Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta Tczewa
Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
Dnia Niedziela, 1 Maja 2016 23:07 Jarek TCZEW napisał(a)
Akcja ratunkowa: ogromne PSY
czyli WSKAZANIE POTENCJALNEGO MIEJSCA WYPADKU.
R.O.D. Im Sienkiewicza w Tczewie
Uwaga:
W Rodzinnych Ogrodach Działkowych im. Sienkiewicza w Tczewie, na Czyżykowie, al. Słonecznikowa od wielu lat nieporadnemu zarządcy po za dziwna komunikatywna i faworyzacja działkowców, to co od lat razi wszystkich wszędzie w starych szeregach związków, powstał poważniejszy problem z bezpieczeństwem !
Od co najmniej 7 lat nic nie potrafią zrobić z przetrzymywaniem zwierząt na działkach. Ogromne psy, które nie są zabezpieczone, a tym bardziej bardzo mocno zagrażają zdrowiu i życiu każdemu z nas.
Zarząd doskonale jest zorientowany o tym co się dzieje, lecz celowo unika odpowiedzialności i konfrontacji, możliwe, że się boją ruszać tematy których nie potrafią załatwić bo wolą kurczowo trzymać się stołka.
Tym bardziej jeśli zwraca się im uwagę: to mówią "...że to nie nasza sprawa, tylko ich..." i tak latami odwlekają, czy musi się polać ludzka krew i znaleźć się w każdych wiadomościach wywiad z zarządcą, który ubolewa nad zagryzionym dzieckiem lub inne zdarzenia.
Może fotografia nie oddaje uroku ciągłego ujadania pasów, lecz widać jak jeden chce być bliżej nas i jest nad płotem, na domiar tego, że chcą iść górą to jeszcze podkopują płot - wiadomo uwiezione psy są rozdrażnione i chcą uciec.
Żaden mądry rodzic nie chciałby takich psów nad głową swoich dzieci i siebie. Pisząc dosłownie, bo taki ogromy pies potrafi z rozbiegu płot przeskoczyć.
Aktualny zarząd jest totalnie bez wyobraźni i uparty, wręcz agresywnie podchodzi do os.zgłaszających, liczą się tylko dla nich opłaty systematyczne i porządki, przyjęli roszczeniowy system nie dając bezpieczeństwa użytkownikom, a wręcz unikając tego z wielkim oburzeniem.
Przetrzymywanie KILKU OGROMNYCH PSÓW na pewno jest nie zgodne z kodeksem działkowca, jeszcze dochodzą prawa zwierząt nad którymi się nie znam, zaś aspekty bezpieczeństwa, są straszliwie pogardzone przez zarządzających tymi ogrodami, co najgorsze i obrzydliwe, że zarząd jest tego świadom i to tolerują.
Dlatego tym bardziej jest oburzające takie nie ludzkie zachowanie, wręcz nadje się tylko do rozgłosu, gdyż inne drogi są ślepe tak jak zarząd od wielu lat udaje, że nic się nie dzieje.
Zapewne artykuł zostanie zaatakowany komentarzami tymi mądrymi jak i wymądrzeniami, które i tak są potrzebne pokazują jak ludzie są oziębli i bez wyobraźni:
To dość poważny problem, wiec tylko proszę o mądre wypowiedzi.
Co dalej zrobić z takimi zarządcami, czyżby nie powinni zapłacić kary za IGNOROWANIE i BLOKOWANIE DZIAŁEK.
Nie powinno się tylko płacić za zrobioną krzywdę, lecz za brak wyobraźni i budowanie miejsc niebezpiecznych zagrożeń dla ludzi.
Świadome unikanie odpowiedzialności etc.
Każdy z nas unikałby takiej ujadającej zwierzyny nad głową.
Ten artykuł ma służyć głownie nam wszystkim, bo rażąco przekracza wszelkie normy ludzkiego rozsądku, w pierwszej kolejności zapewnieniu bezpieczeństwa, które wyraźnie jest zignorowane.
Po ostatnich sytuacjach z Psami, nie można przejść obojętnie widząc psa na wysokości własnej głowy, to że wcześniej informowałam o tym, to do dnia dzisiejszego tylko przyjęte są półśrodki- które nie zabezpieczają Psy.
