Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta TczewaBiskup skończył 70 lat (fot. M. Kaffka)
W ostatni poniedziałek (24.05) w pelplińskiej katedrze odbyły się uroczystości z okazji 70. urodzin biskupa Jana Bernarda Szlagi. Okazja do świętowania była podwójna, bowiem uroczystości zbiegły się z 18. rocznicą ingresu do pelplińskiej bazyliki katedralnej. Homilię podczas poniedziałkowej mszy wygłosił prymas senior abp Henryk Muszyński.
W dniu urodzin biskupa Biblioteka Diecezjalna, oddana do użytku w październiku ub. roku, otrzymała imię Jana Bernarda Szlagi. Z okazji jubileuszu w auli Wyższego Seminarium Duchownego przygotowano również specjalną jubileuszową sesję. Ze specjalnym programem artystycznym zaprezentowali się m. in. alumni pelplińskiego seminarium. Wystąpił także Chór Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Natomiast w katedrze Jan Bernard Szlaga odprawił Mszę św. koncelebrowan. Homilię wygłosił abp Henryk Muszyński, który przypomniał wieloletnią działalność duszpasterza diecezji pelplińskiej - m. in. organizację papieskiej mszy w Pelplinie w czerwcu 1999 roku.
Bp Jan Bernard Szlaga urodził się 24 maja 1940 r. w Gdyni. W latach 1947-1953 uczęszczał do szkoły podstawowej w Gdyni, a następnie kontynuował naukę w Collegium Leoninum w Wejherowie oraz od roku szkolnego 1955/56 w Collegium Marianum w Pelplinie. Ukończył Wyższe Seminarium Duchownym w Pelplinie, gdzie w 1963 roku przyjął święcenia kapłańskie. W 1970 uzyskał tytuł doktora teologii z zakresu nauk biblijnych, a w 1976 obronił pracę habilitacyjną. Przez wiele lat był związany z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim, później z Wyższym Seminarium Duchownym w Pelplinie, Uniwersytetem Toruńskim i Uniwersytetem Gdańskim. W czerwcu 1988 został konsekrowany na biskupa pomocniczego diecezji chełmińskiej. Biskupem ordynariuszem diecezji pelplińskiej został z nominacji papieża Jana Pawła II w 1992 roku. Odznaczony m. in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
W dniu urodzin biskupa Biblioteka Diecezjalna, oddana do użytku w październiku ub. roku, otrzymała imię Jana Bernarda Szlagi. Z okazji jubileuszu w auli Wyższego Seminarium Duchownego przygotowano również specjalną jubileuszową sesję. Ze specjalnym programem artystycznym zaprezentowali się m. in. alumni pelplińskiego seminarium. Wystąpił także Chór Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Natomiast w katedrze Jan Bernard Szlaga odprawił Mszę św. koncelebrowan. Homilię wygłosił abp Henryk Muszyński, który przypomniał wieloletnią działalność duszpasterza diecezji pelplińskiej - m. in. organizację papieskiej mszy w Pelplinie w czerwcu 1999 roku.
