Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta TczewaTragiczne zajście miało miejsce w tej klatce (fot. tcz.pl)
Kryminalni zatrzymali 56-latka, który w mieszkaniu w Tczewie przy ul. Jagiełły śmiertelnie pobił swoją konkubinę. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Za pobicie z skutkiem śmiertelnym grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
4. stycznia stycznia br. tuż przed godziną 18.00. oficer dyżurny tczewskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o ujawnionych zwłokach 56-latki.
- Ciało kobiety w jej mieszkaniu w Tczewie przy ul. Jagiełły znalazła 21-letnia córka. Natychmiast na miejsce skierowano grupę dochodzeniowo-śledczą. Pracujący przy tej sprawie policjanci ustalili, że kobieta zmarła w wyniku urazu głowy. Te wstępne ustalenia potwierdziła wykonana później sekcja zwłok. W toku prowadzonego pod nadzorem prokuratora postępowania śledczy ustalili, że przed śmiercią 56-latka została pobita przez mieszkającego z nią konkubenta. Wczoraj mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Za pobicie z skutkiem śmiertelnym grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. - mówi asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji.
Wybraliśmy się na miejsce tragedii - napotkani mieszkańcy bloku przyznawali, że w rodzinie mógł istnieć problem z alkoholem, ale cały zajściem byli zszokowani.
- To pan Stasiu był bardzo spokojny, pracował, nie pokazywał, że może dojść do czegoś takiego. Aż się nie chce w to wierzyć - powiedział nam jeden z nich.
Dzisiaj sąd zdecyduje o ewentualnym tymczasowym aresztowaniu mężczyzny.
4. stycznia stycznia br. tuż przed godziną 18.00. oficer dyżurny tczewskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o ujawnionych zwłokach 56-latki.
- Ciało kobiety w jej mieszkaniu w Tczewie przy ul. Jagiełły znalazła 21-letnia córka. Natychmiast na miejsce skierowano grupę dochodzeniowo-śledczą. Pracujący przy tej sprawie policjanci ustalili, że kobieta zmarła w wyniku urazu głowy. Te wstępne ustalenia potwierdziła wykonana później sekcja zwłok. W toku prowadzonego pod nadzorem prokuratora postępowania śledczy ustalili, że przed śmiercią 56-latka została pobita przez mieszkającego z nią konkubenta. Wczoraj mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Za pobicie z skutkiem śmiertelnym grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. - mówi asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji.
Wybraliśmy się na miejsce tragedii - napotkani mieszkańcy bloku przyznawali, że w rodzinie mógł istnieć problem z alkoholem, ale cały zajściem byli zszokowani.
- To pan Stasiu był bardzo spokojny, pracował, nie pokazywał, że może dojść do czegoś takiego. Aż się nie chce w to wierzyć - powiedział nam jeden z nich.
Dzisiaj sąd zdecyduje o ewentualnym tymczasowym aresztowaniu mężczyzny.
Wykop
Komentarze (48) dodaj komentarz
_gość
10.01.2014, 12:19
Hehe śmiertelne pobicie i 2-12 lat? Rewelacja. Czyli już nie będzie zabójstw, tylko same śmiertelne pobicia.
Odpowiedzer_gość
12.01.2014, 18:00
smiertelne pobicia
sa jak masz kase , a tak bedzie morderstwo i cwiara ,chyba ze nie maja miejsc w sanatoriach wiec moze byc 12 lat
Cytujsfsdf_gość
10.01.2014, 13:18
sf
Za posiadanie narkotykow : 10 lat , za morderstwo 2 - 12 lat... za zabicie 6 osob 25 lat .. haha :D za kradzieże 10 lat... polska ...
OdpowiedzJohn_gość
10.01.2014, 15:18
...
Za zabicie 6 osób (katastrofa w ruchu lądowym) -> max do 15stu lat pozbawienia wolności i pewnie taki wyrok dostanie dla przykładu, ale za dobre sprawowanie wyjdzie po 12 latach. Czyli powiedzmy po 2 lata, za każdą zabitą osobę. Chory kraj. Za to za podrabianie pieniędzy, dostać można 25 lat odsiadki [sic!] Wiadomo co rządzi światem.