PSY nadal są lokatorami działek i są złe- czyli groźne. Mimo że kocham zwierzęta, mam do nich respekt nie wolno tego ignorować, to nadal zwierze i nigdy nie ma się w 100% pewności i trzeba pamiętać psy zamknięte - uwięzione, są znacznie bardziej agresywne i zdatne na instynkt, który może prowadzić do ataku.
DZIĘKUJĘ!
Akcja ratunkowa: ogromne PSY
czyli WSKAZANIE POTENCJALNEGO MIEJSCA WYPADKU.
R.O.D. Im Sienkiewicza w Tczewie
Uwaga:
W Rodzinnych Ogrodach Działkowych im. Sienkiewicza w Tczewie, na Czyżykowie, al. Słonecznikowa od wielu lat nieporadnemu zarządcy po za dziwna komunikatywna i faworyzacja działkowców, to co od lat razi wszystkich wszędzie w starych szeregach związków, powstał poważniejszy problem z bezpieczeństwem !
Od co najmniej 7 lat nic nie potrafią zrobić z przetrzymywaniem zwierząt na działkach. Ogromne psy, które nie są zabezpieczone, a tym bardziej bardzo mocno zagrażają zdrowiu i życiu każdemu z nas.
Zarząd doskonale jest zorientowany o tym co się dzieje, lecz celowo unika odpowiedzialności i konfrontacji, możliwe, że się boją ruszać tematy których nie potrafią załatwić bo wolą kurczowo trzymać się stołka.
Tym bardziej jeśli zwraca się im uwagę: to mówią "...że to nie nasza sprawa, tylko ich..." i tak latami odwlekają, czy musi się polać ludzka krew i znaleźć się w każdych wiadomościach wywiad z zarządcą, który ubolewa nad zagryzionym dzieckiem lub inne zdarzenia.
Może fotografia nie oddaje uroku ciągłego ujadania pasów, lecz widać jak jeden chce być bliżej nas i jest nad płotem, na domiar tego, że chcą iść górą to jeszcze podkopują płot - wiadomo uwiezione psy są rozdrażnione i chcą uciec.
Żaden mądry rodzic nie chciałby takich psów nad głową swoich dzieci i siebie. Pisząc dosłownie, bo taki ogromy pies potrafi z rozbiegu płot przeskoczyć.
Aktualny zarząd jest totalnie bez wyobraźni i uparty, wręcz agresywnie podchodzi do os.zgłaszających, liczą się tylko dla nich opłaty systematyczne i porządki, przyjęli roszczeniowy system nie dając bezpieczeństwa użytkownikom, a wręcz unikając tego z wielkim oburzeniem.
Przetrzymywanie KILKU OGROMNYCH PSÓW na pewno jest nie zgodne z kodeksem działkowca, jeszcze dochodzą prawa zwierząt nad którymi się nie znam, zaś aspekty bezpieczeństwa, są straszliwie pogardzone przez zarządzających tymi ogrodami, co najgorsze i obrzydliwe, że zarząd jest tego świadom i to tolerują.
Dlatego tym bardziej jest oburzające takie nie ludzkie zachowanie, wręcz nadje się tylko do rozgłosu, gdyż inne drogi są ślepe tak jak zarząd od wielu lat udaje, że nic się nie dzieje.
Zapewne artykuł zostanie zaatakowany komentarzami tymi mądrymi jak i wymądrzeniami, które i tak są potrzebne pokazują jak ludzie są oziębli i bez wyobraźni:
To dość poważny problem, wiec tylko proszę o mądre wypowiedzi.
Co dalej zrobić z takimi zarządcami, czyżby nie powinni zapłacić kary za IGNOROWANIE i BLOKOWANIE DZIAŁEK.
Nie powinno się tylko płacić za zrobioną krzywdę, lecz za brak wyobraźni i budowanie miejsc niebezpiecznych zagrożeń dla ludzi.
Świadome unikanie odpowiedzialności etc.
Każdy z nas unikałby takiej ujadającej zwierzyny nad głową.
Ten artykuł ma służyć głownie nam wszystkim, bo rażąco przekracza wszelkie normy ludzkiego rozsądku, w pierwszej kolejności zapewnieniu bezpieczeństwa, które wyraźnie jest zignorowane.
