Odwołania dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej domaga się mieszkaniec naszego miasta. Pod petycja w tej sprawie podpisało się około 100 osób. Sprawa trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
Temat pojawił się na łamach "Gazety Tczewskiej". Wszystko zaczęło się od w kwietniu br, kiedy jednemu z klientów MOPS-u placówka odmówiła zakupu ciśnieniomierza. Mężczyzna jest bezrobotny i tłumaczył, że nie stać go na zakup urządzenia, które jest mu potrzebne, bo cierpi na nadciśnienie. Po odmownej decyzji powiadomił prokuraturę, bo uznał, że MOPS naraża go na utratę zdrowia, a być może i życia. Sprawa ma też inną płaszczyznę - na wniosek mężczyzny placówka zdecydowała o wyłączeniu wskazanych przez niego pracowników (w tym także dyrektor Julity Jakubowskiej) z udziału w postępowaniach w jego sprawie. Tymczasem na jednym z pism podpisała się właśnie dyrektor. Klient MOPSu powiadomił o tym prokuraturę i stwierdził, że jest konieczne odwołanie szefowej pomocowego ośrodka.
Na jakim etapie jest obecnie sprawa?
- Każdy niezadowolony klient może się odwołać od decyzji urzędniczej i dyrektora jednostki do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Tak też jest w tym momencie. Trwa oczekiwanie na decyzję - mówi Julita Jakubowska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Tczewie.
Nawet jeśli sprawę rozpatruje SKO, składający skargę nadal może korzystać z różnych form pomocy - prac społecznie użytecznych, kursów, czy szkoleń.
- Osoby korzystające z systemu pomocy społecznej muszą jednak liczyć się z tym, że kiedyś będzie trzeba z niego spróbować wyjść. To czasem trudny proces, ale nieunikniony - dodaje szefowa MOPSu.
Temat pojawił się na łamach "Gazety Tczewskiej". Wszystko zaczęło się od w kwietniu br, kiedy jednemu z klientów MOPS-u placówka odmówiła zakupu ciśnieniomierza. Mężczyzna jest bezrobotny i tłumaczył, że nie stać go na zakup urządzenia, które jest mu potrzebne, bo cierpi na nadciśnienie. Po odmownej decyzji powiadomił prokuraturę, bo uznał, że MOPS naraża go na utratę zdrowia, a być może i życia. Sprawa ma też inną płaszczyznę - na wniosek mężczyzny placówka zdecydowała o wyłączeniu wskazanych przez niego pracowników (w tym także dyrektor Julity Jakubowskiej) z udziału w postępowaniach w jego sprawie. Tymczasem na jednym z pism podpisała się właśnie dyrektor. Klient MOPSu powiadomił o tym prokuraturę i stwierdził, że jest konieczne odwołanie szefowej pomocowego ośrodka.
Na jakim etapie jest obecnie sprawa?
- Każdy niezadowolony klient może się odwołać od decyzji urzędniczej i dyrektora jednostki do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Tak też jest w tym momencie. Trwa oczekiwanie na decyzję - mówi Julita Jakubowska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Tczewie.
Nawet jeśli sprawę rozpatruje SKO, składający skargę nadal może korzystać z różnych form pomocy - prac społecznie użytecznych, kursów, czy szkoleń.
- Osoby korzystające z systemu pomocy społecznej muszą jednak liczyć się z tym, że kiedyś będzie trzeba z niego spróbować wyjść. To czasem trudny proces, ale nieunikniony - dodaje szefowa MOPSu.
Komentarze (34) dodaj komentarz
mariusz_gość
07.10.2015, 09:00
do roboty niech sie zabierze chwast a nie po opiece latac,kto chce pracowac ten sobie zajecie znajdzie.
Odpowiedztak_gość
07.10.2015, 09:36
Trudny to proces-wyjść z bezdomności,alkoholizmu,długotrwałego bezrobocia.Placówki pomocowe mają POMÓC wyjść a nie używać języka niechęci,nienawiści w stosunku do swoich klientów.Tym samym zapobiegać wykluczeniu.Słowa niech" pan kupi sobie na allegro" nigdy nie powinny paść ,w tej sprawie.
