Jak będzie rozwijać się metropolia pomorska? Co może być szansą, a jakie są zagrożenia? Jaka będzie rola Tczewa? O tym rozmawiano podczas konsultacji zorganizowanych w naszym mieście.
Od końca września w stolicach powiatów odbywają się publiczne dyskusje na temat diagnozy metropolii, opracowanej przez zespół ekspertów, którzy zajmują się przygotowaniem Strategii Rozwoju 2030. Diagnoza ma stanowić punkt wyjścia, na podstawie którego będzie można określić, co wymaga włączenia w obszar współpracy, zmiany lub doinwestowania. O tym rozmawiano także podczas spotkania w Tczewie:
- Minusem naszej metropolii jest jej peryferyjność. Rozwój obszaru metropolitalnego oznacza zdolność do zwiększania populacji. Niestety, w rejonie Trójmiasta od jakiegoś czasu jest w tym zakresie stagnacja. - mówił dr Tomasz Brodzicki z Wydziały Ekonomicznego Uniwersytetu Gdańskiego.
Jak mówił gość z UG, choć Tczew leży na południu metropolii, czas dojazdu do rdzenia nie jest wcale najgorszy, bo średnia wynosi ok. 47 minut (dla porównania tyle samo w Wejherowie, 38 - w Redzie, 30 - Rumi, ale 57 minut dla Starogardu Gdańskiego).
- Tczew może być atrakcyjny także jeśli chodzi o mieszkańców Gdańska, jeśli chodzi o pracę - sam mam znajomych z Gdańska, mieszkających z drugiej strony obwodnicy, którzy podkreślają, że szukają pracy w Tczewie, bo łatwiej im dotrzeć tutaj - niż do centrum ich rodzimego miasta - mówił zastępca prezydenta Tczewa, Adam Burczyk.
Obecni na spotkaniu podkreślali, że jednym z wyzwań metropolii na najbliższe lata musi stać się wypracowanie wspólnej polityki transportowej i ułatwienie dojazdu z krańców metropolii do rdzenia. Mówiono również, że w zachodnich metropoliach właśnie na obrzeżach tworzone są strefy przemysłu. To może być szansą dla Ziemi Tczewskiej:
- Zobaczymy, co dalej będzie działo się w temacie budowy elektrowni "Północ". Są też rozmowy dotyczące budowy elektrowni w Opaleniu. Być może powiat tczewski będzie zatem zapleczem energetycznym województwa. - mówił wicestarosta Mariusz Wiórek.
Dodajmy, że Strategię Rozwoju do 2030 r. przygotowuje Gdański Obszar Metropolitalny. Dokument będzie gotowy w przyszłym roku i wskaże optymalne kierunki rozwoju i inwestycji dla całego obszaru metropolitalnego. Dodajmy, że w konsultacjach w Tczewie wzięła udział garstka chętnych - a Radę Miasta reprezentował tylko jej przewodniczący - Mirosław Augustyn.
Od końca września w stolicach powiatów odbywają się publiczne dyskusje na temat diagnozy metropolii, opracowanej przez zespół ekspertów, którzy zajmują się przygotowaniem Strategii Rozwoju 2030. Diagnoza ma stanowić punkt wyjścia, na podstawie którego będzie można określić, co wymaga włączenia w obszar współpracy, zmiany lub doinwestowania. O tym rozmawiano także podczas spotkania w Tczewie:
- Minusem naszej metropolii jest jej peryferyjność. Rozwój obszaru metropolitalnego oznacza zdolność do zwiększania populacji. Niestety, w rejonie Trójmiasta od jakiegoś czasu jest w tym zakresie stagnacja. - mówił dr Tomasz Brodzicki z Wydziały Ekonomicznego Uniwersytetu Gdańskiego.
Jak mówił gość z UG, choć Tczew leży na południu metropolii, czas dojazdu do rdzenia nie jest wcale najgorszy, bo średnia wynosi ok. 47 minut (dla porównania tyle samo w Wejherowie, 38 - w Redzie, 30 - Rumi, ale 57 minut dla Starogardu Gdańskiego).
