De Lege Artis. "Kliknąłem w link i się zaczęło... "

Czy w internecie nie ma już żadnych reguł? (fot. tcz.pl)
De Lege Artis. "Kliknąłem w link  i się zaczęło... "
Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
Krzysztof Habiak, właściciel serwisu De Lege Artis, staje się też postrachem przedsiębiorców w Tczewa. "Kliknąłem w link i się zaczęło... Teraz nasz dług jest na sprzedaż - alarmuje nasz czytelnik.

Do naszej redakcji wpłynęła prośba o opisanie tematu, który na pewno może pomóc niejednemu właścicielowi firmy uniknąć nieprzyjemności. Nasz czytelnik pisze:

Mianowicie niejaki Krzysztof Habiak rozsyła po firmach maila z prośbą o opinię…

Kliknąłem taki linki i się zaczęło…


- przyszło na maila potwierdzenie zawarcia umowy ze stałą opłatą abonamentową
- ponaglenia zapłaty
- pisma z KRD
- no i dzisiaj nasza firma została poinformowana, że zostaliśmy jako firma dodani do portalu oszuści.org i nasz dług jest na sprzedaż…

Dokładnie chodzi o firmę:
De Lege Artis
Krzysztof Habiak

Mechanizm działania firmy De Lege Artis od jakiegoś czasu opisują dokładnie ogólnopolskie media. Są już pierwsze efekty nagłośnienia działalności portalu. Jak podaje "Gazeta Wyborcza" współprace z De Lege Artis zerwał już Krajowy Rejestr Długów:

Krzysztof Habiak prowadzi serwis De Lege Artis pod adresem lege-artis.edu.pl. Wysyła z niego maile do przedsiębiorców , które mają ich skusić do odwiedzenia strony. Gdy na nią wejdą, wyświetla się podstrona z opisem polityki cookies. Jednak w długim opisie znajduje się też fragment mówiący, że tak naprawdę jest to regulamin umowy, którą podpisujemy, jeśli tylko klikniemy akceptację polityki cookies. Kwoty do zapłaty są różne - dochodzą nawet do kilku tysięcy złotych.

Większość osób czuje się oszukana, bo wcale nie miała zamiaru jakiejkolwiek umowy podpisywać. I nie ma zamiaru płacić. Wtedy Habiak wysyła kolejne maile z wezwaniem do zapłaty i groźbą wpisania do Krajowego Rejestru Długów.

Przedsiębiorcy nie muszą się już jednak obawiać wpisu do KRD - Habiak nie może już z niego korzystać. Po informacjach, że De Lege Artis wyłudza pieniądze, KRD rozwiązało z nim umowę w piątek 4 lipca w trybie natychmiastowym. - To oznacza między innymi zablokowanie dostępu do systemu KRD. Tym samym Krzysztof Habiak nie ma możliwości wpisania kogokolwiek do naszej bazy danych. Nie ma też prawa do posługiwania się w rozsyłanych wezwaniach do zapłaty logo KRD, które jest zastrzeżonym znakiem towarowym - mówi rzecznik prasowy Rejestru Andrzej Kulik.

Każdy, kto dostał wezwanie do zapłaty pod groźbą wpisania do Rejestru, może już spać spokojniej. - Jesteśmy instytucją zaufania publicznego, nie tylko nie możemy, lecz także nie chcemy współpracować z tego typu osobami - zapewnia Andrzej Kulik.

Więcej na ten temat: https://wyborcza.biz/biznes/1,100896,16283225,KRD_zerwal_umowe_z_Krzysztofem_Habiakiem_i_De_Lege.html#ixzz0tBjtg476

Poszkodowanym działalnością spółki eksperci polecają zgłaszanie podobnych przypadków do prokuratury.

Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (15)
dodaj komentarz

  • _gość

    09.07.2014, 15:13

    Ale umowy są "podpisane" i ponaglenia do zapłaty będą przysyłane, a potem przyjdzie komornik z wizytą. Firma będzie miała np 150 000 zł długu, a komornik wyceni maszyny warte 1 000 000 zł, na 50 000 zł i je zabierze. Firma nie będzie mogła już bez maszyn funkcjonować i nie będzie miała możliwości zarobienia na spłatę długo, a zabranie maszyn nie uwolni jej od całego długu, tylko od jego części. Komornik sprzeda maszyny swojemu znajomemu, przez podstawione słupy, czyli meneli za flaszkę wódki, czy parę groszy na wino, żeby nie wiązali go za jego znajomym. Robi się też tak, że do licytacji komorniczej przystępuje kilku podstawionych meneli + znajomy komornika. Znajomy oferuje cenę trochę wyższą od wywoławczej, a menele odpuszczają, bo "jest to dla nich za dużo". Znajomy kupuje tanio maszyny, czy np auto osobowe, komornik zgarnia sporą prowizję i na spłatę długu firmy nie zostaje prawie nic, a nie ma już maszyn. Obławia się komornik i jego znajomy, czy rodzina. Dłużnik leży i kwiczy na łopatkach, a wierzyciel też prawie nic nie dostaje. Tak się to mniej więcej w Polsce załatwia. Są też oczywiście inne sposoby i jest ich wiele, bo polskie prawo jest skonstruowane tak, żeby urzędnicy (wymiar sprawiedliwości) nie musieli nic robić, a różni oszuści i nieuczciwi komornicy mogli się spokojni bogacić. Przy czym nie można wymiarowi sprawiedliwości niczego zarzucić, bo oni co prawda nic nie robili, ale nie łamali przez to prawa. Przykład, to afera Amber Gold, czy nowa afera z piramidą z Gdańska. Przykład, to ten sąd elektroniczny w Lublina, który powołano po to, żeby wierzyciele mogli łatwiej i szybciej odzyskać długi od nieuczciwych dłużników, bo polskie prawo jest takim bublem, że odzyskiwanie długów od nieuczciwych trwa latami. Za to nieuczciwi raz dwa pogrążają uczciwych i czasem zupełnie niewinnych. Najbardziej na "usługach" elektronicznego sądu z Lublina korzystają firmy, które skupują cudze długi i wpędzają dłużników w niekończącą się spiralę zadłużenia i zabierają im dorobek całego życia. Skargi na działanie tego sądu elektronicznego idą w tysiące.

    Odpowiedz
    IP: 213.17.xx8.xx5 
  • _gość

    13.07.2014, 08:39

    Może i jest patologia komornicza, ale pamiętaj, że dłużnik nie zasługuje na większą ochronę, bo on jest naciągaczem. Naciągnął kogoś na pieniądze i się śmieje. Trafi na opisanego komornika to mu ten uśmieszek znika i zaczyna się płacz. jak to mówił klasyk: chciał wydymać Freda, a teraz Fred wydymał go.

    Cytuj
    IP: 31.175.xx6.xx7 
  • Janek Wiśniewski Padł_gość

    09.07.2014, 18:35

    Drogi Gościu; żadne umowy nie zostały "podpisane" - do zawarcia umowy niezbędne są co najmniej dwa świadome i celowe oświadczenia woli (nie obciążone tak zwanymi wadami oświadczenia woli) - z tego co czytam nikt z tą "personą" żadnej umowy zamiaru zawierać nie miał, ludzie zostali wprowadzeni w błąd - z punktu widzenia ustawy kodeks cywilny nie doszło do zawarcia czynności prawnej

    Odpowiedz
    IP: 78.8.xx7.xx8 
  • _gość

    10.07.2014, 10:04

    Drogi Janku. Umowa zawarta przez telefon, lub przez internet, należy do kategorii umów tzw na odległość.Z umową na odległość mamy do czynienia, gdy transakcja jest zawierana bez jednoczesnej obecności obu stron. Umowę taką można zawrzeć przy wykorzystaniu np. drukowanego lub elektronicznego formularza, reklamy prasowej z wydrukowanym formularzem zamówienia, reklamy e-mailowej, katalogu, telefonicznie i na wiele innych sposobów. Jeśli zawarliśmy umowę na odległość, to przysługuje nam uprawnienie, które nie obowiązuje w przypadku umów zawieranych w formie pisemnej. Od takiej umowy, czyli umowy na odległość można odstąpić i to bez podania przyczyny. Jednak przywilej ten posiadają wyłącznie konsumenci, czyli osoby fizyczne, których działalność gospodarcza lub zawodowa nie jest związana bezpośrednio z zakupywanym produktem lub usługą. Inaczej sprawa wygląda w przypadku przedsiębiorców, czyli osób, które zawierają umowę dla własnych potrzeb zawodowych(a w tym artykule jest mowa o przedsiębiorcach). Przedsiębiorca z powyższego uprawnienia do odstąpienia od umowy skorzystać nie może. Może jednak uchylić się od skutków prawnych złożonego oświadczenia woli korzystając z odpowiednich przepisów kodeksu cywilnego. Dlatego ten bandyta Krzysztof Habiak rozsyła maile do firm. Także drogi Janku, pozostań lepiej na drzwiach i niech cię poniosą.

    Cytuj
    IP: 213.17.xx8.xx5 
  • _gość

    09.07.2014, 18:59

    Następny Amber TUSK

    Odpowiedz
    IP: 95.48.xx9.xxx 
  • gosciu_gość

    09.07.2014, 19:15

    habiak inne mendy

    menda jakich mało - podobno zamiast prokuratury najlepiej poinformować właciwy urząd skarbowy czy p.Habiak od rzekomych faktur odprowadza vat , komunikat : tnij.tcz.pl/?u=06f7a7 pozdrawiam p.Habiaka

    Odpowiedz
    IP: 178.37.xx3.xx5 
  • Cyrk_gość

    09.07.2014, 19:51

    Ot kolejny pobieraczek

    Liczy na naiwność i przestraszenie potencjalnych ofiar. Typ nie skieruje żadnej sprawy do sądu, bo wie, że przegra...

