Jesienne warunki na drodze to prawdziwy sprawdzian dla kierowców - mgły, opady deszczu, gołoledź sprawiają, że o wypadek nie jest trudno. Dlatego policjanci apelują o ostrożną jazdę.
Trwa ten najgorszy okres w roku, kiedy aura nas nie rozpieszcza - szybko zapada zmrok, a na drogach jest często bardzo ślisko. Dlatego jesienią policyjne statystyki bywają szczególnie tragiczne.
- Choćby z powodu leżących na poboczu liści, nasza droga hamowania może się niebezpiecznie wydłużyć, dlatego pamiętajmy o zachowaniu odpowiedniej prędkości i odstępu pomiędzy autami. Bardzo ważna jest również wymiana opon na zimowe. Często jesienią też nasze samopoczucie, a tym samym zdolność koncentracji, jest gorsze - pamiętajmy o tym, wyruszając w dłuższe trasy - apeluje asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji.
Okres jesienny na drogach jest również czasem, w którym problem widoczności uczestników ruchu drogowego staje się jednym z ważnych czynników mogących mieć wpływ na powstawanie wypadków. Dlatego tak istotne w tym czasie, gdy wcześnie robi się ciemno i pieszy jest niewidocznyl jest noszenie odblasków. Niebezpieczeństwo wzrasta jeszcze bardziej, gdy jezdnia jest śliska, czy zmniejszona jest przejrzystość powietrza. Kierowca pomimo dołożenia wszelkiej staranności może nie wyhamować, gdy w ostatniej chwili zauważy pieszego w miejscu, w którym nie powinien się go spodziewać. W ciemnym ubraniu jest się widocznym tylko z odległości 20 metrów, w jasnym - z odległości 50 m. a z elementami odblaskowymi - z odległości większej niż 150 m.
Trwa ten najgorszy okres w roku, kiedy aura nas nie rozpieszcza - szybko zapada zmrok, a na drogach jest często bardzo ślisko. Dlatego jesienią policyjne statystyki bywają szczególnie tragiczne.
- Choćby z powodu leżących na poboczu liści, nasza droga hamowania może się niebezpiecznie wydłużyć, dlatego pamiętajmy o zachowaniu odpowiedniej prędkości i odstępu pomiędzy autami. Bardzo ważna jest również wymiana opon na zimowe. Często jesienią też nasze samopoczucie, a tym samym zdolność koncentracji, jest gorsze - pamiętajmy o tym, wyruszając w dłuższe trasy - apeluje asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji.
Okres jesienny na drogach jest również czasem, w którym problem widoczności uczestników ruchu drogowego staje się jednym z ważnych czynników mogących mieć wpływ na powstawanie wypadków. Dlatego tak istotne w tym czasie, gdy wcześnie robi się ciemno i pieszy jest niewidocznyl jest noszenie odblasków. Niebezpieczeństwo wzrasta jeszcze bardziej, gdy jezdnia jest śliska, czy zmniejszona jest przejrzystość powietrza. Kierowca pomimo dołożenia wszelkiej staranności może nie wyhamować, gdy w ostatniej chwili zauważy pieszego w miejscu, w którym nie powinien się go spodziewać. W ciemnym ubraniu jest się widocznym tylko z odległości 20 metrów, w jasnym - z odległości 50 m. a z elementami odblaskowymi - z odległości większej niż 150 m.
Komentarze (4) dodaj komentarz
Rogi
17.11.2013, 11:27
Pogoda w Polsce nigdy nie rozpieszcza.
OdpowiedzRoman_gość
17.11.2013, 21:40
Bezwzględnie uważajmy na pieszych i rowerzystów. Bardzo często zauważamy ich w ostatniej chwili. Jest to bardzo niemiła sytuacja. Naprawdę uważajcie. Więcej zrozumienia i życzliwości na drodze i wszystkim będzie się jeździło lepiej. Szerokości!
OdpowiedzTczewiak_gość
18.11.2013, 17:23
Ludzie poprostu trzeba myslec, myslec i jeszcze raz myslec.
OdpowiedzTomasz W._gość
02.12.2013, 13:50
Policja niech się weźmie za pieszych którzy sami pchają się pod koła nie patrząc co się dzieje na drodze , przechodzenie na czerwonym świetle , w miejscach do tego nie przeznaczonych wina leży po obu stronach nie tylko po stronie kierowcy. Dawno nie widziałem żeby pieszy został ukarany mandatem za niewłaściwe korzystanie z infrastruktury drogowej.
Odpowiedz