Cztery lata temu upamiętniono Alfreda Eisenstaedta - słynnego fotografa, ojca "fotożurnalizmu"

Alfred Eisenstaedt (fot. images.google.com)
Cztery lata temu upamiętniono Alfreda Eisenstaedta - słynnego fotografa, ojca "fotożurnalizmu"


Alfred Eisenstaedt - fotograf, ojciec "fotożurnalizmu". Był pionierem fotografii reportażowej. Urodził się 6 grudnia 1898 roku w Tczewie (wówczas Prusy Zachodnie). W wieku 8 lat rodzina Eisenstaedta (rodzice Alfreda wraz z trzema synami) opuściła Tczew i przeprowadziła się do Berlina. Od młodości fascynował się fotografią. Pierwszy aparat firmy Kodak otrzymał od swojego wujka. Jego kariera szybko się rozwijała. W roku 1931 uzyskał nagrodę agencji „Associated Press”. Rosnący w siłę narodowy socjalizm w Niemczech stał się przyczyną emigracji Eisenstaedta. W 1935 r. wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, gdzie mieszkał aż do śmierci (24 sierpnia 1995).

Eisenstaedt walczył w artylerii armii niemieckiej w czasie I wojny światowej, został ranny 9 kwietnia 1918 roku. W 1920 roku Eisenstaedt zaczął robić zdjęcia jako freelancer dla Berliner Tageblatt.

Po 4 latach sfotografował spotkanie Adolfa Hitlera i Benito Mussoliniego we Włoszech. Inne słynne fotografie Eisenstaedt z początkach kariery to kelner w Sankt Moritz w 1932 i Joseph Goebbels w Lidze Narodów w Genewie w 1933 roku. To zdjęcie jest cytowane jako zdolność jego autora do uchwycenia momentu strzału - ujawnia okrucieństwo Ministra Propagandy ukryte pod postacią dobrych manier.




Wykonywał fotografie Mediolanu, Florencji, Wenecji, Paryża i Londynu. Fotografował znane postacie polityki i kultury, w tym: Joseph Goebbelsa (który jednak odmówił fotografii, gdy dowiedział się, że Eisenstaedt jest Żydem), Marlenę Dietrich, a w późniejszym okresie Sophię Loren, Marilyn Monroe. Uwiecznił aparatem m.in. pisarza Ernesta Hemingwaya, Alberta Einsteina, polityków: W. Churchila, J.F. Kennedy'ego, F.D. Roosevelta. Wykonywał także fotograficzne reportaże historyczne.

W latach 1936 - 1972 pracował jako fotograf dla magazynu Life. Był autorem 92 okładek tego magazynu i 2500 ilustracji. Najsłynniejsze zdjęcie Eisenstaedta to para całująca się na wieść o poddaniu się Japonii i zakończeniu II wojny światowej – marynarz i pielęgniarka na Times Square w Nowym Jorku, 14 sierpnia 1945 roku, znanym jako Victory over Japan Day (V-J Day). Zdjęcie to wystepuje pod różnymi nazwami:. Dzień VJ na Times Square, V - Day, itp.) Ponieważ Eisenstaedt miał wiele zdjęć i nie był w stanie podać nazwy i podać szczegółowej informacji na temat tego zdjęcia doprowadziło to do ​​niezgodności.

Zmarł w wieku 97 lat w swoim domu na ulubionej wyspie Martha's Vineyard, gdzie od 50 lat spędzał lato.



W Tczewie upamiętniono Alfreda Eisenstaedta w trakcie sesji historycznej pt. „Śladami nieznanych postaci Tczewa i okolic” w dniu 26 czerwca 2009 roku (dokładnie 4 lata temu). Referat na temat słynnego fotografa wygłosiła Ewa Żywiecka.

Więcej zdjęć A. Eisenstaedta znajdziesz tutaj

Wykorzystane źródła: Wikipedia (PL / IT)


Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (12)
dodaj komentarz

  • _gość

    26.06.2013, 15:03

    Dobra lekcja historii i słuszny apel. Nie zapominajmy!

