Napadł na salon gier. Wpadł 10 dni później, gdy spowodował kolizję

Policja (fot. tcz.pl)
Napadł na salon gier. Wpadł 10 dni później, gdy spowodował kolizję
Policjanci zatrzymali mieszkańca powiatu giżyckiego w związku ze sprawą usiłowania rozboju, do którego doszło na początku maja br. w Tczewie. Z ustaleń śledczych wynika, że sprawca napadł na pracownika dozorującego w salonie gier, pobił go i zażądał wydania pieniędzy. Pokrzywdzony zawiadomił policję. W miniony piątek 21-latek usłyszał zarzut usiłowania rozboju. Za to przestępstwo grozi kara do dwunastu lat pozbawienia wolności.

3 maja 2015 roku po godzinie 3.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie o napadzie, do którego doszło na terenie Tczewa.

- Jak ustalili funkcjonariusze do jednego z salonów gier wszedł mężczyzna, który zaczął bić pracownika i zażądał od niego pieniędzy. Sprawca został spłoszony przez uruchomiony alarm. Zawiadomieni policjanci błyskawicznie pojechali na miejsce i zabezpieczyli wszystkie ślady kryminalistyczne. Przeszukano także przyległy teren i obszar całego miasta oraz zabezpieczono nagrania z monitoringu. Kryminalni pracujący nad tą sprawą ustalili sprawcę tego napadu. 13 maja br. zatrzymali go, gdy był uczestnikiem kolizji w Giżycku. Tczewscy mundurowi przywieźli zatrzymanego 21-latka do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych w Tczewie. - mówi st. asp. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji.

W piątek mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania rozboju. Prokurator na podstawie zebranego materiału dowodowego przez policjantów zastosował wobec mieszkańca Giżycka dozór. Za rozbój grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.


Drukuj
Prześlij dalej