Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
Z serii Tczew znaleziony w sieci... Na jednym z blogów powstał tekst mówiący o dniu Babci i Dziadka. W dość specyficzny sposób opisano to święto i uważam, że warto zapoznać się z jego treścią. Przy okazji autor wykorzystał film z przygotowań tczewskich seniorów do wyborów Miss i Misstera Złotego Wieku.
https://www.facebook.com/1695053494041591/photos/a.1695097410703866.1073741828.1695053494041591/1711781675702106/?type=3&theater
Dzień Babci i Dziadka
1. Mam sąsiada w podobnym wieku do mnie (22 l.) - gnoja nieszanującego ludzi. Bo jak inaczej nazwać człowieka który gardzi swoim dziadkiem, mówiąc wprost do staruszka: „po co tu jeszcze jesteś, skoro i tak nic nie robisz, a kasy nie dajesz!”. Włos się jeży na głowie, ile pogardy ma w sobie młodzież. To moi równolatkowie i młodsi, dzieciaki którym w dupach się poprzewracało, bo wszystko mają podane na tacy. Homo Tabletis, nowy gatunek człowieka - ze sztuczną inteligencją, bez zasad moralnych. Zazdrość, pogarda, rządza pieniądza - to nowa Trójca Święta, stanowiąca dla nich dogmaty.
2. Pamiętam jak w czasach technikum wracałem ze szkoły na dworzec. Szliśmy w grupie kilku chłopaków, wiadomo gadanie o głupotach - nic specjalnie. Na dworcu z daleka dostrzegłem moją babcię. Rzuciłem suche „cześć” do chłopaków i pobiegłem się przywitać. Nic specjalnego buziak w policzek (oczywiście 3 razy) i klepanie po pleckach. Rozmawialiśmy chwilę, wziąłem ją pod rękę i odprowadziłem do autobusu. Następnego dnia w szkole kpinom moich kolegów nie było końca. Przecież w cywilizowanym kraju nie wypada przywitać się z najbliższą rodziną w serdeczny sposób na dworcu. Zapytałem, czy oni nie odwiedzają swoich dziadków, usłyszałem jedynie gnuśne stwierdzenie, że przychodzą po kieszonkowe z emerytury.
3. Jakiś czas temu w Polsce nastąpiła zmiana nadawania sygnału telewizyjnego, co wiązało się z koniecznością zakupu dekodera, gdy dotychczasowy TV nie spełniał parametrów. Pierwszego dnia po dokupieniu sprzętu widziałem jak dziadek nie może pojąć dlaczego ma włączyć TV jednym pilotem, a kanały przełączać drugim. Nie dziwie się, w końcu przyzwyczajenia w wieku 86 lat biorą górę. Miałem trochę pieniędzy na czarną godzinę, nie zarabiałem kokosów, ale nie byłem też pod kreską. Dwa dni później na stoliku w pokoju dziadka stanął płaski telewizor z wbudowanym dekoderem. Pamiętam, że dziadek uśmiechnął się z dumą w oczach, gdy powiedziałem, że wystarczy jeden pilot, a swój kanał informacyjny ma pod trójką.
Po co te trzy historie? Mieszkam z moimi dziadkami od kiedy żyję na tym świecie i nie wyobrażam sobie innego życia. Wiadomo czasami marudzą, narzekają na korzonki, zapominają jak mam na imię, czy wstaną o 4 czwartej i twierdząc, że trzeba iść paść krowy. Potrzebują opieki, rozmowy, towarzystwa, a nie odwiedzin raz w roku z kwiatem wielkości „relikwiarza z kością udową świętego Alberta” dla babci i biovitalem o zapachu sfermentowanych kapci, bez cech prozdrowotnych dla dziadka. Moi dziadkowie raczą mnie rozmową, opowiadając o tym jak było w czasach wojennych, bądź tłumacząc, że 500zł na dziecko to propaganda. Warto czerpać wzorce z osób, które przeżyły więcej od nas, warto aranżować jak najczęściej takie rozmowy - wystarczy tylko słuchać i zadawać pytania.
Jeżeli jesteś tym bezdusznym, który puka do drzwi dziadków tylko od święta, pomyśl że któregoś razu możesz nie zdążyć i kolejny Dzień Babci i Dziadka będziesz obchodzić 1 LISTOPADA.
P.S. Warto obejrzeć poniższy film i udostępnić Waszym znajomym płynące z niego mądrości. ;)
https://www.facebook.com/1695053494041591/photos/a.1695097410703866.1073741828.1695053494041591/1711781675702106/?type=3&theater
Dzień Babci i Dziadka
1. Mam sąsiada w podobnym wieku do mnie (22 l.) - gnoja nieszanującego ludzi. Bo jak inaczej nazwać człowieka który gardzi swoim dziadkiem, mówiąc wprost do staruszka: „po co tu jeszcze jesteś, skoro i tak nic nie robisz, a kasy nie dajesz!”. Włos się jeży na głowie, ile pogardy ma w sobie młodzież. To moi równolatkowie i młodsi, dzieciaki którym w dupach się poprzewracało, bo wszystko mają podane na tacy. Homo Tabletis, nowy gatunek człowieka - ze sztuczną inteligencją, bez zasad moralnych. Zazdrość, pogarda, rządza pieniądza - to nowa Trójca Święta, stanowiąca dla nich dogmaty.