CytujC>K>M
10.01.2014, 16:47
Przestańcie przy takich okazjach powoływać się na 25 lat za podrabianie pieniędzy, to może robić tylko ekonomiczny dyletant. Dzieciak który wydrukuje dychę na fajki na atramentowej drukarce nie dostanie 25 lat. 25 lat przewidziano, gdyby ktoś celowo porabiał pieniądze na skalę masową, co w skutkach mógłoby być tragiczne- zamieszki, anarchia, głód.
Cytujsąsiadka_gość
10.01.2014, 14:12
oni
W tym chorym związku zdarzały się różne sceny pijackie .Podejrzany choć pracował też nie stronił od alkoholu tak jak jego konkubina,a w tym wszystkim cierpiała ich córka. Dziewczynka pomimo zła,które panowało w czterech ścianach ich domu ,starała się być inna niż jej rodzice,które jak była mała pozostawiali ja bez opieki i jedzenia.Podejrzany i jego konkubina wobec sąsiadów stwarzali pozory miłych i grzecznych ,byli bardzo uprzejmi kłaniali się i nie wykazywali ,że mają problemy z alkoholem chociaż każdy widział i wiedział jak po pijaku tarzali się po śmietnikach ,ławkach dworcowych i ławkach przy biedronce .Ona bardzo często prosiła o 2zł bądz o bułkę i serek bo jest pobita i wyrzucona z domu. Taki stan patologiczny i alkoholowy trwał przeszło 20 lat o którym wiedział i MOPS i Sp- lnia Mieszkaniowa.każdy się przyglądał i słyszał jakie tam są sceny ,ale sąsiady z piętra nic z tym nie robiły.
Odpowiedz22_gość
10.01.2014, 17:10
CÓRKA TO PRAWDZIWY BOHATER TEJ RODZINY!!!!
Współczucia dla tej dziewczyny i pełen szacunek za jej charakter!!!! Niesamowicie silna psychicznie !!! Prawdziwy bohater tej chorej niemocy. Nawet nie wyobrażam sobie co ONA musiała tam oglądać i jakie obrazy nosi w głowie. Szacunek i współczucie
Cytuj_gość
10.01.2014, 14:29
co ludzie gadają pili tam on bardzo częst ja bił zawsze jest tak co do czego to nikt nic nie widzi wyła cała posiniaczona i lima iała pod oczami od czego od bicia proste
Odpowiedzbronka_gość
10.01.2014, 14:36
fuuu
co za patologia na tych suchostrzygach dlatego za darmo nie zamieszkalabym we wiezowcu bo tam same dziadostwo mieszka.chlejtusy i prostaki i brudasy
Odpowiedzgość_gość
10.01.2014, 19:12
Nie można w ten sposób oceniać wszystkich bo w wieżowcach na suchostrzygach mieszkają też spokojni i uczciwi mieszkańcy
Cytuj_gość
10.01.2014, 20:49
Ja mieszkam na Suchostrzygach we wieżowcu,tyle,że nie na Jagiełły. Moja rodzina i ja nie jestesmy patologi ani chlejtusami,a tym bardziej prostakami i brudasami. Więc wypraszam sobie takie uogólnienia! Kazda dzielnica kazdego miasta może pochwalic sie takimi ,,kwiatkami".
Cytujiwi_gość
11.01.2014, 08:53
do bornka
widac każdy sądzi sam po sobie, wiec duzo piszesz sam o sobie :)
Cytuj_gość
11.01.2014, 17:26
fu
ja jestem Pania Bronką ktora mieszka w 300 metrowym Domku jednorodz.a nie jakims plebsem z wiezowca ufff ohyda te budy zaludnione
Cytuj_gość
10.01.2014, 14:39
A ja bym dziada wypuścił bo na 100% mu nerwy puściły.. ta pijaczka non stop awantury robiła i na*bana do domu wracała więc co się dziwić że chłop w końcu nie wytrzymał. Poza tym szkoda odbierać dziewczynie ojca bo tylko on jej tak na prawde został a ona chyba na studiach więc może być ciężko... a wy ku*wa hejterzy zamiast się przypatrzeć sprawie to tylko o Polskim prawie potraficie dyskutować gratulacje. Jak wam coś nie pasuje to won z listem do tuskoryta albo na wp a nie na pożal się boże portalu z oglądalnością 2tyś dziennie swoje płacze wylewacie.
