Wydłużyła się lista produktów tradycyjnych w kategorii "wyroby piekarnicze i cukiernicze" w województwie pomorskim. Do rejestru dopisana została "szneka z glancem", doskonale znana w Tczewie i na całym Kociewiu.
Na liście tradycyjnych produktów z Pomorza znajduje się już m. in. pumpernikiel, kaszubska czernina, kociewskie golce z mięsem, nalewka z truskawki kaszubskiej, czy fefernuski:
Więcej o regionalnych produktach:
https://www.gov.pl/web/rolnictwo/woj-pomorskie
Na liście tradycyjnych produktów z Pomorza znajduje się już m. in. pumpernikiel, kaszubska czernina, kociewskie golce z mięsem, nalewka z truskawki kaszubskiej, czy fefernuski:
- Już w XVII wieku w tczewskim cechu piekarniczym wyodrębniły się dwa samodzielne zrzeszenia rzemieślnicze: piekarzy razowca oraz piekarzy pieczywa białego i cukierników łącznie.
Dopiero na początku XVIII w. cukiernicy wystąpili z cechu stwarzając swój odrębny. Przed I wojną światową wypiek pieczywa słodkiego ograniczał się do jednego placka pszennego lub bukwitnego, a czasem do wypiekania małych gomółek z bukwitnej mąki z dodatkiem tłuszczu. Znacznie później zaczęto wykorzystywać ciasto drożdżowe na rozmaite sposoby, a gospodynie prześcigały się w tym kunszcie. Ciasto na szneki jest typowym ciastem drożdżowym wyrabianym z mąki, mleka, cukru, jajek, drożdży i masła, z tym że posypywano je do smaku dodatkowo cynamonem i dodawano do niego również niekiedy rodzynki. Po upieczeniu można było je polukrować. Niektóre gospodynie przed pieczeniem posypywały ciastka kruszonką. - przypomina historię szneki Pomorski Urząd Wojewódzki w Gdańsku.
Dopiero na początku XVIII w. cukiernicy wystąpili z cechu stwarzając swój odrębny. Przed I wojną światową wypiek pieczywa słodkiego ograniczał się do jednego placka pszennego lub bukwitnego, a czasem do wypiekania małych gomółek z bukwitnej mąki z dodatkiem tłuszczu. Znacznie później zaczęto wykorzystywać ciasto drożdżowe na rozmaite sposoby, a gospodynie prześcigały się w tym kunszcie. Ciasto na szneki jest typowym ciastem drożdżowym wyrabianym z mąki, mleka, cukru, jajek, drożdży i masła, z tym że posypywano je do smaku dodatkowo cynamonem i dodawano do niego również niekiedy rodzynki. Po upieczeniu można było je polukrować. Niektóre gospodynie przed pieczeniem posypywały ciastka kruszonką. - przypomina historię szneki Pomorski Urząd Wojewódzki w Gdańsku.
Więcej o regionalnych produktach:
https://www.gov.pl/web/rolnictwo/woj-pomorskie
Komentarze (26) dodaj komentarz
Loli_gość
01.12.2021, 10:12
.
Oo, szneka. Całe dzieciństwo mówiłam szneka na drożdżówkę, a moi rówieśnicy nie wiedzą co to jest.
Odpowiedzwow_gość_gość
01.12.2021, 11:40
nie wiedza bo sa sljedzikami zza Buga, poza tym zostawili glinianki a zastali domy murowane
Cytujmówiłaś _gość
01.12.2021, 14:31
Błędnie
szneka to od ślimaka po niemiecku ,a to zwykła drożdżówka z polewą vel glancem zapytaj starszych jak wyglądała szneka z glancem - kręcone ciasto drożdżowe w kształt muszli ślimaka polane lukrem jak już .
Cytujtczewianka_gość
01.12.2021, 10:56
szneka z glancem
Najlepsze szneki z glancem były kiedyś na ul. 1-go Maja, obok starego pogotowia. Kto to jeszcze pamięta?
Odpowiedzdirschauerek_gość
01.12.2021, 12:31
Pamiętam ten metalowy stolik i krzesła w środku, a także to, że jako dzieciak zjadłem bardzo dużo tamtejszych drożdżówek z kruszonką (jak na mnie) i tak się po tym rozchorowałem, że 30 lat później nie ruszam kruszonki.
CytujTczewianin _gość_gość_gość
01.12.2021, 12:51
Pamiętam,ale..
równie smaczne były u "BONY i KRÓLA",który jedyny chyba piekł "AMERYKANKI i CWIBAKI",kto wie co to było ten mistrz.
