdyż ktoś musiał być naprawdę nieźle stuknięty żeby po nocach siedzieć na tcz specjalnie dla mnie-doceniam. Spytam tylko dlaczego tak mało?:D

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    mieczyslaw

    24.08.2010, 08:45

    Tczewiaku nr 5.

    A może dostałeś te "minuski", bo jak zwykle napisałeś populistyczną bzdurę: rzecz oczywistą, bez puenty, bez żadnej wyraźnej myśli, ot masło maślane. Po Twoich opiniach dochodzę do jednego wniosku, jesteś bezpłciowy i bez wyrazu jak powietrze.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    TCZEWIAK5

    24.08.2010, 08:59

    kolejny się objawił

    Ja zaś nie skomentuje tego co ty wypisujesz. Ty lubisz chyba prowokować co?

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    TCZEWIAK5

    24.08.2010, 09:16

    I pozwolisz,że nie będę się z tobą wdawał w dyskusje bo nie uważam cię za osobę,która jest w stanie poczuć się jednym z nas(przeciętnych użytkowników). Ty uważasz się chyba za kogoś więcej jak obserwuje. Ja wchodzę po to by coś napisać i tyle a ty szukasz sensacji,której wybacz ale nie zamierzam ci promować. Wyraź swoją opinie i daj sobie spokój a nie po paręnaście komentarzy piszesz byle cie było pełno. Skoro raz wyrażasz swoje zdanie to niepotrzebne jest chyba powtarzanie tego w kolejnych ale to twoja sprawa. Pozdrawiam cie i życzę miłego dnia. Aha i powiem ci tylko tyle. To,że starasz się mnie obrazić mi zwisa mówiąc potocznie i dziwie się tobie,że niby będąc osobą tak zrównoważoną i starającą się pokazywać swą tzw gracje w komentarzach zniżasz się do tego poziomu-widać nie wszystko złoto co się świeci. Ja mam wyrobione zdanie na twój temat ale nie będę go publicznie rozgłaszał gdyż nie mam zamiaru zachowywać się tak jak ty. Czasem można z tobą normalnie porozmawiać i jest to jedyny plus.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    hehehe

    24.08.2010, 11:35

    ...

    Tczewiak5 - niby się nie wdałeś - a się rozpisałeś :))) pozdro :)))

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    clown_szyderca

    24.08.2010, 12:17

    TCZEWIAK5 - Swoim wywodem ameryki nie odkryłeś ;-) PS. Niech jeżdżą po autostradach jak chcą, byle by innym kierowcom krzywdy nie wyrządzili.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    hehehe

    24.08.2010, 15:05

    ...

    klałnie - tak se ne da :)))

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • mieczyslaw

    24.08.2010, 00:22

    Dla mnie porażający jest fragment z statystyk: "Najwięcej wypadków, bo prawie 90 procent ma miejsce na drogach dwukierunkowych, jednojezdniowych." - wniosek nasuwa się sam, prosty i jeden - jak mamy mieć mniejszą liczbę wypadków wśród krajów europejskich, skoro nie buduje się u nas bezpiecznych dróg, a zamiast nich serwuje się sieć fotoradarów i stawia tyle znaków, że często trudno nadążyć z ich odczytaniem? Dlaczego nasi zachodni sąsiedzi mają autostrady w większości bez ograniczenia prędkości? Dlaczego oni nie mają takich problemów z wypadkami i umieralnością na drogach? Może dlatego, że mają bezpieczniejsze drogi? Przecież w Niemczech nie ma tylu fotoradarów co w Polsce, a jest zdecydowanie bezpieczniej.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • PogodneMyśliJohnnegoBravo

    24.08.2010, 08:09

    Z ilością fotoradarów i znaków się jak najbardziej

    z Tobą zgadzam. Natomiast dlaczego w Niemczech jest mniej wypadków? Tam jest inna kultura jazdy, ludzie tam nie kozaczą jak u nas "to nic że podwójna ciągła i pod górkę, przecież zawsze mi się udawało, może uda i tym razem". Tam jest inne szkolenie kierowców gdzie nacisk się kładzie na naukę jazdy a u nas na to jak zdać. Ja bym jeszcze policji zabrał możliwość upominania, bo ilu z nas przecież liczy na tylko upomnienie za przekroczenie prędkości. Powinno być tak, że zostałem złapany za przekroczenie np. o 10km/h to jest mandat i bez dyskusji tak jak w Singapurze czy Nowym Jorku zaczęto tępić przestępczość od karania za najmniejsze przewinienia by ludzie się nauczyli że nie ma litości i jak widać na przykładzie tych miast dało to efekt.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    mieczyslaw

