Podczas majowej sesji miejscy radni podjęli stanowisko, w którym "wyrażają wolę budowy stadionu lekkoatletycznego wspólnie z powiatem tczewskim". Nie wiadomo jednak, kiedy inwestycja miałaby ruszyć, gdzie zostałaby zrealizowana i jakie środki trzeba by zabezpieczyć na to zadanie. Ogólnikowość przyjętego stanowiska nie podoba się radnym z Platformy Obywatelskiej.
O tym, że tczewscy lekkoatleci potrzebują nowej infrastruktury mówi się w Tczewie od lat. Wszystko rozbija się o pieniądze, bo koszt budowy stadionu z prawdziwego zdarzenia to nawet kilkanaście milionów złotych - a takich pieniędzy, ani w kasie ratusza, ani starostwa, nie ma. I chociaż środowisko sportowe dopytuje się o tę budowę, to pojawiają się też pytania, czy tak droga inwestycja zostanie w Tczewie wykorzystana, bo ile zawodów będących w stanie przyciągnąć publiczność, można tu zrealizować. Miasto z myślą o młodzieży trenującej lekkoatletykę buduje teraz boisko przy Szkole Podstawowej nr 10 i przymierza się do podobnej inwestycji przy Gimnazjum nr 3.
- Oczywiście będą to obiekty ogólnodostępne dla wszystkich, którzy chcą trenować, nie tylko dla uczniów danych szkół - przekonuje zastępca prezydenta Tczewa, Zenon Drewa.
Nie do wszystkich jednak taka argumentacja trafia, dlatego już od dłuższego czasu prowadzone są rozmowy władz starostwa i miasta, a także radnych obu organów, o konieczności budowy dużego stadionu. Ostatnio tematem zajęli się miejscy rajcy, który przyjęli podczas sesji specjalne stanowisko:
- Rada Miejska w Tczewie wyraża wolę budowy stadionu lekkoatletycznego wspólnie z powiatem tczewskim po zrealizowaniu planowanych inwestycji związanych z infrastrukturą lekkoatletyczną w Szkole Podstawowej Nr 10 z Oddziałami Integracyjnymi i Gimnazjum Nr 3 w Tczewie - czytamy w przyjętym dokumencie.
Tymczasem jeszcze przed głosowaniem radni PO wnioskowali o zmianę treści stanowiska, poprzez usunięcie fragmentu o inwestycjach przy tczewskich szkołach i zastąpienie go zdaniem
"(...) i wnioskuje do prezydenta miasta Tczewa o podjęcie działań w celu przygotowania lokalizacji, koncepcji oraz możliwości współfinansowania budowy stadionu lekkoatletycznego". Ostatecznie, chociaż poparli wniosek, uważają, że jest zbyt ogólnikowy:
- Uważamy, że powinniśmy podjąć działania w zakresie zadecydowania o lokalizacji, jak stadion miałby wyglądać i sprawdzić, czy można starać się o dotację na jego budowę. Takie działania trzeba podjąć jeszcze w tej kadencji. - mówił Włodzimierz Mroczkowski, przewodniczący klubu radnych PO - Popraliśmy to stanowisko, ale w takiej formie, oddali to wszystkie przygotowania do realizacji inwestycji.
Tymczasem przewodniczący Rady Miejskiej Mirosław Augustyn podkreślał, że radni PO nie zaproponowali w swoim wniosku ani lokalizacji stadionu, rozmiarów, ani sposobu sfinansowania inwestycji. Radny Tomasz Tobiański dodał, że nie wiadomo, czy miałby powstać na działce miejskiej, czy powiatowej. Wymienia się kilka możliwych lokalizacji - teren obecnego stadionu przy ulicy Bałdowskiej mógłby trafić na sprzedać. Jako możliwą lokalizację wymienia się m. in. osiedle Staszica. Konkretów jednak brakuje - zarówno starosta, jak i prezydent, podkreślają, że do końca kadencji nie znajdą się środki na realizację tak dużego zadania. Rozmowy w tej sprawie mają się jednak toczyć dalej.
O tym, że tczewscy lekkoatleci potrzebują nowej infrastruktury mówi się w Tczewie od lat. Wszystko rozbija się o pieniądze, bo koszt budowy stadionu z prawdziwego zdarzenia to nawet kilkanaście milionów złotych - a takich pieniędzy, ani w kasie ratusza, ani starostwa, nie ma. I chociaż środowisko sportowe dopytuje się o tę budowę, to pojawiają się też pytania, czy tak droga inwestycja zostanie w Tczewie wykorzystana, bo ile zawodów będących w stanie przyciągnąć publiczność, można tu zrealizować. Miasto z myślą o młodzieży trenującej lekkoatletykę buduje teraz boisko przy Szkole Podstawowej nr 10 i przymierza się do podobnej inwestycji przy Gimnazjum nr 3.