Cytujapetyt_gość
01.12.2021, 15:31
To fakt na 1-go maja byla najlepsza szneka z glanzem
CytujStarokawkowiak_gość
01.12.2021, 17:42
Sznurka z glancen
Ja pamiętam. Było tam okienko prywatnej ciastkarni pana Marcelego Bukowskiego (jeżeli dobrze pamiętam nazwisko) gdzie można było kupić szneki. Obok był sklep piekarniczy PSS Społem gdzie także takie szneki,wyrabiane w ciastkarni na Podgórnej, można było kupić. Pomieszczenia tego sklepu prawdopodobnie należały do Bukowskiego ale komuna mu zabrała.
CytujNina_gość
01.12.2021, 19:02
To prawda w cukierni Bukowskich
CytujHipka_gość
02.12.2021, 01:22
Sunęła z glancem
Tak obok pogotowia była piekarnia państwa Bukowskich ...szneki z glancem to było niebo w gębie ..
Cytujkrzychel_gość
02.12.2021, 08:12
szneka z glancem
u Bukowskiego to było
CytujGość _gość_gość_gość
01.12.2021, 11:11
JPRD szok takie cuda na kociewiu
Odpowiedzmisie_gość_gość
01.12.2021, 11:17
oczywiście pamiętam u pana Marcelego B. smaczne
Odpowiedz..._gość
01.12.2021, 11:43
...
ech ... a jak wspomnę Firmowe u Zebla ... albo najlepsze lody na śmietanie ... ślinka cieknie :) łezka też ...
OdpowiedzKociewie_gość
01.12.2021, 12:14
Gdzie dostanę jakieś kociewskie potrawy? Na kociewiu ciężko o to, nawet biuro informacji turystycznej nie wie. Futro z misia czyli po tczewsku
OdpowiedzLOT KOCIEWIE_gość
01.12.2021, 12:52
Biuro wie...
Informacja Turystyczna wie... :) Tych miejsc gdzie można z menu zamówić potrawy lokalne nie ma za dużo na Kociewiu ale kilka miejsc jest. Zapraszamy do kontaktu: info@kociewie.eu, FB.com/lot.kociewie, tel. 58 531 37 41 lub Tczew - ul. 30 Stycznia 4. Lokalna Organizacja Turystyczna KOCIEWIE
Cytujups_gość_gość
01.12.2021, 15:42
a ty kocie starogardzi znowu wyjesz
CytujTczewianin _gość_gość_gość
01.12.2021, 12:53
Zgłaszam "RUCHANKI".
A,może potrawy z "klampsich muni"?
OdpowiedzHipka_gość
02.12.2021, 01:35
Szneka z glancem
"Ruchanki" ...całe moje dzieciństwo ..moja mama była mistrzynią ... Gdy przyjeżdżała do mnie w odwiedziny ,moje psiapsiółki przyjeżdżały do nas na ucztę .. Pozostały wspomienia ,ale żadnego przepisu ...
CytujTczewianin _gość_gość_gość
01.12.2021, 12:59
W 6 Klasie byłem na wycieczce w Krakowie
Wszedłem do sklepu i powiedziałem -Pani ,są szneki z glancema sprzedawczyni myślała ,że robię sobie z niej jaja,a ja z kolei nie wiedziałem ,jak to się nazywa po "ichniemu".Chyba stanęło ,że "rożki"?
Odpowiedzburak buraka ociera_gość
01.12.2021, 14:52
czew burakiem stoi
Tczew to jednak wieś , a ten cały LOT , to stanowiska dla siebie . Dlaczego przy dworcu nie ma punktu informacji turystycznej i takiego sklepu z tymi lokalnymi atrakcjami, smakołykami itd itp....tylko takie tam gadanie do bani...
OdpowiedzTczewianin _gość_gość_gość
01.12.2021, 15:15
Rozumiem,a tyś to pewnie...
z "wielkiego miasta", wnioskuję po bardzo kulturalnym wpisie,prawdziwy ynteligent.
CytujSmacznego_gość
01.12.2021, 15:24
wiekszosc z nas lubi szneke na sniadanie i w tlusty czwartek paczki a od czasu do czasu dobrze jest zjesc bo obiedzie ,,Amerykanke,,
Odpowiedzgosc_gość
01.12.2021, 21:04
wsrod odpowiedzi znalazla sie odpowiedz rasisty.Ta osoba chyba nie zna histori,Ciekawe co ta osoba potrafi chyba tylko pisac obelgi
Odpowiedzwow_gość_gość
02.12.2021, 13:27
ta osoba zna historie lepiej od ciebie ,,gosciu,, poza tym piszemy slowo ,,historii,, przez dwa ,,i,,
CytujGość_gość
02.12.2021, 08:36
Najlepsze szneki były u "Bony" na rogu Sobieskiego i Wojska Polskiego. Amerykanki i pączki też tam były najlepsze. Ehhhh.... smak dzieciństwa
Odpowiedz