    24.08.2010, 08:17

    PogodneMyśliJohnnegoBravo

    A zastanowiłeś się, dlaczego tam jest inna kultura jazdy, dlaczego tam kierowcy nie kozaczą? Odpowiedź jest prosta - bo mają dobre drogi, mają autostrady, na których możesz sobie "przycisnąć", a lokalne drogi budują tak, żebyś za bardzo nie mógł kozaczyć i żeby Ci się nie chciało. Tam najpierw zbudowano drogi, potem posadzono policję z fotoradarami, a dodatkowo tam Policja, jest przede wszystkim po to by ci pomóc, a nie tak jak u nas, podejrzewać każdego obywatela o to, że złamał prawo i jest przestępcą.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    hehehe

    24.08.2010, 08:28

    ...

    jak podaje Wyborcza: od września - jak wszystko dobrze pójdzie, zostaną zdemontowane WSZYSTKIE puste skrzynki na fotoradary - pozostaną tylko słupki z aktywnymi

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • _gość

    24.08.2010, 00:25

    he

    Skoro niektórzy są niereformowalni to zabierać prawo jazdy-będzie puściej na drogach i bezpieczniej bez tych piratów. Ludzie się burzą,ze nazywa się ich piratami drogowymi ale taka jest prawda!

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx9.xx7 
  • JJ_gość

    24.08.2010, 00:40

    Gdybyśmy mieli tyle kilometrów autostrad co jest "na zachodzie" i miało by być tyle patroli to zabrakło by policjantów:) SIEDEM patroli na odcinek ile? Policjant co 10 czy 20kilometrów na autostradzie? Zabezpieczają jak trase pielgrzymki papieża. 200km/h to co jeden tyle leci po autostradzie, jak by tak stanąć to co kilka minut pewnie ktoś tyle jedzie. No i nie żartujmy, kto może jedzie szybciej jak przepisowe 130 :-) Fakt, gorzej jak ktoś nie ma umiejętności(a każdy kierowca "ma umiejętności) do tego stary trup z gazem w podłodze, to jest niebezpieczne, ale takich szkoda łapać, nie mają na mandaty.

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx9.xx4 
  • Zed_gość

    24.08.2010, 01:13

    Tak, Tak, Tak, postawcie jeszcze na tej autostradzie ograniczenie do 70km/h by więcej natargować!!! Zgadza się, ze wielu przekracza swoje możliwości i często możliwości aut którymi jadą, ale czy takie akcje ostudzą ich zapały - NIE. A tak na serio idźcie kontrolować ruch tam gdzie naprawdę jest niebezpiecznie, bo jakoś na AK przy przychodni jeszcze panów w błękitnych gatkach i koszuli nie widziałem, tam jest naprawde niebezpieczne przejście, na którye wielu kierowców kompletnie bezmyślnie wjeżdza nie widząc czy ktoś jest na przejściu czy nie, bo stoi kolumna autek zamierzających w Żwirki skręcić. Przepędzają pieszych drąc na nich mordę przez otwarte na prędce okno!

    Odpowiedz
    IP: 80.50.xx2.xx0 
  • mieczyslaw

    24.08.2010, 08:19

    Brawo!

    Tak jak piszesz, jak są korki i utrudnienia w ruchu, to wtedy "smerfów" brak. Jak są potrzebni, to się okazuje że trzeba czekać, bo ich "za mało" pracuje, ale jak jest akcja "kroimy kierowców na grubą kasę" to wystarczy ich na obsadzenie wszystkich przydrożnych krzaków w okolicy.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    hehehe

    24.08.2010, 08:30

    ...

    chodzi o 3H : hajs hajs hajs :)))

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • ścis___gość

    24.08.2010, 08:26

    U nas powinno być tak jak w niemczech lewy pas ile fabryka daje.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx4.xx3 
  • Zed_gość

    24.08.2010, 18:34

    Fajnie by było, ale nasze autostrady nie są do tego przystosowane. Są całkowicie w innej technologii wykonane niz u naszych zachodnich sąsiadów... Pierwsza różnica to na większości odcinków 3 pasy, kolejna to nawierzchnia, profil łuków.... O rozsądku kierujących nie wspomnę, każdy powinien być świadom na co go stać, a niestety tak niejest...

    Cytuj
    IP: 80.50.xx2.xx0 
  • _gość

    24.08.2010, 08:34

    O wielka policja, bohaterzy ale tam gdzie powinni być to ich niema . Śmieszne komentarze tych dziadków i babć

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx5.xx3 
  • jocker_gość

    24.08.2010, 08:51

    200 km h

    dalej bede jezdzil 205 km h bo wiecej moj wozek nie da rady

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx6.xx0 
  • hehehe

    24.08.2010, 15:06

    ...

    a jaką masz grupę krwi ? hehehe :)))

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • roza-81

    24.08.2010, 09:44

    W zasadzie to cud...