Po ostatnich sytuacjach z Psami, nie można przejść obojętnie widząc psa na wysokości własnej głowy, to że wcześniej informowałam o tym, to do dnia dzisiejszego tylko przyjęte są półśrodki- które nie zabezpieczają Psy.
PSY nadal są lokatorami działek i są złe- czyli groźne. Mimo że kocham zwierzęta, mam do nich respekt nie wolno tego ignorować, to nadal zwierze i nigdy nie ma się w 100% pewności i trzeba pamiętać psy zamknięte - uwięzione, są znacznie bardziej agresywne i zdatne na instynkt, który może prowadzić do ataku.
DZIĘKUJĘ!
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Wykop
Komentarze (50) dodaj komentarz
gosc_gość
02.05.2016, 13:25
no prosze
a co to za budowla na zdjęciu nr 3?to jest altanka na działce ogrodniczej?takie kwiatki na terenie miasta Tczewa?oj oj nieładnie
Odpowiedz_gość
02.05.2016, 13:31
Ledwo co miasto wydało komunikat / ostrzeżenie a już jest kolejna sprawa: http://www.youtube.com/watch?v=rqjSCb8LZWU Gdzie ja mieszkam, co tu się dzieje!?
Odpowiedz_gość
02.05.2016, 13:34
Na zdjęciu jeden pies wygląda jak niedźwiedź. Szok!
Odpowiedz_gość
03.05.2016, 18:35
CZUPAKABRA !
Cytujdziałać i to szybko !_gość
02.05.2016, 13:35
to samo jest na ogródkach dzialkowych na abisyni. tam psy bez kagańców w grupkach po 2-3 psy grasują w pobliżu kontenerów na odpady , smietników . tragedia jest blisko jak nikt nie zareaguje !!
Odpowiedzmieszkaniec_gość
03.05.2016, 08:11
Psy
Chciałbym podpowiedzieć autorowi artykułu że to nie nadzorca odpowiada za psy pozostawione na ogrodach działkowych ,tylko dzierżawca danej działki .Regulamin posiada każdy działkowicz i wie że na działkach jest całkowity zakaz przetrzymywania psów oraz kotów ,zarząd może tylko wezwać do wyprowadzenia tych psów z ogródków działkowych zgodnie z regulaminem ,co spotyka się z odmową .Moim zdaniem psami tymi powinien zająć się Inspektor weterynarii ,prawie wszystkie psy nie posiadają świadectwa szczepienia ,są okaleczone ,dlatego właściciele psów wynoszą je na działki ,moja rada kontrola wszystkich ogrodów i karać właścicieli tych psów.
Cytuj_gość
02.05.2016, 13:52
Nastepny podzegacz do nienawisci do psow i zwiarzat . Psychiatra sie klania i to niezle, bo to juz obsesja paranoidalno-maniakalna .
Odpowiedz_gość
02.05.2016, 14:51
niech jest, jak powinno być, albo ci jaja odgryzą!
Cytujvvgtccc_gość
02.05.2016, 15:05
Myślę że aby zapobiec morderstwom, gwałtom,napadom powinniśmy popełnić zbiorowe samobójstwo.To na pewno uchroni przed złem.
Odpowiedzmarek_gość
02.05.2016, 16:06
tobie to juz chyba tylko psycholog pomoże , a może i na niego już nawet za późno . ciekawe jakbyś szczekał jakby tobie dziecko takie bestie pogryzły . wystarczy zakładać psom kagańce i trzymać je na smyczy . czy to takie trudne do zrozumienia? a twój bełkot to jakieś paranoje bezsennsowne
Cytujgość_gość
02.05.2016, 16:28
raczej chyba nie myślisz
samobójstwo jest też morderstwem na samym sobie.Często ofiara na którą przeniesiono projekcje winy dokonuje tego z powodu autoagresji.Takie jest to zło sprytne,Najczęściej zło przebiera sie w dobro,Np takie paserskie psy...a w tle wilki.
