Powrót do zwykłej rzeczywistości, po niezwykłej podróży nie jest łatwy. Tym bardziej niecodziennej podróży w przeszłość, a dokładnie do roku 1626. To właśnie wtedy, pod Gniewem spotkały się armie dwóch królów z rodu Wazów - Zygmunta III Wazy króla polskiego oraz Gustawa II Adolfa króla szwedzkiego. I tak, w ostatni weekend powtórnie mieliśmy okazję być świadkami wielkiej bitwy pomiędzy Szwedami a Polakami, pokazów musztry i egzecerunków, czy też wojskowych zabaw obozowych.
W sobotę, punktualnie o godz. 11:30, na dźwięk salwy armatniej, rozpoczęto tegoroczną edycję Vivat Vasy. Od tego momentu przybyli do gniewskiej twierdzy turyści oraz gniewianie mogli poczuć atmosferę zamierzchłych czasów. W ciągu dnia bowiem widzowie mogli podziwiać liczne pokazy, musztry, turnieje, sceny poważne i komiczne z życia wojennego i obozowego wzięte. Zapach prochu unosił ducha historii przypominającego o wieczornej bitwie. I tym razem zmagania nie przyniosły zdecydowanego zwycięstwa żadnej ze stron ani też porażki. W remisowym starciu Polacy zrealizowali swój cel - zagrodzili Szwedom drogę na północ i obronili tym samym Gdańsk. Z kolei Szwedzi nie stracili zamku w Gniewie i również zachowali siłę bojową swojej armii. Kiedy na placu turniejowym nastała cisza, a ostatnie płomienie zaczęły dogasać, na ulice Gniewu wyruszyła parada historyczna z pochodniami z udziałem wojsk i publiczności. Sobotnie wydarzenia zakończył koncert zespołu grającego muzykę celtycką "Shannon". Zaraz po jego występie, do swoich obozów udali się wszyscy żołnierze, aby w niedzielę ponownie stanąć na placu turniejowym.
Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj .
Organizatorami wydarzenia byli: Hotel Zamek Gniew, Fundacja Europejski Park Historyczny w Zamku Gniew, Muzeum Archeologiczne w Gdańsku
W sobotę, punktualnie o godz. 11:30, na dźwięk salwy armatniej, rozpoczęto tegoroczną edycję Vivat Vasy. Od tego momentu przybyli do gniewskiej twierdzy turyści oraz gniewianie mogli poczuć atmosferę zamierzchłych czasów. W ciągu dnia bowiem widzowie mogli podziwiać liczne pokazy, musztry, turnieje, sceny poważne i komiczne z życia wojennego i obozowego wzięte. Zapach prochu unosił ducha historii przypominającego o wieczornej bitwie. I tym razem zmagania nie przyniosły zdecydowanego zwycięstwa żadnej ze stron ani też porażki. W remisowym starciu Polacy zrealizowali swój cel - zagrodzili Szwedom drogę na północ i obronili tym samym Gdańsk. Z kolei Szwedzi nie stracili zamku w Gniewie i również zachowali siłę bojową swojej armii. Kiedy na placu turniejowym nastała cisza, a ostatnie płomienie zaczęły dogasać, na ulice Gniewu wyruszyła parada historyczna z pochodniami z udziałem wojsk i publiczności. Sobotnie wydarzenia zakończył koncert zespołu grającego muzykę celtycką "Shannon". Zaraz po jego występie, do swoich obozów udali się wszyscy żołnierze, aby w niedzielę ponownie stanąć na placu turniejowym.
Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj .
Organizatorami wydarzenia byli: Hotel Zamek Gniew, Fundacja Europejski Park Historyczny w Zamku Gniew, Muzeum Archeologiczne w Gdańsku
Komentarze (3) dodaj komentarz
prawy_lewak_gość_gość
23.08.2017, 10:50
Mam pytanie: dlaczego takiej ciekawej, cyklicznej imprezy lokalnej portal tcz.pl nie zamieszcza w w swoim kalendarium wydarzeń w zakładce "nadchodzące imprezy"???
OdpowiedzKamil_gość
23.08.2017, 11:27
No właśnie.... pisanie o imprezie dzień po mija się z celem. Podobnie z zapowiedziami koncertów na kilka godzin przed eventem.
Cytujyhy_gość_gość
23.08.2017, 13:16
Zapraszać na Dzień Pieczonego Ziemniaka w Swarożynie a przemilczeć imprezę historyczną na gniewskim zamku. Tylko w Tczewie tak może być.
Cytuj