Spontanicznie całujący się marynarz i pielęgniarka podczas dnia zwycięstwa Stanów Zjednoczonych nad Japonią, a może słynna fotografia Marilyn Monroe? Na razie jeszcze nie wiemy, jak będzie wyglądał - ale jest już pewne, że na ścianie bloku przy al. Zwycięstwa 1 powstanie mural upamiętniający słynnego fotografa urodzonego w naszym mieście - Alfreda Eisenstaedta. Prace nad muralem ruszą jeszcze w tym miesiącu.
Pomysł, który jakiś czas temu zaproponowały dwie tczewskie organizacje - "Zieleń dla tczewian" i "Dawny Tczew", spodobał się władzom miasta - i zostanie zrealizowany. Chodzi o to, by mieszkańcy przypomnieli sobie, że to z Tczewa pochodził ojciec fotografii reportażowej - Alfred Eisenstaedt. Eisenstaedtowi ma być dedykowany plac u zbiegu ul. Wojska Polskiego i Al. Zwycięstwa.
- Na ścianie bloku przy al. Zwycięstwa 1 wykonany zostanie mural upamiętniający Alfreda Eisenstaedta, pochodzącego z Tczewa słynnego fotografa, uznawanego za ojca fotografii reportażowej. Prace nad muralem mają się rozpocząć pod koniec czerwca i zakończyć do 5 lipca. Umowa w tej sprawie została podpisana z firmą Nestor z Tczewa. Do malowania muralu zleceniobiorca chce zaprosić środowisko artystyczne skupione wokół obszarów postoczniowych z Gdańska. Malowanie rozpoczyna się przez żmudne rysowanie i wycinanie szablonów, które potem będą przenoszone na ścianę. Samo malowanie będzie odbywało się z podnośnika, więc akt twórczy będzie można codziennie obserwować. Wykonawcy planują też akcje i szkolenia streetartowe. - wyjaśnia Małgorzata Mykowska, rzeczniczka tczewskiego ratusza.
Alfred Eisenstaedt urodził się w 1898 r. i przez pierwsze osiem lat życia mieszkał w Tczewie, potem w Niemczech i Stanach Zjednoczonych. Wykonywał fotografie Madiolanu, Florencji, Wenecji, Paryża i Londynu. Fotografował znane postacie ze świata artystycznego i świata polityki (Marlena Dietrich, Sophia Loren, Marylin Monroe, Ernest Hemingway, W. Churchil, J.F. Kennedy, A. Einstein).
Był jednym z pierwszych fotografów słynnego amerykańskiego magazynu ilustrowanego „ Life” i tym samym jednym z najsłynniejszych fotografów świata. Był związany z Life’m od początku jego powstania w 1936 roku, autorem 92 okładek i 2500 ilustracji. Był laureatem wielu nagród. Jego słynne zdjęcie całującej się pary marynarza i pielęgniarki w 1946 roku na ulicach Nowego Yorku stało się legendą. Zmarł w wieku 97 lat w USA.
Pomysł, który jakiś czas temu zaproponowały dwie tczewskie organizacje - "Zieleń dla tczewian" i "Dawny Tczew", spodobał się władzom miasta - i zostanie zrealizowany. Chodzi o to, by mieszkańcy przypomnieli sobie, że to z Tczewa pochodził ojciec fotografii reportażowej - Alfred Eisenstaedt. Eisenstaedtowi ma być dedykowany plac u zbiegu ul. Wojska Polskiego i Al. Zwycięstwa.
- Na ścianie bloku przy al. Zwycięstwa 1 wykonany zostanie mural upamiętniający Alfreda Eisenstaedta, pochodzącego z Tczewa słynnego fotografa, uznawanego za ojca fotografii reportażowej. Prace nad muralem mają się rozpocząć pod koniec czerwca i zakończyć do 5 lipca. Umowa w tej sprawie została podpisana z firmą Nestor z Tczewa. Do malowania muralu zleceniobiorca chce zaprosić środowisko artystyczne skupione wokół obszarów postoczniowych z Gdańska. Malowanie rozpoczyna się przez żmudne rysowanie i wycinanie szablonów, które potem będą przenoszone na ścianę. Samo malowanie będzie odbywało się z podnośnika, więc akt twórczy będzie można codziennie obserwować. Wykonawcy planują też akcje i szkolenia streetartowe. - wyjaśnia Małgorzata Mykowska, rzeczniczka tczewskiego ratusza.