Cytujvvgtccc_gość
02.05.2016, 19:38
marek większym zagrożeniem niż zwierzęta są ludzie. Psy to nie bestie. A wiesz w ile przypadkach pogryzienie jest winą człowieka?Jest winny opiekuna który pozwala bezmyślnie "bawić się " z psem? Pies to żywe stworzenie i należy mu się szacunek jak każdej żywej istocie. Jak ma być nagonka na psy to może i na koty? Jak taki dziki dachowiec się na Was żuci to będzie niebezpiecznie.Ludzie dajcie już spokój i zajmijcie prawdziwy mi problemami a nie szukacie taniej sensacji.
Cytujgość_gość
02.05.2016, 15:29
Niedawno te psy zagryzły właścicielowi 30 kur.Mówi że są łagodne.
Odpowiedzso_gość
02.05.2016, 15:42
..
rzygać sie chce już od tych artykułów o psach. podłapali temat teraz wszędzie są groźne psy a co przed tą tragedią na Rokitkach psów nie byłoo ????
Odpowiedzaqw_gość
02.05.2016, 16:14
Co to za bełkot?: "od wielu lat nieporadnemu zarządcy po za dziwna komunikatywna i faworyzacja działkowców, to co od lat razi wszystkich wszędzie w starych szeregach związków, powstał poważniejszy problem z bezpieczeństwem !" Ktoś na j.polski może to przełożyć? Zgłosić na policję i do inspektora weterynarii pewnie nie szczepione i nie opłacony podatek za psa. Dzwonić na policję i straż miejską a nie do zarządu działek
OdpowiedzKysel_gość
02.05.2016, 23:00
Zanim cokolwiek napiszesz do poczytaj. Zakładający temat odrobił zadanie domowe i dlatego zwraca się tam gdzie powinien. A Ciebie odsyłam do ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych a konkretnie do art. 14: art 14. 1. Stowarzyszenie ogrodowe uchwala regulamin ROD, zwany dalej „regulaminem”. 2. Regulamin obowiązuje wszystkich przebywających na obszarze ROD. 3. Stowarzyszenie ogrodowe sprawuje nadzór nad przestrzeganiem regulaminu. I jeżeli Stowarzyszenie ROD uzna, że nie można trzymać na psów to musi to ująć w regulaminie. Ale w tym miejscu należy przypomnieć , że nadzór nad prawidłowym zagospodarowaniem ogrodu sprawuje zarząd ROD, (a nie Policja czy inny organ) który podejmuje odpowiednie działania przywracające stan zgodny z prawem, dlatego działkowcy, którzy łamią przepisy w tym zakresie powinni liczyć się z konsekwencjami wynikającymi z prawa związkowego, a nie karnego czy innego ( zaczerpnięte ze strony Zarządu Głównego ROD) Pozdrawiam.
Cytuj_gość
02.05.2016, 18:15
Działkowcy przy okazji afery w Rokitkach chcą się pozbyć sów z działek, obżydliwe. Kotów też nie cierpią, pozbywają się jak mogą. "Panowie" działek, stare komuchy po bełkocie poznać (lub młodzi pisi)
Odpowiedzmaciej_gość
02.05.2016, 18:48
Skończcie już z tymi psami
Odpowiedz_gość
02.05.2016, 19:16
a łosi nie było ??
Odpowiedzaqw_gość
02.05.2016, 23:03
Łosie do lasu wróciły :D
Cytuj_gość
03.05.2016, 18:36
nie ma ich w lesie.
Cytujdziałkowiec_gość
02.05.2016, 20:40
Tu jest Polska i część naszych rodaków to ludzie ograniczeni umysłowo. Odpowiednio, część polskich działkowców jest w tej grupie. Wstyd o tym mówić, ale taka jest prawda. Jestem wieloletnim działkowcem i podzielam uwagi zawarte w powyższym artykule. Działkowiec to ktoś taki, kto nie tylko umie lepiej czy gorzej uprawiać swoją działkę, ale również nie krzywdzi zwierząt. Zawsze zastanawiałem się i dalej zastanawiam, jaką rolę spełniają na działkach psy na łańcuchach, czy też luźno chodzące. Te psy wyją, bo tęsknią za swoimi właścicielami. One często się "nakręcają". Jeden zacznie szczekać, to szczekają wszystkie. Działki zamiast być oazą ciszy, to są wielką psiarnią. Koty też nie wiadomo do czego są potrzebne. Te koty niszczą ptasie gniazda i polują na ptaki, co nieraz widziałem i widzę. Te stworzenia są głodne. Od czasu do czasu, tylko dzieci coś im tam przynoszą. Psami i kotami na działkach powinno zainteresować się Towarzystwo Opieki Nad Zwierzętami. Powinien być absolutny zakaz trzymania psów i kotów na działkach!!! Pokazana w artykule niebezpieczna sprawa z psami, powinna być natychmiast załatwiona!! Zarządy działek, to w większości ludzie którzy źle spełniają swoje obowiązki, dlatego tak jest, jak jest.
