Kilka zastępów straży gasiło groźnie wyglądający pożar pomieszczeń gospodarczych w Stanisławiu. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Ogień pojawił się w czwartek (14.07) przed godziną trzynastą. Całość wyglądała poważnie - słup gęstego dymu widać było z Tczewa.
Na miejscu było kilka zastępów straży, policja, pogotowie energetyczne. Sytuacja jest opanowana - trwa dogaszanie.
Ogień pojawił się w czwartek (14.07) przed godziną trzynastą. Całość wyglądała poważnie - słup gęstego dymu widać było z Tczewa.
- Zapaliło się jedno z zabudowań gospodarczych na terenie prywatnej posesji, w którym były przechowane baloty słomy. Powstało silne zadymienie. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał - mówi mł. asp. Krzysztof Górski, rzecznik KPP Tczew.
Na miejscu było kilka zastępów straży, policja, pogotowie energetyczne. Sytuacja jest opanowana - trwa dogaszanie.
Komentarze (4) dodaj komentarz
Alicja _gość
14.07.2022, 15:59
Dobrze że nikomu nic się nie stało
Alergicy dziękują za piękny zapach nad miastem;-}
OdpowiedzJanek_gość_gość
14.07.2022, 16:36
Fotowoltaika
Jednak z fotowoltaiką nie ma żartów...
OdpowiedzTczewiak_gość
14.07.2022, 16:37
Pożar Stanisławie
Jak jechałem rowerem w kierunku Godziszewo . To widziałem z daleka dym.
Odpowiedzjo_gość
15.07.2022, 09:44
styrta sie pali
Odpowiedz