Bp Jan Bernard Szlaga urodził się 24 maja 1940 r. w Gdyni. W latach 1947-1953 uczęszczał do szkoły podstawowej w Gdyni, a następnie kontynuował naukę w Collegium Leoninum w Wejherowie oraz od roku szkolnego 1955/56 w Collegium Marianum w Pelplinie. Ukończył Wyższe Seminarium Duchownym w Pelplinie, gdzie w 1963 roku przyjął święcenia kapłańskie. W 1970 uzyskał tytuł doktora teologii z zakresu nauk biblijnych, a w 1976 obronił pracę habilitacyjną. Przez wiele lat był związany z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim, później z Wyższym Seminarium Duchownym w Pelplinie, Uniwersytetem Toruńskim i Uniwersytetem Gdańskim. W czerwcu 1988 został konsekrowany na biskupa pomocniczego diecezji chełmińskiej. Biskupem ordynariuszem diecezji pelplińskiej został z nominacji papieża Jana Pawła II w 1992 roku. Odznaczony m. in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Wykop
Komentarze (19) dodaj komentarz
Fantastyczny_gość
27.05.2010, 00:10
To ładnie, że Janek ma już 70 lat, ale co z tego? Może poprosi by w związku z tym na tacę troszkę więcej rzucić? ps.O moich urodzinach nikt nie napisał
OdpowiedzFanatyzm jest przeklenstwem_gość
27.05.2010, 08:08
Takie artykuly nie tylko w naszych lokalnych mediach ale tych ogolno krajowych dobitnie potwierdzaja, ze Polska byla, jest i bedzie jeszcze bardzo dlugo panstwem wyznaniowym gdzie wladze oprocz politykow ma tez kler. Swiadczy o tym obecnosc tam samorzadowcow. Przeciez to jest chore. Jakos sobie nie przypominam, zeby Konstytucja mowila, ze Polska jest krajem chrzescijanskim. Irytuja mnie symbole religijne w placowkach publicznych oraz szkolach. Nienawidze wrecz mieszania religii do polityki, a to sie dzieje codziennie. Kler blokuje ustawy wbrew zdrowemu rozsadkowi, otrzymuje ziemie za grosze od panstwa. Niech sobie kazdy wierzy w co chce. Ale niech to wiare zachowuje dla siebie i trzyma ja z daleka od tych, ktorzy jej nie chca.
Odpowiedzhehehe
27.05.2010, 12:13
...
powiedz to muzułmanom którzy chcą postawić w rejonie WTC na Manhattanie centrum Islamskiego pojednania, na pewno Cię zrozumieją :))) swoja drogą ciesz się, że nei mieszkasz w Stanach - tam to dopieromiał byś ciśnienie, że pejsy co chwilę podnoszą podatki, że twoi sąsiedzi ot adwentyści dnia siódmego a na końcu ulicy mieszkają jacyś separatyści a co kilka dni odwiedzają cię członkinie kościoła wyzwolonego Los Pedros z prośbą o wsparcie :))) osobiście cieszę się, że w Polsce pod tym względem jest jak jest, dzięki wierze zachowujemy resztki rozsądku, nie ma co oczywiście przesadzać, ale faktem jest, że jest coraz mniej księży i niedługo może się zacząć robić nieciekawie- jak wszyscy (wyznawcy islamu - a jest ich w Polsce o zgrozo coraz więcej) zaczną wznosić minarety ... no chyba, że jesteś Bułgarem z naszego mahattanu - to wtedy nawet Cię rozumiem ;)))
CytujFanatyzm_gość
27.05.2010, 12:49
Do hehehe