Odpowiedz..._gość
21.06.2018, 16:58
Jedna mądra, konkretna, obiektywna wypowiedź. Mam wrażenie, że Tczew stoi patologią i ludźmi, którzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem. O pisaniu z błędami ortograficznymi, stylistycznymi, gramatycznymi nie wspomnę. Psy i koty to ZWIERZĘTA UDOMOWIONE, NAJLEPSI przyjaciele człowieka. Kochają, czują, cieszą się, bronią, cierpią. Są jak dzieci. Trzymanie psa na łańcuchu jak i w ciasnym kojcu to zwyrodnialstwo. W Polsce powinno być przeprowadzone masowe sterylizowanie zwierząt, w końcu posiadacze zwierząt są pracownikami, pracodawcami i PŁATNIKAMI PODATKÓW.
CytujGrzegorz_gość
02.05.2016, 20:53
Trzeba zrobić z tych psów miniaturki bo za sam wygląd redaktor wydał wyrok że to mordercy.Jak to możliwe żę tacy idioci są zatrudniani do pisania i propagowania nienawiści wobec ludzi i zwierząt.On sam jest największym zagrożeniem razem z tym portalem który pozwala do podsycania nienawiści i karania ludzi i zwierząt które nie tak wyglądają lub są nie trzymane w klatkach lub na łańcuchach.
Odpowiedzegon_gość
02.05.2016, 20:54
FV
jak ja nienawidze kundli ani takch ani siakich. Wszystkei wybic , dziadostwo
Odpowiedz_gość
03.05.2016, 18:36
ja nienawidzę ludzkich kundli takich jak ty, dziadostwo.
CytujJa_gość
02.05.2016, 22:57
Puknij się panie autor w dekla. Tobie polecam
OdpowiedzAgatexio_gość
02.05.2016, 23:21
Psy
Witam . Bardzk dobrze znam te działke i te psy . One są łagodne i nikt ich nie przytrzymuje już niedługo będą mieli kojce. I proszę tych psów nie obrażać i nie kretykować mój tata tą działke posiada i ja często tam przebywam bo lubię i te psy są bardzo miłe ,a psy są po to ,aby broniły działki i szczekały. Jak jesy napisane w opisie u góry podobno jest kilka psów,a.to nie prawda bo są to dwa psy. Buda już jest dawno oddalona od płotu. Dziękuje za rozpisanie się i udzielenie mojej odpowiedzi.
Odpowiedz_gość
03.05.2016, 16:49
Rozumku to ty za dużo nie masz. Jakim prawem wszyscy muszą słuchać szczekania waszych psów????!!!!! Sama pilnuj całą dobę tej działki, ale nie zatrudniaj do tego psów, prymitywny umyśle. Ukończ podstawówkę i naucz się pisać poprawnie po polsku!
Cytuj~`_gość
03.05.2016, 09:02
glupota
Ty czlowieku sie w leb palnij nie mogles sprzedac dzialki bo zarzad ci ja zabral to szukasz zemsty w internecie .
