W Tczewie powstańcy mieszkają do dziś. "Walczyłem na Woli..."

W Parku Kopernika wspomniano powstańców (fot. tcz.pl)
W Tczewie powstańcy mieszkają do dziś. "Walczyłem na Woli..."

zobacz galerię zdjęć: 6
Tczewianie uczcili wczoraj (01.08) 67. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. W Parku Kopernika w Tczewie odbyła się krótka uroczystość upamiętniająca to wydarzenie - przed obeliskiem spotkali się kombatanci, władze miasta i powiatu, przedstawiciele wojska i policji oraz mieszkańcy grodu Sambora. W Tczewie wciąż żyją uczestnicy sierpniowych walk - m. in. Wiesław Bliszczak, pseudonim - "Longinus", który walkę rozpoczął na Woli.

Powstanie Warszawskie jest jednym z największych zrywów wolnościowych współczesnej Europy. W powstańczych walkach zginęło ok. 10 tys. żołnierzy, 7 tys. uznano za zaginionych, zaś 5 tys. zostało rannych. Po stronie cywilnej straty wyniosły blisko 200 tysięcy ofiar. Wczoraj w całej Polsce uczczono pamięć bohaterów tamtych sierpniowych dni:

- Gdzieś w połowie sierpnia w Warszawie próbowano stworzyć normalne życie, normalne zaopatrzenie, działała już radio - i co niezwykłe - ogłoszono konkurs poetycki. Zdecydował o tym dowódca rejonu "Praga" - szukano najlepszego wiersza tamtego okresu. Ustalono, że pierwszą nagrodą będzie pistolet automatyczny "Sten", który przyznano autorowi wiersza "1. sierpnia 1944". Drugą nagrodą był pistolet automatyczny "Mauser", przyznany autorowi wiersza "Przyśniła się dzieciom Polska". Trzecia nagroda to pięć granatów ręcznych dla autora wiersza "Żołnierzom 690 zgrupowania". - mówił prowadzący poniedziałkową uroczystość, Ludwik Kiedrowski - Wokół walka, a tu konkurs poetycki. Tak jak w wierszu - "Przyśniła się dzieciom Polska, czekana od tylu lat, za którą walczył nasz ojciec, za którą ginął dziad. Przyśniła się dzieciom Polska w purpurze żołnierskiej krwi - szła z pola bitym gościńcem. Szła i pukała do drzwi".


Wiesław Bliszczak "Longinus" opowiada o walkach Powstania Warszawskiego


Z okazji 67. rocznicy wybuchu warszawskiego zrywu 1. sierpnia na urzędach państwowych, samorządowych oraz w miejscach publicznych wywieszono flagi narodowe. Z kolei o godz. 17.00 - słynnej godzinie "W" - rozległ się dźwięk syren alarmowych.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (7)
dodaj komentarz

  • ka_gość

    02.08.2011, 10:00

    Wspomnienia

    Kilka dni temu przeczytałem wspomnienia Pana Polewicza - nieżyjącego juz uczestnika Powstania Warszawskiego. Zamieszczone są na stronie http://www.dawnytczew.pl . Polecam.

    Odpowiedz
    IP: 79.189.xx0.xx0 
  • GryFFF

    02.08.2011, 12:20

    Wielka szkoda, że dziś wmawia się ludziom, że Powstanie Warszawskie było niepotrzebne, że wysyłano dzieci by walczyły itd, itd. I co z tego, że jednak przegrali, ważne że walczyli i za to należy im się cześć. Nie czekano na ruskich by wygonili hitlerowców i by później być im wdzięczni. Chociaż raz chcieliśmy sami zrobić porządek na swoim podwórku. Dziś zapewne by tak nie było skoro nawet minister spraw zagranicznych krytykuje decyzję Powstania.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • ja_gość

    02.08.2011, 13:58

    szacunek dla nich

    Dzis jest juz nie wielu powstaniców ale nalezy im sie wielki szacunek a niestety częśc z nich musi klepac biede smutne to....

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx5.xx8 
  • C>K>M

    02.08.2011, 18:31

    Po prostu życie, nigdy nie będzie tak, że weteran z najniższego szczebla będzie za udział w walce ustawiony do końca życia.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    mieczyslaw

    02.08.2011, 20:25

    CKM

    W tym wypadku powinno być inaczej - Ci ludzie nie dość, że ryzykowali i poświęcili swoje życie w czasie wojny, to potem "Wolna Polska" odpłaciła im się jeszcze gorszymi prześladowaniami, a wielu z nich bezpodstawnie zamordowano - za to należą im się rekompensaty, bo podobno żyjemy teraz w naprawdę Wolnej Polsce. To powinno zostać zrobione na początku lat 90-tych, kiedy Ci ludzi mieli jeszcze kilkanaście lat życia przed sobą. A teraz dodatkowo wmawia się nam, że oni popełnili błąd, ofiarowując zupełnie bezinteresownie najlepsze lata swojego młodego życia - i spójrzmy jeszcze, kto taki pogląd teraz forsuje - ci marni politycy, którzy nie mają cywilnej odwagi by wziąć odpowiedzialność za swoje czyny, by podejmować decyzje - to jest skandaliczne.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • gosc_gość

    03.08.2011, 01:02

    prawde muwiac to cale powstanie bylo nie potrzebne w tej warszawie bo przez nich wymordowano nie potrzebie tyle polskich obywatel a do tego zniszczona byla cala warszawa a teraz sie szczyca i jeszcze smia muwic ze sa powstancami smieszni sa.

    Odpowiedz
    IP: 178.235.xx1.xx1 
  • mieczyslaw

    03.08.2011, 10:29

    Mówić, a nie "muwic"

    Skoro języka polskiego nie znasz, to nie podejrzewam Cię też o znajomość historii, bo gdybyś pofatygował się by poznać zagadnienie szerzej niż prezentują je obecnie media i oficjalna linia polityczna, w życiu byś nie napisał powyższych bzdur. Wtórny analfabetyzm mentalny. Debilny wpis, prawdę mówiąc - przez Powstańców wymordowali tylu ludzi - za 10 lat będziesz mówił, że to Powstańców sprawka.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.