Odpowiedz_gość
07.10.2015, 15:49
A co to kupowanie na allegro to jakiś wstyd??? Sam kupiłem tam termometr elektroniczny dla dziecka znacznie taniej niż w aptekach. Ciuchy tez z allegro są znacznie tańsze niż w sklepach. Bez przesady, czego ty oczekujesz zeby mu kupić cisnieniomierz omrona za 400 zł z autoryzowanego sklepu??? To może pójdźmy na całość i bezdomnym kupmy na zimę po płaszczu od Próchnika i po sweterku od Zary. Tyle ze wtedy za co MOPS kupi obiady dla dzieci w szkołach????
Cytujgosc_gość
07.10.2015, 10:46
urzędnik na straconej pozycji
Ile pism w ciągu roku pisze ten pan i ile rzeczy otrzymuje? To nie fair, bo normalny człowiek jak cos potrzebuje- idzie do pracy. to zapewne młody facet, który odrzuca propozycje pracy i tylko wyciąga rękę. Do tego wciąga całą machinę , bo czegoś mu odmówiono. fe nieładnie.
Odpowiedzgosc_gość
07.10.2015, 10:47
Cisnieniomierz...
W takim ukladzie , jezeli nie stac tego Pana na cisnieniomierz, to mozna zbadac w przychodni lekarskiej .Mysle , ze w takim przypadku nawet codziennie , maly spacer dla zdrowia nie zaszkodzi . Poza tym na Placu Grzegorza jest wypozyczalnia sprzetu medycznego bezplatnie , wypadaloby sie dowiedziec czy maja na swoim stanie cisnieniomierze .
Odpowiedzmegi_gość
07.10.2015, 12:42
co za bezczulica
gościu czy ty nigdy nie byłeś w potrzebie ? -pewnie nie, bo ja znam ludzi którzy naprawdę nie mają na chleb a co dopiero kupić sobie ciśnieniomierz dla takich liczy się każda złotówka a nasz mops kochany jak ma komus pomóc to tłumaczą się ze nie mają pieniędzy i patrzą na ciebie z byka że przyszłeś po pomoc duzo ludzi cierpi biedę a wstydzą się isc do mopsu czując ze muszą żebrać a gdy jjuż pójdą to w mopsie im odmawiają i zniechęcają swoją postawą no i niestety taki biedak traci nadzieję na jakąkolwiek pomoc i siedzi sam z problemem i niestety czasami mops to dla niego ostatnia deska ratunku ,jakaś nadzieja i co mu pozostaje?
Cytuj_gość
07.10.2015, 19:08
megi znajdź artykuł na str Tczewskiej i obejrzyj zdjęcie tego Pana. Pod kurtką chowa pokaźną "samarkę". To dowód na to że Pan nie głoduje, a skoro jest długotrwale bezrobotny to znaczy, że MOPS dobrze dba o jego dietę.
Cytujmegi_gość
08.10.2015, 15:44
nie znam pana
nie wiem co to za pan ale jak jakiś pijak to zwracam honor
CytujJola_gość
07.10.2015, 11:00
panie z MOPS
Oj duzo bym mogla tutaj napisac,duzo. Tylko jeden,jedyny raz potrzebowalam uzyskac pomocy z tej instytucji,ktorej i tak nie otrzymalam. Procedury jakie tam panuja....to trzeba wiedziec przynajmniej kilka miesiecy wczesniej,ze cos sie wydarzy w zyciu. Juz po przekroczeniu progu tej chorej instytucji (jeszcze na Armii Krajowej) stanelam jak wryta ! Zamiast pokoi boksy i komenntarze pan tam siedzacych o osobach opuszczajacych ten pokoj. Matko jedyna!!! Ja uslyszalam,ze najpierw musi byc przeprowadzony wywiad w mojej rodzinie,czy nikt z nich nie powinien mi pomoc a nie lasic sie na pieniadze,ktore mi sie przeciez nie naleza!! Tu chce pozdrowic pania ktora namietnie probowala grzebac w mojej rodzinie i nie bylo to podyktowane procedurami,a sasiedztwem.Jak sie nie myle ma na imie Dorota. Pozdrawiam
Odpowiedzgosc_gość
07.10.2015, 11:55
w urzędzie sa procedury
Droga Pani- pieniądze z urzędu wymagają przestrzegania procedur- wywiad jest konieczny i pytania w nim ustalone, chyba, ze oczekiwała pani, ze urzędniczka wyłoży kasę ze swojej kieszeni, ...
