Urzędnicy z tczewskiego magistratu podpisali już umowę o dofinansowaniu projektu - "Szansa małego ucznia - indywidualizacja nauczania początkowego w Tczewie". Dzięki przedsięwzięciu kwota 860 tys. zł. zostanie przeznaczona na uzupełnienie działań podejmowanych przez szkoły w ramach podstawy programowej, wyrównywanie szans edukacyjnych najmłodszych uczniów, a także podnoszenie jakości realizowanych zadań edukacyjnych.
Projekt otrzymał dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Pieniądze przyznał Zarząd Województwa Pomorskiego. Zadanie obejmuje zapewnienie dodatkowych zajęć wspierających indywidualizację procesu dydaktycznego oraz doposażenie bazy dydaktycznej w klasach I - III. Projektem zostały objęte wszystkie szkoły podstawowe w Tczewie.
- W ramach projektu zostaną zorganizowane zajęcia dodatkowe dla dzieci ze specyficznymi trudnościami w pisaniu i czytaniu, w tym także zagrożonych ryzykiem dysleksji, z trudnościami w zdobywaniu umiejętności matematycznych, zajęcia logopedyczne oraz zajęcia gimnastyki korekcyjnej dla dzieci z wadami postawy. Dzieci szczególnie uzdolnione wezmą udział w zajęciach rozwijających ich zainteresowania. W ramach projektu zostanie doposażona baza dydaktyczna w materiały oraz o odpowiedni do rozpoznanych potrzeb i zaplanowanych zajęć dodatkowych specjalistyczny sprzęt. - tłumaczy Małgorzata Mykowska, rzecznik prasowa Urzędu Miejskiego w Tczewie.
Urzędnicy przekonują, że projekt indywidualizacji procesu nauczania i wychowania uczniów klas I- III szkół podstawowych jest kluczowym elementem polityki oświatowej. Wszystkie zajęcia prowadzone w ramach zadania muszą zakończyć się wraz z upływem bieżącego roku szkolnego.
Projekt otrzymał dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Pieniądze przyznał Zarząd Województwa Pomorskiego. Zadanie obejmuje zapewnienie dodatkowych zajęć wspierających indywidualizację procesu dydaktycznego oraz doposażenie bazy dydaktycznej w klasach I - III. Projektem zostały objęte wszystkie szkoły podstawowe w Tczewie.
- W ramach projektu zostaną zorganizowane zajęcia dodatkowe dla dzieci ze specyficznymi trudnościami w pisaniu i czytaniu, w tym także zagrożonych ryzykiem dysleksji, z trudnościami w zdobywaniu umiejętności matematycznych, zajęcia logopedyczne oraz zajęcia gimnastyki korekcyjnej dla dzieci z wadami postawy. Dzieci szczególnie uzdolnione wezmą udział w zajęciach rozwijających ich zainteresowania. W ramach projektu zostanie doposażona baza dydaktyczna w materiały oraz o odpowiedni do rozpoznanych potrzeb i zaplanowanych zajęć dodatkowych specjalistyczny sprzęt. - tłumaczy Małgorzata Mykowska, rzecznik prasowa Urzędu Miejskiego w Tczewie.
Urzędnicy przekonują, że projekt indywidualizacji procesu nauczania i wychowania uczniów klas I- III szkół podstawowych jest kluczowym elementem polityki oświatowej. Wszystkie zajęcia prowadzone w ramach zadania muszą zakończyć się wraz z upływem bieżącego roku szkolnego.
Komentarze (6) dodaj komentarz
gwajer_gość
03.11.2011, 05:10
Propaganda niczym ta z czasów komuny. 860 ty zł to roczny koszt 10 etatów nauczycielskich, bez pomocy dydaktycznych i sprzętu. Co tu w ogóle o pomocach dydaktycznych i materiałach mówić, jeśli w szkołach jest problem z papierem i z mydłem.
OdpowiedzRad_gość
03.11.2011, 13:19
Czyli wiecznie zapracowani nauczyciele będą mogli sobie dorobić. Tylko jak oni na to znajdą czas, skoro tak ciężko pracują i wiecznie sprawdzają sprawdziany?
Odpowiedzja_gość
03.11.2011, 16:55
masz czas
Masz czas, by skubnąć coś z tej kwoty. Zatrudnij się w szkole i weź te "dobrze" płatne godziny dla "darmozjadów", za których uważasz nauczycieli. Chyba nigdy żadnego nauczyciela w rodzinie nie miałeś... Inaczej byś mówił, gdybyś najpierw dokładnie przyjrzał się ich pracy! Polecam najpierw zgłębienie tematu, a potem przyjdzie czas na wnioski.
Cytuj_gość
04.11.2011, 11:50
Chyba nigdy w życiu naprawdę nie pracowałeś gościu, skoro twierdzisz, że to co robi większość (nie wszyscy) nauczycieli, to ciężka praca.
Cytujgość_gość
03.11.2011, 22:27
a 2 miesiące wakacji???
o czym ty mówisz ? a 2 miesiące wakacji? wszystkie święta wszystko wolne!! wycieczki, strata czasu na zbieranie śmieci przez dzieci, wszystko wolne, a nauczyciele w-fu??? ci dopiero mają dobrze,"macie piłke i grajcie" !!! darmozjady!! idź na budowe i zobacz jak sie na rodzine pracuje!!
Odpowiedzmatka_gość
04.11.2011, 18:17
a może
zmniejszenie liczby uczniów w klasie do 20 pozwoliłoby nauczycielom dotrzeć do każdego ucznia,poznać jego mocne i słabe strony i odpowiednio ukierunkować .
Odpowiedz