W Gdańsku trwa gorączkowe poszukiwanie winnych po tym, jak po awarii pomp na Oławiance, ścieki przez ponad 66 godzin bezpośrednio trafiały do Motławy. Przy okazji zamieszania w stolicy województwa, sprawdzamy, jakie rozwiązania związane z przepompowywaniem ścieków zastosowano w Tczewie.
Przez kilka ostatnich dni media - także te ogólnopolskie - żyły awarią przepompowni ścieków na gdańskiej Ołowiance. Z powodu problemów z funkcjonowaniem przepompowni do Motławy dostało się około 150 tysięcy ton nieoczyszczonych ścieków. Komentatorzy mówią o katastrofie wizerunkowej miasta - trwa gorączkowe poszukiwanie winnych - w mediach przewija się wiele wątków - od spadków napięcia - po błąd człowieka, który mógł nie zauważyć, że pompy nie pracują. Całość bada już prokuratura.
Sprawdzamy, jak sytuacja wygląda w Tczewie. Marcjusz Fornalik, prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Tczewie wyjaśnia, że wszystkie tczewskie ścieki trafiają do przepompowni sąsiadującej z siedzibą miejskiej spółki.
Dodatkowo, dzięki unijnym środkom zakład pracuje nad innymi zabezpieczeniami - mowa o stworzeniu nitki awaryjnej, która będzie gotowa jeszcze w tym roku, a także wymianie całego sprzętu w przepompowni (zgodnie z projektem nastąpi to do 2019 roku). Dodajmy, że obiekt, podobnie jak oczyszczalnia - funkcjonuje od 1998 roku. Wcześniej - ścieki trafiały do Wisły. Dodajmy, że jeszcze niedawno "spuszczanie" ścieków do rzek było na porządku dziennym - jeszcze do 2012 roku prawie wszystkie ścieki z lewobrzeżnej Warszawy trafiały do rzeki bezpośrednio nieoczyszczone.
Przez kilka ostatnich dni media - także te ogólnopolskie - żyły awarią przepompowni ścieków na gdańskiej Ołowiance. Z powodu problemów z funkcjonowaniem przepompowni do Motławy dostało się około 150 tysięcy ton nieoczyszczonych ścieków. Komentatorzy mówią o katastrofie wizerunkowej miasta - trwa gorączkowe poszukiwanie winnych - w mediach przewija się wiele wątków - od spadków napięcia - po błąd człowieka, który mógł nie zauważyć, że pompy nie pracują. Całość bada już prokuratura.
Sprawdzamy, jak sytuacja wygląda w Tczewie. Marcjusz Fornalik, prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Tczewie wyjaśnia, że wszystkie tczewskie ścieki trafiają do przepompowni sąsiadującej z siedzibą miejskiej spółki.
- Posiadamy szereg zabezpieczeń, które chronią przed podobnymi sytuacjami. - mówi Marcjusz Fornalik - Obiekt ma zasilanie dwustronne, a w wypadku, gdyby i to nie pomogło - dysponujemy mobilnym agregatem. Poza tym - pompy są hermetyczne, zatem nie można ich zalać. Na co dzień pracuje jedna pompa (w sumie są cztery) - w wypadku deszczy nawalnych włącza się dodatkowo druga pompa. Poza tym, jeśli jedna z pomp się popsuje - włącza się alarm - i system automatycznie przełącza się na inną.
Dodatkowo, dzięki unijnym środkom zakład pracuje nad innymi zabezpieczeniami - mowa o stworzeniu nitki awaryjnej, która będzie gotowa jeszcze w tym roku, a także wymianie całego sprzętu w przepompowni (zgodnie z projektem nastąpi to do 2019 roku). Dodajmy, że obiekt, podobnie jak oczyszczalnia - funkcjonuje od 1998 roku. Wcześniej - ścieki trafiały do Wisły. Dodajmy, że jeszcze niedawno "spuszczanie" ścieków do rzek było na porządku dziennym - jeszcze do 2012 roku prawie wszystkie ścieki z lewobrzeżnej Warszawy trafiały do rzeki bezpośrednio nieoczyszczone.
Komentarze (21) dodaj komentarz
Patriota niezależny_gość_gość__gość
21.05.2018, 10:09
Kompetencja !?
Szanowny p.Fornalik , niczego nie można przewidzieć , jest nieomylny ten który ma w sobie odrobinę pokory !!! A czy z wodą pitną jest tak, że można pić bez obaw ?! Czy instalacja wodna jest zgodna z normą, oraz czy sanepid podziela pana pogląd ?!
Odpowiedzgość_gość
21.05.2018, 12:42
pij wodę
Wodę z kranu można a nawet należy pić, a to czy się nadaje można sprawdzić na stronie zwiku gdzie są podawane tabele norm i jak do tych norm ma się tczewska woda pozdrwiam
CytujBulbasaur
21.05.2018, 13:16
Co ty opowiadasz?
Wodę z kranu należy pić? Szczególnie taką, która czasem leci z kranu na osiedlu Zatorze, czyli brązową?
Cytujqupa _gość
21.05.2018, 10:13
Gdzie był greenpeace?
Taka awaria, skażony ekosystem, toksyny, bakterie i wirusy.... Dlaczego ekolodzy nie zareagowali? Gdzie podziali się obrońcy puszczy, którzy z narażeniem życia rzucali się pod maszyny okrutników niszczących drzewa?