Odpowiedzz JAGIEŁLY_gość
10.01.2014, 18:52
żaden pozytywny przykład
dziewczyna potrzebuje wsparcie psychologa i pomocy socjalnej ,a ojciec nie był dla niej żadnym pozytywnym przykładem wsparcie miała od dziadków ,którzy pomagają jej jak mogą. DZIĘKI nim mogła skończyć szkołę średnią być najedzona i ubrana. Pomimo tego podziwiam ,że tak sobie radzi na pewno lepiej je będzie bez takich rodziców co ją krzywdzili .Ona swoje przeżyła z tą patologią ich nie można nazwać rodzicami .
CytujDamian_gość
10.01.2014, 14:42
haha co to za śmieszna kara już nie wiadomo czy śmiać się czy płakać ... Jaki kraj takie prawo
Odpowiedzgosc_gość
10.01.2014, 14:53
nie mozna kogos karcic nie znajac okolicznosci. sa w zyciu sytuacje ze nerwy nie wytrzymuja a nic nie dzieje sie bez przyczyny, wiec zostawmy to policji
Odpowiedzmeg_gość
10.01.2014, 15:33
ze skutkiem
Odpowiedzżenada_gość
10.01.2014, 16:01
Zabijajmy, nie kradnijmy, nie palmy trawy. Tylko zabijamy
Odpowiedzlukee
10.01.2014, 19:21
Wcześniej w artykule pojawiła się ul. Tetmajera. Mało profesjonalne podejście.
Odpowiedzgość sąsiadka_gość
10.01.2014, 19:30
masakra
Co wy wogóle wiecie o tej rodzinie, ona chlała non stop nawalona na okręta to on zajmował się domem to on robił zakupy i pranie. Nie raz ją do domu wołał żeby przyszła ale ona miała wywalone na maxa. Może od czasu do czasu wypił, ale nie szlajał sie tak jak ona. Pracował i dbał o dom, był spokojny ale w końcu nerwy póściły. Nie sadze żeby zrobił to z premedytacją poprostu nie fortunny wypadek!!!!
Odpowiedz._gość
10.01.2014, 21:09
sobie warci
Mieszkam w tej klatce piętro wyżej i znam ich od momentu jak się wprowadzili najpierw on póżniej wprowadziła się ona jeszcze tej dziewczynki nie było na świecie pili razem i bili się na klatce w windzie i gdzie popadło. Gdy dziecko przyszło na świat to wtedy była tragedia ,małe dziecko zostawiane były same przy opiece innych znajomych pijaczek ,a czasami kilka dni bez opieki.Oni byli sobie warci obaj patologiczni .On ją strasznie bił tylko przy ludziach grał jaki on lepszy od niej. To co się stało to nikogo w klatce nie dziwi i tak długo ciągnęli ten patologiczny związek bez pracy na garnuszku MOPS i pomocy jego rodziny.. NIE raz ciągnął ją pijaną do windy ,a w mieszkaniu skopał ją i o ścianę rzucał . TAK KOŃCZĄ PIJACY I PATOLOGIA .
Cytuj_gość
10.01.2014, 21:23
dokładnie plaskacza wypłacił a ta nawalona zachwiała się i głową uderzyła....
CytujTCW_gość
10.01.2014, 21:05
dla cyngla kary są w prost idealne żeby wykonać na kimś egzekucję nie licząc żółtodziobów, średnio- zaawansowany pewnie może liczyć na 50-100k na 2 lata, ,natomiast lewactwo z marihuaną traktowane jest jak lewactwo. jeszcze trochę i wysyłać będą do łagrów... zbyt banalne a zarazem zbyt skomplikowane prawo
Odpowiedzphilo_gość
10.01.2014, 21:20
z 4 było także wielu skoczków, i pytanie co jest lepsze samobójstwo czy śmiertelne pobicie ? jako samobójca trafiasz z automatu do piekła natomiast w drugim wypadku idziesz do nieba jako męczennik/ca ... wot ?????