OdpowiedzGosc_gość
03.05.2016, 10:42
Gosc
Ile można o tych psach ? W mieście nie ma innych problemów niż te psy?! Stała się tragedia Ale to nie znaczy że teraz wszyscy będziemy szukać problemu albo dziury w calym. Może waszym zdaniem powinnien chodzić patrol i sprawdzać każdą posesję w mieście
OdpowiedzPogryziony_gość
03.05.2016, 11:21
uwagi
Łagodne psy tak zawsze mówi właściciel, o swoich pieskach podobnie mówię. Gołym okiem widać, że tak nie powinno być ! Co to za słownictwo ... łagodny, nie ruszać psów.... Każdy ma prawo korzystać z tej planety. Dlatego są pewne prawa i normy regulujące korzystanie z naszego środowiska. Tacy ludzie z bełkotem nie na temat, że zabierają działki za psy itd.. albo że psy są fajne, a ludzie nie potrafią zadbać - to oczywiste ! Wyrażeni widać, że problem był od lat lecz jak ktoś został pogryziony, to też daje trochę do myślenia i można temu zapobiec. A takie artykuły, są potrzebne i jeśli ktoś uważna, że to przesada to niech go pies ugryzie. Mnie ugryzł pies babci mały kundelek, miałem 6lat, znalazłem się na chirurgi 4 szwy, zastrzyki. Do dziś boje się psów, bo nie ma nigdy gwaranci. Dlatego na psy trzeba uważać i po to jest ułożone prawo, bo sami ludzie mają problem z kulturą i zapominają, że dzielą ten świata z innymi. Mam psy rybki i inne zwierzęta, wielką sztuką jest im danie odpowiednich warunków i nie tylko chodzi o schronienie z wychowaniem, lecz o kulturę społeczną i dostosowanie się do miasta. Dlatego każda uwaga na temat zagrożenia jest bardzo cenna, tylko głupiec może akceptować miejsca, które są zagrożeniem. Zakończcie te płytkie komentarze. Przechodzenie z WIELKIEGO PROBLEMU w prywatne sprawy - przeważeni wszystkie sprawy są prywatne - bo chodzi o nas wszyskich i każdy może być potencjalnym kąskiem. A zwierzęta kochajmy i zabezpieczmy. Sprawa jest jasna pies ma możliwość, bez względu czy jest duży czy mały, zawsze robi zagrożenie. Nawet mały szczekający piesek jak wybiegł za moją koleżanka na rowerze to ją tak rozproszył że wjechała w płot i dotkliwe się poturbowała. Bieganie za rowerem to największa udręka - dziesiątki razy uczestniczyłem w takich wypadkach - może to śmieszne ale człowiek nie widzie gdzie jedzie tym bardziej dziecko. Dlatego psy niech siebie żyją zgodnie z natura gdzieś daleko od miasta lecz jeśli mają z nami dzielić świat to są od dawna zasady.
Odpowiedz_gość
03.05.2016, 11:31
Na terenie ROD należy w końcu zacząć TĘPIĆ ALKOHOLIZM. Nikt nic nie robi z alkoholikami stojącymi na alejkach i pijącymi piwo itp. Wyrzucają puste butelki ludziom na działki. Najważniejsze to ZAMYKANIE BRAM WEJŚCIOWYCH na alejki.
OdpowiedzAlex_gość
03.05.2016, 14:33
psy na działkach
zaznaczam,że nie mam nic przeciwko psom .Wiem też / z racji zawodu/ o zachowaniach tych zwierząt, nawet w najłagodniejszym zwierzęciu /tak jak i człowieku / w niesprzyjających warunkach może obudzić się bestia. Dlatego mówienie ,że pies jest łagodny , nie przekonuje mnie.Poza tym skakanie na ogrodzenie/ /straszenie dzieci,dorosłych/ , wieczne szczekanie ,skomlenie naprawdę nie sprzyja wypoczynkowi. A tym wszystkim którzy na każdym kroku wylewają jad na papier życzę aby poczuli się wreszcie szczęśliwi wtedy jad z nich spłynie,,
Odpowiedzdziałkowiec_gość
03.05.2016, 19:00
artykuł napisany za pośrednictwem Pana XXXX jest zemstą za to że chciałsprzedać coś co do niego nie należy nigdy nie był członkiem związku działkowców na ogrodzie H.Sienkiewicza a posiada działkę na ogrodzie Nad Wisłą gdzie są z nim również problemy samowolnie przejął działkę od poprzedniego użytkownika i chciał wejść w jej posiadanie co jest zabronione posiadania dwóch działek dlatego posunął się do oczernienia zarządu ROD jest nieprawdą że zarząd nie reaguje gdy nie jest przestrzegany Regulamin i Statut przez działkowców ten Pan chciał przeprowadzić handel działką bardzo zaniedbaną kto da więcej nie mając do niej praw zarząd zareagował zgodnie z przepisami PZD stąd wściekłość ogarrneła tego Pana sprowadzającą na drogę korupcyjną i bezprawia życzę mu zdrowego myślenia przedewszystkim przestrzegania prawa a psami to sobie poradzimy na naszym ogrodzie
OdpowiedzHauhau_gość
03.05.2016, 20:14
psy szczekaja
Pierdolca z tymi psami idioci macie..
