W 96. rocznicę powrotu Tczewa do Polski


odbyło się
29
01.2016
Piątek
W 96. rocznicę powrotu Tczewa do Polski
W piątek 29 stycznia Miejska Biblioteka Publiczna zaprasza na godzinę 17.30 na sesję popularnonaukową dotyczącą doniosłych wydarzeń sprzed prawie stu lat. Spotkanie organizowane przez tczewską książnicę będzie niepowtarzalną okazją do poznania trudnej historii tczewian na drodze do połączenia się z odrodzoną Ojczyzną, jak również do poznania radosnych chwil jaki wywołało osiągnięcie tego celu.

Spotkanie odbędzie się w Bibliotece Głównej przy ul. Jarosława Dąbrowskiego 6.

Tczew został w wyniku I rozbioru Polski we wrześniu 1772 roku przyłączony do Królestwa Prus. Dla zamieszkujących gród Sambora Polaków rozpoczął się niezwykle trudny okres zmagań o zachowanie własnej tożsamości narodowej. Przez ponad sto lat, poza szykanami o charakterze prawnym i administracyjnym, musieli się oni zmagać z podjętą przez władze niemieckie germanizacją. Tworzone przez tczewskich orędowników sprawy polskiej, w tym m.in. Maksymiliana Arczyńskiego i ks. Aleksandra Kupczyńskiego, organizacje społeczne, jak np. Towarzystwo Ludowe, czy też Bank Ludowy, podejmowały skuteczne starania na rzecz odporu bezwzględnej polityki okupanta. Dopiero zakończenie w listopadzie 1918 roku I wojny światowej dało możliwości na wzmożenie działań mających przybliżyć Tczew Polsce. Nabierający na sile ruch narodowy poprzez działalność na rzecz zaktywizowania miejscowej ludności polskiej i obrony jej praw do tożsamości, nad czym czuwała m.in. zrzeszająca znamienitych działaczy polskich, Rada Ludowa, przygotowywał mieszkańców grodu Sambora na tak wyczekiwany powrót do macierzy. Umożliwił to dopiero, podpisany 28 czerwca 1919 roku, traktat wersalski, który przyznawał Pomorze (bez Gdańska) młodemu Państwu Polskiemu. Dla mieszkańców Tczewa rozpoczął się okres wyczekiwania, który zakończyło wkroczenie do miasta, 30 stycznia 1920 roku, oddziałów Wojska Polskiego, wchodzących w skład, dowodzonego przez gen. Józefa Hallera, Frontu Pomorskiego. Wizyta tak wyczekiwanych wojaków, ugoszczonych podczas specjalnie zorganizowanych uroczystości, wywołała wybuch radości. Do pełni szczęścia zabrakło tylko dowódcy frontu, który ostatecznie również odwiedził Tczew - 4 lutego 1920 roku - podczas nie mniej świątecznych nastrojów.

Drukuj
Prześlij dalej