    że mamy tak mało wypadków na drogach ich stan w większości jest fatalny lub beznadziejny ,pojęcie kultura jazdy to jakaś abstrakcja a umiejętnością prowadzenia samochodu też grzeszy niewielu kierowców.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • aga123_gość

    24.08.2010, 09:46

    o

    a ja od tematu odejdę ,może ktoś wie co to były za strzały dziś w nocy na suchostrzygach

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx6.xx4 
  • brrrr_gość

    24.08.2010, 11:31

    ...

    Podobno zchwytali prawa reke ben ladena na radar i uciekal.

    Cytuj
    IP: 78.88.xx5.xx7 
  • echhh_gość

    24.08.2010, 10:14

    Proponuje

    postawic progi zwalniajace na a1 i z 15 fotoradarow.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx5.xx7 
  • Działdek_gość

    24.08.2010, 11:51

    puszkowicze !!

    I coo ? A wy mieliście problemy do piździków ?!?!

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx8.xx3 
  • arikos_gość

    24.08.2010, 12:35

    piraci

    Piraci jeździli, jeżdżą i będą jeżdzić, a odebranie im "prawka" czy wydanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych nie jest dla nich przeszkodą. Zobaczcie ile razy czytacie o wypadku spowodowanym przez pijanego kierowcę, któremu już odebrano za to samo prawo jazdy lub wydano zakaz prowadzenia pojazdów? Roi się od takich informacji. Co do bezpiecznej jazdy - racja jest po obu stronach. I jest to zasługa tego, że zachodni ( i nie tylko ) sąsiedzi mają drogi lepsze, równiejsze, szersze, bardziej przemyślane, i nie do końca tak jest. Jeździłem troszkę po Niemczech - burak pozostanie burakiem. Często spotykałem kretynów na drogach i z przykrością w większości przypadków ich samochody miały polskie tablice. Nauczmy się kulturalnie i bezpiecznie jeździć na drogach jakie mamy to i na autostradach z prawdziwego zdarzenia będziemy super kierowcami. Chociaż czasem wymaga to anielskiej cierpliwości, jak stojąc pół godziny w korku obserwujesz rozkoszniaka, który mija Cię i innych czekających przeciwnym pasem ruchu, pod prąd, a jak, nie stać go?!Pozdrawiam i życzę Wam i sobie jednak więcej cierpliwości i gumowych słupków!

    Odpowiedz
    IP: 79.189.xx8.xx2 
  • spacerowicz_gość

    24.08.2010, 12:38

    Graty-składaki "bezwypadkowe", które w normalnym kraju nie miałyby prawa jeździć albo wypasione bryki z oponami jak rzeszoto, bo na porządną obsługę auta już nie starcza (wygląda- to najważniejsze)... Niektórzy kierowcy mózgi zostawiają w domach i stosują tylko jedną zasadę: "jakoś to będzie", powtarzający bezmyślnie: "nigdy" i "zawsze". Niektórzy prowadzą pojazdy bez uprawnień (nie można odliczyć punktów czy zabrać prawka komuś, kto go nie ma). Do tego złe drogi i fatalna pogoda. Efekty: okaleczone, osierocone dzieci, krzyże przydrożne.... Stare przysłowie powiada: "Na co głupiemu pieniądze? Rozumu za nie nie kupi".

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx0 
  • czegewara

    24.08.2010, 21:18

    Prędkość

    A gdzie przetestować autko jak nie na A1 ? :D

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • Login_gość

    25.08.2010, 10:08

    Mam pytanie.

    Dlaczego masz bandytę w awatarze?

    Cytuj
    IP: 109.207.xx4.xx4 

    ritatita_gość

    25.08.2010, 16:16

    no

    i mordercę !

    Cytuj
    IP: 81.190.xx9.xx6 
  • _gość

    24.08.2010, 23:11

    od dziesieciu lat jezdze z polski do niemiec i spowrotem,od czasu gdy jestesmy w uni wiele sie zmienilo.fotoradarow niebylo wogole ,teraz dwa razy wiecej jak w niemczech,drogi tylko sie pogorszyly.ci co naprawde szybko jezdza a jestem jednym z nich to maja cb radio i sa w miare poinformowani co sie dzieje i i tak lamia przepisy,na te ich akcje nadzieje sie tylko przypadkowy kierowca.

    Odpowiedz
    IP: 92.50.xx3.xx4 
  • czegewara

    27.08.2010, 19:24

    mam pytanie

    Proponuję najpierw zapoznać się z tematem , robisz niepotrzebnie śmietnik . Co w tym dziwnego ,że kierowcy A1 jeżdżą ponadnormatywną prędkością skoro nikt nie wykonał do tego celu odpowiednich dróg ? Jak już pojawi się alternatywa to ogranicza się prędkości do granic absurdu, czyżby wadliwe ,źle zaprojektowana lub niedbałe wykonanie nawierzchni skłaniało do ograniczeń ?

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.