- Oczywiście będą to obiekty ogólnodostępne dla wszystkich, którzy chcą trenować, nie tylko dla uczniów danych szkół - przekonuje zastępca prezydenta Tczewa, Zenon Drewa.
Nie do wszystkich jednak taka argumentacja trafia, dlatego już od dłuższego czasu prowadzone są rozmowy władz starostwa i miasta, a także radnych obu organów, o konieczności budowy dużego stadionu. Ostatnio tematem zajęli się miejscy rajcy, który przyjęli podczas sesji specjalne stanowisko:
- Rada Miejska w Tczewie wyraża wolę budowy stadionu lekkoatletycznego wspólnie z powiatem tczewskim po zrealizowaniu planowanych inwestycji związanych z infrastrukturą lekkoatletyczną w Szkole Podstawowej Nr 10 z Oddziałami Integracyjnymi i Gimnazjum Nr 3 w Tczewie - czytamy w przyjętym dokumencie.
Tymczasem jeszcze przed głosowaniem radni PO wnioskowali o zmianę treści stanowiska, poprzez usunięcie fragmentu o inwestycjach przy tczewskich szkołach i zastąpienie go zdaniem
"(...) i wnioskuje do prezydenta miasta Tczewa o podjęcie działań w celu przygotowania lokalizacji, koncepcji oraz możliwości współfinansowania budowy stadionu lekkoatletycznego". Ostatecznie, chociaż poparli wniosek, uważają, że jest zbyt ogólnikowy:
- Uważamy, że powinniśmy podjąć działania w zakresie zadecydowania o lokalizacji, jak stadion miałby wyglądać i sprawdzić, czy można starać się o dotację na jego budowę. Takie działania trzeba podjąć jeszcze w tej kadencji. - mówił Włodzimierz Mroczkowski, przewodniczący klubu radnych PO - Popraliśmy to stanowisko, ale w takiej formie, oddali to wszystkie przygotowania do realizacji inwestycji.
Tymczasem przewodniczący Rady Miejskiej Mirosław Augustyn podkreślał, że radni PO nie zaproponowali w swoim wniosku ani lokalizacji stadionu, rozmiarów, ani sposobu sfinansowania inwestycji. Radny Tomasz Tobiański dodał, że nie wiadomo, czy miałby powstać na działce miejskiej, czy powiatowej. Wymienia się kilka możliwych lokalizacji - teren obecnego stadionu przy ulicy Bałdowskiej mógłby trafić na sprzedać. Jako możliwą lokalizację wymienia się m. in. osiedle Staszica. Konkretów jednak brakuje - zarówno starosta, jak i prezydent, podkreślają, że do końca kadencji nie znajdą się środki na realizację tak dużego zadania. Rozmowy w tej sprawie mają się jednak toczyć dalej.
Komentarze (37) dodaj komentarz
mieszkanka_gość
27.06.2012, 10:08
Przywrócić świetność dawnemu ,zapomnianemu stadionowi. On ma wspaniałą historię! Przekładamy kostki na starówce po których nie można chodzić ,robimy mini fontannę/ jak bidet/ a nie dbamy o sportową perełkę naszego miasta. Aż wstyd że w-ce prezydent Drewa jako nauczyciel w-f nie walczy o to jak lew!
Odpowiedzedi_gość
27.06.2012, 12:32
d
Jak by Sosnowski był prezydentem to już dawno mielibyśmy stadiony!!!
Cytujgość 66_gość
27.06.2012, 10:24
Sami WF mani
Pan Drewa, Pan Augustyn, Pan Tobiański to byli lub obecni nauczyciele WF. Ich nie interesuje rozwój fizyczny dzieci, zainteresowani są jedynie biciem piany. Towarzystwo wzajemnej adoracji. Następne pół roku będą się pałować czy budować czy nie. Po pół roku zaczną zawawać pytania dla kogo i po co. W końcu dojdą do wniosku o budowie kolejnej fontanny i zegara. Starówkę po rewitalizacji przerobią w Europejskie Centrum Lumpeksów.