Odpowiedzbaca__gość_gość
21.05.2018, 10:17
Nie dostali przelewu to nie było interwencji
CytujEkO_gość
21.05.2018, 10:50
dokładnie Baco!
Chodzi o kasę. Przypadków jak widać nie ma. Może w szeregach greenpeace są ideowe osoby, ale to pionki. Ustawiają ich ci, których na protestach nie widać. Co robią w tym czasie... Najprzyjemniej chyba liczy się pieniążki?
Cytujc_gość
21.05.2018, 11:53
Z organizacjami "proekologicznymi" dogadywać trzeba się przy użyciu pełnej koperty przekazywanej pod stołem. Kto tego nie zrobi i zabiera się za budowę lub inne działania z ekologią czy środowiskiem w tle, ma załatwione protesty.
Cytujjuzew_z _kozenu__gość_gość
21.05.2018, 10:16
Gdyby jednak wszystkie systemy zawiodły ścieki i tak popłyną do Gdańska......................
Odpowiedzwszechwiedzący_gość_gość
21.05.2018, 11:56
aaaaaaaaaaaaaa
Budyń ma już ciepło.
OdpowiedzBulbasaur
21.05.2018, 12:52
A gdzie w tym wszystkim jest prezydent?
Ciekawe dlaczego Paweł Adamowicz nie chce publicznie zabrać głosu w sprawie? Bycie prezydentem miasta to nie tylko spijanie śmietanki z tego co się udało, ale także w takich sytuacjach powinien wystawić się na ostrzał pytań dziennikarzy i mieszkańców Gdańska! To pokazuje jego małość. Z resztą dziwię się Gdańszczanom, że są gotowi dalej oddawać głos na tego pana, który butą i arogancją nie ustępuję nic, a nic ex ministrowi spraw zagranicznych w rządzie PO, Sikorskiemu. Jak dla mnie ten człowiek powinien już zejść ze sceny politycznej. Poziom kompromitacji sięga dna. Z resztą naszym podwórku również wypadałoby przewietrzyć "salony". Rozbestwili się niektórzy...
Odpowiedzlika_gość_gość_gość
21.05.2018, 17:20
Nie ma czasu
Adamowicz nie ma czasu zajmować się ściekami bo przygotowuje się do jutrzejszego wyjazdu do Anglii na 70 urodziny księcia Karola,oczywiście za pieniądze ratusza czyli podatnika i w ramach delegacji ,nie urlopu.
CytujKaryn_gość_gość
21.05.2018, 21:03
Oj Zbyszku Zbyszku sam pchasz się na ten stołek i mam nadzieję że nie usiądziesz na nim
Cytujcinek_gość_gość
21.05.2018, 14:50
:)
Zapewne rumcajs pomoze
Odpowiedzcinek_gość_gość
21.05.2018, 14:58
:)
Rumcajs na wszystko pomaga na meteora na gdanska on jest poprostu nieomylny a w szczegolnosci na swoja rodzinke tak mnie zastanawia fakt co robil pelnomocnik ds Wisly? nijjaki Pan Wiorek na etacie u niego
Odpowiedzqwe_gość
21.05.2018, 15:05
"Wodę z kranu należy pić? Szczególnie taką, która czasem leci z kranu na osiedlu Zatorze, czyli brązową?"
OdpowiedzNa Zatorzu na bogato, whiskey z kranu lejo
gość_gość
21.05.2018, 17:03
do Bulbasaur
Adamowicz wczoraj, wyjaśnił dokładnie całą sprawę w TVN 24.Te wyjaśnienia, to nie dla ciebie. Dla ciebie jest tylko TV TRWAM i Radio Maryja, dlatego nie masz wiedzy. Adamowicz wygra wybory, bo nie będzie miał konkurenta.
OdpowiedzM.K._gość_gość_gość_gość
21.05.2018, 18:41
Adamowicz popłynie w tych wyborach. Przegra właśnie dzięki tym ściekom. Stawiam dolary przeciwko orzechom.
CytujKaryn_gość_gość
21.05.2018, 21:05
Pewnie że wygra
CytujGość_gość_gość_gość_gość_gość__gość
22.05.2018, 06:38
W Tczewie przy dużych opadach ścieki są spuszczane do Wisły.
OdpowiedzFakty nie Mity_gość_gość_gość__gość
22.05.2018, 09:19
Adamowicz to Demokrata i Realista !
Jak patrzy się na konkurencję to wielka obawa przed upadkiem wielkości Gdańska ! Oni wszyscy to teoretycy ! Realnie patrząc ,tylko ci co potrafią radzić w przypadkach awaryjnych dają gwarancję bezpieczeństwa mieszkańców!! Patrz tragedia po nawałnicy i bezradność wojewody oraz jego ignorowanie!!
OdpowiedzGość_gość_gość_gość_gość_gość_gość
22.05.2018, 09:27
ścieki
W Tczewie też wszystko sprzedane w tym są władze miasta w spółkach biorą grube pieniądze a co tam społeczeństwo ważne ,że mają kasę dla siebie. Mądre rządy nie sprzedają punktów newralgicznych nikomu. Energii, wodociągi, ciepłownictwa jeśli to wszystko jest w rękach obcych firm to jesteśmy w pewnym punkcie niewolnikami w swoim kraju. Tak jest z Gdańskiem a |Abramowicz to szubrawca PO, jak całe rządy PO.
Odpowiedz