W ostatni poniedziałek (22.02) tczewscy policjanci zatrzymali 27-letniego mężczyznę, który posiadał przy sobie prawie 3 gramy marihuany. Z kolei do innego zatrzymania doszło w ostatnią sobotę w Gniewie. Tam policjanci z miejscowego komisariatu zatrzymali dwóch braci trudniących się handlem narkotykami. W ich mieszkaniu zabezpieczono prawie 170g różnego rodzaju środków odurzających o czarnorynkowej wartości ok. 7 tys zł.
Do pierwszego z zatrzymań doszło w ostatni poniedziałek o godz. 20.00 w Tczewie przy ul. Lecha. Wówczas, podczas kontroli osobistej policjanci znaleźli przy 27-letnim mieszkańcu Tczewa trzy niewielkie zawiniątka folii aluminiowej, w której znajdowały się niecałe 3 gramy marihuany.
- Mężczyzna wczoraj usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi mu do 3 lat więzienia. - wyjaśnia asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji - Do kolejnego zatrzymania doszło w ostatnią sobotę w Gniewie. Tam ok. godz. 21.00 w ręce policjantów wpadli dwaj bracia w wieku 20 lat, zajmujący się handlem narkotykami. Podczas przeszukania w ich miejscu zamieszkania zabezpieczono ponad 60g marihuany, prawie 100g amfetaminy oraz 7 tabletek entazy. Czarnorynkową wartość zabezpieczonych narkotyków oszacowano na ok. 7 tys. zł.
Bracia już usłyszeli zarzuty handlu środkami odurzającymi. W niedzielę wobec jednego z nich Sąd Rejonowy w Tczewie zastosował tymczasowy, trzymiesięczny areszt. Wobec drugiego zastosowano dozór policyjny. Obu mężczyznom grozi od roku do 10 lat więzienia.
Do pierwszego z zatrzymań doszło w ostatni poniedziałek o godz. 20.00 w Tczewie przy ul. Lecha. Wówczas, podczas kontroli osobistej policjanci znaleźli przy 27-letnim mieszkańcu Tczewa trzy niewielkie zawiniątka folii aluminiowej, w której znajdowały się niecałe 3 gramy marihuany.
- Mężczyzna wczoraj usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi mu do 3 lat więzienia. - wyjaśnia asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji - Do kolejnego zatrzymania doszło w ostatnią sobotę w Gniewie. Tam ok. godz. 21.00 w ręce policjantów wpadli dwaj bracia w wieku 20 lat, zajmujący się handlem narkotykami. Podczas przeszukania w ich miejscu zamieszkania zabezpieczono ponad 60g marihuany, prawie 100g amfetaminy oraz 7 tabletek entazy. Czarnorynkową wartość zabezpieczonych narkotyków oszacowano na ok. 7 tys. zł.
Bracia już usłyszeli zarzuty handlu środkami odurzającymi. W niedzielę wobec jednego z nich Sąd Rejonowy w Tczewie zastosował tymczasowy, trzymiesięczny areszt. Wobec drugiego zastosowano dozór policyjny. Obu mężczyznom grozi od roku do 10 lat więzienia.
Komentarze (15) dodaj komentarz
xxcxx_gość
24.02.2010, 16:05
bravo wszystkich ich wyłapcie!!!!
pracować się gnojkom nie chce ,szybko wzbogacić by się chcieli ,za robotę się weźcie a nie dzieciom sprzedawać truciznę!!!!!!!!!!!!!!oby wszystkich wyłapali!!!
Odpowiedzpeja_gość
29.04.2010, 19:57
sam jestes gnojkiem
sam jestes gnojkiem
CytujZiutek Ciągutek_gość
24.02.2010, 16:32
nie chciałbym tu bronic dealerów ale w całym moim 30letnim zyciou nie spotkałem dealera który by namawiał do wziecia lub wciskał prochy dzieciakom...to ludzie (dzieci) szukaja dee a nie na odwrót...wiec zal mozna miec tylko do swoich dzieci (lub do siebie jesli sie je zle wychowała)...pozatym "państwo" jakos nie słysze zeby ktos oskarżał o zatruwanie młodzieży i nie tylko zreszta bo dorosłych jeszcze w wiekszym stopniu a to jednak "państwo" zezwala i czepie z produkcji oraz sprzedaży alkoholu oraz wyrobów tytoniowych wymierne (bardzo duze) korzyści...dlaczego mamy w sobie tyle obłudy i hipokryzji...alkohol jest dobry bo ja pije, ale zioło dobre nie jest bo (ja nie pale) ci co pala to ćpuny...to po pierwsze... po drugie temat kar za przestepstwa związane z narkotykami wraca i wracać bedzie dopóki nic sie nie zmieni...dopóki gostek majacy 3 gramy ((jak podaje policja "niecałe" - pewnie żenione, powinni podac dane tego typa zeby nikt wiecej od niego skrojonych działek nie kupował :P)) dostaje tyle samo lub wiecej co przestepcy za PRAWDZIWE przestępstwa typu gwałt pobicie rozbój kradzież...nie bardzo rozumiem czym to jest spowodowane.... czy ktos rozumiejący temat potrafi rzeczowo, majac na poparcie jakies argumenty, mi to wytłumaczyc? a tak abstrach**ac od tematu narkotyków...wiedziałem ze policja moze kazdego w kazdej chwili wylegitymowac ale zeby ot tak sobie przeszukac? a gdzie wolnosc, gdzie nietykalnosc, gdzie demokracja? ja bym sie przeszukac nie dał i co, zostałbym aresztowany za stawianie oporu "panom policjantom podczas zatrzymania"?? czy od razy pałą po plecach i gazem po oczach? to co sie dzieje zaczyna przechodzic wszelkie pojęcie... bez pozdrowień... Wasz Ziutosław
OdpowiedztillHyper_gość
24.02.2010, 21:02
P O P I E R A M :).Ci co pala to cpuny... mocne.. Naprawde lubie tolerancje w naszym kraju :) a co do wszystkiego co npisałes to.... zaledwie jeden z małych argumencikow dlaczego jak tylko skoncze studia uciekam z tego kraju jak najdalej :)
CytujZnajomy_gość
24.02.2010, 17:28
Darek bys sie usmiechnal :D
OdpowiedzAndrzej_gość
24.02.2010, 20:35
Do ZIUTKA!!