CytujZainteresowany
07.10.2015, 11:15
Niekompletny
Z tego co wiem sprawa trafiła także do komisji rewizyjnej miasta Tczewa,ponadto,,szefowa mops''ma założoną nową sprawę w prokuraturze dotycząca w/w pisma gdzie po raz kolejny złamała prawo a dalej wystawia decyzje w stosunku do tego mężczyzny.Ewidentnie widać że,,szefowa mops''sie uwziela na tego Pana.
Odpowiedz_gość
07.10.2015, 14:12
Może on uwziął się na MOPS i szuka kruczków, żeby wydębić a to kasę, a to dary, a to ...ciśnieniomierz. Znam parę osobników żyjących na koszt innych, szkoły żadnej, ale w jakie drzwi wejść i jakie mają prawa, to kurde wiedzą. Tak naprawdę te procedury są przede wszystkim dzięki lewusom, którym pomoc nie należy się w ogóle. Często prawdzwie potrzebujący nawet nie wiedzą jak zacząć albo się po prostu wstydzą, zacisną zęby i żyją w biedzie albo robią na 2- etatach, żeby dać dzieciom co jeść, a taki jeden z drugim za 5-7 zł robić nie będzie, bo to zła stawka jest.
Cytujedi_gość
07.10.2015, 18:34
ty zainteresowany-ty piszesz o sobie ta sprawa dotyczy ciebie,wiec ci powiem wez sie chwascie do roboty i nie wyludzaj kasy z mops-u cisnienie mozesz zbadac sobie w aptece i to za darmo.
Cytuj_gość
07.10.2015, 22:32
najpier bedzie cisniomierz a potem kilka razy w miesiacu po baterie bedzie chodził:-)
Cytuj_gość
07.10.2015, 23:14
do niekompletny
Ten człowiek powinien iść do pracy a nie wyciągać łapy po pieniądze ,które należą się ludziom naprawdę chorym i niezdolnym do pracy .Widać ,że nie masz pojęcia o czym piszesz. Ten" mężczyzna " to leń śmierdzący .Gdyby był chory naprawdę to by miał orzeczenie lekarskie. Powinni go dobrze sprawdzić i pomóc mu znaleźć pracę skoro sam nie może biedaczyna znaleźć.
CytujTomek_gość
07.10.2015, 12:59
Mops jest instytucją która przyzwyczaja do wygody ludzi którym się nie chce pracować , bo państwo da . Nie ma żadnej kontroli nad osobami które korzystają z pomocy . np. węgiel z pomocy sprzedawany na wiaderka , żywność z karitasu czy innych instytucji .Jak widzę zbiórki żywności to mnie krew zalewa kiedy pomyślę do kogo ta żywność trafia , bo jak to jest możliwe że człowiek który nie ma na chleb jest pijany 24 h i pali papierosy pewnie i paczkę dziennie .
OdpowiedzSOWA_gość
07.10.2015, 13:53
X
Ta sprawa to nic w porównaniu z inną dotyczącą tczewskich szpitali i Starostwa Otóż mieszkaniec TCZEWA został zarażony żółtaczką typu B w szpitalu Zażądał odszkodowania i po wielu latach walki i odwoływań Starostwa sprawę wygrał Sąd przyznał mu odszkodowanie ,wyrok jest prawomocny ale Starostwo odmawia wypłaty ,więc ten pan poszedł do komornika Komornik ściągnoł pieniądze z konta Starostwa ale Starostwo złożyło zażalenie na czynności komornika i pieniądze leżą w depozycie TO JEST PRZYKŁAD JAK MARNOTRAWI SIĘ PIENIĄDZE PUBLICZNE wypłacić będą musieli bo wyrok jest prawomocny a odsetki rosną ,dla poszkodowanego i komornika
OdpowiedzPo sąsiędzku_gość
07.10.2015, 16:32
Ten Pan, który zbierał podpisy - patologicznie uchyla się od pracy, nastawiony jest tylko na branie. Choroby jakie ma to głównie lenistwo i cwaniactwo!!!!!!!!!!!!!! Ponadto często zmienia samochody - ciekawe skąd ma na to pieniądze!
