Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Tczewie otrzymało informację od Państwowej Agencji Atomistyki, iż w dniu 15. lipca w Zabrzu z terenu budowy dokonano kradzieży urządzenia pomiarowego, którego elementem jest promieniotwórcza płytka irydowa Ir-192. Polska Agencja Atomistyki (PAA) analizuje ewentualne możliwości zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi. Policja prowadzi już odpowiednie czynności.
15 lipca 2015 roku Centrum ds. Zdarzeń Radiacyjnych otrzymało informacje o kradzieży (w tym samym dniu) pojemnika wraz z wysokoaktywnym źródłem promieniotwórczym Ir-192 o aktywności 1757 GBq (1,75 TBq) z Zakładu Badań Nieniszczących, przy ulicy Patriotów 18/8 w Gliwicach.
Państwowa Agencja Atomistyki zaleca, aby pod żadnym pozorem nie otwierać urządzenia, ponieważ nawet krótkotrwały kontakt z nieosłoniętym źródłem promieniotwórczym może stanowić poważne bezpośrednie zagrożenie dla życia człowieka. W przypadku odnalezienia skradzionego urządzenia należy zabezpieczyć miejsce przed dostępem osób postronnych oraz niezwłocznie powiadomić policję, Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach lub Centrum ds. Zdarzeń Radiacyjnych. Dopóki źródło promieniotwórcze znajduje się wewnątrz urządzenia nie stanowi ono zagrożenia dla zdrowia i życia.
W przypadku bezpośredniego kontaktu z nieosłoniętym źródłem (przenoszenie w kieszeni, trzymanie w dłoni) osoba taka zagrożona jest otrzymaniem, w bardzo krótkim czasie, wysokich dawek (skutecznej, równoważnej na skórę) prowadzących do ostrych skutków deterministycznych.
15 lipca 2015 roku Centrum ds. Zdarzeń Radiacyjnych otrzymało informacje o kradzieży (w tym samym dniu) pojemnika wraz z wysokoaktywnym źródłem promieniotwórczym Ir-192 o aktywności 1757 GBq (1,75 TBq) z Zakładu Badań Nieniszczących, przy ulicy Patriotów 18/8 w Gliwicach.
Państwowa Agencja Atomistyki zaleca, aby pod żadnym pozorem nie otwierać urządzenia, ponieważ nawet krótkotrwały kontakt z nieosłoniętym źródłem promieniotwórczym może stanowić poważne bezpośrednie zagrożenie dla życia człowieka. W przypadku odnalezienia skradzionego urządzenia należy zabezpieczyć miejsce przed dostępem osób postronnych oraz niezwłocznie powiadomić policję, Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach lub Centrum ds. Zdarzeń Radiacyjnych. Dopóki źródło promieniotwórcze znajduje się wewnątrz urządzenia nie stanowi ono zagrożenia dla zdrowia i życia.
W przypadku bezpośredniego kontaktu z nieosłoniętym źródłem (przenoszenie w kieszeni, trzymanie w dłoni) osoba taka zagrożona jest otrzymaniem, w bardzo krótkim czasie, wysokich dawek (skutecznej, równoważnej na skórę) prowadzących do ostrych skutków deterministycznych.
Komentarze (8) dodaj komentarz
inspektor_gość
16.07.2015, 12:16
jak to sie stało?
Wiedzac że mają tak niebezpieczne urzadzenie pozostawiają gdzieś nie zabezpieczone i bez dozoru. Teraz szukaj wiatru w polu.
Odpowiedzhgfh_gość
16.07.2015, 13:22
hgfd
Aha czyli jak zostawie na ulicy najnowszego smartfona i ktos sobie go wezmie to sie bedzie nazywało kradzież czy frajerstwo ? Ci robotnicy zostawili na ulicy to coś bo zapomnieli ... juz dawno powinni zostac zwolnieni
Odpowiedzed_gość
16.07.2015, 13:41
ed
Mój dziadek ma podobną latarkę - odziwo od kilkudziesięciu lat świeci a baterii nie wymieniał.
Odpowiedzswen_gość
16.07.2015, 14:04
osoba taka zagrożona jest otrzymaniem, w bardzo krótkim czasie, wysokich dawek (skutecznej, równoważnej na skórę) prowadzących do ostrych skutków deterministycznych. Można po polsku?
Odpowiedz_gość
16.07.2015, 19:56
Może jak złodziej otworzy to jednego śmiecia złodzieja w POLSCE będzie mniej nasze prawo sobie nie radzi to sam się wykluczy tak trzymać
Cytujanzi_gość
16.07.2015, 15:55
polska języka trudna jest
Odpowiedz_gość
17.07.2015, 07:46
Też pracuje w takim labolatorium także wiem o co chodzi i jakie ryzyko sie z tym wiąże. Natomiast uważam, że powinien być montowany nadajnik GPS do obudowy wewnątrz i sprawa była by załatwiona. Problemem może okazać się ilość żródeł. Aczkolwiek jest to wąska działka przemysłu a Bhp ludzi najważniejsze także wartoby to rozważyć. O ile ludzie przy tym pracujący wiedzą jak się zachować itp... o tyle jak to znalazł jakiś andrzej-złomiarz i zacznie przy tym dłubać bo pomyśli że w srodku jest jakiś fajny kolorowy metal to zostaną narażeni na promieniowanie ludzie bedący w okolicy i nie zdający sobie z tego sprawy...ot taki mały czarnobyl im zafunduje.
OdpowiedzHazik_gość
21.07.2015, 12:20
Polska to piękny kraj
Tutaj to państwo islamskie miało by normalnie raj,materiały radioaktywne pozostawiane na ulicach,wcześniej kradzież dużych ilości kobaltu ze "strzeżonego ośrodka" przez złomiarzy.Kurde no toż to się aż prosi by tu brudne bomby budować.
Odpowiedz