Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta Tczewa
Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
Najbliższe wybory-parlamentarne, uchodzą za najważniejsze i najbardziej prestiżowe w Polsce. Wielkie partie staną w szranki ze sobą o wygraną i możliwość kierowania okrętem zwanym Polską. Wielu z nas nie interesuje się polityką na tyle, by znać dogłębnie każdego kandydata z każdej listy i często kieruje się po prostu ideami, które dana partia przejawia i informacjami ogólnymi. Tylko czy możemy mieć pewność, że dany kandydat będzie reprezentował daną partię i jej ideały?
Włączając dzisiaj telewizor na "czerwonym pasku" przeczytałam komunikat, że kilku posłów wywodzących się ze środowiska Janusza Palikota, zmienia barwy klubowe i przechodzi do PSL, które to teoretycznie kieruje się innymi ideami od Palikota. Jak to jest, że posłowie o zupełnie innych poglądach, krytykujący wcześniej daną partię stają się jej członkami i jak to jest, że partia, która była daleka od idei takich posłów przyjmuje ich w swoje szeregi? Czy nasza polityka to totalny oportunizm? Czy te listy wyborcze mają jakiś sens? Czy te wybory mają sens?
Sięgając pamięcią wstecz, przypominam też sobie jak to posłowie "bumu" Palikota przechodzili też do SLD, a SLD do Palikota. Przypominam też sobie jak czołowe postacie PiS odchodziły za stanowiskami do PO-z marszałkiem Sikorskim na czele, choć jak wiemy partie te sporo dzieli...
Czy zasady moralne już nie obowiązują polityki? Czy nasze chodzenie na wybory w takiej postaci ma sens? Nie staram się zniechęcać, bo chodzenie na wybory to nasz obowiązek, tylko czy nie powinniśmy bardziej polityków rozliczać i patrzeć im na ręce? Przecież tu chodzi o kraj, w którym mieszkamy.
Włączając dzisiaj telewizor na "czerwonym pasku" przeczytałam komunikat, że kilku posłów wywodzących się ze środowiska Janusza Palikota, zmienia barwy klubowe i przechodzi do PSL, które to teoretycznie kieruje się innymi ideami od Palikota. Jak to jest, że posłowie o zupełnie innych poglądach, krytykujący wcześniej daną partię stają się jej członkami i jak to jest, że partia, która była daleka od idei takich posłów przyjmuje ich w swoje szeregi? Czy nasza polityka to totalny oportunizm? Czy te listy wyborcze mają jakiś sens? Czy te wybory mają sens?
Sięgając pamięcią wstecz, przypominam też sobie jak to posłowie "bumu" Palikota przechodzili też do SLD, a SLD do Palikota. Przypominam też sobie jak czołowe postacie PiS odchodziły za stanowiskami do PO-z marszałkiem Sikorskim na czele, choć jak wiemy partie te sporo dzieli...
Czy zasady moralne już nie obowiązują polityki? Czy nasze chodzenie na wybory w takiej postaci ma sens? Nie staram się zniechęcać, bo chodzenie na wybory to nasz obowiązek, tylko czy nie powinniśmy bardziej polityków rozliczać i patrzeć im na ręce? Przecież tu chodzi o kraj, w którym mieszkamy.
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Wykop
Komentarze (18) dodaj komentarz
_gość
18.12.2014, 13:34
MORALNOŚĆ A POLITYKA
Moralność z polityką ma tyle wspólnego co dziwka z cnotliwością, bo i sama polityka to taka dziwka która szeroko rozkłada swe nogi tym co dobrze łgają i płacą!! Dzisiejsi politycy nie posiadają moralnego kręgosłupa począwszy od tych lokalnych a na parlamentarnych skończywszy!. Są oni niczym cudzołożnicy uprawiając nierząd z każdym z którym można dobić targu. Dlaczego tak się dzieje ? Dlatego iż polska jest państwem wyznaniowym a nie świeckim, demokratycznym. Konkordat dla Polski jest niczym kula u nogi, jesteśmy niewolnikami obcego państwa - państwa Watykan, które to ma ogromny wpływ mentalny na całe narody, społeczności i kultury. Wszędzie tam gdzie pojawił się ów wpływ narody zamiast się rozwijać to się cofają. Nasi tzw. politycy są mentalnie sterowani o czym sami nie wiedzą albo nie chcą wiedzieć. Proszę zwrócić uwagę na fakt który często i gestu pojawia się choćby przy okazji otwarcia lub zakończenia jakiejkolwiek inwestycji. Kto się pojawia na takich imprezach ? Zawsze lokalne władze nie rzadko parlamentarzyści ale, zawsze przedstawiciele watykańsko-rligijnej władzy ( biskupi, księża ). Stan naszego kraju w dużej mierze zależny jest od stanu mentalnego naszych polityków a ten jest zależny jet od wpływy Watykanu (Konkordat) Tak więc Ani polityka ani politycy a szczególności nasz kraj nie będzie wolny także wolny mentalnie dopuki polska nie wyzwoli się z pod religijnego jarzma Rzymu.
Odpowiedzsfrustrowany_gość
18.12.2014, 15:20
No jak ktoś głosuje za POPisem i jakieś inne badziewia w stylu SLD i Ruch Palidurnia to lepiej niech faktycznie nie idzie na wybory, bo tylko pogrąża Polską gospodarkę i cały kraj. Dziwi mnie dlaczego jeszcze jest tylu naiwnych ludzi, którzy wierzą, że to całe zakłamane PO jest zdolne zaprowadzić ład i porządek w kraju. Afera na aferze, złodziejstwo goni złodziejstwo, przekręt na przekręcie, do tego podwyższanie podatków, wprowadzanie coraz to nowszych i do tego podwyższenie wieku emerytalnego, a dziura budżetowa zamiast się zmniejszać to się zwiększa. Nie zastanawiało was co dzieje się z tymi pieniędzmi? Nie wspominając już o nieogarniętej pani Premier, co intel;igencją nie grzeszy.
