Napadł na kobietę - policja poszukuje świadków

Policja
Napadł na kobietę - policja poszukuje świadków
Chociaż od tego zdarzenia minął już ponad rok, tczewscy policjanci mają nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto pamięta tamte wydarzenia. W lipcu 2008 roku na 40-letnią tczewiankę napadł nieznany sprawca. Jego poszukiwania trwają do dziś.

Tczewscy policjanci poszukują świadków zdarzenia, do którego doszło 6. lipca 2008 roku ok. godz. 5.00 w okolicy cmentarza przy ul. Gdańskiej w Tczewie. Wówczas nieznany mężczyzna napadł na 40-letnią mieszkankę Tczewa:

- Mężczyzna przewrócił ją na ziemię. Po chwili kobiecie udało się oswobodzić, a napastnik uciekł. Pokrzywdzona po napadzie zatrzymała przejeżdżający samochód osobowy, którego kierowca podwiózł ją do komendy policji. - wyjaśnia asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji - W związku z powyższym poszukujemy ewentualnych świadków tego zdarzenia, a także kierowcy auta, który podwoził kobietę.

Wszelkie informacje w tej sprawie należy kierować do Komendy Powiatowej Policji w Tczewie przy ul. Kasprowicza 2 - prowadzący postępowanie asp. Rafał Bronk tel. 058 530-81-95. Można je też przekazywać oficerowi dyżurnemu pod numerem tel. 058 530-82-22, a także na tel. alarmowy 997 lub 112.


Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (4)
dodaj komentarz

  • :)_gość

    08.01.2010, 15:59

    :)

    widze, że tczewska policja dzała coraz gorzej......trzeba było działac i dawać takie ogłoszenia szybciej- to moze ktoś by sie znalazł;)

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xxx.xx4 
  • gosc_gość

    08.01.2010, 18:23

    brawo

    oby tak dalej,taka zwloka to nic strasznego,gratuluje refleksu. Ps.fotoradary za smietnikami chowane wazniejsze,bo kasa leci...........zal................

    Odpowiedz
    IP: 188.33.xx8.xx5 
  • robi_gość

    10.01.2010, 19:01

    do komentarza brawo

    jak byś troche się orientował to bys wiedział , że fotoradary w taki spsoób ustawiają Straże Miejskie i Straże Gminne , poza tym pieniądze z mandatów wysatwianych przez policję wpływają na konto Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego , tak więc policja nic z tego nie ma , w przypadku gdyby policja miała by procent z nałożonych mandatów to uwierz mi nikt by nie został pouczony

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx7.xx6 
  • Poszkodowana_gość

    21.02.2011, 11:10

    Opieszałość dzialań policji

    Policjant dyżurny wypuścił mężczyznę samochodu, który właśnie mi udzielił pomocy. Gdy ten pan na komisariacie zapytał się policjanta, czy ma zostać do spisania jego danych osobowych- usłyszał wyraźnie nie, więc oddalił się. Ja myślałam, że policja ma kamery przed i na komisariacie, więc bez problemu znajdą tego pana i jego samochód jeżeli będzie im potrzebny. Zabawne jest to, że gdy przejął mnie drugi policjant do spisania całego zajścia od razu pytał się o dane tego mężczyzny, który był ze mną po zajściu na komisariacie.

    Odpowiedz
    IP: 83.17.xx9.xx0 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.