Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
W dniu 13.11.2014 moja mama uległa wypadkowi w autobusie naszej komunikacji miejskiej. Szukam świadków tego zdarzenia.
Jechała wtedy autobusem linii numer 1 w kierunku dworca około godziny 14.
W wyniku gwaltownego hamowania mama upadla i połamała sobie kość łonową.
W związku z powyższym szukam osób (świadków), którzy są w stanie mi pomoc, bo mama nie do końca wie
jak to wszystko się potoczyło.
Bedę bardzo wdzięczna, jeśli ktoś nam pomoże.
Bardzo proszę o zostawianie komentarzy lub bezpośredni kontakt na emalia flisikowska.marta@gmail.com
Jechała wtedy autobusem linii numer 1 w kierunku dworca około godziny 14.
W wyniku gwaltownego hamowania mama upadla i połamała sobie kość łonową.
W związku z powyższym szukam osób (świadków), którzy są w stanie mi pomoc, bo mama nie do końca wie
jak to wszystko się potoczyło.
Bedę bardzo wdzięczna, jeśli ktoś nam pomoże.
Bardzo proszę o zostawianie komentarzy lub bezpośredni kontakt na emalia flisikowska.marta@gmail.com
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Komentarze (15) dodaj komentarz
Tczewianin_gość
17.11.2014, 12:36
Powodzenia
Wyciągnij od Meteora i mądrego kierowcy ile się da!
Odpowiedzmarta2302
17.11.2014, 14:58
Akurat kierowca nie jest tu niczemu winien. Zahamowal bo jakiś "idiota" wszedl mu na droge i musial zahamować żeby go nie potracic. Kierowcy dziękujemy za reakacje po zdarzeniu.
Cytujkość_gość
17.11.2014, 16:46
może ogonowa
Kość ŁONOWA się złamała???
Odpowiedz_gość
17.11.2014, 17:43
Tak kosc lonowa. Chyba lekarze wiedza lepiej.
Cytuj_gość
17.11.2014, 18:50
A co w tym takiego dziwnego? Kość łonowa jest częścią miednicy i ma prawo się złamać jak każda inna kość.
CytujJohny Kallesony_gość
17.11.2014, 21:17
ja mogę być świadkiem , ale o co chodzi????
Odpowiedz--odszkodowania--_gość
18.11.2014, 14:53
odszkodowania
Witam proszę o kontakt.Nalezy się odszkodowanie. Podaje email thomas.24@wp.pl
OdpowiedzBambaryła_gość
19.11.2014, 11:06
I wszyscy razem...
Łona temu winna łona temu winna
Odpowiedzznachor _gość
19.11.2014, 22:14
gips na czym?
to gips na co założyli? bo jak tam gdzie myślę to tata sie zdenerwuje;/
Odpowiedz_gość
20.11.2014, 13:49
Pomyśl najpierw o co pytasz bo takimi głupimi pytaniami możesz komuś sprawić przykrość!
Cytuj_gość
20.11.2014, 13:48
Te wszystkie komentarze świadczą tylko o Waszej własnej głupocie. Życzę Wam żeby i kogoś z Waszej rodziny takie cos spotkało, zobaczym czy wtedy będzie Wam tak wesoło! Człowiek szuka pomocy - a Wy robicie sobie z tego pośmiewisko!
Odpowiedzona_gość
20.11.2014, 21:29
Niestety nie byłam świadkiem tego wypadku, ale widzialam już kilka innych wypadków w autobusie za czasów Meteora i moge stwierdzić, że winny był kierowca.Kierowcy ostro ruszają z przystanków, pędzą a za chwilę gwałtowanie hamują, bo jak wiadomo odległość między przystankami nie jest duża. Nie zawsze jest to związane z opóźnieniani.Zresztą chyba lepiej niech autobus się spóźni niż miało by dojść do tragedii w autobusie.Życze zdrowia dla mamy i powodzenia!!! Trzymam kciuki!!
Odpowiedzgość55_gość
21.11.2014, 16:59
do ona_gość
Muszę panią zmartwić bo to nie jest wina kierowców, oni muszą być wszędzie, na każdym przystanku na czas bo ludzie mają problem z opóźnieniami i pani na pewno też się złości gdy autobus nie jest o wyznaczonej godzinie. To miasto ustala czas przejazdu autobusu a kierowcy muszą nadrabiać jak się da i to że ostro ruszają lub chamują nie oznacza że to ich wina tylko często niesprawnego autobusu.
Odpowiedzona_gość
21.11.2014, 19:20
Ja pisalam o sytuacjach, ktore widzialam dlatego pozwolilam sobie powiedziwc, ze w tych przypadkach byla niestety wina kierowcy.Tak jak pisalam nie zawsze jest to zwiazane z opoznieniami.Oczywiscie rozumie rowniez kierowców, ktorzy musza byc "wszedzie" na czas, ale podkresle to jeszcze raz ze nie usprawiedliwia,a tym bardziej nie upowaznia kierowcow to stwarzania sytuacji w autobusie zagrazajacej zyciu czy zdrowiu pasazerow.
Odpowiedzktoś_gość
21.11.2014, 22:45
opóźnienia
Miasto wymaga, miasto układa rozkłady, robi remonty, a mimo wszystko oczekuje autobusów na czas... A to, że ktoś wybiegł kierowcy przed autobus i musiał gwaltowanie zahamować to tylko i wyłącznie niefortunnniefortunny zbieg okoliczności. Przecież nie potrącił by kogoś... Ludzie, trochę wiary w innych ludzi i zrozumienia. Wypadki się zdarzają...
Odpowiedz