Kierowcę ujętego podczas obywatelskiego pościgu może spotkać surowa kara

Policja (fot. policja.pl)
Kierowcę ujętego podczas obywatelskiego pościgu może spotkać surowa kara
Za kraty może trafić mężczyzna, który 12. maja został zatrzymany podczas obywatelskiej interwencji w Lubiszewie. Mężczyzna wkrótce usłyszy zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu, za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo kierowca odpowie za spowodowanie kolizji drogowej.

O godnej naśladowania postawie dwóch mieszkańców Lubiszewa informowaliśmy wczoraj tutaj - Ojciec i syn ścigali - i obezwładnili pijanego kierowcę. Chwilę wcześniej omal nie rozjechał ciężarnej . Sprawą zajmują się tczewscy policjanci.

12 maja br. przed godziną 16.30 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie o kierowcy volkswagena, który spowodował kolizję z drugim autem. Na miejsce interwencji zostali skierowani funkcjonariusze z ruchu drogowego, którzy ustalili, że kierujący volkswagenem golfem 29-letni mieszkaniec gminy Tczewa podczas wymijania się uderzył w jadącego z naprzeciwka opla. Sprawca kolizji oddalił się z miejsca zdarzenia, jednak został ujęty przez osoby jadące oplem. Okazało się, że pasażerem opla był emerytowany policjant z Tczewa, który przekazał sprawcę kolizji przybyłym policjantom.

- Mundurowi przebadali sprawcę kolizji, który jak się okazało miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało

się, że 29-latek nie ma uprawnień do kierowania samochodem. Mężczyzna wkrótce usłyszy zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu, za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności. - mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji.


Policjanci przypominają, że nietrzeźwym kierowcom oprócz kary pozbawienia wolności grozi kara finansowa od 5 tys. złotych oraz trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo kierowca odpowie za spowodowanie kolizji drogowej.

Drukuj
Prześlij dalej