Około 3 promile alkoholu miał w organizmie 59-latek, którego przez kilka godzin szukali policjanci i strażacy. Mężczyzna przeszedł w nieoznakowanym miejscu przez torowisko, a maszynista pędzącego 160 km/h pociągu, myślał, że go potrącił.
Do zdarzenia doszło około 18.30 w ub. piątek w okolicy miejscowości Majewo (pow. tczewski). Mężczyzna w niewyznaczonym miejscu przeszedł przez torowisko:
Policja zabezpiecza wszelkie materiały w tej sprawie, bo mężczyzna odpowie za przechodzenie w miejscu niewyznaczonym, ale sprawa może mieć dla niego o wiele poważniejsze konsekwencje. Swoje straty może oszacować PKP - wstrzymano m. in ruch pociągów, a po pasażerów feralnego pociągu przysłano nowy skład.
Do zdarzenia doszło około 18.30 w ub. piątek w okolicy miejscowości Majewo (pow. tczewski). Mężczyzna w niewyznaczonym miejscu przeszedł przez torowisko:
- Maszynista był pewien, że skład jadący z Gdyni do Warszawy, jadący 160 km/h, potrącił mężczyznę. Pociąg zatrzymano i na miejsce ściągnięto służby i ruszyły poszukiwania - nigdzie nie było jednak ciała, dlatego policjanci udali się również do pobliskich domostw - w jednym z nich był 59-letni mężczyzna - który przyznał, że przechodził przez tory. Mundurowi wyczuli od niego alkohol - okazało się, że miał ok. 3 promile alkoholu - mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji.
Policja zabezpiecza wszelkie materiały w tej sprawie, bo mężczyzna odpowie za przechodzenie w miejscu niewyznaczonym, ale sprawa może mieć dla niego o wiele poważniejsze konsekwencje. Swoje straty może oszacować PKP - wstrzymano m. in ruch pociągów, a po pasażerów feralnego pociągu przysłano nowy skład.
Komentarze (12) dodaj komentarz
swen_gość
27.02.2017, 10:00
a dlaczego ten biedaczyna ma odpowiadać za bład maszynisty, czy jakieś tam przeczucie, że kogoś potrącił - to on powinien za to zapłacić
OdpowiedzMarcin_gość_gość
27.02.2017, 17:16
A wg. Ciebie przechodzenie przez tory w niedozwolonym miejscu i jeszcze będąc pod wpływem alkoholu to jest odpowiednie zachowanie pomijam ze to jest wykroczenie.
Cytujjuzew_z _kozenu_gość
27.02.2017, 10:39
musztarda po obiedzie
Do zdarzenia doszło około 18.30 w ub. piątek a portal tcz pisze o tym w poniedziałek. Jak nie napisaliście o tym w piątek to teraz trzeba było to przemilczeć
Odpowiedzjuzew_z _kozenu_gość
27.02.2017, 10:45
musztarda po obiedzie
Do zdarzenia doszło około 18.30 w ub. piątek a portal tcz pisze o tym w poniedziałek. Jak nie napisaliście o tym w piątek to teraz trzeba było to przemilczeć
Odpowiedzkolejarz_gość
27.02.2017, 11:34
Do Warszawy w Majewie?
OdpowiedzBaca_gość
27.02.2017, 12:23
To jest tzw rzetelność dziennikarska- kopiują wszystkie artykuły nie sprawdzając szczegółów.
Cytujczyżykowiak_gość
27.02.2017, 14:59
IC Doker
IC Doker odjazd 17.57 jedzie do Warszawy przez Bydgoszcz, dobrze napisali
CytujAmen_gość
27.02.2017, 11:58
Zabili go i uciekł - santo subito
OdpowiedzFhj_gość
27.02.2017, 12:13
No popatrz jacy szybcy z tym nowym składem byli a jak są opóźnienia pociągów i czeka się po 2 godziny i więcej to nie dają nowego składu
OdpowiedzMajewiak_gość
27.02.2017, 13:31
Szybki Enió
Toć to był Heniek od Pawlaków,On jak se dziabnie to je szybszy od pindolino i spindolił
OdpowiedzLili_gość
27.02.2017, 18:53
W Majewie same cuda !!! W tej wiosce to nawet byk się ocieli ! I podobno kiedyś tam mgła konia udusiła ;-) hhhh takie Obrzydłówko, ale niektórzy mieszkańcy mili :-)
Odpowiedzwww_gość
27.02.2017, 21:25
Pijany ma szczęście, jakby był trzeźwy to na pewno by go potrącił
Odpowiedz