- Tczew może być atrakcyjny także jeśli chodzi o mieszkańców Gdańska, jeśli chodzi o pracę - sam mam znajomych z Gdańska, mieszkających z drugiej strony obwodnicy, którzy podkreślają, że szukają pracy w Tczewie, bo łatwiej im dotrzeć tutaj - niż do centrum ich rodzimego miasta - mówił zastępca prezydenta Tczewa, Adam Burczyk.
Obecni na spotkaniu podkreślali, że jednym z wyzwań metropolii na najbliższe lata musi stać się wypracowanie wspólnej polityki transportowej i ułatwienie dojazdu z krańców metropolii do rdzenia. Mówiono również, że w zachodnich metropoliach właśnie na obrzeżach tworzone są strefy przemysłu. To może być szansą dla Ziemi Tczewskiej:
- Zobaczymy, co dalej będzie działo się w temacie budowy elektrowni "Północ". Są też rozmowy dotyczące budowy elektrowni w Opaleniu. Być może powiat tczewski będzie zatem zapleczem energetycznym województwa. - mówił wicestarosta Mariusz Wiórek.
Dodajmy, że Strategię Rozwoju do 2030 r. przygotowuje Gdański Obszar Metropolitalny. Dokument będzie gotowy w przyszłym roku i wskaże optymalne kierunki rozwoju i inwestycji dla całego obszaru metropolitalnego. Dodajmy, że w konsultacjach w Tczewie wzięła udział garstka chętnych - a Radę Miasta reprezentował tylko jej przewodniczący - Mirosław Augustyn.
Komentarze (10) dodaj komentarz
Memory_gość
09.10.2014, 08:10
Nagłośnienie
a gdzie informacje o takiej debacie? I w jakich godzinach ona się odbyła?
Odpowiedz_gość
09.10.2014, 09:28
tnij.tcz.pl/?u=808163
Cytujasas_gość
09.10.2014, 09:41
asas
Tczew ma bardzo dobre położenie. Szkoda tylko, że go w pełni nie wykorzystuje. W latach międzywojennych Tczew miał aspiracje i predyspozycje do zostania miastem wielkości Gdynii. Co się stało z planami suchego portu w Zajączkowie? Dlaczego przez głupich eko-terrorystów nie będzie elektrowni? Jeśli marzy wam się duży i dobrze prosperujący Tczew to pomyślcie o ściągnięciu niektórych niepotrzebnych podatków. Inwestorzy napewno nie przejdą bokiem obok naszego miasta.
OdpowiedzTczewianin_gość
09.10.2014, 09:43
do Wiórka
Przestań się kompromitowac wreszcie i zniknij z naszych oczu !!!
Odpowiedz.._gość
09.10.2014, 09:55
..
..jak to jaka będzie? bedzie rosyjska albo pustynia nuklearna..
Odpowiedzgość_gość
09.10.2014, 10:00
konsultacje odbyły się w godzinach 17-19 informacje pojawiały sie m.in tu: tnij.tcz.pl/?u=4b3821 i tu: tnij.tcz.pl/?u=7a34f0 tu: tnij.tcz.pl/?u=81136b i tu: tnij.tcz.pl/?u=4a7b5f
Odpowiedz_gość
09.10.2014, 10:23
za chwilę Putin nas zlikwiduje, a wy marzycie o roku 2030 ...naiwni.
OdpowiedzObywatel_gość
09.10.2014, 11:22
Wiórek antymidas
Wiórek po raz kolejny zabłysł pomysłem. Niech nasz powiat będzie zapleczem energetycznym z dwiema gigantycznymi elektrowniami na węgiel (pewnie tańszy rosyjski) , dodajmy jeszcze do tego spalarnie śmieci dla metropolii i mamy piękna wizje przyszłości.
Odpowiedz_gość
09.10.2014, 12:58
Ale kurde tłumy...:)
Odpowiedzrealista_gość
09.10.2014, 14:49
NIE dla metropolii!!!
Metropolia w 2030 roku będzie się nazywała Adamowiczowo, a Tczewa nie będzie wcale. Zamiast Tczewa będzie punkt sprzedaży "karty miejskiej" im. Pobłockiego.
Odpowiedz