W Tczewie odbyły się uroczystości upamiętniające 72 rocznicę bitwy pod Monte Cassino. Tczewianie spotkali się przy obelisku pamięci bitew II wojny światowej. 18. maja delegacje złożyły wiązanki kwiatów pod tablicą i zapaliły znicze. Uroczystości poprowadził historyk - dr Krzysztof Korda. W Parku pojawił się także syn tczewianina - który przeszedł szlak bojowy z generałem Andersem. Co ciekawe - na jego ciężarówce jeździł słynny niedźwiedź Wojtek. W parku usłyszeliśmy m. in. słynne "Czerwone maki na Monte Cassino". Na uroczystościach nie zabrakło także kombatantów i przedstawicieli młodzieży, a także samorządowców. W walkach o Monte Cassino brał udział II Korpus Polski pod dowództwem gen. Władysława Andersa. Polacy byli główną siłę atakującą czwartego natarcia, tzw. operacji Diadem, która trwała w dniach 11-19 maja 1944 roku. W natarciu zginęło 924 żołnierzy, 2930 zostało rannych, a za zaginionych uznano 345.
Pod Monte Cassino sąsiad strzelał do sąsiada. Tczewianie po dwóch stronach barykady
TELEWIZJA INTERNETOWA: NAJNOWSZE
© Zabrania się kopiowania, przetwarzania, bądź dalszego publikowania materiałów wideo bez podania ich autora i źródła pochodzenia!
Kontakt w sprawach audiowizualnych usług medialnych na żądanie - tutaj.
Kontakt w sprawach audiowizualnych usług medialnych na żądanie - tutaj.
Jak oceniasz ten materiał wideo?
Ocena ogólna tego wideo: 5
Ocena ogólna tego wideo: 5
Subskrybuj kanał Tcz.pl
YOUTUBE 12100 SUBSKRYBCJI
Filmy Tcz.pl w YouTube
Kanał wideo Telewizji Tczew w YouTube
12 106 770 wyświetleń wszystkich filmów
12 106 770 wyświetleń wszystkich filmów
Pokaż:
Najnowsze
Komentarze (6) dodaj komentarz
Ola_gość
23.05.2016, 12:29
Słynny niedźwiedź Wojtek w rzeczywistości był Kapralem Wojtkiem. Trochę szacunku dla żołnierza dzielnie służącego w polskiej armii ;)
Odpowiedzwszechwiedzący_gość
23.05.2016, 14:52
Polacy po dwóch stronach
Pamiętam jak wujek opowiadał mi że walczył pod Monte Casino ,zawsze myślałem że walczył po stronie aliantów ,dopiero później tata wytłumaczył mi że siłą wcielili Go do niemieckiej armii miał zaledwie 16 lat.
Odpowiedzgość_gość
23.05.2016, 16:26
niby tak
Tczewiacy mają ohydną historie jak sąsiad denuncjował sąsiada.Jak witano nazistów kwiatami,domyslałam sie,że potem sowietów podobnie.Ile krzywd wyrządzili Tczewianie Tczewianom.Nie maja wybaczone.Nie przeprosili.
OdpowiedzP.C._gość
23.05.2016, 22:00
Jakie zdziwienie? A kto pierwszy, publicznie mówił o dziadku, który służył w wehrmacht'cie? Nie jestem rodowitym Tczewiakiem, ale kolego "niby tak". Pewnie wtedy jeszcze byłeś w planach, więc nie oceniaj ludzi, którzy nie mieli specjalnego wyboru.
Odpowiedzdom_gość
24.05.2016, 07:05
mój dziadek również walczył pod Monte Casino, również został wcielony jako 17 latek do Wermachtu. Po " padnięciu" Berlina wracał pieszo do Pelplina, do domu. Dzidek jeszcze żyje i jest moim bohaterem.
Odpowiedz_gość
24.05.2016, 15:53
Rzadko się o tym mówi, ale może trzeba powtórzyć, że dowództwo wojsk alianckich doszło do wniosku, że "wyprawa"na Rzym jest bez sensu i należy zaatakować Niemców os północnej strony, czyli od Francji. Potem, jak wszyscy wiemy, nastąpiła inwazja w Normandii, a zacięte walki o Monte Casino, okazały się być pozbawione sensu. Szkoda tylko młodych ludzi, którzy tam niepotrzebnie zginęli.
Odpowiedz