OdpowiedzAntychryst_gość
27.06.2012, 11:31
A czego
się spodziewacie po nauczycielach... WF. Trzeba było głosować na ludzi z wykształceniem menadżerskim, w przyszłych wyborach zagłosujecie na innych "sportsmenów" i dalej będziecie biadolić. To nie tylko tczewska przypadłość, do parlamentu również dostają się specjaliści z zarządzania: Kosecki, Tomaszewski, Kucharczyk, Guzowska - sami geniusze zarządzania. Ciekawe kiedy będzie Gołota kandydował, posłowanie ma pewne, jakie społeczeństwo tacy przedstawiciele narodu.
Cytujmieszkanka_gość
27.06.2012, 16:56
Taka jest tczewska rzeczywistość.
Cytujtczewianka_gość
27.06.2012, 17:01
A jakie Ci panowie mieli osiągnięcia w sporcie dla miasta. Jakie wyniki z młodzieżą robili jak " uczyli" ? To jest świadectwo ich potencjału do działań. Czy ktoś zna ich osiągnięcia sportowe połączone z organizacją imprez sportowych? Ja nie!
Cytujmieczyslaw
27.06.2012, 10:31
Teraz się zaczną targi polityczne - nie ważne gdzie, za ile i kiedy powstanie, ważne ile można ugrać dla swojej partii, dla siebie przed kolejnymi wyborami. A specjaliści od węszenia w radzie już zacierają ręce. Kolejny przykład ułomności Rady Miejskiej - Panowie, w następnym wyborach chyba Wam podziękujemy, bo Wasza działalność nie ma nic wspólnego ze sprawnym podejmowaniem decyzji i realizowaniem postawionych sobie celów, nie ma nic wspólnego z dbałością o interes reprezentowanych mieszkańców i szeroko rozumianego dobra społeczności Tczewa.
Odpowiedzbrzoza_gość
27.06.2012, 15:24
co ty sobie myślisz ?
mieciu masz g. do gadania :-)
Cytuj_gość
27.06.2012, 10:35
są ważniejsze wydatki w tym mieście - będą 2 boiska dla lekkoatletów, więc o co cho? Infrastruktura sportowa jest ok - remontujcie teraz ulice
Odpowiedz_gość
27.06.2012, 10:38
"podjęli stanowisko" - dziwna konstrukcja. Na stanowisku można stanąć a nie je podjąć. To też ładne: "wyrażają wolę budowy stadionu lekkoatletycznego wspólnie z powiatem tczewskim". Mogą se pogadać Państwo radni. Co im szkodzi? Mogą też wyrazić wolę budowy toru formuły 1 i kosmodromu wraz z Powiatem.
Odpowiedztreść stanowiska_gość
27.06.2012, 10:48
radni, stadion i
Niech radni zadbają o to żeby pieniądze ze sprzedaży stadionu na ul.Bałdowskiej zostały ZABEZPIECZONE na budowę nowego wielofunkcyjnego stadionu z prawdziwego zdarzenia. Malbork ma piękny obiekt, Starogard też, a nawet Pszczółki. Pan dyrektor Tobiański martwi się tylko czy miejski czy powiatowy czyli PCS czyli "jego" - żałosne. Niech powstanie w Bałdowie (sady), na oś Staszica, Tczewskich łąkach, Czarlinie czy na terenie byłego poligonu, Zajączkowach, a nawet na działkach Bajkowego Czyżykowa czy Malinowa i tak miasto do wszystkiego co "powiatowe" dopłaca. Ale niech będzie nowoczesny, funkcjonalny, wielozadaniowy z infrastrukturą, parkingami na wieki wieków amen !
Odpowiedzmieczyslaw
27.06.2012, 11:19
Mam inny pomysł,
Najpierw zlikwidujmy powiat, skoro miasto i tak do wszystkiego dopłaca, to wniosek jest prosty: powiat w mieście jest zbędny, komplikuje nam życie i podnosi koszty niepotrzebną biurokracją. Wszelkie decyzje dotyczące miasta, powinny być podejmowane w mieście, a nie powiecie.