Po pierwsze, to Policja moze przeszukac mieszkanie za okazaniem legitymacji, niemniej jednak w przypadku nie znalezienie niczego masz prawo zaskarzyc przeszukanie. Po drugie zazwyczaj policja posiada nakaz prokuratorski otrzymany wczesniej i wtedy nic nie mozesz zrobic. Jak sie bedziesz stawial a Policja bedzie miala nakaz, to moze uzyc w stosunku do Ciebie srodkow przymusu bezposredniego, tj, pała, kajdanki, gleba itp.
Odpowiedzziium_gość
24.02.2010, 21:49
A co to jest entaza? 7 tabletek entazy.
Odpowiedz`_gość
24.02.2010, 22:20
:)
entaza, entazis arch. lekkie wybrzuszenie trzonu całej kolumny, występujące najmocniej nieco poniżej środka jej długości, stosowane już w staroż. dla usunięcia złudzenia wklęsłości, jakie stwarza kolumna prosta. Etym. - gr. éntasís 'nabrzmienie; napięcie'.
Cytujbywalec_gość
24.02.2010, 21:51
*
Dokładnie tak jak 'Ziutosław '. Diler nie chodzi po ulicach, zaczepia dzieciaki i wciska towar, Do dee ludzie- z własnej, nie przymuszonej woli- się "zgłaszają. Każdy człowiek ma swój rozum. Nie popieram i nie branie dilerów, ani całego narkobiznesu, ale to jest chore podejście społeczeństwa. Najbardziej popularnymi co najważniejsze legalnym narkotykiem jest alkohol, w szczególności nisko%- piwo. Czemu jest dozwolony i dopuszczony do obrotu? Po pierwsze bo jest "od zawsze", a po drugie państwo ma ogromne zyski ze sprzedażny alkoholu. I nikt mnie nie przekona, że alkohol powoduje mniejsze spustoszenie w organizmie człowieka, niż okazyjne palenie marihuany. Co innego twarde narkotyki, ale o tym tu nie piszemy. pozdrawiam//
Odpowiedzzzzz_gość
24.02.2010, 22:31
Entaza to nowość.Słyszałem,że to pochodne eutanazji. Pewnie nieźle kopie:)
Odpowiedzlooksfer_gość
25.02.2010, 07:21
Dziwie się Wam, tak czytam Wasze komantarze, ale żaden z Was, nawet przez moment nie zastanowił się gdzie w tym czasie byli ich rodzice??!!
Odpowiedzgość_to_gość
25.02.2010, 16:18
gdzie byli rodzice już ci odpowiadam!! a po co im rodzice gdy żaden znich nie był nieletni :) to ty pewnie mając 40 lat żyjesz dalej z rodzicami :) hahahaha
Cytuj_gość
25.02.2010, 07:44
kama
wow 3 gramy marichuany :) ludzie nie badzcie śmieszni, moim zdaniem powinni zalegalizowac tzn ze przy sobie moznaby miec te 3 gramy, co to jet takiego bynajmniej nie byloby problemow
Odpowiedzziomek_gość
25.02.2010, 09:34
praca
Tak gadacie ze sprzedawal i gdzie bylirodzice a co robi panstwo zeby zapewnic jakas prace?? Skad brac pieniadze na zycie?? W tych czasach trzeba jakos sobie radzic zeby dozyc jutra,...
OdpowiedzHG_gość
26.02.2010, 01:24
Co wy piszecie?
Ludzie opanujcie się nie znacie gości a piszecie że robić im się nie chciało itp. bzdety... dwa, w naszym kraju jest takie bezrobocie że w głowie się nie mieści, trzy. nikt nikogo do niczego nie zmusza berze ten co chce i nikt nikomu nic nie wciskał... jestem ciekaw czy tak samo byście gadali gdyby to ktoś z waszego bliskiego otoczenia zajmował się rozprowadzaniem marihuany, jego bliscy strasznie to przeżywają... 4. Papierosy i alkohol są legalne po mino tego iż badania wskazują iż oba produkty są bardziej szkodliwe i uzależniają w większym stopniu niż "zioło"... co innego amfetamina ale nie zmienia to faktu iż NIKT NIKOGO NA SIŁĘ NIE FASZEROWAŁ... Dajmy na to rząd Holandii zezwolił na sprzedaż marihuany w "niewielkich ilościach" coffee shop dostarczają do skarbu państwa astronomiczne sumy Holandia rozwija się w niesamowitym tempie, bezroboci jest bardzo niskie go kraj ten stać na budowanie nowych miejsc pracy dziura budżetowa to jest pojęcie obce, nie ma dilerów bo nie mają racji bytu ze względu na coffee shop-y i już problem z głowy... same korzyści, wpływy dla państwa, tylko sprawdzony i legalny towar (wiesz co palisz)... Polska jest na poziomie średniowiecza w porównaniu do reszty europy... TRZYMAJ SIĘ CHŁOPIE, PRZYJACIELE NA CIEBIE CZEKAJĄ !!!
Odpowiedz