Odpowiedz_gość
07.10.2015, 17:16
też mam nadciśnienie i pracuje
OdpowiedzTusk
07.10.2015, 17:30
Hejterzy
Oprócz tego że ma samochód to jeszcze prowadzi agencję towarzyską i kilka kasyn w Tczewie.A z pieniędzy z Mopsu jest ustawiony do końca życia.Takie komentarze piszcie hejterzy od,,szefowej mopsu''a może któraś z was dostanie kopertę za tą propagandę od szefowej
OdpowiedzZnajomy
07.10.2015, 17:47
Mi się wydaje że to pomyłka
Mi się wydaje że to pomyłka,znam tego Pana i moim zdaniem gdyby miał taki problem to na pewno by tą sprawę załatwił w inny sposób,,według zasad''no ale może się mylę,każdy się zmienia już raz za,,gowno''leżał.Lecz jedno jest pewne nie odpuści.Obojętnie co się stanie nie będzie mowy że żadnego problemu nie było,i nikt o problemach tego Pana nie wiedział.
Odpowiedz_gość
07.10.2015, 18:02
Jakubowska już zęby zjadla na MOPS to może teraz zejdzie z krzesła ,i zapisze się do klubu seniorow , na Zamkowej też się panoszy jakby świetlica byla jej własnością .
Odpowiedzgość_gość
07.10.2015, 18:03
może czas na zmiany
Czyżby czas na zmiany ?Pani dyrektor sprawuje rządy 25 lat czyżby była wieczna do reprezentowania tego urzędu........... bo chyba to nie praca............???????????? Pracą można nazwać pracę p. Zastępcy , która ma tak naprawdę "wszystko " na głowie" oraz pracowników , pod których pracą podpisuje się owa pani..........Czy interesują ją pracownicy , czy dba o klientów, wątpliwa sprawa, a może kariera i własne sprawy...????/Retoryczne pytanie...ale jak zwykle w Tczewie rozmyje się wszystko........... i następne rządy przez kolejne 25 lat
Odpowiedz_gość
07.10.2015, 19:40
szkoa gadac
ta cała pani dyrektor ..... kobieta ,lata za czarnymi
Odpowiedz_gość
08.10.2015, 07:37
lubi brunetów?
Cytujhahha_gość
08.10.2015, 18:40
:)
lubi uchodźców :D
Cytujuważam rze_gość
07.10.2015, 21:48
to sprawa polityczna i do wyborów nic spektakularnego się nie wydarzy,a po wyborach ...........................znowu nic a plebs niech hejtuje bo to tylko hejt.Jednak internet nie zapomina.Nigdy.
Odpowiedz_gość
07.10.2015, 23:22
bo swietlica jest jej wlasnoscia jest prezesem PKPS a swietlica jest Jej i Malo ludzi o tym wie gdzyz ktos inny probuje ja tam wygrysc
Odpowiedz_gość
08.10.2015, 15:24
Do roboty niech się weźmie leń śmierdzący, anie pisma pisać i do prokuratury sprawę oddawać z powodu głupiego ciśnieniomierza. Robotę nich sobie znajdzie leń. Na ciśnieniomierz zarobi nawet w najgorszej robocie. Jeśli ktoś żyje cały czas na państwowym, czyli w sumie naszym garnuszku, to on nie ma zamiaru poszukać sobie roboty i kupować wszystko za swoje. Mieszkanie komunalne, renta socjalna, ciśnieniomierz za darmo itd. Niech przestanie chlać i jarać, to mu się ciśnienie poprawi.