    Odpowiedz
    IP: 202.108.xx0.xx0 
  • ._gość

    26.06.2013, 15:59

    LANSOWANIE ŻYDA

    dlaczego nie lasuje się Polaków ?

    Cytuj
    IP: 109.243.xx7.xx5 

    łowca_gość

    26.06.2013, 22:46

    Ja,ja!

    Ja! vergessen Sie nicht,

    Cytuj
    IP: 79.184.xx7.xx8 
  • nigel_gość

    26.06.2013, 15:04

    Kapitalne upamiętnienie, nie ma co.

    Odpowiedz
    IP: 195.191.xx1.xx5 
  • joj_gość

    26.06.2013, 15:09

    ???

    a gdzie jest RAJMUND BEILECKI bokser wice mistrz polski tczewianin????

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx7.xx4 
  • taki jeden_gość

    26.06.2013, 15:14

    szkoda ,że

    nigdy nie przyznał się do tego miasta i go nigdy nie odwiedził. Był taki super Tczewianin Grzegorz z Ciechowa , hahahahahhahahahhaha, też się seplenił jak autor książki o nim hhahahahahahahaha

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx1 
  • _gość

    26.06.2013, 15:21

    A Ty oczywiście żyłeś w tamtych czasach i wiesz. Miał przyjechać w weekend do Tczewa i powiedzieć jak tu pięknie - jestem z tego miasta!? Puknij się w łeb hejterze.

    Cytuj
    IP: 78.31.xx6.xx1 
  • Obywatel_gość

    26.06.2013, 16:42

    Może w końcu doczekałby się swojej ulicy lub skweru?

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx4.xx2 
  • FDF_gość

    26.06.2013, 17:07

    PAMIĘĆ

    A co tu upamiętnić jakiegoś gościa, co był chwile w naszym miesicie i walczył dla germańskiego okupanta i zrobił parę fotek komuś tam Sie w głowach przewraca a jak tak to upamiętnić konia z ulicy Sobieskiego, co padł ciągnąć wóź z węglem juz mamy pomnik żołnierzy WSPOLNOTY NIEPODLEGŁYCH PAŃSTW swoja droga, co na to nauczyciele historii, bo to sie mija z prawda historyczna, ale nasi urzędnicy maja wiedze żeby taki napis serwować! To tak jak napisac na pomniku żołnierzy wermachtu ze to żołnierze REPUBLIKI FEDERALNEJ NIEMIEC

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx8.xx0 
  • gośc_gość

    26.06.2013, 20:47

    O tych co fotografowali Tczew później to zapomina?

    Pan Maciejewski to zapomniany fotograf? Przykro ale zapomniałem jego imię. Setki jego zdjęć były kiedyś publikowane, To jego fotografie kiedy paliła się wieża tczewskiej fary były publikowano w wielu czasopismach w czasie stanu wojennego. Nie zapominajmy o tych co niedawno odeszli. To Pan Maciejewski fotografował w latach 60 -80 ubiegłego wieku Tczew i okolice. Nie zapominajmy o NIM I INNYCH, cześć ich pamięci. Piszemy o latach, o ludziach z przełomu poprzednich wieków, a o tych co byli nam współcześni to nasi współcześni tczewscy historycy zapominają. Może ich po prostu nie lubią, lub są nie wygodni we wspomnieniach. PAMIĘTAJMY, ŻE PAN MACIEJEWSKI ZASŁUŻYŁ NA PAMIĘĆ NAS ŻYJĄCYCH DZISIAJ,

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx4.xx3 
  • xxx_gość

    27.06.2013, 06:37

    A dlaczego to tylko historycy mają pamiętać o wszystkich nawet współczesnych, przecież ty jako mieszkaniec naszego miasta możesz też wyjść z taką inicjatywą. Zgłoś się do tych co organizują takie sesje z opracowanym biogramem takiej osoby, i na pewno ci pomogą w organizacji takiej sesji.

    Cytuj
    IP: 89.200.xx7.xx8 
  • Tot_gość

    27.06.2013, 07:41

    Nie można tak żyć w prawdzie i nie naginać tej naszej historii do wygodnych sytuacji?

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx1.xx3 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.