Odpowiedzmieszkanka wieżowca_gość
10.01.2014, 21:21
DO Bronki- wypraszam sobie takie pomówienia. moja rodzina od wielu lat mieszka w jednym z wieżowców i żadna z nas patologia!!!!!!! Brak kultury świadczy o wypowiedzi Bronki
OdpowiedzDawid_gość
10.01.2014, 22:05
No nie moge uwierzyc ze Stanislaw P, zabil kogos co prawda mial problemy z alkoholem wiem cos na ten temat bo z nim pracowalem, jestem normalnie w szou
Odpowiedzlulilaj_gość
10.01.2014, 22:38
sąsiadka
Witam jestem sąsiadka tej rodziny.Szkoda dziewczyny, bo całe życie się matki musiała wstydzić.Uchlana, obdojona,porwne ubranie , wulgarny język i spuchnieta na maksa twarz.Chodziła i żebrała na chlanie nie raz.Z wszystkimi menelami się zadawała i w ciagu alkoholowym nie raz znikała na kilka dni.Pan Stasiu chociaż o dom dbał, zakupy robił i on zajmował sie dziewczyną,nie raz widziałam go z córką a ją tylko naławce z menelami.Raz taka pijana do domu wróciła że na parterze spadła ze schodów i cała klatka zalana krwią była.Może mu nerwy puściły, albo zalała pałę i jakiś menel ją sprał.Aż sie wierzyć nie chce ze to on.Taki spokojny człowiek. Mam nadzieję że dostanie jak najniższą karę, bo on z nią swoje tez przeszedł.
Odpowiedz.36_gość
11.01.2014, 12:57
nie raz
NIE raz mówiłam do niego zrób coś PAN z tym problemem jaki PAN ma. Powiedział ,że pójdzie ona na leczenie ma wyrok. Po co ją bić w jej stanie alkoholowym to nic nie da. Ale sam często też piwka obracał i tak się skończyło nie kontrolował siebie i w emocjach po piwku zrobił to co zrobił. Bił ją strasznie , widziałam z balkonu wezwałam policję wskazując numer mieszkania i budynku ,ale interwencji nie było patrzyłam z balkonu policja nie przyjechała.
CytujObserwator_gość
14.01.2014, 10:30
"To dzieje się obok, nie u nas"
Wielu o tej patologii wiedziało. DZIECKO zagrożone! Nikt nie zgłaszał... Znieczulica społeczna!
Cytujallllla_gość
10.01.2014, 23:23
dlaczego???
Dlaczego tak sie dzieje ze problem innych ludzi staje sie ciekawym tematem dla ludzi powodem do snucia chorych wizji...to tragedia i nie mozna oceniac kogos kogo sie nie zana z kim sie nie zylo.Skoro sasiedzi wiedzieli co tam sie dzieje to przykre ze nikogo nie zawiadomili ale z drugiej strony kazdy ma swoje zycie i powinien zyc tym co nas dotyczy. A od takich spraw sa wyznaczone instytucje.Osoba ktora tak pieknie pisze o suchostrzygach a raczej o mieszkancach to lepiej niech najpierw sie dobrze zastanowi co pisze bo po sposobie wypowiedzi chyba pisze o sobie.Ja jestem mieszkanka tego osiedla jestem osoba wyksztalcona sasiedzi bardzo mili sympatyczni osiedle bardzo spokoje ja czuje sie bezpiecznie.Wspolczucia dla dziewczyny choc jesli to taj pory dala rade napewno zycie ja doceni i poradzi sobie........
Odpowiedzgosc_gość
10.01.2014, 23:49
,.
W artykule napisane jest ze wyzej wymieniony Pan nie byl ojcem dziewczyny, lecz konkubentem matki. A to spora roznica. Co najwyzej moglby byc jej ojczymem.
OdpowiedzRadykał_gość
10.01.2014, 23:57
tczewska patologia...
...jest wszędzie... a PO-licja z patologią nie walczy.
Odpowiedzantyk_gość
11.01.2014, 06:03
gdzie był MOPS ? przez te lata tylko podpisy zasiłek wydali i wszystko.paranoja ta instytucja mija się z celem kompletnie co najgorsze za nasze podatki.
Odpowiedzkonio_gość
11.01.2014, 09:38
stasiu
Musiała nieźle zdenerwować Stasia i nerwy mu w końcu puściły.
Odpowiedzgosc_gość
11.01.2014, 09:53
odpowiedz
e ty Bronka ty jestes panienka z okienka i w zlotych ramkach zapomial wol jak cielakiem byl
Odpowiedz_gość
11.01.2014, 12:33
gość
Wkurzają mnie wypowiedzi innych ludzi wcale nie znając sytuacji tych ludzi tragedia się stała dajcie spokój współczuje dziewczynie ona wie najlepiej kto w tym chorym związku był ten dobry.