Odpowiedzrajkowy_gość
03.05.2016, 20:18
!
podobny problem we wai Rajkowy.mało tego psy są wpuszczane żeby się poprostu wybjegaly.cielsko 80 kg.biega po terenie działek właściciel twierdzi że on nic nie zrobi!!!do czasu....pies zagryzie dziecko a starszy pan dostanie mandat i powje to nie moja wina.mało tego o fakcie została poinformowana straz miejska w Pelplinie i co?I nic!
Odpowiedzgość_gość
03.05.2016, 20:29
stołka to raczej trzyma się redaktor który nie ma pojęcia o ogrodach może znajdzie odwagę i przyjdzie porozmawiać z zarządami ogrodów zanim zdecyduje się napisać artykuł od osób postronnych które zwierają wiele nieprawdy jak tak pilnują zarządy tych stołków to może mądrala popracuje sobie na ogrodzie i zobaczy czy jest czego pilnować może szybko połamie sobie nogi od tego stołka
Odpowiedz_gość
03.05.2016, 20:37
Umiesz czytać? To przeczytaj zanim coś powiesz
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: ważne informacje.
CytujMAX_gość
03.05.2016, 22:00
ile mi grozi?
noszę ze sobą paralizator i gaz policyjny... ile mi grozi za użycie tego w czasie ataku psa?
Odpowiedz_gość
04.05.2016, 12:03
ja bym dał ci nagrodę za to . chyba każdy mądrze myślący człowiek ma prawo się bronić gdy zwierzyna go zaatakuje . a wiadomo że rękoma się nie obronisz przed takim 60 kg olbrzymem.
Cytujpies_gość
03.05.2016, 22:00
czy psy nadal żyją na działce ?????
nie ważne KTO CO I JAK... problemem są psy nielegalnie przebywające na działce, proszę koncentrujcie się na temacie. CZY PSY nadal zamieszkują na działkach ??? tak jak opisane zamknięte w samotności od wielu lat, to jest istota, a nie dochodzenie kto co i dlaczego, ludzie uspokójcie się i rozwiążcie problem. Wywalcie staruchów, nową krew w zarząd, a nie udawanie głupa po fakcie. Dobrze, że jest możliwość wolnego słowa i wypowiedzenia się. Dlatego niech to działa w kierunku rozwagi i usunięcia problemu, a nie tłumaczenia się. Z tego co widać to jest WIELKI PROBLEM na działkach ogólnie nie lagenie jest wiele rzeczy, zamieszkiwanie, złodziejstwo, przemyt, ale to nie na dziś. To nie daje tyle zagrożenia bezpośredniego jak duże psy.
OdpowiedzJoanna_gość
04.05.2016, 09:24
Czy te teksty ktoś redaguje ?
W jakim języku napisany został ten artykuł? Co to za składnia? Wygląda to tak, jakby ktoś w tłumacza google wrzucił tekst w innym języku i potem takie nieudolne tłumaczenie wkleił. Zajmijcie się lepiej psami, co luzem biegają po osiedlach. Te, jak widać, są w kojcach. Jak pies szczeka z balkonu w bloku, to też go mamy nad głową. Szanowny autor, jak ktoś już tu wspomniał, chciał działkę sprzedać, lecz zarząd nie wyraził na to zgody, bo nie należała do niego. Nie udało się, to teraz szuka zemsty w internecie.
