Tczewianie podzielą się opłatkiem

Wigilia (fot. tcz.pl)

odbyło się
18
12.2011
Niedziela
Tczewianie podzielą się opłatkiem
Zapraszamy na wigilijne spotkanie opłatkowe. Patronat nad spotkaniem przyjął biskup pelpliński Jan Bernard Szlaga. Spotkanie potrwa około dwóch godzin. Tradycyjnie rozpoczną je życzenia oraz błogosławieństwo, po czym wszyscy podzielimy się opłatkiem. Atrakcją dla dzieci będzie żywy żłóbek i jasełka. Tczewska młodzież zbiera już maskotki i zabawki, którymi obdaruje najmłodszych uczestników spotkania. Jak co roku, harcerze przekażą Betlejemskie Światełko Pokoju i sianko pod świąteczny obrus. Nie zabraknie występów chórów, zespołów wokalnych, scholi.

Już po raz dziewiąty zapraszamy na wigilijne spotkanie opłatkowe. Co roku przybywa na nie kilka tysięcy mieszkańców naszego miasta. Organizatorzy zapewniają, że ugoszczą wszystkich. Nie zabraknie życzeń, wspólnego śpiewania kolęd i poczęstunku. Zapraszamy w niedzielę 18 grudnia o godz. 15.00 do Parku Kopernika. Przygotowany zostanie poczęstunek dla kilku tysięcy osób.

Spotkanie organizuje Samorząd Miasta Tczewa przy współudziale Kurii Diecezjalnej w Pelplinie, Starostwa Powiatowego oraz Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i Przeoratu Pomorskiego Orderu Św. Stanisława. Ci, którzy chcieliby wesprzeć organizatorów proszeni są o kontakt z Urzędem Miejskim w Tczewie. Kontaktować się można z p. Ludwikiem Kiedrowskim, głównym specjalistą ds. zarządzania domem organizacji pozarządowych, tel. 58 77 59 364.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (5)
dodaj komentarz

  • JanekSkerka

    22.11.2011, 20:29

    Scena

    Ta scena była lepsza! A przez pomnik solidarności teraz scena jest dalej i na dodatek jest mała i ciasna.I znowu przed rozpoczęciem będą już stać w kilko metrowej kolejce żeby dostać pierogi do słoika i pójść do domu.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • _gość

    11.12.2011, 10:27

    Poszłabym z dziećmi ale na zabawkę się nie załapią . Co roku to samo dają całymi workami ,niektórym a dla innych nie starcza. Niektórzy ludzie jak zwierzęta rzucają się na jedzenie więc strach podejść bo by wydłubali oczy dla jednego pieroga. Niektórych powinno się wypraszac

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx3 
  • Uczestnik_gość

    15.12.2011, 18:38

    Nie miła obsługa

    Zauważyłem że w nie których stoiskach jest nie miła obsługa! Jak by robili to z wielką łaską! ;O

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx8.xx0 
  • _gość

    18.12.2011, 12:28

    heh

    Ja tam na to nie idę-nie warto.Przeciskać się przez tych ludzi-po co?

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx3.xx9 
  • starogard gość_gość

    18.12.2011, 23:39

    fajna impreza.....

    tylko...może zamknijcie na drugi raz na24 h czwartaków,ponieważ widziałem pijaczków którzy chodzili z siatką maskotek,słoikami barszczu i knedli....podobała mi się obecność strażników miejskich co dawało poczucie bezpieczeństwa,poczęstunek miły i dobry zwłaszcza zupa grzybowa,pizzerek nie posmakowałem a szkoda....sama idea trafna,bardzo miło że włodarze miasta rozdawali chleb, dzielenie się opłatkiem i kolędy oraz życzenia,nie dziwię się paniom emerytkom niektóre napychały siatki ciastem ,a jedna osoba całe wiadro po ogórkach kiszonych pierogami,to nie ich wina one pracowały na swoją emeryturę za którą nic nie starcza ....bardziej zirytował mnie opijus z siatką zabawek,pewnie sprzeda za rogiem...może za rok zrobić tak że podchodzisz z dzieckiem to dostajesz? jedzenia starczyło dla wszystkich,szkoda że ludzie zamiast słuchać kolęd i przemówienia ustawiali się w kolejce do koryta....ogólnie sama IMPREZA I JEJ PRZESŁANIE SUPER GODNE DO NAŚLADOWANIA,co do opinii że niektórzy z obsługi byli nie mili...fakt pan co wydawał mi bułkę do bigosu nie był zbyt rewelacyjny,ale nie dziwię się przy takim natłoku i podejściu ludzi"pcham się bo mi zabraknie" o mało się niektórzy NIE zatratowali... na koniec smutna rzecz...po 45 minutach opustoszały stoły i ludzi zaczęło ubywać....magia świąt jak zwykle sprowadza się do konsumpcji...podobały mi się życzenia,chór i stajenka było co pokazać dziecku...nie ukrywam że z chęcią spróbowałem potraw,ale między próbowaniem a ładowaniem w torby,słoiki i termosy jest różnica...trochę wina wydających ja bym w słoiki nie nalewał.ALE Z DRUGIEJ STRONY WIGILIA TO PODZIELENIE SIĘ Z NAJBIEDNIEJSZYMI WIĘC NIECH IM TEN SŁOIK BĘDZIE NA ZDROWIE....MACIE FAJNYCH WŁODARZY I LOKALNYCH PRZEDSIĘBIORCÓW,MYŚLĘ ŻE POKAZALI SIĘ Z BARDZO DOBREJ STRONY,A TAM GDZIE WYDAWANO ZUPĘ GRZYBOWĄ POJADĘ NA OBIAD..JEŚLI JĄ MAJĄ W KARCIE;-) ZRESZTĄ KAŻDA KUCHNIA BYŁA NA WYSOKIM POZIOMIE...SZKODA ŻE NIE BYŁO ŚNIEGU...WESOŁYCH ŚWIĄT ;-)

    Odpowiedz
    IP: 46.112.xx3.xx0 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.