OdpowiedzMieszkaniec_gość
11.01.2014, 17:10
Jagiełły to sama patologia nie ma sie co dziwić
Odpowiedzżenada _gość
12.01.2014, 20:35
to ze ja mieszkam na jagiełły to tez jestem patologia? :) normalnie porażka, pochwal sie gdzie Ty mieszkasz.
Cytujciech_gość
11.01.2014, 20:03
pokazać twarz twardziela ;p
Odpowiedzjanek dzbanowy_gość
11.01.2014, 20:52
ty bronka
Ty bronka zamknij paszcze, ja tez mam kupe siana i zajefajne auto mieszkam w hawirze zajefajnej i sie nie chwale
OdpowiedzGość_gość
11.01.2014, 22:12
Znam ta rodzine od lat.Ona zawsze miala problem z alkoholem. Czesto przechodzac zaczepiala mnie proszac o pieniadze. Pamietam ze byl krotki okres czasu kiedy nie pila,spotkalam ja kiedys i rozmawialam mowila ze nie pije i faktycznie bylo to widac. No ale po jakims czsie znow bylo to samo. Zal mi tylko pana Stasia i ich corki bo moze choc nie byla jego dzieckiem ale opiekowal sie nia napewno lepiej niz jej matka. Ta dziewczynka przezszla pieklo,cale zycie wstydzic sie takiej matki. No ale coz alkohol byl silniejszy niz rodzina. I tak naprawde to alkohol ja zabil.
Odpowiedzsąsiadka_gość
12.01.2014, 18:44
do gościa z 22.12
nie wiecie ,ta dziewczyna OLA jest jej córka mieszkam w tej klatce i znam ich od momentu jak się wprowadzili i zamieszkali najpierw on ,a póżniej przybłąkała się i od samego początku ,a jest to 25 lat razem pili i się bili,a gdy byłą w ciązy z tą dziewczynką to piła ,a gdy się gdy urodziła to małe dziecko zostawiali i szli pić i kupować u babci na melinie wódkę. Nie było ich nawet kilka dni i opiekowali się inna pijaczka z I PIĘTRA ,albo z klatki C. TAK córkę urodziła ona. Miała również syna z innego związku.
Cytujgość _gość
12.01.2014, 14:58
gośc
wiem coś o alkocholiżmie mam męża pijaka...
Odpowiedzmieszkanka suchostrzyg_gość
12.01.2014, 16:09
wspolczucia dla dziewczyny
Brak mi slow na temat zmarlej i je konkubenta. Z jednej strony nie dziwnie się że puscily mu nerwy. Mam tylko nadzieje, ze nadejdzie jakaś pomoc dla dziewczyny, co prawda trochę za późno ale zawsze cos. Wiem ze ta dziewczyna nie poradzi sobie sama w życiu.! ! !
Odpowiedz_gość
14.01.2014, 09:24
jednego menela mniej
Odpowiedzhaha_gość
15.01.2014, 19:28
ludzie to jest zalosne co piszecie .. jedni pisza ze facet taki siaki i owaki , inni ze zabita kobieta byla chlejtuska .. skad wy mozecie wiedziec jak dokladnie jaka tam byla sytuacja ? tylko najblizsza rodzina to wie a wy tu robicie forum plotkarskie . Rozumiem kazdy zniesmaczony jest ze takie cos sie stalo tu blisko nas na jagielly ale zeby czyjes brudy na takim forum pisac to chyba troche przesada . Tak kazdemu puszczaja nerwy ale gdyby kazdy tak postepowal to na ulicy by sie zabijali co drugi dzien . zajmijcie sie swoim zyciem , obowiazkami domowymi a nie wytykacie brudy tej rodziny , nie kazdy musi to wiedziec a raczej ta corka nie chcialaby zeby kazdy wiedzial jaka sytuacje miala w domu .. pomysleliscie o tym zanim zrobiliscie sobie z tej strony "plotek.pl" ?
OdpowiedzStary_gość
27.08.2019, 01:37
Jagiełły
No to super... buli debil zabił Mamę stary dziadek zabił konkubinę połowa siedzi w więzieniu .... myśle ze to dobre miejsce żeby wychowywać dzieci Arka Gdynia
Odpowiedz