Tczewski kościół pw. Podwyższenia Krzyża Św. doczeka się nowej atrakcji. Turyści i mieszkańcy, którzy będą zwiedzać gotycką świątynię, będą mogli oglądać odkrytą w tym roku kryptę pod kaplicą Czarlińskich. Być może będzie już gotowa w marcu przyszłego roku - w 20. rocznicę powstania Diecezji Pelplińskiej.
Archeolodzy odkryli podziemne pomieszczenie pod posadzką nawy bocznej podczas sierpniowych badań. Krypta znajduje się w kaplicy Niepokalanego Poczęcia Matki Bożej - właśnie tam widnieje herb rodu Czarlińskich. Niestety, okazuje się, że wnętrze krypty zostało zrabowane. Wewnątrz znaleziono warstwę porozrzucanych trumiennych desek, zioła i fragmenty materiałowych wyściółek trumien. Były również kości, nie znaleziono natomiast czaszek, a jedynie żuchwę. Ze wstępnych ustaleń archeologów wynika, że jedną z pochowanych w krypcie osób jest Jan Franciszek Czarliński, proboszcz tczewski w latach 1683 - 1693. Potwierdzić to mają specjalne badania - m. in. DNA żyjących członków rodu - na ich wyniki musimy jednak jeszcze poczekać. Tymczasem już wiadomo, że kryptę będą mogli oglądać zwiedzający:
- Eksponujemy - zapowiada dr Marian Kwapiński, wojewódzki konserwator zabytków. - Ołtarz, który powstał nad kryptą jest wyrazem szacunku dla pochowanego pod nią kanonika Jana Franciszka Czarlińskiego. Dokończylibyśmy "dzieła", przygotowując ekspozycję - z góry będzie można zajrzeć do krypty, a całość będzie trzeba zabezpieczyć kutą, ozdobną, barokową barierą. Zejście schodkami nie będzie udostępnione. Ściągnięta zostanie część sklepienia, dzięki czemu powstanie okno - raczej bez szyby, bo wilgoć mogłaby doprowadzić do zazielenienia i powstanie tam mchów i porostów.
We wnętrzu krypty znajdzie się ekspozycja - znajdą się zrekonstruowane trumny i to, co archeolodzy odkryli w krypcie:
- Wyglądałoby to podobnie jak w kwidzyńskiej katedrze. Chcielibyśmy, żeby krypta była gotowa na 20 rocznicę powstania Diecezji Pelplińskiej, która przypada 25 marca. - wyjaśnia ks. prałat Piotr Wysga, proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. - Na 10 rocznicę ustawiliśmy Krzyż Lurdzki, na 15tą odremontowano Kaplicę Wiecznej Adoracji, teraz byłaby kolejna pamiątka.
Proboszcz staromiejskiej parafii chce też w kaplicy Czarlińskich zawiesić kopię obrazu z 1749 roku z prezbiterium świątyni w Lubiszewie, przedstawiającą potomka rodu Czarlińskich Ignacego, kanonika warmińskiego. Finansową pomoc w pracach nad stworzeniem krypty deklarują władze miasta.
Archeolodzy odkryli podziemne pomieszczenie pod posadzką nawy bocznej podczas sierpniowych badań. Krypta znajduje się w kaplicy Niepokalanego Poczęcia Matki Bożej - właśnie tam widnieje herb rodu Czarlińskich. Niestety, okazuje się, że wnętrze krypty zostało zrabowane. Wewnątrz znaleziono warstwę porozrzucanych trumiennych desek, zioła i fragmenty materiałowych wyściółek trumien. Były również kości, nie znaleziono natomiast czaszek, a jedynie żuchwę. Ze wstępnych ustaleń archeologów wynika, że jedną z pochowanych w krypcie osób jest Jan Franciszek Czarliński, proboszcz tczewski w latach 1683 - 1693. Potwierdzić to mają specjalne badania - m. in. DNA żyjących członków rodu - na ich wyniki musimy jednak jeszcze poczekać. Tymczasem już wiadomo, że kryptę będą mogli oglądać zwiedzający:
- Eksponujemy - zapowiada dr Marian Kwapiński, wojewódzki konserwator zabytków. - Ołtarz, który powstał nad kryptą jest wyrazem szacunku dla pochowanego pod nią kanonika Jana Franciszka Czarlińskiego. Dokończylibyśmy "dzieła", przygotowując ekspozycję - z góry będzie można zajrzeć do krypty, a całość będzie trzeba zabezpieczyć kutą, ozdobną, barokową barierą. Zejście schodkami nie będzie udostępnione. Ściągnięta zostanie część sklepienia, dzięki czemu powstanie okno - raczej bez szyby, bo wilgoć mogłaby doprowadzić do zazielenienia i powstanie tam mchów i porostów.
We wnętrzu krypty znajdzie się ekspozycja - znajdą się zrekonstruowane trumny i to, co archeolodzy odkryli w krypcie:
- Wyglądałoby to podobnie jak w kwidzyńskiej katedrze. Chcielibyśmy, żeby krypta była gotowa na 20 rocznicę powstania Diecezji Pelplińskiej, która przypada 25 marca. - wyjaśnia ks. prałat Piotr Wysga, proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. - Na 10 rocznicę ustawiliśmy Krzyż Lurdzki, na 15tą odremontowano Kaplicę Wiecznej Adoracji, teraz byłaby kolejna pamiątka.