Odpowiedz08.10.2015, 15:53
Mops jest jej,świetlica jest jej,urząd miasta jest jej,rada miasta jest jej,komenda policji w Tczewie jest jej,prokuratura rejonowa w Tczewie jest jej,koleżanki z pomorskiego urzędu wojewódzkiego w Gdańsku są jej.Tak wygląda jak na razie ta sprawa.Napiszczcie co nie jest jej będzie szybciej.Ale opadną hejterom kopary jak ktoś z poza tego chorego środowiska merytorycznie zajmie się tą sprawą.To co pisze tcz.pl w tej sprawie to może 5% całego problemu.Może zajmie się tą sprawą Państwo w Państwie i obnaży przekręty w tej sprawie.
OdpowiedzTomek_gość
09.10.2015, 19:40
czy to nie boli?
Wstydem jest to, ze czlowiek ktory nie ma ochoty do pracy jest w stanie doprowadzic do takiej afery. Afery ktorej tak na prawde nie powinno byc! Podpisy pod petycja zlozylo z pewnoscia 100 osob ktore rownie jak on nie maja ochoty do pracy lub nie otrzymali swiadczen ktore im sie nie naleza. Nie zadowolenie spoleczne nie mozna zmierzyc 100 podpisami jednego krzykacza. Z pod reki pani dyrektor wyszlo wielu szacowanych kierownikow i dyrektorow tczewskich instytucji i chyba to jest bardziej wartosciowe jak opinia i zal jednego nieroba.
Odpowiedzjulita_gość
11.10.2015, 15:58
należało napisać
Należało napisać z pod ręki p. dyrektor UCIEKŁO WIELU ..........dyrektorów, kierowników.........
Cytuj_gość
14.10.2015, 17:04
Moim zdaniem, wiekszosc osob, ktora chodzi do mopsu i czerpie finansowe, materialne korzysci z tego tytulu, obojetnie czy to zasilki celowe itp. to cwaniacy, lenie, osoby, ktorym nie chce sie pracowac. A osoby, ktore klepia prawdziwa biede, sa chore lub w rodzinie sa chore osoby, nie maja smialosci pojsc do mopsu i prosic o cokolwiek, wstydza sie. A wiekszosc z takich osob nawet nie wiedzialaby jakie papiery i skad doniesc. Sam cos wiem na ten temat. Jestem osoba niepelnosprawna na I grupie, i jedyne o co sie wystaralem to te 153 zł zasilku pielegnacyjnego. Przynajmniej mam na bilet do pracy., bo jeszcze pracuje, mimo, ze jest mi bardzo ciezko z powodu wlasnie mojej niepelnosprawnosci. A te panie w mopsach, to chyba wszystkie sa po jednych pieniadzach. Aby zalatwic zasilek musialem pojsc do mopsu na ternie powiatu tczewskiego., pracownica u ktorej zalatwialem swoja sparwe pod koniec rozmowy zaczela dziwnie komentowac moja sytuacje... a ja sie glupi tlumaczyłem, dopero po wyjsciu od niej zdalem sobie sprawe, jak proste i nie na miejscu byluwagi zachowanie tej pani. Totalna niekompetencja. A jezeli chodzi o inne fiansowe sprawy, to mimo, iz mam niski dochod to w ogole nie miesci mi sie w glowie, aby tam chodzic i zebrac. ale jak pomysle ilu ludzi oszukuje mops, bo nie chce im sie pracowac za 8 zł za godzine, no i zarazem utraciliby mozliwosc otrzymania roznych zasilkow, bo przekroczyli by dochod na osobe... to szlag mnie poprostu trafia
Odpowiedzer_gość
11.11.2015, 09:17
wszystkie mopsy
powinny byc pod szczegolna kontrola , powinno byc sprawdzone kto dostaje najwieksze zapomogi i czy w jakis sposob nie jest powiazany z osobami tam pracujacymi , moze wystapic sytuacja ze osoby ktore sa gorszej sytuacji nie dostana zapomogi niz osoby ktore sa w lepszej sytuacji a dostaja bo sa powiazane z osobami pracujacymi w mops. nie chce nikogo oskarzac ale biegly powinien robic audyt . duzo jest osob biednych ale pomoc powinna byc dla najbiedniejszych w pierwszej kolejnosci .
Odpowiedz