2. Pamiętam jak w czasach technikum wracałem ze szkoły na dworzec. Szliśmy w grupie kilku chłopaków, wiadomo gadanie o głupotach - nic specjalnie. Na dworcu z daleka dostrzegłem moją babcię. Rzuciłem suche „cześć” do chłopaków i pobiegłem się przywitać. Nic specjalnego buziak w policzek (oczywiście 3 razy) i klepanie po pleckach. Rozmawialiśmy chwilę, wziąłem ją pod rękę i odprowadziłem do autobusu. Następnego dnia w szkole kpinom moich kolegów nie było końca. Przecież w cywilizowanym kraju nie wypada przywitać się z najbliższą rodziną w serdeczny sposób na dworcu. Zapytałem, czy oni nie odwiedzają swoich dziadków, usłyszałem jedynie gnuśne stwierdzenie, że przychodzą po kieszonkowe z emerytury.
3. Jakiś czas temu w Polsce nastąpiła zmiana nadawania sygnału telewizyjnego, co wiązało się z koniecznością zakupu dekodera, gdy dotychczasowy TV nie spełniał parametrów. Pierwszego dnia po dokupieniu sprzętu widziałem jak dziadek nie może pojąć dlaczego ma włączyć TV jednym pilotem, a kanały przełączać drugim. Nie dziwie się, w końcu przyzwyczajenia w wieku 86 lat biorą górę. Miałem trochę pieniędzy na czarną godzinę, nie zarabiałem kokosów, ale nie byłem też pod kreską. Dwa dni później na stoliku w pokoju dziadka stanął płaski telewizor z wbudowanym dekoderem. Pamiętam, że dziadek uśmiechnął się z dumą w oczach, gdy powiedziałem, że wystarczy jeden pilot, a swój kanał informacyjny ma pod trójką.
Po co te trzy historie? Mieszkam z moimi dziadkami od kiedy żyję na tym świecie i nie wyobrażam sobie innego życia. Wiadomo czasami marudzą, narzekają na korzonki, zapominają jak mam na imię, czy wstaną o 4 czwartej i twierdząc, że trzeba iść paść krowy. Potrzebują opieki, rozmowy, towarzystwa, a nie odwiedzin raz w roku z kwiatem wielkości „relikwiarza z kością udową świętego Alberta” dla babci i biovitalem o zapachu sfermentowanych kapci, bez cech prozdrowotnych dla dziadka. Moi dziadkowie raczą mnie rozmową, opowiadając o tym jak było w czasach wojennych, bądź tłumacząc, że 500zł na dziecko to propaganda. Warto czerpać wzorce z osób, które przeżyły więcej od nas, warto aranżować jak najczęściej takie rozmowy - wystarczy tylko słuchać i zadawać pytania.
Jeżeli jesteś tym bezdusznym, który puka do drzwi dziadków tylko od święta, pomyśl że któregoś razu możesz nie zdążyć i kolejny Dzień Babci i Dziadka będziesz obchodzić 1 LISTOPADA.
P.S. Warto obejrzeć poniższy film i udostępnić Waszym znajomym płynące z niego mądrości. ;)
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Komentarze (10) dodaj komentarz
stary tczewiak_gość
19.01.2016, 07:12
artykuł
Fajne trzy artykuły z którymi się identyfikuję. Ludzie starsi potrzebują akceptacji i wysłuchania. Jak zwykle jest w nich jedno ALE, po co do tego mieszać politykę. 500+ to nie propaganda, bo niedługo stanie się faktem. Amen
Odpowiedz_gość
19.01.2016, 12:54
Póki co to jest opinia dziadków autora - chyba każdy ma prawo do opinii??? Czy już nie???
Cytujtoja_gość
19.01.2016, 10:15
nie wiem jak wstawić emotkę z brawami
...może dlatego, że nie jestem z pokolenia "Homo Tabletis" ale wielkie brawa dla autora!
Odpowiedz_gość
19.01.2016, 11:53
Wzruszyłem się
Odpowiedzxcc_gość
19.01.2016, 15:18
ja też
Ja też się wzruszyłam i to na serio ;) mądrze napisane pasuje do naszych egoistycznych czasów, szkoda że mój syn nie ma takich dziadków . Ma ale już nie takich ja ja miałam czy piszący ten artykuł. Część dziadków żyje w swoim świecie i ma gdzieś wnuki.... Smutne ale prawdziwe
Cytujtaaa_gość
19.01.2016, 18:21
"niech młodzi nie siedzą w domu "...taaaaaaaaaa,tyle tylko że Wy -babcie nie macie ochoty na pilnowanie wnucząt,nie czarujmy eis ;) rzeczywistość bywa podłą :(a wymówka prosta-"mi też nikt nie pilnował dzieci".Więc taka gadanina mija się z celem...pic na wodę:) a szkoda
OdpowiedzGosia_gość
19.01.2016, 19:13
Aż się czyta z przyjemnością, szkoda tylko że rzeczywistość jest bardziej okrutna...
Odpowiedz_gość
19.01.2016, 19:22
Jestem z 1992 i mam rowniez szacunek do starszych. Ogolnie szanuje ludzi ( chyba ze oni nie maja szacunku do innych) biednych, bogatych i nie oceniam ksiazki po okladce. No ale niestety zyjemy w dziwnych czasach
Odpowiedz20.01.2016, 10:05
Pamiętajmy , że też kiedyś będziemy starzy .... o ile dożyjemy
Odpowiedz_gość
20.01.2016, 21:17
(" " )
Świetny artykuł. Nareszcie coś głębszego...
Odpowiedz