Wojewoda pomorski nie unieważnił uchwały wprowadzającej zmiany do Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego Tczewa. Uchwała została niedawno opublikowana. Urzędnik chce jednak, by całości przyjrzał się Wojewódzki Sąd Administracyjny.
Przyjęta w marcu uchwała dotycząca zmian planu budziła ostatnio sporo emocji. O tym, że radny Zbigniew Urban zgłosił swoje wątpliwości co przyjętej przez Radę Miejską na marcowej sesji uchwały przekazywał wojewodzie pomorskiemu, pisaliśmy tutaj - Radny śle pismo do wojewody ws. miejskiej uchwały . Niedawno wojewoda, którego urzędnicy sprawdzają każdą uchwałę przyjmowaną przez lokalne samorządy, wystosował do ratusza pytania odnośnie dziewięciu przyjętych w ramach zmian punktów. Nastąpiło to w trybie postępowania o unieważnienie uchwały. Wątpliwości dotyczyły zgodności z dokumentem Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego i wyjaśnienia zostały złożone w wyznaczonym terminie. Ostatecznie uchwała została opublikowana i wchodzi w życie. Jednocześnie Dariusz Drelich chce, by uchwale przyjrzał się Wojewódzki Sąd Administracyjny.
- W dniu 30 maja 2017 r. Wojewoda Pomorski skierował do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku (za pośrednictwem Rady Miejskiej w Tczewie) skargę na uchwałę nr XXVIII/236/2017 Rady Miejskiej w Tczewie z dnia 30 marca 2017 r. w sprawie uchwalenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Tczewa, wnosząc o stwierdzenie jej nieważności w całości. Wniesienie skargi do sądu administracyjnego nie wstrzymuje wykonania uchwały, która - zgodnie z zawartymi jej zapisami - wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia jej ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego. Uchwała zatem będzie obowiązywać i podlegać wykonaniu. Jeżeli sąd administracyjny podzieli argumenty wojewody zawarte w skardze wyda wyrok stwierdzający nieważność uchwały w całości od dnia jej podjęcia. - informuje Małgorzata Sworobowicz, Rzecznik Prasowy Wojewody Pomorskiego.
W sumie w przyjętym w marcu dokumencie przyjęto około 100 zapisów dotyczących zmian planu.
Przyjęta w marcu uchwała dotycząca zmian planu budziła ostatnio sporo emocji. O tym, że radny Zbigniew Urban zgłosił swoje wątpliwości co przyjętej przez Radę Miejską na marcowej sesji uchwały przekazywał wojewodzie pomorskiemu, pisaliśmy tutaj - Radny śle pismo do wojewody ws. miejskiej uchwały . Niedawno wojewoda, którego urzędnicy sprawdzają każdą uchwałę przyjmowaną przez lokalne samorządy, wystosował do ratusza pytania odnośnie dziewięciu przyjętych w ramach zmian punktów. Nastąpiło to w trybie postępowania o unieważnienie uchwały. Wątpliwości dotyczyły zgodności z dokumentem Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego i wyjaśnienia zostały złożone w wyznaczonym terminie. Ostatecznie uchwała została opublikowana i wchodzi w życie. Jednocześnie Dariusz Drelich chce, by uchwale przyjrzał się Wojewódzki Sąd Administracyjny.
- W dniu 30 maja 2017 r. Wojewoda Pomorski skierował do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku (za pośrednictwem Rady Miejskiej w Tczewie) skargę na uchwałę nr XXVIII/236/2017 Rady Miejskiej w Tczewie z dnia 30 marca 2017 r. w sprawie uchwalenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Tczewa, wnosząc o stwierdzenie jej nieważności w całości. Wniesienie skargi do sądu administracyjnego nie wstrzymuje wykonania uchwały, która - zgodnie z zawartymi jej zapisami - wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia jej ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego. Uchwała zatem będzie obowiązywać i podlegać wykonaniu. Jeżeli sąd administracyjny podzieli argumenty wojewody zawarte w skardze wyda wyrok stwierdzający nieważność uchwały w całości od dnia jej podjęcia. - informuje Małgorzata Sworobowicz, Rzecznik Prasowy Wojewody Pomorskiego.
W sumie w przyjętym w marcu dokumencie przyjęto około 100 zapisów dotyczących zmian planu.
Komentarze (6) dodaj komentarz
Laik_gość
06.06.2017, 07:57
W Onecie transparentna działalność posła Smolińskiego-Czy takiej POLSKI chcieliśmy????HAŃBA!!!!
OdpowiedzZych Józef_gość
06.06.2017, 10:05
Ciekawe......czy kancelaria posła Smolińskiego obsługuje tczewskie starostwo???lub inny podmiot publiczny??????????
CytujKoń Szyderca_gość
06.06.2017, 10:43
nie da się wybielić urzędników miejskich
Autor artykułu powinien wiedzieć, że są DWIE możliwości unieważnienia uchwały. 1. W ciągu 30 dni od jej uchwalenia i przekazania wojewodzie do kontroli oraz 2. Skierowanie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Wojewoda skorzystał z 2 wariantu, bo w ciągu 30 dni nie miał możliwości przejrzenia setek stron dokumentów i przygotowania pełnego uzasadnienia. Potrzebował więcej czasu. Dokumentacja to 2 duże segregatory. TYLE W TEMACIE. Ta kadencja rady miejskiej to jedna wielka porażka. Co teraz mają zrobić mieszkańcy, którzy złożyli wnioski panie prezydencie?
CytujGość 66_gość_gość
06.06.2017, 08:02
Czekam na rozstrzygnięcia
CBA i NSA. Cała nadzieja w nich. Jeśli nic nie znajdą co dalej Panie Zbyszku
OdpowiedzKoń Szyderca_gość_gość
06.06.2017, 10:30
z facebooka radnego 201
Mając na uwadze powyższe argumenty należy stwierdzić, że uchwała nr XXVIII/236/2017 Rady Miejskiej w Tczewie z dnia 30 marca 2017 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Tczewa jest sprzeczna z prawem i koniecznym jest stwierdzenie jej nieważności, a tym samym wyeliminowanie z obrotu prawnego. Z uwagi na powyższe, niniejszą skargę należy uznać za konieczną i uzasadnioną. Dariusz Drelich Wojewoda Pomorski. TYLE W TEMACIE. Na profilu można jeszcze przeczytać, że projekt uchwały przygotował prezydent, a za głosowali radni PNP i PO. Ja wnioskuję, że prezydent i jego urzędnicy nieźle narozrabiali.
Cytujgłowi_gość
06.06.2017, 08:38
Tylko pelikany łykają "afery" Zbyszka
Odpowiedz