Odpowiedzszymon_gość
04.05.2016, 09:58
dobre psinki
nie dziwie sie że ludzie trzymaj psy na działce skoro bandyci z czyzykowa chodzą i niszczą ludzką uprawę.. wchodzą na działki z buciorami jak do siebie,kradną,niszczą i nie maja szacunku dla starszych.! psy do boju:)
Odpowiedz5 kotów_gość
04.05.2016, 11:34
sprostowanie
Czy ktoś zauważył, że te psy nie powinny być na działkach, balkon, kojce itd.. wszystko może być o ile mieszkają wraz z ludźmi, a nie pozostawione jako żywy alarm. To że mogą halsować i ewentualnie ugryźć kogoś to jedna cześć, lecz jeszcze jest prawo zwierzą i nie mówiąc o ciszy wypoczynkowej na działkach. Jaka bzdura z tym zarządem i zabieraniem działek, po co ten wątek nie na temat, ....co ma piernik do wiatraka... problem jest od wielu lat na różnych działkach, psy czasem są na łańcuchu i tak zdychają przy budzie, jestem działkowcem od dziesiątek lat i zmam takie lekkie podejście do tego tematu. Dlatego powinno się dawno to zakończyć. Ludzie powinni przejąć postawę obronną i zarazem opiekuńczą, a nie zrzucać winę na autora, nie ważne jaki jest motyw. To bardzo trafny temat, który może w końcu zapobiec przetrzymywaniu zwierząt na działce. Też jestem zły, że sąsiad ma 5 kotów co roku srają wnukom w piaskownicę, mówiłem zarządowi a oni ciągle mówią, że tym się zajmą. Dlatego popieram temat to warte uwagi i naprawy. Zemsta co to takiego w przypadku realnego problemu, jeśli zobaczysz wypadek to nie powiadomisz karetki, bo nie lubisz autora wypadku. Wstyd mi za tych co próbują zmienić uwagę z realnego problemu. Tacy ludzie bez wartości społecznych tylko potrafią głupio, gadać do czasu gdy sami zostaną ugryzieni w dupsko.
OdpowiedzEDI_gość
07.05.2016, 02:46
PSy na działce
Problem jest i nie ma go co bagatelizować. Chodzę na te działki i często widzę duże i bardzo agresywne psy. Działkowcy czuję się przez nie zastraszeni, a zarząd umywa ręce.
Odpowiedzj_gość
10.05.2016, 15:46
nikt nie wyciaga wniosków, zawsze musi najpierw
Czy zawsze musi najpierw dojsc do tragedii aby ktos wyciagnał wnioski??? znowu bedzie ignoracja, aż do kolejnej tragedii... w tym miescie nikt nie wyciąga wniosków niestety...
Odpowiedzgość _gość
20.06.2018, 14:51
"Mój zarząd" również unika takiego tematu. Na działkach przebywają działkowcy ze swoimi psami - jazgot przez kilka godzin dziennie. Jeden z nich jak twierdzi prezes jest psem przewodnikiem osoby niedowidzącej - pies przewodnik ma certyfikat i specjalną uprzaż - ten niestety nie ma ale jego pan jest dobrym znajomym prezesa. Pies wielokrotnie wyrywa się właścicielowi i niszczy uprawy - na mojej działce po prostu wykopał dół, załatwił się i zniszczył uprawy. I co? I nic. Ponadto za przyzwoleniem prezesa przebywają koty. Niby w regulaminie nie jest to zgodne z niczym ale są. O szkodliwości kocich odchodów pisać nie muszę. Była możliwość by znalazły schronienie u ludzi ale rzekomo są pożyteczne. Raczej dokarmiany kot nie czepi się myszy nie pisząc o nornicach. Wiadomo mi, że wiele osób zostało pozbawionych prawa użytkowania działek za dokarmianie kotów. Dla mnie to folwark zwierzęcy a nie ogrody działkowe.
Odpowiedzgość _gość_gość
20.06.2018, 15:00
jeszcze prezes sobie hoduje rodzinę zajęcy - wiadomo obgryzają co mogą. Specjalnie nie zabezpiecza braków w ogrodzeniu by po prostu były. Po co?
OdpowiedzBert_gość
14.06.2020, 23:50
pies na działce
Pies nie przeskoczy swojego ogrodzenia, bo tylko na swoim terenie czuje sie bezpiecznie. Sianie paniki jest bezpodstawne.
Odpowiedz