W wakacje najwięcej miejsc pracy czeka w produkcji przemysłowej

Praca, pracownik, budowa
W wakacje najwięcej miejsc pracy czeka w produkcji przemysłowej
Polska produkcja przemysłowa nie zwalnia tempa w wakacje. Pracodawcy z tego sektora zadeklarowali prognozę netto zatrudnienia na poziomie +23%. Dla osób poszukujących pracy w tej branży to bardzo dobra wiadomość - kandydaci będą mogli przebierać w ofertach zatrudnienia. Dla pracodawców oznacza to większą rywalizację o pracownika i wyzwania związane z rosnącymi koszty prowadzenia biznesu oraz walką o utrzymanie konkurencyjności.

Prognoza netto zatrudnienia* dla III kwartału 2018 roku, zadeklarowana przez polskich pracodawców z sektora Produkcji przemysłowej wynosi +23%. Mimo, że w stosunku do ubiegłego kwartału odnotowano spadek o 2 punkty procentowe, to w ujęciu rocznym prognoza wzrosła aż o 16 punktów procentowych. To pierwszy taki przypadek w historii badania ManpowerGroup w Polsce (od II kwartału 2008 roku), gdy firmy produkcji przemysłowej od początku roku, w każdym kwartale deklarowały prognozę przekraczającą +20%.

Jak zauważa Tomasz Walenczak, ekspert agencji zatrudnienia Manpower, mamy rekordowo niskie bezrobocie i bardzo dobre wyniki gospodarki, także te w skali makro, a zatem zapotrzebowanie na pracowników również stale wzrasta. Liczba ofert pracy na rynku sprawia, że poziom rotacji także się nasila. W wyniku tego, część pracodawców nawet nie mając dziś otwartych nowych wakatów jest w permanentnym procesie rekrutacji, aby reagować właśnie na wspomnianą rotację. Poza tym wyciągnięto wnioski z ubiegłorocznego tak zwanego wysokiego sezonu, gdy na skutek braku zasobów część przedsiębiorstw musiała zredukować plany produkcyjne a dziś już co druga firma sygnalizuje takie wyzwanie - dodaje Tomasz Walenczak.


Ekspert Manpower tłumaczy, że z punktu widzenia osoby poszukującej pracy tak wysoka prognoza zatrudnienia to doskonała wiadomość.
Kandydaci mogą wybierać w coraz bardziej atrakcyjnych ofertach zatrudnienia. Poszukiwani są reprezentanci niemal wszystkich profesji. Mowa nie tylko o wykwalifikowanych pracownikach jak operatorzy maszyn, automatycy czy operatorzy wózków. Rąk do pracy brakuje także tam, gdzie czynności produkcyjne są proste i nie wymagają specjalnych kwalifikacji lub można ich w prosty sposób nauczyć. Rośnie nie tylko wynagrodzenie, ale także różnorodność dodatkowych benefitów. Dzisiaj darmowy transport czy posiłki to już nic nadzwyczajnego, pracodawcy prześcigają się w kreatywnym poszukiwaniu dodatkowych bodźców dla pracowników. Wiążą też z nimi znacznie dłuższe plany niż jeszcze kilka lat temu. Dla pracodawców lojalność idąca z jakością jest niemal bezcenna, dlatego zyskuje też stały pracownik, z długoletnim stażem. Z drugiej strony obecna sytuacja na rynku pracy wiąże się dla firm z ogromnym wyzwaniem, związanym między innymi z rosnącymi kosztami biznesu. Sama automatyzacja procesów i zasoby zza wschodniej granicy już nie wystarczają. Firmy inwestują w pracowników z Polski a jednocześnie starają się zachować elastyczność. Wciąż bowiem nasza gospodarka w znacznym stopniu uzależniona jest od nastrojów i kondycji rynków z Europy Zachodniej. Pracodawcy zadają sobie pytanie - co będzie, gdy kiedyś na rynku pojawi się krach? - dodaje Tomasz Walenczak.

Polska produkcja przemysłowa wysoko w rankingu EMEA

Polska z prognozą zatrudnienia dla produkcji przemysłowej (+23%) zajmuje czwarte miejsce na tle 26 analizowanych rynków z regionu EMEA (Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki). Najwyższy wynik w regionie uzyskano na Węgrzech i w Rumunii - po +28%.
Równie optymistyczną prognozę odnotowano w Chorwacji** (+28%), ale tam dane nie uwzględniają korekty sezonowej. Zaraz za Polską w rankingu znalazły się Turcja (+22%) oraz Finlandia (+19%). Najmniej optymistyczne prognozy odnotowano w Czechach (-1%), Hiszpanii (0%) i Belgii (0%).
Polska nadal jest konkurencyjna, a rosnące koszty jeszcze odbiegają od tych ponoszonych przez przedsiębiorstwa na przykład na rynkach macierzystych. Dodatkowo wydajność polskiego pracownika jest wyższa niż wydajność pracownika w tych miejscach Europy, gdzie dostępność zasobów ludzkich jest lepsza, a koszty niższe. Mamy jednak już sporo przykładów transferu części produkcji z Polski do krajów Europy Południowo-Wschodniej, jednak nie przewidujemy, aby w najbliższym czasie przemieniło się to w trend. Powinniśmy być dumni z naszych pracowników, którzy są bardzo cenieni, a przy tym i coraz lepiej wynagradzani - podsumowuje ekspert.