Jezeli Ty dzieki wierze zachowujesz resztki zdrowego rozsadku to juz Twoja sprawa. Ja nie potrzebuje wiary w Boga, Allaha, Budde czy inne cuda, zeby trzezwo myslec wiec mow za siebie :) To tak na wstepie. Idac dalej. Mieszkam w Polsce, kraju niepodleglym i suwerennym, ktorego najwyzszy akt prawny jakim jest Konstytucja daje ludziom swobode w kwestii wiary. Poki co naszych granic nie zajmuja Stany Zjednoczone wiec nie interesuje mnie w tym przypadku co sie dzieje w rejonie WTC innych czesciach U.S.A.. Wracajac do tego zdrowego rozsadku. Przyklad invitro. Ludzie cale zycie oczekuja na wlasne dziecko i czesto jest to jedyna metoda. Wystarczyl sporzeciw kleru, zeby ustawe invitro skutecznie blokowac. Oczywiscie tu rowniez wchodza kwestie etyczne. Tu juz wydaje mi sie ludzie powinni rostrzygnac losy takich rozwiazan, a nie kosciol. Takich przypadkow jest cala masa. Jak juz wpsomnialem art. 53 Konstytucji RP wraz z jego wszystkimi 7 ustepami gwarantuje Ci wolnosc wyznania. Wierz sobie w co chcesz. Zdrowy rozsadek to nie kociol, ktory opiera swoja ideologie na rzekomo boskich przykazaniach, ktore zmieniane byly przez ludzi. Zdrowy rozsadek to tez nie zdominowanie kraju jedna wiara, ktora Polska 'nabyla' w 966 roku tylko po to, zeby nie pasc ofiara naszych sasiadow, zawierac skuteczne sojusze oraz podniesc range naszego kraju. Jesli myslisz, ze przyjelismy go dlatego, ze nagle cala Polska sie nawrocila z poganstwa odsylam do historii. I przypominam Ci rowniez krwawe losy Twojej wiary o ktorych wy wierzacy tak czesto zapominacie-krucjaty. Czytam tez, ze probujesz porownac mnie do Bulgarow z naszego manhattanu;) Nie wiem co w ten sposob chciales osiagnac, bo nie widze zwiazku miedzy tym co napisalem,a nimi;) Chciales mi jakos ublizyc? Powdwazyc slusznosc mojej wypowiedzi? Jesli tak to wybrales malo wyszuakny i kulturalny sposob :) Wyrazilem tylko swoja opinie. Jesli sie z nia nie zgadasz przedstaw swoje argumenty zamiast probowac nazywac mnie Bulgarem, ktorym nie jestem ;)
CytujC>K>M_gość
27.05.2010, 15:25
To byś musiał zlikwidować d**okrację, przecież tu wystarczy zwykła logika, polityk, aby zwyciężyć w d**okracji musi się przypodobać większości, większość, większość jest katolikami, więc politycy będą robić tak, by przypodobać się Kościołowi. I w Konstytucji i we wszystkich traktatach można sobie pisać co się chce, ale jak to mówią "życia nie oszukasz":)
Cytujhehehe
27.05.2010, 16:07
...
Temat historii - znam ją dość dobrze, zdaję sobie sprawę jak toczyło się "nawracanie" itp. nie o tym mowa, główną domeną mojej wypowiedzi było ukazanie dobrej sytuacji w jakiej jesteśmy, głównie jednej,dominującej wiary w Polsce. Nikt nie ma zamiaru poważać twojej opinii a już tym bardziej obrażać. Zasadniczo takie tematy rozpatruję humorystycznie :))) Prawdą jest to, że jestem zadowolony, iż mamy tyle wierzących osób - wpływa to pozytywnie na społeczeństwo - mniej przestępstw, morderstw, kradzieży itp. jak choćby w Francji i innych krajach gdzie odsetek wierzących jest zdecydowanie niższy. Zapomniałeś jeszcze - wracając do historii - wspomnieć o jednej ciekawostce, to dzięki pierwszym chrześcijańskim pielgrzymom powstało pojęcie turystyka i wszystko co z nią związane :) pozdrawiam
CytujTcz18W
27.05.2010, 10:52
....
a ja życzę zdrowia...
Odpowiedzhehehe
27.05.2010, 12:05
...
ciekawe ile wytrzyma jeszcze jego wątroba ??
OdpowiedzT_gość
27.05.2010, 12:46
kwartet ze szkoły myuzycznej
Warto wspomnieć, że na urodzinach zaprezentował się kwartet z nowo powstałej szkoły muzycznej II stopnia w Pelplinie
OdpowiedzFerdek_gość
27.05.2010, 15:46
a kto za to zapłaci?
