Kontynuujemy prezentację naszego cyklu "Kronika strażacka". Poniżej niektóre zdarzenia, z którymi zmagali się strażacy z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Tczewie w ubiegłym tygodniu.
Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie informuje, że w dniach od 21.01.2019 roku do 27.01.2019 roku zanotowano łącznie 26 zdarzeń, w tym 11 pożarów, 14 miejscowych zagrożeń i 1 alarm fałszywy.
Ważniejsze zdarzenia
23.01.2019r. - Miłobądz DK 91 - wypadek
Na miejscu zdarzenia zastano wypadek dwóch samochodów osobowych, w wyniku którego dwie osoby zostały ranne i przetransportowane do szpitala. Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz udzieleniu kwalifikowanej pomocy medycznej przed przybyciem Zespołu Ratownictwa Medycznego. Podczas działań ruch na drodze krajowej został całkowicie wstrzymany. W działaniach brały udział dwa zastępy z JRG w Tczewie i jeden z OSP Miłobądz.
23.01.2019r. - Tczewskie Łąki, - pożar w budynku mieszkalnym
Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastano wydobywający się dym z poddasza przez uchylone okno. Mieszkańcy ewakuowali się przez okno dachowe przed przybyciem straży i podjęli próbę gaszenia. Przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. W działaniach brały udział 2 zastępy z JRG w Tczewie i jeden z OSP w Gniszewie.
26.01.2019r. Waćmierek DK 22 - wypadek
Na miejscu zastano samochód dostawczy Renault Trafic leżący na lewym boku w przydrożnym rowie po zderzeniu czołowym z drzewem, osoby podróżujące znajdowały się poza pojazdem. W wyniku wypadku dwie osoby zostały ranne i przetransportowane do szpitala. Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz udzieleniu kwalifikowanej pomocy medycznej przed przybyciem Zespołu Ratownictwa Medycznego. Początkowo w czasie działań ruch był wstrzymany, a następnie odbywał się wahadłowo. W działaniach brały udział dwa zastępy z JRG w Tczewie i po jednym z OSP Miłobądz i OSP Swarożyn
26.01.2019r. Rajkowy DW 230 - wypadek
Na miejscu zastano samochód osobowy w przydrożnym rowie po uderzeniu czołowym w drzewo. W wyniku wypadku dwie osoby zostały ranne i przetransportowane do szpitala. Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz udzieleniu kwalifikowanej pomocy medycznej przed przybyciem Zespołu Ratownictwa Medycznego. Początkowo w czasie działań ruch był wstrzymany, a następnie odbywał się wahadłowo. W działaniach brały udział dwa zastępy z JRG w Tczewie i jeden z PJRG Pelplin.
Tylko w minionym tygodniu straż pożarna interweniowała 6 razy w związku z zatruciem tlenkiem węgla i pożarami spowodowanymi niedrożnym przewodem kominowym lub wentylacyjnym.
Dlatego przypominamy, że:
Zgodnie z § 34 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. z 2010r. Nr 109 poz. 719), w obiektach w których odbywa się proces spalania paliwa stałego, ciekłego lub gazowego, usuwa się zanieczyszczenia z przewodów dymowych i spalinowych:
cztery razy w roku w domach opalanych paliwem stałym(np. węglem, drewnem),
dwa razy w roku w domach opalanych paliwem ciekłym i gazowym,
co najmniej raz w miesiącu, jeżeli przepisy miejscowe nie stanowią inaczej od palenisk zakładów zbiorowego żywienia i usług gastronomicznych.
co najmniej raz w roku usuwamy zanieczyszczenia z przewodów wentylacyjnych.
Z kolei art. 62 ust. 1 pkt 1 c ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (Dz. U. z 2017 r. poz. 290) zobowiązuje właścicieli i zarządców bloków mieszkalnych i domów jednorodzinnych do okresowej kontroli, co najmniej raz w roku stanu technicznego instalacji gazowych oraz przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych).
Za brak obowiązkowego przeglądu instalacji powiatowy inspektor nadzoru budowlanego może ukarać mandatem w wysokości do 500 zł.
Jednak najcięższą karą jest pożar na skutek zapalenia się sadzy czy zatrucie czadem.
Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie informuje, że w dniach od 21.01.2019 roku do 27.01.2019 roku zanotowano łącznie 26 zdarzeń, w tym 11 pożarów, 14 miejscowych zagrożeń i 1 alarm fałszywy.
Ważniejsze zdarzenia
23.01.2019r. - Miłobądz DK 91 - wypadek
Na miejscu zdarzenia zastano wypadek dwóch samochodów osobowych, w wyniku którego dwie osoby zostały ranne i przetransportowane do szpitala. Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz udzieleniu kwalifikowanej pomocy medycznej przed przybyciem Zespołu Ratownictwa Medycznego. Podczas działań ruch na drodze krajowej został całkowicie wstrzymany. W działaniach brały udział dwa zastępy z JRG w Tczewie i jeden z OSP Miłobądz.