Proboszcz staromiejskiej parafii chce też w kaplicy Czarlińskich zawiesić kopię obrazu z 1749 roku z prezbiterium świątyni w Lubiszewie, przedstawiającą potomka rodu Czarlińskich Ignacego, kanonika warmińskiego. Finansową pomoc w pracach nad stworzeniem krypty deklarują władze miasta.
Jak wpadli na ślad krypty?
Jeszcze do niedawna istnienia krypty w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Św. można było się tylko domyślać na podstawie przekazów starszych mieszkańców miasta. Do proboszcza ks. Piotra Wysgi dotarły informacje o tym, że po wojnie zapadała się posadzka w kościele. Dlatego ksiądz jest przekonany, że pod kaplicą Niepokalanego Poczęcia Matki Bożej znajduje się krypta rodu Czarlińskich, z którego wywodzili się pelplińscy opaci i warmińscy kanonicy. Niedawne badania przeprowadzone georadarem wykazały, że pod posadzką średniowiecznej świątyni rzeczywiście coś jest - urządzenie nie było jednak w stanie określić, czy to rzeczywiście poszukiwana krypta, stąd konieczność badań archeologicznych. Te rozpoczęły się na początku sierpnia br. Uczestnikom badań - archeologom, studentom UG i osobom biorącym udział w obozie archeologicznym Centrum Wystawienniczo-Regionalnego Dolnej Wisły - udało się odkryć kryptę.
Jeszcze do niedawna istnienia krypty w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Św. można było się tylko domyślać na podstawie przekazów starszych mieszkańców miasta. Do proboszcza ks. Piotra Wysgi dotarły informacje o tym, że po wojnie zapadała się posadzka w kościele. Dlatego ksiądz jest przekonany, że pod kaplicą Niepokalanego Poczęcia Matki Bożej znajduje się krypta rodu Czarlińskich, z którego wywodzili się pelplińscy opaci i warmińscy kanonicy. Niedawne badania przeprowadzone georadarem wykazały, że pod posadzką średniowiecznej świątyni rzeczywiście coś jest - urządzenie nie było jednak w stanie określić, czy to rzeczywiście poszukiwana krypta, stąd konieczność badań archeologicznych. Te rozpoczęły się na początku sierpnia br. Uczestnikom badań - archeologom, studentom UG i osobom biorącym udział w obozie archeologicznym Centrum Wystawienniczo-Regionalnego Dolnej Wisły - udało się odkryć kryptę.
Komentarze (10) dodaj komentarz
Ghost_gość
30.11.2011, 00:28
Dajcie mu spokój!!!
Tyle lat sobie Jan Franciszek spokojnie leżał a tu w marcu koniec dobrego. Po co to komu potrzebne? Poniszczą pewnie kibole i tle z tego będzie. Bunkry na knybawskim moście niech otworzą!
Odpowiedz_gość
30.11.2011, 06:57
Wyjmij te łapy z kieszeni mówi Piotr
OdpowiedzAronek_gość
30.11.2011, 07:29
Być może będzie już gotowa w marcu br. - w 20. rocznicę powstania Diecezji Pelplińskiej. Być może będzie już gotowa w marcu br. gotowa w marcu br. marcu br ???????????????????
OdpowiedzVenom
30.11.2011, 10:50
Odpoczynek ??
"Wieczny odpoczynek racz im dać panie" i do modlitwy powinna być gwiazdka * i dopis "nie dotyczy zwiedzających"
Odpowiedzgość_gość
30.11.2011, 13:21
tylko kremacja
właśnie dlatego warto się skremować.I tyle na ten temat.
Odpowiedzgość_gość
30.11.2011, 13:59
super
wkońcu do tczewa będzie po "coś" przyjechać i to "coś" zobaczyć! bardzo dobry pomysł, będzie trzeba to później rozreklamować w mediach, a przy okazji zwiedzania można zrobić tablicę reklamującą bulwar i przystań i się będzie kręcić... duże brawa za pomysł :)
OdpowiedzJanekSkerka
30.11.2011, 20:24
Wątpię
Wątpię że po wczorajszej wypowiedzi Nergala u ''Kuby Wojewódzkiego'' Ktoś do nas przyjedzie zwiedzać!Prędzej będą się z naszego miasta śmiać jak on i Kuba.
CytujPio14
30.11.2011, 16:13
-
Bedzie przez ok. rok otwarte. Potem pojawi się brak pieniędzy na remotny a potem bedzie niszczeć jak most !
OdpowiedzOLD KACZY_gość
30.11.2011, 19:51
KRYPTA
ZA CZYĄ KASĘ,SIĘ TYLKO PYTAM
OdpowiedzCas_gość
30.11.2011, 22:56
WOW !
Naprawdę będzie co oglądać! Normalnie CZAD! Już się nie mogę doczekać. Barierka mam nadzieję będzie ze składek kościelnych?
Odpowiedz