Odpowiedz_gość
18.12.2014, 21:04
Narodowcy i Korwin to to samo szambo. Zobacz co ostatnio dzieje się w KNP-walka o stołki, a stołki to kasa. RN też wielce się na ideowców robili, a samym się parlamentarne apanaże zamarzyły. Polska to kraj, który potrzebuje wodza, a nie premiera. Taka jest prawda.
Cytuj...._gość
18.12.2014, 21:23
no to co w zamian proponujesz? Biuro podróży organizujące wypady do Madrytu?
Cytujna pewno lepszym wyborem..._gość
18.12.2014, 21:43
Czy może KNP czyli król Janusz I będzie lepszym wyborem?? Taka sama ciekawostka jak Palikociarnia. Hasełkami dobrymi dla gimnazjalistów lub licealistów naiwnych do szpiku kości. Dopóki nie powstanie kilka nowych partii, składających się z ludzi zdrowomyślących i przede wszystkim bogatych - tak posłowie powinni być bogaci, bo inaczej każdego nawet prawego człowieka pieniądze i możliwość łatwego zarobku np. na kilometrówkach sprowadzi do tego samego bagna. Dopóki ci nowi nie zmienią zasad tam panujacych, nie ma szans na zmiany, w tej chwili nie ważne kto się do sejmu dostanie, to i tak będzie tak samo z każdej partii po kolei.
Cytuj_gość
18.12.2014, 23:39
~ na pewno lepszym wyborem..._gość
Bogaci posłowie? Byłby ten sam syf co w USA. Pamiętaj, że "apetyt rośnie w miarę jedzenia"
Cytujlika_gość
18.12.2014, 17:22
warto?
Dopóki nie będzie okręgów jednomandatowych i nie będzie możliwości poznania człowieka,to wybory będą tylko ''obowiązkiem obywatelskim'',który nie ma nic wspólnego z demokracją,bo i tak partia decyduje o pozycji na liście wyborczej i kto najwyżej ten wygra,więc niejako glosujemy na partię a chcielibyśmy na konkretną osobę.
OdpowiedzPAN TRATATATA_gość
18.12.2014, 20:24
Nie warto bo i tak umrzemy
Odpowiedzgość_gość
18.12.2014, 20:46
gość
Przykre ale nie ma partii na która bym głosował od A do Z sami debile i oszuści pod szumnymi hasłami Polska Rodzina itp itd a w gruncie to nadęte jełopy oderwane od rzeczywistości liczące jak Dyzma ile jeszcze zakoszę popatrzmy na Posłów z Tczewa ? bez nazwisk wystarczy spojrzeć i się rozpłakać jak tu wcześniej napisałem nie dziwię się że Kaligula zrobił konia senatorem u nas siedzi ponad 300 osłów bez czci i honoru bełkoczących o Polsce dlatego wybrałem emigrację
Odpowiedza_gość
18.12.2014, 21:01
a
Jedynie pan Janusz Korwin-Mikke od urodzenia jedne, niezmienione poglądy.
OdpowiedzŁukasz Rościszewski ;P
18.12.2014, 23:25
Nie warto iść na wybory. Może gdyby frekwencja wyniosła 0%, dałoby to do myślenia. Ale jak namówić mohery by nie szły głosować? tnij.tcz.pl/?u=642b12
Odpowiedz_gość
19.12.2014, 00:43
Też nie chcę by wygrała partia moherowców SLD i PO, całe szczęście znikają komuszki powoli. Młodzi w większości są za PIS bo to jedyna realna opozycja.
CytujC>K>M
20.12.2014, 20:09
Wtedy PSL rzadzilby samodzielnie, bo ma w calym kraju ok. 200 000 czlonkow, to wraz z najblizsza rodzina ponad 1 milion glosow na 20 milionow uprawnionych do glosowania ;)
Cytuj_gość
18.12.2014, 23:41
W tej szumowinie partyjnej tylko PiS nie jest ubabrany i dlatego tak po nich jadą, bo wiedzą, że jakby doszli do władzy to by ich z tego "wału układów" rozliczyli. Co by o nich nie mówić, ale oni do partii renegatów nie przyjmują i są stali w swoich ideach, a nie jak np PO-od liberałów wyewoluowali do socjaldemokratów...
OdpowiedzC>K>M
20.12.2014, 20:25
Ta, jasne, najlepszym przykładem Andrzej Kryze, Jacek Kurski czy Adam Hoffman ;)
Cytuj_gość
22.12.2014, 11:02
~ C>K>M
To jest burza w szklance wody, która kończy się tym, że oddadzą tą kasę. Ile jednak pieniędzy od '89 roku rozeszło się w niewiadomych kierunkach... Tego już nikt dzisiaj nie policzy. W innych partiach to samo szambo, ale tylko PiS ma tyle cywilnej odwagi by wyrzucić takich posłów z partii, podczas gdy Sikorskiemu BOR pizzę przywozi...
Cytuj_gość
19.12.2014, 00:43
Jak może być inaczej skoro mamy takie media jak tu widać: tnij.tcz.pl/?u=5d191e
OdpowiedzC>K>M
20.12.2014, 20:05
Kolejny artykul o niczym. Podstawowe pyanie JAK autor proponuje 'bardziej rozliczac politykow i patrzec im na rece"? Ale tak konkretnie, w ramach obowiazujacego prawa, bez farmazonow i wishful thinking?
Odpowiedz