Raport z badania jest bezpłatny i ogólnodostępny w wersji polskiej i angielskiej na stronie www.manpowergroup.pl w zakładce Raporty rynku pracy. Wyniki dla wszystkich badanych 44 krajów i terytoriów a także interaktywne narzędzie umożliwiające ich analizę są dostępne na stronie na stronie: https://manpowergroup.com/meos.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (9)
dodaj komentarz

  • HR_gość

    12.07.2018, 04:49

    Prawda jest taka ,że od wielu lat firmy zachodnie , korporacje i inne stwory wyzyskujące nasz naród płacą , ,, Za dużo by umrzeć , za mało by żyć,, Za te 3000 brutto , coraz mniej chętnych do pracy , no może Ukraińcy są zadowoleni jeszcze. Zakłady pracy mają teraz chwilowy czas zwiększonej produkcji. Brakuje im ludzi, ale płacić więcej nie chcą. starzy pracownicy ze sporym stażem się nie zwolnią. Młodzi kładą na wszystko lachę i tylko telefony im w głowie =większość to głąby FB. To wszystko wina rządu,który woli sprowadzać obcych , niż podnieść pensje. I po co nam ta unia była? To demoniczny moloch. Za 3 , 4 lata będzie kryzys podobny do tego z przed lat. Teraz do pracy trzeba iść, ponieważ trzeba żyć , ale serca już nikt nie wkłada w pracę...byle te 8 godzin odwalić , a jakość to będzie jakoś...Jest ogromna rotacja na rynku pracy...ale wszędzie ten sam syf...i takem polskie walczyli solidarnościuchy i patrjioty...

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx1 
  • g_gość_gość_gość_gość

    12.07.2018, 17:02

    Przestań biadolić,i winić innych za sytuację w której jesteś,wiadomo że na wszystko nie mamy wpływu ale w 80% to ty decydujesz o swoim losie,pakuj walizy i grzej z tego kraju,powodzenia.

    Cytuj
    IP: 77.103.xx8.xx0 
  • to ja _gość

    12.07.2018, 12:22

    praca

    We Flexie też czeka dużo stanowisk bo przyjmą 150 Ukraińców w sierpniu i 150 we wrześniu, swoim pracownikom nie dadzą podwyżek bo bieda natomiast za Ukraińców dostaną dotacje i wyjdą na swoje tak wszelakiej maści korporacje doją Polaków.Nic nie mam przeciwko Ukraińcom , którzy przyjeżdżają zarobić, ale dlaczego kosztem Polaków tudzież pracowników tego zakładu, oni będą ,, zasuwać", a Ukraińcy co dopiero wdrażać i będą więcej zarabiać.

    Odpowiedz
    IP: 178.235.xx9.xx8 
  • Booster_gość

    14.07.2018, 14:01

    Z Flexa się tylko ucieka

    Ta firma nie jest konkurencyjna na rynku pracy, wszyscy płacą lepiej niż Flex ! Pół roku temu zwolnili dużą grupę pracowników, część sama się zwolniła ze względu na niskie zarobki i wieczne przerzucanie pracowników z kąta w kąt. Dziś Flex biadoli o pracowników, wręcz błaga i nikt nie chce przyjść, więc Ukraincy to teraz jedyna szansa. Niestety będzie jeszcze gorzej, gdyż obecni pracownicy widzą co się dzieje i uciekają do innych firm, a Flex próbuje ich zatrzymać podwyżka 100 PLN brutto.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx5.xx9 
  • On_gość

    12.07.2018, 12:26

    Tak pracy za 2000 na rękę niech sami sobie za tyle pracują!

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx8.xx5 
  • Hej_gość

    12.07.2018, 13:58

    Ja za 4 tyś nie ruszę się państwo zapewnia mi wszystko to po co pracować jak mam więcej od państwa

    Odpowiedz
    IP: 89.191.xx5.xx2 
  • ja_gość_gość_gość

    12.07.2018, 16:54

    Po co to biadolenie i wieczny lament,przecież wiadomo że w tym kraju się nic nie zmieni (po za rządami które potrawią tylko obiecywać),trzeba podjąć trudną decyzję i wyjechać z tego grajdoła,bo inaczej czeka tylko wegetecja,ja to zrobiłem i nie żałuję.

    Odpowiedz
    IP: 77.103.xx8.xx0 
  • Bartek_gość_gość_gość

    13.07.2018, 09:10

    Tak ci tam dobrze że wchodzisz na artykuły z tcz.pl, czy może przyjechałeś odpocząć nad nasze piękne morze. Taka ładna pogoda za oknem...

    Cytuj
    IP: 46.171.xx7.xx2 
  • JAN_gość

    13.07.2018, 17:46

    X

    Brakuje rąk do pracy ale emerytów nie chcą zatrudniać ,wolą Ukraińców

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx2.xxx 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.