Komentarze (8)

dodaj komentarz

• 

  xxx_gość

  13.01.2016, 12:39

  Czy to jest jakiś problem ?

  Czy to jest jakiś problem ? Ja chodziłem do podstawówki 8 lat , LO 4 lata, studia 5 lat i magisterka 2 lata ...... Nauczyciele w podstawówce przynajmniej prawie wszystkich znali..... a teraz ? Chodzą do pracy na 2 godziny x 45 min i dalej na 2 godziny do innej szkoły, albo do domu. Jeżeli mam prawo to posyłam dziecko do szkoły jak dawniej od 7 lat. A jak jest za dużo nauczycieli to normalnie do zwolnienia jak w każdej firmie !!! I tak mają etaty 38-40 godzinne, a nie jak każdy 168 godzin. Wiem coś o tym, bo moja mama jest emerytowaną nauczycielką i od 50 - tki pomaga zajmować sie wnukami, a "rypała kiedyś w podstawówce od 7.30 do 17 codziennie. Ps. Nie głosowałem na PIS.

  Odpowiedz
  IP: 78.88.xx4.xx6 

ff_gość
13.01.2016, 18:55
no problem!
Taa, długo zajęło ci studiowanie, zwykle jednak dwa lata krócej... Nie wypowiadaj się o godzinach pracy nauczycieli, bo najwyraźniej nie masz o tym pojęcia: 1. być może jacyś nieliczni nauczyciele, którzy pracują na niepełny etat mają 2 lub 4 godziny dziennie - zwykle więcej. 2. Etat 168 godzin? tygodniowo? Miesięcznie? Bardzo niejasne. Nauczycieli obowiązuje 40 godzin tygodniowo, były badania czasu pracy nauczycieli, okazało się, że właśnie tyle pracują albo i więcej.
Cytuj
IP: 109.207.xx8.xx9 
• 

  ka_gość

  13.01.2016, 13:23

  Debilizm

  Nie oszukujcie ludzi. W Wielkiej Brytanii pięciolatkowie chodzą w zasadzie do przedszkola w budynku szkoły. Zajęcia bez limitu czasu, czyli nie ma układu lekcja - przerwa, głównie zabawa. Edukacja na poziomie oczywiście przedszkolnym.

  Odpowiedz
  IP: 79.189.xx0.xx0 
• 

  _gość

  13.01.2016, 15:10

  Hmmmm...moje zdanie na ten temat jest podzielone...dobrze że teraz rodzice mają prawo wyboru......szczególnie jeśli dziecko uczęszczało do zerówki szkolnej.Po konsultacjach z nauczycielem dziecka można podejmować racjonalne decyzje..czy dziecko nadaje się do pierwszej klasy czy może lepiej by zostało w zerówce( głównie mam wrażenie chodzi o emocjonalność i samodzielność dziecka)...a co do 5-ciolatków na wyspach niech nie porównują nas do nich....inne standardy i wielkości grup..nie co u nas po 25 dzieci na jednego nauczyciela....

  Odpowiedz
  IP: 109.197.xx8.xx9 
• 

  babcia_gość

  13.01.2016, 15:13

  sześciolatki

  Mam wnuka w Wielkiej Brytanii mając cztery lata poszedł do zerówki teraz w marco będzie miał pięć lat a we wrześniu idzie do pierwszej klasy !!!!

  Odpowiedz
  IP: 83.23.xx8.xx5 
• 

  Kinga_gość

  13.01.2016, 19:07

  sześciolatki

  A czemu wszyscy biorą z zagranicy Polska jest Polską . A czemu nie bierzecie z Niemiec ,że tam Emeryt otrzymuje emeryturę po zmarłym mężu lub żonie czemu tego nie bierzecie to jest dobre i prawdziwe bo ten zmarły pracował i pozostają jego pieniądze w ZUS. Tego nasze rządy nie wiedzieli to dziwne?????????????? A dzieciom zabierają dzieciństwo.

  Odpowiedz
  IP: 109.207.xx0.xx2 
• 

  szesciolatki_gość

  13.01.2016, 21:14

  mieszkam w polsce

  polske to mozna przyrownac do rumuni najwyzej,a nie do krajow cywilizowanych

  Odpowiedz
  IP: 84.38.xx4.xx1 
• 

  Dzidzia_gość

  14.01.2016, 00:06

  6 latki

  Co ma zagranicą do Polski??????? Tam są inne standardy nie ma czego porównywać prawda jest taka że u nas ani program ani szkła nie jest przystosowana dla 6 latkow mam córkę 6 letnią w 1 klasie i jestem załamana zajęcia jednego dnia od 12 do 17.30 a drugiego od 7.30 nikt mi nie powie że to normalne natomiast dzieci z klasy 4 idą na 9 lub 10 co wy na to ????? Nauczyciele wymaga o dzieci zbyt dużo śmierci dajc niewiele ja ciesze sie że mogę podjąć decyzję by została jeszcze raz w 1 klasie

  Odpowiedz
  IP: 109.207.xx4.xx9