A kto za to wszystko płaci?, pan, pani, społeczeństwo:-), bo przecież nikt nie podskoczy kurii i księżom, żaden polityk nie zaryzykuje sprzeciwu wobec kleru, bo straci poparcie wyborców, wszyscy pójdą na nudne i kosztowne urodziny biskupa, żeby się pokazać:-), może lepiej zamiast tych wszystkich fajerwerków urodzinowych, wspomóc biedne dzieci, księże biskupie? :-)
OdpowiedzFanatyzm_gość
27.05.2010, 19:56
Popieram:) Powodz zniszczyla wiele rejonow naszego kraju. Ludzie by bardziej sie ucieszyli jakby pieniadze z naszej kasy poszly na pomoc dla nich niz urodziny biskupa;]
CytujFanatyzm_gość
27.05.2010, 19:52
do CKM i hehehe
Do hehehe. Teraz to mnie troche rozsmieszyles. Nie wiem na ile powaznie traktujesz porownywanie krwawych pielgrzymek i mordy dziesiatek tysiecy ludzi do pojecia turystyka:) Troche to przerazajace:) No ale nie wazne. Wracajac do dominujacej wiary no to kolega/kolezanka dobrze napisal/a, ze zycia nie oszukasz. Ja osobiscie ubolewam nad tym, ze zycie publiczne zdominowane jest w duzej mierze przez kosciol i np. na naszym tcz.pl jedna z glownych wiadomosci sa urodziny jakiegos ksiedza. Nasuwa mi sie pytanie: kogo to obchodzi? Ale zaraz wszyscy napisza, ze Was, bo oczywiscie kazdy co niedziele uczeszcza na msze, slucha kazan, ustosunkowuje sie odpowiednio do nich, wszyscy kochacie bliznich generalnie przestrzegacie wszystkich zasad Biblii:) Teraz tez ktos zapewne napisze, ze taka natura ludzka i kazdy grzeszy, nikt nie jest idealny itd.. Ja uwazam, ze wiara jest dla ludzi slabych. W grupie razniej zwyklo sie mowic. W grupie odpowiedzialnosc jednostki nie istnieje wiec w masie wierzacych popelniajacych grzechy na kazdym kroku nie jestescie niczym nadzwyczajnym:) Sory, ze tak dobitnie ale niestety prawdziwie:) Do CKM. Nie zamierzam likwidowac demokracji:) To pomysl Janusza Korwina Mikke wiec jesli chcesz, by Polska nie byla republika tylo monarchia to juz wiesz na kogo oddac glos:) Zgadzam sie z Toba,ze zadne zapisy czy to w Konstytucji czy gdziekolwiek indziej tego nie zmienia i dalej bedziemy takim zasciankiem katolickim;) Nawet w Sejmie wisi krzyz, ktory kiedys jakis cienias powiesil pod oslona nocy, a nastepna banda cieniasow boi sie teraz sprzeciwic bogobojnemu ludowi i go zdjac:) Jeszcze raz podkreslam. Nie mam nic do jakiejkolwiek wiary poki nie godzi ona w czyjes wolnosci itd.. Niech kazdy sobie wierzy w co chce, w Boga, Budde, w latajace spaghetti, w Allaha, kamien na lace, Slonce itd.. Tylko trzymajcie ja dla siebie i przezywajcie ja w gronie tych, ktorzy wierza w to co Wy. Nie uszczesliwiajcie na sile tych, ktorzy juz sa szczesliwi bez wiary :)
OdpowiedzC>K>M_gość
28.05.2010, 08:46
W jednym się zgodzę, jako katolik, jestem głęboko przeciwny jakiejkolwiek formie finansowania Kościoła z budżetu, Kościół powinien się utrzymywać jedynie ze składek wiernych, tylko, że wtedy, jak Kościół mówi o in vitro czy ochronie życia, to nikt nie ma prawa mu tego zabraniać na zasadzie "nie lubisz rocka to nie chodzisz do klubów gdzie grają rocka". A próba zrobienia z Polski państwa zupełnie neutralnego światopoglądową, po 1000 lat obecności kultury chrześcijańskiej, to trochę tak, jakby w Konstytucji ogłosić, że wszyscy Polacy to wysocy, szczupli bruneci....
Cytujhehehe
28.05.2010, 09:26
...
