Zarząd UKS Orły Tczew serdecznie zaprasza na Bal Karnawałowy 2018, który odbędzie się 26.01.2018r. od godz. 20:00 w Restauracji "Piaskowa" w Tczewie.
Zaproszenie kierujemy nie tylko do rodziców piłkarzy naszego Klubu, ale do wszystkich, którzy tego dnia maja ochotę bawić się wspólnie z nami! Zapraszamy znajomych, przyjaciół, rodzinę. Zapisy
trwają do 5 stycznia. O dobry nastrój i gorące rytmy zadba niezawodny Artur Gałązka: Gwarantujemy niezapominana zabawa do białego rana! Koszt 250 zł/para lub 125 zł/osoba, zapisy u trenerów.
Zaproszenie kierujemy nie tylko do rodziców piłkarzy naszego Klubu, ale do wszystkich, którzy tego dnia maja ochotę bawić się wspólnie z nami! Zapraszamy znajomych, przyjaciół, rodzinę. Zapisy
trwają do 5 stycznia. O dobry nastrój i gorące rytmy zadba niezawodny Artur Gałązka: Gwarantujemy niezapominana zabawa do białego rana! Koszt 250 zł/para lub 125 zł/osoba, zapisy u trenerów.
Komentarze (5) dodaj komentarz
gość_gość
18.12.2017, 15:29
desperaci
Odpowiedzobserwator_gość
19.12.2017, 11:16
Przepraszam, chęć zabawy nazywasz desperacją? Chyba nie wiesz co znaczy to słowo... Proponuję zajrzeć do słownika :-) Udanych zabaw karnawałowych dla Ciebie!
Cytujgość_gość
29.12.2017, 13:48
brawo orły
Kto rozwalił ..... orły.. ...przyczyny odejścia znaczącej grupy chłopców do innej drużyny !!!
Odpowiedzkolega_gość
05.01.2018, 22:33
Rodzice którzy mieli chore ambicje. Ale nieistotne. Ważne ze w nowym klubie wiedzie się im dobrze, a szczególnie kibicuje tym w pierwszym składzie. Niestety rocznik 2005 rozwalił trener i działacze MKS'u którzy pozyskali najlepszych aby wzmocnic swoją kadrę. No ale cóż takie jest zycie. Niech im się dobrze wiedzie. Jak bym tam chciał jeden wielki klub... i miejsce dla wszytkich
CytujOrzełek _2005_gość
09.01.2018, 08:56
chore ambicje?
Zmiany trenerów co pół roku, brak pomysłu zarządu na klub i drużynę, szkolenie nie istnieje o czym świadczy poziom prezentowany na boisku (sezon 2016/2017 0:9 w dwumeczu z drużna tego "niedobrego" MKS rocznik 2006&2007, obecny sezon to już równia pochyła w swoim roczniku). Zatrudnianie trenerów na gębę, braki organizacyjne (obozy zimowe), zachęcanie dzieci do agresji, klaskanie po brutalnych zagraniach i poniżanie przeciwników (nazywanie ich leszczami).......... Nie dziwi wiec fakt że zawodnicy i rodzice chcący się rozwijać szukają alternatyw ... jeżeli to są chore ambicje to jak nazwać sytuacje w Orłach? Jak twierdził ex prezes " w orłach się po prostu bawimy". To bawcie się dalej. Każdy ma prawo bawić się jak chce.
Odpowiedz