Pomysłowość oszustów nie zna granic. Aby wyłudzić pieniądze, potrafią udawać nawet państwową instytucję. Do elbląskiej komendy policji zgłosił się 74-letni mężczyzna z pismem, którego nadawcą była... prokuratura celna w Gorzowie Wielkopolskim. Znalazł je w skrzynce. Niestety, nie ma pewności, czy takie pisma nie trafiły lub nie trafią również do mieszkańców Tczewa.
W nagłówku dokumentu było godło, nazwa instytucji i jej adres. W piśmie można było przeczytać, że mężczyzna jest podejrzany o zakup suszu tytoniowego bez polskich znaków akcyzy.Według nadawcy mężczyzna miał zamawiać paczki od nielegalnie działającej firmy. Z treści tego „urzędowego” pisma wynikało, że niejaka Anna Dudek, prokurator prokuratury celnej w Gorzowie Wielkopolskim, w związku z prowadzonym śledztwem celno-skarbowym przeciwko zorganizowanej grupie przestępczej, postanowieniem nakłada na adresata karę grzywny o łącznej wysokości 284 zł. - W piśmie podany był także numer konta, na który należy wpłacać karę oraz ostateczny termin dokonania wpłaty. Do tego załączony był również blankiet przekazu z wpisaną kwotą do zapłaty - tłumaczy Jakub Sawicki z Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Oczywiście, ani w Gorzowie Wielkopolskim, ani w kraju nie funkcjonuje instytucja o nazwie prokuratura celna. W dodatku żadna prokuratura nie wystawia przekazów i nie orzeka o karach grzywny. Osoby, które otrzymały takie lub podobne w treści wezwania do zapłaty, proszone są o zgłaszanie tych faktów do najbliższej prokuratury lub na policję, bez względu na to, czy wpłaciły pieniądze na konto oszustów. Warto również pamiętać o tym, że mogą pojawić się modyfikacje takich „urzędowych” pism.
W nagłówku dokumentu było godło, nazwa instytucji i jej adres. W piśmie można było przeczytać, że mężczyzna jest podejrzany o zakup suszu tytoniowego bez polskich znaków akcyzy.Według nadawcy mężczyzna miał zamawiać paczki od nielegalnie działającej firmy. Z treści tego „urzędowego” pisma wynikało, że niejaka Anna Dudek, prokurator prokuratury celnej w Gorzowie Wielkopolskim, w związku z prowadzonym śledztwem celno-skarbowym przeciwko zorganizowanej grupie przestępczej, postanowieniem nakłada na adresata karę grzywny o łącznej wysokości 284 zł. - W piśmie podany był także numer konta, na który należy wpłacać karę oraz ostateczny termin dokonania wpłaty. Do tego załączony był również blankiet przekazu z wpisaną kwotą do zapłaty - tłumaczy Jakub Sawicki z Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Oczywiście, ani w Gorzowie Wielkopolskim, ani w kraju nie funkcjonuje instytucja o nazwie prokuratura celna. W dodatku żadna prokuratura nie wystawia przekazów i nie orzeka o karach grzywny. Osoby, które otrzymały takie lub podobne w treści wezwania do zapłaty, proszone są o zgłaszanie tych faktów do najbliższej prokuratury lub na policję, bez względu na to, czy wpłaciły pieniądze na konto oszustów. Warto również pamiętać o tym, że mogą pojawić się modyfikacje takich „urzędowych” pism.
Komentarze (2) dodaj komentarz
tczewianka_gość
22.02.2016, 17:02
fałszywe pismo
Jak można nie wiedzieć ,że mnie to nie dotyczy jeśli nie prowadzę żadnych zakupów i prowadzonych przez urzędy celne. Co jedynie zrobię odpisze na takie pismo i wszystko a nie będę płaciła zaraz . To błąd tej osoby ,że wierzy każdemu co do niej przyjdzie.
OdpowiedzOna_gość
22.02.2016, 20:28
Podobne pisma z kwitami do zaplaty przysylane sa po zalozeniu dzialalnosci gospodarczej.
Odpowiedz