W miniony weekend swoje rozgrywki zainaugurowała I Polska Liga Bilardowa. W obecnym sezonie Tczew będzie reprezentowany aż przez dwie drużyny na tym szczeblu rozgrywkowym. Wynika to z tego, że Aftex Gambit Tczew, a obecnie Osiedle Bajkowe Tczew, zajmując czwartą lokatę w grudniowych barażach zajął miejsce zespołu ze Złotoryi, który wycofał się z rozgrywek.



Obie drużyny poczyniły wzmocnienia, jednak cele na ten sezon są nieco inne. Arkadia Tczew plasowana jest w gronie faworytów do awansu do Ekstraklasy, natomiast Osiedle Bajkowe Tczew walczyć będzie o pozostanie w I Lidze na dłużej niż tylko jeden sezon.

Green Club II Gdańsk 2:4 Arkadia Tczew

Drużyna Arkadii Tczew pojechała do Gdańska, aby zmierzyć się z beniaminkiem z Gdańska. Green Club II również dokonał kilku istotnych wzmocnień, więc mecz zapowiadał się interesująco. Już na pierwszy ogień dostaliśmy pojedynek liderów obu drużyn. Kamil Sząszor grał z Kacprem Konkelem. Kamil prowadził cały mecz i spokojnie prowadził grę. W końcówce jednak Kacper włączył piąty bieg i wyszedł na prowadzenie 9:8. Kamil pokazał klasę i przeważył szalę zwycięstwa na swoją korzyść, wygrywając 10:9. Równie emocjonująco było w pojedynku deblowym, gdzie zmierzyli się B. Czapski i M. Stojałowski (Arkadia) z parą Ł. Korsak/M. Świgoń (Green Club II). Wszystko wskazywało na szybkie zwycięstwo zawodników z Gdańska, którzy prowadzili już 9:5. Niepowodzenie w 15-ej partii podcięło im jednak skrzydła, a zawodnicy z Tczewa doprowadzili do remisu 9:9. W ostatniej partii gdańszczanie zachowali zimną krew i wygrali 10:9. Trzeci pojedynek to gładkie zwycięstwo Jacka Waltera z Tomaszem Krysztofikiem 10:5.

W drugim pojedynku siłę pokazał Kacper Konkel, ogrywają Bartosza Czapskiego 10:7. Kamil zmiótł w 10-bil Łukasza Korsaka 10:1, a debel w składzie J. Walter/M. Stojałowski równie gładko pokonał parę T. Kryszofik/M. Swigoń 10:4.

Na początek zatem zwycięstwo 4:2 i drugie miejsce w tabeli.

Osiedle Bajkowe Tczew 2:4 Chorten Elida Białystok

Debiutancki mecz zawodników Osiedle Bajkowe Tczew nie zaczął się pomyślnie. Wszystkie mecze zakończyły się dość łatwymi wygranymi gości. Marcin Lech uległ Przemysławowi Markowskiemu 4:10, a Łukasz Borys przegrał z Krzysztofem Tymińskim 5:10. Opór stawiła jedynie para naszych deblistów: Maciej Szweda i nowy zawodnik - Krzysztof Szczepański. Walczyli dzielnie, grając od początku partia za partię. Pod koniec jednak zwyciężyło doświadczenie zawodników z Białegostoku, którzy ostatecznie wygrali 10:7.

Mimo wyniku 0:3, gracze z Tczewa nie podłamali się i mocniej obsadzili pojedynki singlowe. Po stojących na wysokim poziomie i zaciętych meczach Łukasz Borys ograł Harutyuna Sahakyana 10:8. W tym samym stosunku Krzysztof Szczepański ograł swojego imiennika z Białegostoku. Debel tym razem nie powalczył i w składzie M. Lech oraz M. Ormianin uległ 4:10 parze T. Bogdanowicz/P. Markowski.

Dwa wywalczone punkty na start I Ligii należy uznać za sukces i dobry prognostyk na nadchodzące mecze.

Już za trzy tygodnie - 6 marca, w klubie Bilardownia, derby Tczewa! Serdecznie zapraszamy do kibicowania i oglądania bilardu na najwyższym poziomie.