Tczewscy policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego w skutkach wypadku, do którego doszło w miniony czwartek na autostradzie A1. Pracujący na miejscu mundurowi wstępnie ustalili, że po kolizji na autostradzie dacii z oplem, z corsy stojącej na lewym pasie wysiadły dwie kobiety, w które uderzyło jadące tym samym pasem bmw. Niestety, w wyniku poniesionych obrażeń 51 i 59-latka poniosły śmierć na miejscu. Funkcjonariusze apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego.

30 kwietnia br. około godziny 22.20 oficer dyżurny tczewskiej policji otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, który miał miejsce na autostradzie A1 za zjazdem Stanisławie w kierunku Gdańska.

-

Badanie alkomatem wykazało, że kierowcy uczestniczący w tym zdarzeniu byli trzeźwi. Pracujący na miejscu funkcjonariusze przeprowadzili oględziny samochodów, a policyjny technik wykonał dokumentację procesową oraz zabezpieczył ujawnione ślady, które pomogą w wyjaśnieniu bliższych okoliczności tego tragicznego wypadku.

Policjanci przypominają, że w przypadku kolizji obowiązkiem uczestników jest niezwłoczne usunięcie z jezdni pojazdów biorących w nich udział. Czasami usunięcie samochodu po kolizji nie jest możliwe, wtedy obowiązkiem kierowcy jest odpowiednio oznakować miejsce zdarzenia. Dla własnego bezpieczeństwa lepiej przebywać za barierą oddzielającą jezdnię od strony pobocza. Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu o zachowanie szczególnej ostrożności! Na drodze obowiązuje zasada ograniczonego zaufania.