Cytujadr_gość
27.06.2012, 11:32
fdf
Malbor ma i nie narzekali na koszta : )
Odpowiedza_gość
27.06.2012, 11:57
mieczysław w gadce każdy jest dobry
Odpowiedzmieczyslaw
27.06.2012, 14:14
Nie bardzo rozumiem, co chcesz nam przez to powiedzieć - nasi radni i "w gadce" wypadają słabo. Dla mnie Rada Miasta powinna być organem, który jest kołem napędowym rozwoju. Natomiast w przypadku Tczewa, Rada Miasta jest forum kłótni dwóch frakcji politycznych (które w ogóle mnie nie interesują i których nie interesuje Tczew jako taki), ciągłych intryg, itp. Nie ma pomiędzy nimi porozumienia, brak atmosfery do rozwoju, do wprowadzania innowacyjności - zastój, a czasem i patologia - wystarczy przypomnieć niedawną akcję radnego Urbana, kiedy mierzył czas swoim kolegom, czym oczywiści pochwalił się na łamach portalu tcz.pl, licząc na aplauz. Ku jego zdziwieniu, większość Tczewian zorientowała się w czym rzecz, dając jasno do zrozumienia radnemu, że mają dość takich zachowań. Obecna rada jest zbyt ułomna, by wnosić jakąś wartość dodaną dla miasta i jego mieszkańców. Minął ponad rok od wyborów - co zawdzięczamy radnym?
CytujXD_gość
27.06.2012, 12:45
Stadion
niech Zrobią Drugą PGE Arena!
OdpowiedzTczewianin_gość
27.06.2012, 12:48
Bałdowska
Sprzedać stadion na Elżbiety i zrobić porządny na Bałdowskiej. A na masztach stadionu będą powiewać biało-czerwone flagi z trzema literami: "MKS".
OdpowiedzMiro_gość
27.06.2012, 13:33
CO?
Jaki stadion??? SZPITAL wybudujcie!!! Wcześniej czy później wszyscy na tym skorzystamy.
Odpowiedzmichu_gość
27.06.2012, 13:43
Można powiedzieć że ten stadion to legenda. Pamiętam mecze, które były tam rozgrywane jeszcze wtedy Unii Tczew i Wisły. Jak na Tczew to działo sie wtedy. Pamiętam także trybunę drewnianą, która tam niegdyś stała. Tamto miejsce to także wspomnienia, dla niektórych też wspomnienia z dzieciństwa. To tam właśnie niektórzy stawiali pierwsze kroki piłkarskie i lekkoatletyczne. Jest to właściwie taka "perełka" naszego miasta tylko troszkę zapomniana i zniszczona. Murawa w opłakanym stanie. Rosną tam nawet małe grzyby podobno. Czas mija, stadion niszczeje na naszych oczach. To smutne, zatem sprężcie się "głowy miasta" i mieszkańcy i uszczęśliwcie to miejsce robiąc z tego piękny obiekt. Nie musi być jak stadiony na Euro, wiadomo, ale coś na skale naszego miasta. Niejednym uśmiech powróci wtedy na twarz ale co najważniejsze stadion, stary bo stary, odzyska uśmiech.
Odpowiedzczyli chichot historii_gość
27.06.2012, 16:05
uśmiech na twarzy
Teren przy Bałdowskiej już dawno został sprzedany, a decyzja zapadła gdy miasto przestało inwestować w ten obiekt i szukać dotacji z ministerstwa czy UE, legędy o Unii , Wiśle złych prezydentach i stadionie będziesz mógł dzieciom i wnukom opowiadać. Stadion to nie skansen czy muzeum tymczasem nawierzchnia, po której biegają pochodzi z lat 70 tych ubiegłego wieku. Zniszczyli najstarsze kluby w północnej Polsce to i stadion zlikwidują ważne aby od razu powstawał nowy na następne X-dziesiąt lat.
Cytujcinek_1973_gość
27.06.2012, 13:57
:(
Zastanawia mnie jedno Sp 10 owszem ok bo to szkola zasłuzona dla LK ( wiem ze tam P Prezydent tam nie daleko mieszka, czemu szkola dawna polmoska (byl dyrektorem Pan Drewa tez rozumie, tylko moje pytanie brzmi? czemu nie Gimnazjum nr 1 jest od dawna z boiskami w tyle? Oczywiscie mozna powiedziec ze na Ceglarskiej wybudowali boisko (dzieciaki przeskakuja przez plot) badz w szkole Kupieckiej, pytanie czemu niema boiska przy gm nr 1? czy te dzieciaki sa skazane lapanie prochow na Orkana badz za Wasem( skad indziej swietna piekarnia) Pytam sie czemu tak jest?
Odpowiedzcinek_gość
27.06.2012, 14:10
Mieczyslaw popieram masz duzo racji, acz kolwiek nie z wszystkim sie zgadzam
Odpowiedza_gość
27.06.2012, 14:31
Chodzi mi o Ciebie ,że tak tutaj pouczasz i narzekasz , pisaniem "na necie" nic nie zdziałasz. Wyjdź z domu
OdpowiedzToruk_gość
27.06.2012, 14:39
Stadion??