"Ja uwazam, ze wiara jest dla ludzi slabych." - już nie tacy cwaniacy byli i na krótko przed śmiercią sr@li w gacie i błagali o przebaczenie Boga, tak więc rokuję , że i w twoim przypadku będzie podobnie :))) ale jak to mówią - historia osądzi :))) pozdrawiam
CytujFanatyzm_gość
28.05.2010, 10:19
do hehe: Nie znasz mnie wiec nie probuj nawet robic ze mnie takiej osoby. Po za tym wbrew temu co pewnie sadzisz, interesuje sie religia (trzeba znac jezyk wroga;p). Tak na powaznie to jestes wierzacy i pewnie dobrze wiesz, ze zeby trafic do upragnionego nieba;] trzeba zalowac za swoje grzechy, a nie jak to okresliles sr*c ze strachu przed smiercia i blagac o przebaczenie:) Ja nie zaluje. Ba jako ateista twierdze, ze nie popelniam grzechow, bo nie uznaje zadnej wiary. Wiesz....kiedys ludzie wierzyli w Slonce, pioruny i inne zajwiska przyrodnicze. Twierdzili, ze to bogowie sie mszcza na ludziach za zle czyny. Wiesz dlaczego? Nie potrafili sobie wytlumaczyc, ze piorun to tylko wyladowanie atmosferyczne to ,zeby bylo latwiej wkrecili sobie, ze to rozgniewany bog :) Jesli wierzysz w bajeczki Mojzeszu pokonujacym morze itd. to zycze Ci milego wkrecania sobie takich urojen w dalszym ciagu :) Kazda religia upada. Wierzenia zmieniaja sie na przestrzeni wiekow. Twoja wiara istnieje okolo 2 tysiecy lat. Na dlugo przed chrzescijanstwem byly inne kultury, ktore mialy swoje wierzenia (Egipt, Rzym, Grecja czy kultura Mjaów). Wystarczy troche poszperac w necie, zebys zobacyzl,ze chrzescijanstwo jest powieleniem innych starozytnich wierzen- typu kult Slonca, imiona, liczby (12,3 itd.) tego jest cala masa. Nie mowie,zebys teraz przestal wierzyc ale troche samokrytyki:) Wy wierzacy macie takie troche plytkie myslenie. Myslicie, ze przez tyle lat przed Chrystusem Bog caly czas byl wsrod nas i dopiero 2000lat temu postanowil dac ludziom swojego syna w ofierze za ich grzechy? Do CKM: W Niemczech kosciol sam sie finansuje. I tak powinno byc. Nie zabraniam nikomu wyglaszac swojego zdania. Kosciol jaki jakis tam podmiot reprezentujacy pewna grupe spoleczna ma prawo wyrazac swoja opinie. Chodzilo mi o to, ze nie moze byc tak, ze Polityka bedzie ksztaltowana wg wskazowek kosciola,a tak czesto jest. Dalismy sie troche wplatac w temat bez konca tak naprawde;) Wiec chyba nie ma sensu sie dalej rozpisywac;) Pozdrawiam:)
OdpowiedzC>K>M_gość
28.05.2010, 14:37
Tak MUSI być w systemie demokratycznym:)
CytujFerdek_gość
28.05.2010, 13:13
Pewnego dnia niestety umrzesz...
Pewnego dnia niestety umrzesz, wtedy staną nad Twoim grobem, posypią go piachem, odśpiewają hymn, potem pójdą zjeść schaba z surówką, a Ty będziesz musiał stanąć twarzą w twarz z Bogiem..., jak śpiewa Ox, śmierć zapuka do każdego człowieka, można o tym nie myśleć, można ignorować, ale taka jest kolej rzeczy. Ja, np. jestem przeciwnikiem wtrącania się kościoła katolickiego do życia świeckiego. Uważam, że kościół, z założenia powinien zajmować się duszpasterstwem, ewangelizacją, pomocą biednym, a nie polityką, tylko tyle i aż tyle, w tej kwestii:-)
Odpowiedzlika_gość
28.05.2010, 18:57
urodziny
pytam,kiedy będą obchodzone uroczyście urodziny 70 latków z Tczewa i okolic,emerytom potrafią tylko ulgi zabrać na 50, ale biskup veolią nie jeżdzi,to nie stanie się to szybko.
Odpowiedzxxx_gość
28.05.2010, 21:13
Nadanie imienia biblioteki
Nie skupiajmy się tylko na urodzinach. Była to też uroczystość nadania imienia nowo otwartej bibliotece.
Odpowiedz