23.01.2019r. - Tczewskie Łąki, - pożar w budynku mieszkalnym
Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastano wydobywający się dym z poddasza przez uchylone okno. Mieszkańcy ewakuowali się przez okno dachowe przed przybyciem straży i podjęli próbę gaszenia. Przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. W działaniach brały udział 2 zastępy z JRG w Tczewie i jeden z OSP w Gniszewie.
26.01.2019r. Waćmierek DK 22 - wypadek
Na miejscu zastano samochód dostawczy Renault Trafic leżący na lewym boku w przydrożnym rowie po zderzeniu czołowym z drzewem, osoby podróżujące znajdowały się poza pojazdem. W wyniku wypadku dwie osoby zostały ranne i przetransportowane do szpitala. Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz udzieleniu kwalifikowanej pomocy medycznej przed przybyciem Zespołu Ratownictwa Medycznego. Początkowo w czasie działań ruch był wstrzymany, a następnie odbywał się wahadłowo. W działaniach brały udział dwa zastępy z JRG w Tczewie i po jednym z OSP Miłobądz i OSP Swarożyn
26.01.2019r. Rajkowy DW 230 - wypadek
Na miejscu zastano samochód osobowy w przydrożnym rowie po uderzeniu czołowym w drzewo. W wyniku wypadku dwie osoby zostały ranne i przetransportowane do szpitala. Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz udzieleniu kwalifikowanej pomocy medycznej przed przybyciem Zespołu Ratownictwa Medycznego. Początkowo w czasie działań ruch był wstrzymany, a następnie odbywał się wahadłowo. W działaniach brały udział dwa zastępy z JRG w Tczewie i jeden z PJRG Pelplin.
Tylko w minionym tygodniu straż pożarna interweniowała 6 razy w związku z zatruciem tlenkiem węgla i pożarami spowodowanymi niedrożnym przewodem kominowym lub wentylacyjnym.
Dlatego przypominamy, że:
Zgodnie z § 34 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. z 2010r. Nr 109 poz. 719), w obiektach w których odbywa się proces spalania paliwa stałego, ciekłego lub gazowego, usuwa się zanieczyszczenia z przewodów dymowych i spalinowych:
cztery razy w roku w domach opalanych paliwem stałym(np. węglem, drewnem),
dwa razy w roku w domach opalanych paliwem ciekłym i gazowym,
co najmniej raz w miesiącu, jeżeli przepisy miejscowe nie stanowią inaczej od palenisk zakładów zbiorowego żywienia i usług gastronomicznych.
co najmniej raz w roku usuwamy zanieczyszczenia z przewodów wentylacyjnych.
Z kolei art. 62 ust. 1 pkt 1 c ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (Dz. U. z 2017 r. poz. 290) zobowiązuje właścicieli i zarządców bloków mieszkalnych i domów jednorodzinnych do okresowej kontroli, co najmniej raz w roku stanu technicznego instalacji gazowych oraz przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych).
Za brak obowiązkowego przeglądu instalacji powiatowy inspektor nadzoru budowlanego może ukarać mandatem w wysokości do 500 zł.
Jednak najcięższą karą jest pożar na skutek zapalenia się sadzy czy zatrucie czadem.
Komentarze (4) dodaj komentarz
Republika_gość
29.01.2019, 05:40
Może warto skontrolować firmy kominiarskie, jak wykonują swoja pracę, czy tak dokładnie sprawdzają , czy tylko podpis i kasa do kieszeni. A co na to spółdzielnia, wspólnoty, itd itp. Wszędzie ludzie bez odpowiedzialności, naród głupieje. Oglądajcie więcej TVN
Odpowiedzkik_gość
29.01.2019, 09:27
Też uważam, że warto przyjrzeć się fimom kominiarskim i sposobie prowadzennia przeglądów
Cytujmistrz ortalionu_gość
29.01.2019, 07:57
bhp strażaków
Niezłe szelki zabezpieczające mają nasi dzielni strażacy.
OdpowiedzVlad Tepes_gość
29.01.2019, 09:56
Przykład idzie z góry
Prawda, przewiązany linką w pasie. Jak poleci z dachu, w najlepszym razie pokiereszuje sobie bebechy, jak będzie miał pecha, przetrąci kręgosłup lędźwiowy. Kolego Strażaku, pomagasz innym - szacunek, ale pomyśl o sobie, szkoda zdrowia i życia. A przełożony będzie swój zadoopek chronił, coś o tym wiem. Pzdr.
Cytuj