Alfred Eisenstaedt urodził się w 1898 r. i przez pierwsze osiem lat życia mieszkał w Tczewie, potem w Niemczech i Stanach Zjednoczonych. Wykonywał fotografie Madiolanu, Florencji, Wenecji, Paryża i Londynu. Fotografował znane postacie ze świata artystycznego i świata polityki (Marlena Dietrich, Sophia Loren, Marylin Monroe, Ernest Hemingway, W. Churchil, J.F. Kennedy, A. Einstein).
Był jednym z pierwszych fotografów słynnego amerykańskiego magazynu ilustrowanego „ Life” i tym samym jednym z najsłynniejszych fotografów świata. Był związany z Life’m od początku jego powstania w 1936 roku, autorem 92 okładek i 2500 ilustracji. Był laureatem wielu nagród. Jego słynne zdjęcie całującej się pary marynarza i pielęgniarki w 1946 roku na ulicach Nowego Yorku stało się legendą. Zmarł w wieku 97 lat w USA.
Komentarze (16) dodaj komentarz
kk_gość
13.06.2014, 12:01
murale
Jak już to marynarz i pielęgniarka - najbardziej znane foto na świecie!
Odpowiedz_gość
13.06.2014, 12:27
pocalunek
najbardziej pasuje moim zdaniem zdjecie pocalunek marynarza z pielelegniarka od razu kojarze z fotografem a przedewszystkim jest rozpoznawalne na calym swiecie a z MM to nie wiem kto jest najwazniejszy fotograf czy aktorka
Odpowiedz_gość
13.06.2014, 14:14
foto
zdjecie "pocalunek" to jest legenda wiec nie ma co sie zastanawiac, przeciez duzo fotografow robili zdjecia Marilyn Monroe, wiec wiekszosc bedzie sie zastanawiala, jaki to fotograf zrobil zdjecie Marilyn Monroe
Odpowiedzwal_gość
13.06.2014, 14:22
ale beka
Ciekawe czy się przyznawał do Tczewa ;)
Odpowiedzsdsf_gość
13.06.2014, 14:47
pop
Wszystko na siłę jaki z niego obywatel miasta jak ja mieszkałem dziesięć lat w Grudziądzu to i tak to miasto jest mi obce i się do niego nie przyznaję lepiej poszukać bohatera który oddał życie za nasze miasto i uświadomić młodzieży że jest takich osób wielu a nie jakieś dyrdymały
Odpowiedz_gość
13.06.2014, 17:01
urodzic sie a mieszkac przez jakis tam okres w innym miescie to jest roznica a ja w Tczewie urodzilem sie z czego dumny jestem a nie mieszkam a pro po miejsce urodzenia nie na sie wymazac a wyprzec miejsce urodzenia to tak samo ,jakbym wypieral siebie samego, zalosne jest Twoje podejscie a poza tym miasto Grudziadz jest ladnym miastem :)
CytujPis da_gość
13.06.2014, 15:26
...
Już widzę na muralu napisy wysławiające wspaniałe drużyny piłkarskie.
Odpowiedzcvbg_gość
13.06.2014, 21:27
urodzony przejazdem
Dawać wszystkich urodzonych w Tczewie dopasujemy jakiegoś sławnego dla promocji miasta !!
Odpowiedzja_gość
14.06.2014, 07:59
aa
Napoleon przejeżdżał przez Tczew.Zróbmy mu pomnik.Karol Gustaw też.Szwed, Francuz czy Niemiec, jaka różnica? W końcu somy tacy "juropejscy" tera. :)
Odpowiedzja_gość
14.06.2014, 08:02
aa
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kazimierz_Piechowski
Odpowiedzassa_gość
15.06.2014, 10:05
sdaasd
Również jestem za tym, żeby zrobić mural dla Piechowskiego.Bloków na al. Zwycięstwa jest dużo, więc fajnie by było, gdyby na każdym był mural(popatrzcie jak to wygląda na Gdańskiej Zaspie).
Cytujs_gość
14.06.2014, 12:38
Alfred Eisenstaedt?
na pewno to jakiś niemiecki mason!
Odpowiedzifkudjfjc
14.06.2014, 15:02
szkoda
Zaraz popisza go srarka gdynia i bedzie po muraly
Odpowiedzmonika_gość
14.06.2014, 15:09
kolorowo
a może by tak w wersji kolorystycznej? http://www.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2014/05/best-cities-to-see - street- art-coverimage.jpg
OdpowiedzXCV_gość
14.06.2014, 15:24
KTO TO
Działa lobby Ż...
Odpowiedz_gość
14.06.2014, 21:55
wczore potom dawaj ware dare kum iaaaaaaaaapatritriiiiii
Odpowiedz