mgr inż. Joanna Mrozek- Dietetyk
Centrum Dietetyczne Naturhouse
Tczew, ul. Kilińskiego 12D (obok Intermarche)
tel. 58 58 58 408, 500 320 730
Centrum Dietetyczne Naturhouse
Tczew, ul. Kilińskiego 12D (obok Intermarche)
tel. 58 58 58 408, 500 320 730
Obserwacje przeprowadzone przez zespół dietetyków z Centrów Dietetycznych Naturhouse pozwoliły na wyróżnienie 4 głównych zasad, dzięki którym raz na zawsze uda nam się pożegnać zbędne kilogramy.
1. MOTYWACJA
- Badania dowodzą, że osoby odchudzające się pod okiem dietetyka podczas regularnych cotygodniowych wizyt, 10 razy częściej osiągały optymalną wagę ciała niż osoby, które korzystały z pomocy specjalisty tylko raz na 3 tygodnie lub rzadziej - mówi Joanna Mrozek, dietetyczka z Centrum Naturhouse w Tczewie.
Osobom, które mają silną wolę łatwiej osiągnąć sukces, nieważne w jakiej dziedzinie. Niestety nie każdy z nas jest zdeterminowany w dążeniu do wyznaczonego celu i dość często nasza wewnętrzna motywacja szybko spada. W przypadku procesu odchudzania możemy uznać to za normę, ponieważ nasz stan emocjonalny ulega w tym czasie zmianom, co najlepiej obrazuje poniższy wykres.
Wykres 1: stan emocjonalny u osób odchudzających się
Rozpoczynając dietę jesteśmy pełni energii i chętni do działania. Utrata pierwszych 2-3 kilogramów bardzo nas cieszy. Wraz z upływem czasu i dalszego spadku masy ciała, często już mniejszego i nie tak spektakularnego jak na początku, odczuwamy pogorszenie nastroju. Zaczynamy łamać zasady diety i np. sięgamy po słodycze, co spowalnia tempo utraty kilogramów. Przychodzi punkt krytyczny, kiedy wiara we własne możliwości spada. To pierwszy krok do porzucenia diety i powrotu do dawnych nawyków żywieniowych oraz początkowej wagi. Ważne jest jednak, aby się nie poddawać. Osoby, które przetrwają ten trudny okres i kontynuują proces odchudzania, są już na prostej drodze do osiągnięcia wymarzonej sylwetki. W tym krytycznym momencie rola dietetyka jest nieoceniona.
Regularne spotkania z ekspertem ds. żywienia - najlepiej raz w tygodniu pomagają nam w wytrwaniu na diecie. Dietetyk wysłucha, wesprze, pochwali, ale też pomoże w modyfikacji diety lub indywidualnie dobierze suplementację, która pomoże nam w pozbyciu się przykrych dla nas dolegliwości.
2. ODPOWIEDNIA DIETA
Czyli jaka? Przede wszystkim zgodna z zasadami zdrowego żywienia propagowanymi przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Pełnowartościowa, zbilansowana dieta zawierająca białka, węglowodany i tłuszcze w odpowiednich proporcjach jest receptą na sukces. Wykluczenie np. tłuszczy z menu przysporzy nam więcej złego niż dobrego. Część witamin takich jak A, D, E, K, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu, rozpuszczalne są tylko w tłuszczach. Nie jedząc np. ryb wpływamy na spadek odporności swojego organizmu. Podczas odchudzania dobrze, aby plan żywieniowy był indywidualnie dobrany do naszych potrzeb i aby nie wykluczał żadnych z podstawowych grup produktów.
3. INDYWIDUALNIE DOBRANA SUPLEMENTACJA
Powiedzmy sobie szczerze - nie ma ani diety cud ani suplementów, które w magiczny sposób spowodują ubytek zbędnych centymetrów w biodrach czy talii. No dobrze, więc po co suplementy, skoro odpowiednie jedzenie i ćwiczenia pozwolą osiągnąć sukces?
Powodów jest kilka. Podstawowym zadaniem suplementów diety jest uzupełnianie brakujących składników mineralnych i witamin w organizmie, które nie zawsze łatwo jest dostarczyć w optymalnych ilościach, gdy jesteśmy na diecie niskokalorycznej.
Suplementy faktycznie wspomagają odchudzanie poprzez pobudzanie procesów lipolizy, czyli rozkładu tkanki tłuszczowej. Szczególnie pomocne są wówczas ekstrakty z zielonej herbaty, kawy, karczocha, a także takie związki jak L-karnityna czy CLA.
Zdaniem wielu specjalistów ds. prawidłowego żywienia układ pokarmowy osób, które przyszły na pierwsze spotkanie z dietetykiem, często jest „zmęczony” niezdrowym żywieniem. Skutkuje to dokuczliwymi wzdęciami czy zaparciami. Wówczas warto sięgnąć po preparaty zawierające ekstrakty wspomagające trawienie, uzyskane z takich roślin jak ananas, papaja, koper włoski, karczoch, werbena bądź mięta.
Jak więc widać naturalna suplementacja ma wspomóc nasz organizm podczas długiego i trudnego procesu odchudzania. Suplementy diety nie mogą być jednak stosowane zamiast posiłku, a jedynie jako dodatek mający uzupełnić niedobory niezbędnych do funkcjonowania organizmu składników. Należy również pamiętać, aby przyjmowanie suplementu skonsultować z dietetykiem bądź lekarzem.
4. WYJŚCIE Z DIETY
Etap stabilizacji po zakończonym okresie utraty masy ciała jest bardzo ważny i to on zapobiega efektowi jo-jo. Wyprowadzenie z diety to tak naprawdę włączanie do codziennego menu produktów wcześniej zabronionych lub ograniczonych i zwiększanie kaloryczności posiłków z zachowaniem podstawowych zasad zdrowego żywienia. Jest to też etap, kiedy utrwalamy wiedzę żywieniową, którą zdobyliśmy podczas kuracji odchudzającej. Aby utrzymać motywację do zachowania szczupłej sylwetki, warto wtedy pozostać w kontakcie ze swoim dietetykiem, który przeprowadził nas przez etap utraty wagi.
Dzięki reedukacji żywieniowej, która trwa przez cały okres odchudzania jesteśmy mądrzejsi o wiedzę żywieniową, która pozwala nam dokonywać właściwych wyborów, podczas komponowania swojego codziennego menu, już po zakończeniu kuracji.
Odchudzając się z zachowaniem wymienionych zasad mamy zatem większe szanse na osiągnięcie szczupłej sylwetki niż działając w pojedynkę. Warto zatem spotkać się ze swoim dietetykiem i z nim zaplanować wspólną walkę o lepsze zdrowie i piękniejsze ciało.
Skuteczność odchudzania pod okiem naszego dietetyka można sprawdzić w Centrum Dietetycznym Naturhouse w Tczewie przy ul. Kilińskiego 12D (obok Intermarche). Dzwoniąc pod nr tel. 58 58 58 408, 500 320 730 można umówić się na pierwszą wizytę w dogodnych dla siebie godzinach.
Można również skorzystać z zapisów online , rezerwacje tutaj
Powyższy tekst jest materiałem reklamowym (artykuł sponsorowany), który stworzył wyłącznie Reklamodawca. Redakcja Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści zawarte w tym artykule. Chcesz zamówić taki artykuł? Zapraszamy tutaj: reklama Tczew
Komentarze (0)