    Odpowiedz
    IP: 89.229.xx2.xx4 
  • Żaba_gość

    09.07.2014, 22:59

    Ale ściema...

    Rzecznik prasowy Rejestru Andrzej Kulik - mówi że KRD rozwiązało umowę w piątek 4 lipca w trybie natychmiastowym... jednak Lege Artis zawarł dwa dni później umowę z KRD o czym na stronie. tnij.tcz.pl/?u=d23075

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx8.xx8 
  • Żaba_gość

    09.07.2014, 23:08

    Ale każdą umowę można rozwiązać przed upływem 7 dn

    Ale każdą umowę można rozwiązać przed upływem 7 dni. Dlaczego otrzymując maila o prenumeracie nie postarał się "czytelnik" o rozwiązanie umowy? Ja miałem podobną sytuację gdy mi pan przyszedł do domu i mówił, że pracuje w imieniu dużej firmy telekomunikacyjnej i że może nam obniżyć abonament za telefon. Co drugie słowo używał "gratis" i "darmo" lub "taniej".... Jak przyszła umowa to okazało się że jest z firmy XYZ Krzak LTD. Od razu zerwałem umowę ze względu na wprowadzenie w błąd. Nie czekałem na instalację sprzętu i podpięcie linii.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx8.xx8 
  • jacek _gość

    11.07.2014, 21:27

    zawiadomienie do prokuratury De lege artis

    zawiadomienie do prokuratury przygotowane do wypełniwnia przez adwokata. pro publico bono http://docs.google.com/file/d/0B-YZk65Ny2zRT1Z0bXA3NDYxcGs/edit?pli=1

    Odpowiedz
    IP: 83.10.xx7.xxx 
  • jacek _gość

    11.07.2014, 21:33

    De lege artis krzysztof habiak

    Zawiadomienie o popełnienie do wypełnieniu przestępstwa przygotowane przez kancelarię adwokacką pro publico bono http://docs.google.com/file/d/0B-YZk65Ny2zRT1Z0bXA3NDYxcGs/edit?pli=1 i artykuł z gazety bardzo obszerny i instruktażowy, co robić?

    Odpowiedz
    IP: 83.10.xx7.xxx 
  • Fundacja PB_gość

    16.07.2014, 15:09

    Fundacja Promocji Bezpieczeństwa

    Wiele osób zabrało już głos w powyższej sprawie o dziwo nikt nie wspomina o tym, że ten serwis działa niezgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych i nie figuruje w eGIODO dlaczego nikt nie powie poszkodowanym by zwrócili się o pomoc do GIODO? 1. Pan Krzysztof Habiak od 01.03.2011 roku prowadzi działalność gospodarczą pod numerem REGON 020539404, sprawdzić to można w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności  Gospodarczej:http://prod.ceidg.gov.pl/CEIDG/CEIDG.Public.UI/Search.aspx . 2. Każdy przedsiębiorca musi rejestrować swoje zbiory danych osobowych GIODO pisze na ten temat: tnij.tcz.pl/?u=12f2c2 . 3. Jest cos takiego jak e-GIODO i rejestr zbiorów danych  osobowychhttp://egiodo.giodo.gov.pl/search_advanced.dhtml o dziwo w tym rejestrze nie ma podmiotu o numerze REGON 020539404. 4. Najwyższa kara jaką nałożył GIODO w 2013r. wynosi 50 tys. złtnij.tcz.pl/?u=aef0e4 5. Brak zgłoszenia zbioru danych osobowych zgodnie z art. 53 ustawy o ochronie danych osobowych zagrożone jest karą grzywny, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku

    Odpowiedz
    IP: 77.65.xx9.xxx 
  • Ręce opadają_gość

    05.08.2014, 21:54

    Habi napda nożem

    tnij.tcz.pl/?u=3a9932

    Odpowiedz
    IP: 80.54.xx8.xx0 
  • _gość

    08.08.2014, 10:16

    Prokuratura Okręgowa w Warszawie w dniu 29 lipca przejęła śledztwo i prowadzi pod sygnaturą VI Ds/210/14. Wzór zawiadomienia: http://docs.google.com/file/d/0B-YZk65Ny2zRT1Z0bXA3NDYxcGs/edit?pli=1  należy uzupełnić i wysłać

    Odpowiedz
    IP: 83.10.xx7.xx8 
  • _gość

    12.08.2014, 13:08

    UWAGA

    Pan K.H. działa pod nowym szyldem, więc proszę uważać!!!! tnij.tcz.pl/?u=ae4446

    Odpowiedz
    IP: 85.232.xx2.xx4 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.