Miasto nie potrafi utrzymać teraz posiadanych boisk, bo stadiony to nie są. Radni należy wysłać do Starogardu Gd., czy też Malborka. T.
Odpowiedzforkejeks_gość
27.06.2012, 15:22
dlaczego??
po jaki grzyb marnomac pieniadze na stadion, kiedy te pieniadzde mozna lepiej zaiwestowac. jest masa stadionow w polsce, w okolicach, czemu akurat my musimy miec jeden wiecej?
Odpowiedzgośc_gość
27.06.2012, 16:01
Stadion i tradycja
Racja w Malborku, Starogardzie, Pszczółkach, Chojnicach ostatnio zbudowano nowoczesne stadiony z bieżnia do biegania a w Tczewie od kiedy zarządzają pseudo" sportowcy": Drewa, Augustyn i Tobiański to stadionu nie ma i nie będzie ! Ci panowie to byli nauczyciele WF i nawet tam nie mieli żadnych sukcesów to poszli w politykę i do koryta po trupach
Odpowiedzjou_gość
27.06.2012, 16:55
A W MALBORKU JUZ BUDUJĄ!~~
TAM WSZYSTKO DZIEJE SIĘ SZYBCIEJ!!!! NIKT SIĘ NIE KŁUCI, NIKT SIĘ NIE SPIERA!! TYLKO SIADAJĄ I SIĘ DOGADUJA I BUDUJĄ!!!!!! TYLKO U NAS JEST CIAGLE PROBLEM W MALBORKU POWSTAJE KOMPLEKS BOISK, W TYM PEŁNOWYMIAROWE OŚWIETLONE ZE SZTUCZNĄ NAWIERZCHNIĄ, ORAZ BOISKO CENTRALNE Z TRYBUNAMI I OŚWIETLENIEM, BIEŻNIAMI, SKOCZNIAMI, ORAZ DWA BOCZNE BOISKA.....WSZYSTKO NOWE ELEGANCKI. TYLKO POZAZDROŚCIĆ KRZYŻAKOM!!!!!!!!
Odpowiedzspoko_gość
27.06.2012, 18:09
za granicą
w Irlandii widziałem na każdym osiedlu 2-3 proste stadiony, oświetlone pod wieczór i zawsze jak tam po południu przechodziłem, to widziałem grającą młodzież. Na jednym boisku chłopcy a na drugim - dziewczęta! Niekiedy padało a oni grali i grali. W Tczewie taki widok to od święta. Pytam więc po co nam puste stadiony, jeśli u nas nie ma prawie zapotrzebowania? Wg mnie wystarczy jeden duży i porządny miejski i mniejsze przyszkolne, pod warunkiem, że to wszystko będzie narzędziem do realizacji konkretnego wieloletniego programu, zderzonego ze społecznym zapotrzebowaniem. Oczekuję, że nauczyciele WF-u ograniczą niepotrzebne stadiony. Poza tym ta cała chuligańska "kultura" stadionowa... Rety, słabo mi :( Nie chcę, aby z pieniędzy podatników powstawały miejsca, gdzie zbiera się młodzież i uczy patologicznych zachowań. To nienormalne!
Odpowiedz..._gość
27.06.2012, 19:57
do wszystkich żądnych stadionu
ponieważ u nas stadionu nie ma, a zapewne chcielibyście biegać 100-400m i skakać w dal, pchac kulą etc więc zapraszam was wszystkich codziennie na przystanki po starym dworcu PKS, będę was woził do Starogardu na 2-3 godzinne uprawianie lekkiej atletyki. I tak przez cały sezon od kwietnia do października, na mój koszt, pod jednym tylko warunkiem, że wszyscy z tego forum będą się regularnie stawiać w umówionym miejscu. Oczekuję na zgłoszenia tak ok. 10 osób. Pa nasi kochni wyczynowcy amatorzy.
Odpowiedzmieszkanka_gość
28.06.2012, 00:02
Chętnie,cała moja rodzina,cała moja klasa i wielu znajomych chętnie pobiega,poskacze ,zrobi sztafetę w celach rywalizacji między szkolnych ,a także na festynach rodzinnych ,czy zawodach między osiedlowych. Tylko w Tczewie jest marazm nie organizuje się takich zawodów bo nie ma boiska, Nie organizuje się sportowych spotkań dla mieszkańców.
