Policjanci zatrzymali 27-latka, który wczoraj napadł na jeden ze sklepów na terenie gminy Gniew. Sprawca z nożem w ręku groził ekspedientce, żądając wydania pieniędzy. Kradzież nie powiodła się, a mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Niebawem zostanie doprowadzony do tczewskiej prokuratury. Za przestępstwo usiłowania rozboju grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj po godzinie 20.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie o napadzie, do którego doszło na terenie gminy Gniew. Jak ustalili funkcjonariusze, do jednego ze sklepów wszedł mężczyzna, który miał założoną czapkę na twarzy z wyciętymi otworami na oczy.
- Napastnik podszedł do ekspedientki i grożąc jej nożem, zażądał pieniędzy. Sprawca nic nie zabrał, gdyż został spłoszony przez uruchomiony alarm. - mówi st. asp. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji. - Zawiadomieni policjanci z Komisariatu Policji w Gniewie błyskawicznie pojechali na miejsce i zabezpieczyli wszystkie ślady kryminalistyczne. Mundurowi przeszukując przyległy teren, zauważyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi napastnika. Okazał się nim 27-letni mieszkaniec gminy Gniew. Funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli przy nim nóż oraz czapkę, których użył do przestępstwa.
Gniewscy mundurowi przywieźli zatrzymanego do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Przy sprawdzeniu trzeźwości mężczyzny okazało się, że miał ponad promil alkoholu w organizmie. Dzisiaj zatrzymany został wstępnie przesłuchany. Mężczyzna niebawem zostanie doprowadzony do prokuratury w Tczewie. Policjanci wystąpią do prokuratury by został złożony wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie. Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat.
Wczoraj po godzinie 20.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie o napadzie, do którego doszło na terenie gminy Gniew. Jak ustalili funkcjonariusze, do jednego ze sklepów wszedł mężczyzna, który miał założoną czapkę na twarzy z wyciętymi otworami na oczy.
- Napastnik podszedł do ekspedientki i grożąc jej nożem, zażądał pieniędzy. Sprawca nic nie zabrał, gdyż został spłoszony przez uruchomiony alarm. - mówi st. asp. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji. - Zawiadomieni policjanci z Komisariatu Policji w Gniewie błyskawicznie pojechali na miejsce i zabezpieczyli wszystkie ślady kryminalistyczne. Mundurowi przeszukując przyległy teren, zauważyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi napastnika. Okazał się nim 27-letni mieszkaniec gminy Gniew. Funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli przy nim nóż oraz czapkę, których użył do przestępstwa.
Gniewscy mundurowi przywieźli zatrzymanego do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Przy sprawdzeniu trzeźwości mężczyzny okazało się, że miał ponad promil alkoholu w organizmie. Dzisiaj zatrzymany został wstępnie przesłuchany. Mężczyzna niebawem zostanie doprowadzony do prokuratury w Tczewie. Policjanci wystąpią do prokuratury by został złożony wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie. Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat.
Ten artykuł jest częścią bloku tematycznego:
Kronika policyjna
Kronika policyjna
Wydarzenia kryminalne w Tczewie, wypadki, akcje policji, porady, pościgi, procesy sądowe, rozboje, morderstwa
Komentarze (9) dodaj komentarz
._gość
14.01.2016, 15:12
.
"... czapkę z otworami na oczy ..." A nie czasami kominiarkę ? :P
Odpowiedzswen_gość
14.01.2016, 17:40
Za to dychę mu przyklepią jak nic
Cytuj_gość
14.01.2016, 22:22
to chyba jakieś nowe narzędzie zbrodni...a nie....to tytuł artykułu jqk z pudelka czy tam faktu.
Cytujfilipek2006
14.01.2016, 15:35
DOBRE.
ZABIERZCIE MU NÓŻ I CZAPKĘ BO CZASAMI W PUDLE NA KANTYNĘ NAPADNIE I ZIOMALE NIE BĘDĄ MIELI CO JARAĆ.
Odpowiedzja_gość
14.01.2016, 19:53
hmm?
a kto to taki? gniew jest mały więc pewnie wiecie :)
Odpowiedz_gość
15.01.2016, 17:22
Młody Makowski?
CytujMichał _gość
14.01.2016, 20:09
aahahaha "czapkę z otworami na oczy" :D a otwór na nos też był? : ) a czy miał przy sobie "zawiniątko" z podejrzanym suszem :D?
Odpowiedznicki _gość
15.01.2016, 11:33
dlaczego poprawiacie piszącego ten artykuł , że nie nazwał tej czapki kominiarką , ? Kominiarką można nazwać coś co było już tak zrobione "wyprodukowane" i służyło do takich a nie innych celów, a tu wyraźnie jest napasie , że czapkę z wyciętymi otworami tak trudno się domyślić ze chodziło o to ,że sam je w tej czapce zrobił .trochę niestety czasem trzeba pomyśleć ...robicie sensacje z własnej głupoty ..
Odpowiedzgość filut_gość
16.01.2016, 17:05
Sprawca już jest na wolności,wytrzeźwiał I got wypuścili takie jest u nas prawo w PL niestety możesz grozic itd I Tak jestes bezkarny. Straszne co się dzieje :'(
Odpowiedz