Już jest nowa książka gniewskiej regionalistki - Emilii Rulińskiej

Emilia Rulińska (fot. tcz.pl)
 Już jest nowa książka gniewskiej regionalistki - Emilii Rulińskiej
Ukazała się już książka pt. "Ziamnio ma mniła" autorstwa Emilii Rulińskiej. Jest to pierwsze wydanie utworów mieszkanki Gniewu, opowiadających o kociewskich obyczajach, obrzędach, podaniach oraz historii. Wydawcą książki jest Stowarzyszenie Instytut Kociewski w ramach projektu współfinansowanego przez Powiat Tczewski. Pozycja dostępna jest w bibliotekach oraz szkołach.

- Książka pt.: Ziamnio ma mniła jest żywym dowodem na to, iż warto, wbrew wszystkiemu, krzewić wiarę w gwarę, w słowo - w tym przypadku - kociewskie. Ogromnym walorem tego utworu jest podzielenie go przez Autorkę na trzy odrębne ogniwa rodzajowe: część liryczną, epicką i wreszcie dramatyczną. O ile wszystkie wiersze, mikroopowiadania i inscenizacje teatralne nie reprezentują literatury z przysłowiowej „górnej półki” (bo nie taka ich chyba tu rola), o tyle wszystkie z nich stanowią bogaty dokument traktujący o kociewskich obyczajach, obrzędach, podaniach, historii, a nawet kuchni zrośniętych z rokiem kalendarzowym i liturgicznym. Całość, rzecz jasna, zapisana piękną kociewszczyzną - mówi o książce poeta, krytyk literacki młodego pokolenia Mateusz Brucki ze Starogardu Gdańskiego.

Pozytywnie książkę ocenia też Maria Pająkowska - Kensik, znawczyni gwary kociewskiej, która o tekstach Emilii Rulińskiej pisze tak: „Przygotowany przez pomorską regionalistkę zbiór tekstów - jest w swpoim rodzaju niezwykły. Obejmuje teksty wierszowane, opowiastki - gawędy (tzw. gadki) i scenariusze inscenizacji. Autorka nie kryje swojego dużego zaangażowania w życie regionu, w którym wypadło jej żyć. Z patosem pisze o najbliższej ziemi, o Matce Boskiej Piaseckiej i różnych formach tradycji. Wyznaje prosto - Ji pokochałóm z Kociewia ludzi / Mniłości do nich nic nie łostudzi. Jest to bardzo wyraźny przykład głębokiego zakorzenienia się w oswojonej przestrzeni”.

Emilia Rulińska urodziła się 18 marca 1935 r. w małej wsi Miłotki, leżącej wówczas w granicach województwa warszawskiego. Pochodzi z licznej rodziny, ma dwie siostry i czterech braci. Ojciec był kowalem, matka gospodynią domową. Z rodzinnego domu wyniosła gorliwą wiarę oraz wielki patriotyzm, które rodzice przekazali całemu rodzeństwu. Pokonując poszczególne szczeble edukacji w 20. roku życia zdobyła zawód pielęgniarki dyplomowanej, w tym zawodzie przepracowała 35 lat. Po szkole pielęgniarskiej ukończonej w Gdańsku trafiła na Kociewie do Gniewu. Ziemia kociewska oraz miasteczko Gniew stało się dla niej Małą Ojczyzną, w której trwa, żyje i pragnie jej służyć póki starczy jej sił. W Gniewie wyszła za mąż za rdzennego kociewiaka, wychowała pięcioro dzieci, z których jest dumna. Rodzina jest dla niej największym sukcesem życiowym. Druga misja to zawód, praca dla chorego była wypełnieniem jej powołania, które wykonywała z poświęceniem i jak najrzetelniej. Od wielu lat życiową pasją stała się poezja. Jak mówi naszła ją nagle, zaskoczyła i uradowała. Napisała mnóstwo wierszy, które są duszą jej życia, są wspomnieniem, przelewa w nich swoje jestestwo, zachwyt ziemskim bytowaniem, darem życia największego skarbu, którym ją Bóg obdarzył. Od ponad ćwierć wieku Emilia Rulińska pisze poezję i prozę w gwarze kociewskiej. Kiedy w latach 50. zetknęła się z gwarą kociewską, wydała się ona dla niej dziwna i niezrozumiała. W latach tych miała możność obcować z wieloma kociewiakami, którym w znacznej mierze zawdzięcza przyswojenie sobie tej gwary. Zapewne z licznej rzeszy ówczesnych kociewiaków została ich mała garstka. W miarę ich odchodzenia gwara kociewska zaczęła obumierać. Przez ostatnie lata czyni się wiele, aby jak napisała w jednym ze swoich wierszy: „Gwara kociewska eszcze nie umerła, Bandzie durch z nami jak morska perła, I co dzień jasno śwycić nóm bandzie, Dóma, wew szkole, chdzie jano wszandzie”. Poprzez swoje pisanie utrwala i pragnie zachować od zapomnienia kulturę kociewskiego regionu, kulturę przodków tej ziemi.

Wzorem w jej pisarstwie jest wybitna postać ziemi kociewskiej, znany kapłan, z pochodzenia kaszub, który wydał trzy tomy słownictwa gwary kociewskiej, ks, Bernard Sychta. Jego słownictwo kociewskie stało się dla poetki drogowskazem i skarbnicą wiedzy.

Autorka jest założycielką dwóch zespołów kociewskich w Gniewie: Burczybasa i Błękitnej Wstęgi, działającej przy Klubie Seniora w Gniewie. Za swą niestrudzoną działalność została wielokrotnie odznaczona przez władze gminne, powiatowe oraz państwowe. Najbardziej ceni sobie Złoty Krzyż zasługi nadany przez prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Nadal czynnie się udziela, z wielkim zaangażowaniem prowadzi zespół, uczestniczy we wszystkich spotkaniach, które dotyczą kultury kociewskiej.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (2)
dodaj komentarz

  • _gość

    11.07.2014, 16:22

    jakiś badziew zero zainteresowania hahaha

    Odpowiedz
    IP: 84.212.xx4.xx6 
  • bogdan_gość

    13.07.2014, 23:16

    publikować bzdury za swoje

    Niezwykle szlachetna Pani Emilio. Osadnicy na Pomorzu z Kongresówki czyli po kociewsku "Antki bose" wnieśli na Kociewie szereg patologii wynikającej z niskiej kultury zaboru rosyjskiego. To byli prostacy i dyletanci w każdej dziedzinie. Bose Antki cechowali się kuriozalną bezczelnością. Szczególnie na ziemi starogardzkiej i tczewskiej. Zapoznałem się z Pani pisaniem w "gwarze kociewskiej". Po kociewsku na Pani poziomie każdy może pisać, śpiewać gotować i tańczyć, ale za SWOJE. To co wyczyniają różni cwaniacy w stowarzyszeniach "kociewskich" za pieniądze podatnika jest karygodne. Wykorzystywanie pieniędzy publicznych w propagowaniu pseudo kociewskiej kultury jest moim zdaniem chore i wysoce niestosowne. Pewnie w tej materii się różnimy ponieważ Pani na te tereny w latach 50-tych wniosła jak tysiące osadników z warszawskiego kulturę i system wartości Kongresówki. Życzę dalszych publikacji ale za SWOJE. Bogdan Kruszona

    Odpowiedz
    IP: 89.71.xx7.xx0 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.