Cytujchory z nienawiści_gość
27.06.2012, 20:39
donaldinio niech pomoze
6mln zł kosztuje nas podatników samolot którym lata sobie do gdańska na weekendy niech fjura rejsowym i juz macie kase na stadion ale ktory sie z naszych pełowców narazi a gdyby juz to pewnie seryjny samobójca zapuka do drzwi
Odpowiedzdan31_gość
27.06.2012, 21:55
to jecie do starogardu
to sa jakies kpiny zeby tczew nie mial stadionu z prawdziwego zdarzenia niech se radni jada do starogardu to zobacza jak mozna stadion zrobic a nie tylko sobie kase nabijac tu zreszta nic nie ma zeby w takim tczewie byly az 3 stadiony pilkarskie a jeden beznadziejny klub ktory nawet w 3 lidze nie potrafi sie utrzymac albo to co nazwano lodowiskiem to terz jakas kpina jechac trzeba do malbork tam jest lodowisko bo to w tczewie to takie jak bym wode wylal na balkonie to terz bym pojezdzil nara
Odpowiedzkura_gość
28.06.2012, 07:38
A może tak kolejny domek Boży bo jak znam życie to napewno im ta ziemia została obiecana będzie akurat msza dla Czyżykowa pooomszy Lidl i niedziela z bani ha ha ha.
Odpowiedztaschoon
28.06.2012, 14:09
stadion
Wszyscy wiedzą, że taki obiekt kosztuje sporo kasy jednak są sposoby na pozyskanie środków z różnych źródeł. W Starogardzie Gdański ktoś pomyślał i mają obiekt z prawdziwego zdarzenia, jednak zaznaczam POMYŚLAŁ. Tam nikt nie gadał głupot o organizowaniu wielkich imprez na 40 000 tysięcy ludzi jak u nas. Wystarczy spojrzeć na opis obiektu i już widać jaki samorząd w województwie potrafi starać się o środki na dofinansowanie inwestycji. http://osir.com.pl/stadion.html - obiekt, http://starogardgdanski.naszemiasto.pl/artykul/1190443,starogard-gd-stadion - miejski-ju z-prawie-gotowy-potrzeba,id,t.html- krótki opis co i jak. Od dawna przyglądam się popisom Pana Drewy jak zniszczyć sport w Tczewie i stwierdzam, że jest w tym dobry., wiecznie nic mu się nie podoba a o stadionie nie chce słyszeć i wspominać a jak jest gdzieś sukces sportowy szkolnej młodzieży to pierwszy aby się pokazać.
OdpowiedzTczewska lekkoatletka_gość
28.06.2012, 15:13
Stadion mieliśmy juz obiecany już kilkadziesiąt lat temu, temat był podejmowany kilka razy i tak to nic nie dało. W tym mieście pieniądze na stadion nigdy sie nie znajdą, bo ludzie nie mający pojęcia o sporcie przeznaczą to na inny cel. W Tczewie jest wielu młodych sportowców, którzy rozwijają sie głównie w Szkołe Podstawowej-jako młodzicy. Juniorów Młodszych, czy Juniorów, nie mówiąc juz o Młodziezowcach mamy jak na lekarstwo, ponieważ nie mają warunków do dalszego rozwijania się, Wiele sportowców z naszego miasta po prostu zmienia kluby i ucieka z Tczewa do miast, które wspierają ich rozwój. Zostają oni później najczęściej medalistami Mistrzostw Polski. Stadiony lekkoatletyczne powstają w takich miastach jak Malbork czy Starogard, gdzie spójrzmy prawdzie w oczy nie ma tylu dobrze rokujących lekkoatów. Taki stadion też na siebie zarabia, średnio za każdą impreze sportową, nawet jeśli jest to miting płaci się kilka tysięcy. Gdyby nasz pan prezydent chociaż trochę się postarał i poszukał na pewno zyskałby też jakiś sponsorów. Proponuje jechać do Chojnic i zobaczyć jak tam to funkcjonuje.DLA CHCĄCEGO NIC TRUDNEGO.
Odpowiedz..._gość
28.06.2012, 15:17
żeby coś zniszczyć, to to coś musi istnieć, byc zmaterializowane. Tyle w kwestii tczewskiego sportu, podobnie zreszta jak polskiego.
Cytujdok_gość
11.09.2012, 22:42
SW
TOBIAŃSKI ALE SIĘ USTAWIŁEŚ SŁABY, FAŁSZYWY A JEDNAK
Odpowiedz