[Pilne]. Zderzenie dwóch pociągów - łącznica zablokowana (WIDEO)

(fot. R. Maślanek)
[Pilne]. Zderzenie dwóch pociągów - łącznica zablokowana (WIDEO)

zobacz galerię zdjęć: 12
Zderzenie dwóch pociągów na łącznicy kolejowej na wysokości tczewskiego cmentarza komunalnego przy ul. Rokickiej. Choć wszystko wyglądało bardzo poważnie - lokomotywa jednego ze składów została "wrzucona" na wagony drugiego - na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.



Do zdarzenia doszło przed godziną 20.00 na torach łączących Górki z Malinowem. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jeden ze składów najechał na stojący na wysokości wiaduktu przy ul. Rokickiej pociąg. Maszynistę zakleszczonego w składzie pomagali wyciągać strażacy. Na szczęście jego obrażenia nie są poważne. Na miejscu są przedstawiciele policji, straży i pogotowia. Trasa jest na razie nieprzejezdna.

Jak podaje kurierkolejowy.eu, wiozący tłuczeń pociąg przewoźnika WAM relacji Zabrze - Gdynia uderzył w stojący przed semaforem odstępowym skład PKP Cargo, który wiózł miał. Lokomotywa pociągu WAM została uszkodzona, natomiast wagony składu Cargo zostały rozerwane.


Na miejscu jest również prokurator. Zabezpieczone zostaną m. in. rejestratory z obu pociągów, które m. in. przechowują dane o prędkości składu. Na miejsce ma wkrótce przyjechać skład ratunkowy. Udrożnianie łącznicy potrwa kilka godzin. Ruch towarowy odbywa się przez stację w Tczewie. Przyczyny wypadku ustali prokuratura i komisja kolejowa.

Aktualizacja

Jak poinformował nas kpt. Zbigniew Rzepka, rzecznik tczewskiej straży pożarnej, ranny maszynista ze składu, który najechał na stojący pociąg, trafił do tczewskiego szpitala. Jego stan nie był poważny. Na miejscu działają trzy zastępy straży. Usuwanie przyczyn wypadku przy użycie specjalistycznego sprzętu potrwa do rana.

Dodajmy, że według zapewnień kolejarzy wypadek na łącznicy towarowej nie wpłynie na ruch pociągów pasażerskich jadących przez Tczew.

Wideorelacja świadka

Poniższy film przedstawia skutki wypadku kolejowego na linii kolejowej nr 729 Górki – Zajączkowo Tczewskie. Pociąg spółki WAM z Kamieńca Ząbkowickiego prowadzony przez lokomotywy EU07-206 oraz SM42-2431 najechał na tył składu spółki PKP Cargo S.A. stojącego przed semaforem SBL na torze nr 1 w okolicach wiaduktu w ciągu ul. Rokickiej.

Prędkość maksymalna na linii kolejowej nr 729 wynosi 60 km/h. Wprawdzie skutki wydarzenia wyglądają porażająco to jednak można snuć wnioski, że zderzenie miało miejsce przy prędkości zdecydowanie mniejszej niż powyżej wymieniona prędkość maksymalna.

Jak zawsze w takich przypadkach na miejscu pracuje komisja badania wypadków kolejowych, która będzie prowadzić dochodzenie w sprawie przyczyn tego zdarzenia. Maszyniści z powyżej wymienionych lokomotyw spółki WAN nie odnieśli poważniejszych, fizycznych uszczerbków na zdrowiu.

Pisze WEZCT w swojej relacji nadesłanej na Tcz24



Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (27)
dodaj komentarz

  • wypadek_gość

    01.08.2013, 21:10

    Oczy

    To było straszne widziałam to na własne oczy

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx3.xx8 
  • Ali-gator_gość

    01.08.2013, 23:37

    Tylko czekałem na taki komentarz.... Siara jak zawsze...

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx9 
  • _gość

    01.08.2013, 21:10

    widziałam jak lokomotywa uniosła się ponad drzewa, straszny pisk i huk.

    Odpowiedz
    IP: 46.134.xx7.xx8 
  • Kamila_gość

    01.08.2013, 21:28

    I się spełniło,,,

    W Polsce mamy zardzewiałe zwrotnice i psującą się sygnalizacją. Torowiska są tak stare i powykrzywiane, że na niektórych odcinkach pociągi jadą z prędkością 30 km na godzinę. Średni wiek wagonu to 28 lat. Eksperci nie mają wątpliwości: mając taką infrastrukturę wypadków na kolei nie unikniemy...Podobnego zdania jest Najwyższa Izba Kontroli, która już dziś ujawnia część najnowszego raportu na temat stanu kolei w Polsce. Kontrolerzy nie zostawiają na nich suchej nitki. – 60 proc. linii kolejowych i 30 proc. rozjazdów funkcjonuje tylko pod warunkiem ograniczenia prędkości, a awarie usuwa się ze zwłoką sięgająca od 8 do 24 miesięcy – alarmuje NIK. Te zaniedbania zbierają swoje żniwa. W ubiegłym roku w wypadkach kolejowych zginęło w Polsce 272 osoby, a 200 zostało ciężko rannych. Czy musimy czekać na kolejną tragedię? Jerzy Polaczek, były minister infrastruktury: – Katastrofa w Hiszpanii to największa tragedia w Europie dotycząca kolei dużych prędkości. Taki wypadek należy zawsze analizować i wyciągać wnioski. Pytanie czy potrafimy to zrobić? Pod Szczekocinami zginęło 16 osób a 57 zostało rannych i to też była niewątpliwie wielka tragedia. Niestety, propozycje zmian przedstawione po Szczekocinach nie zostały wprowadzone życie. Wystarczy popatrzeć, że inwestycje kuleją. Obiecywane zmiany były pustymi słowami. Zmieniły się jedynie wynagrodzenia prezesów, które urosły do niebotycznych kwot. Prezesi dostają premie, inwestycje leżą, a to przekłada się na bezpieczeństwo. Leszek Miętek prezydent centrali Związków Zawodowych Maszynistów Kolejowych: – Nie chcę krakać, ale ruch kolejowy jest taki, że dochodzi do katastrof również jak widać w Hiszpanii, na jednej z najbezpieczniejszych kolei w Europie. To są tylko ludzie, to tylko technika. Natomiast częściej dochodzi do katastrof, kiedy pewne zjawiska są prowokowane a z czymś takim mamy do czynienia w Polsce. Zagrożenie wystąpienia katastrofy w takiej sytuacji jest dużo większe. Minister Sławomir Nowak po katastrofie pod Szczekocinami pod naszym naciskiem opracował w 10 punktów plan poprawy bezpieczeństwa ruchu kolejowego. Ale zrobił niewiele. W moim przekonaniu w obszarach bezpieczeństwa znacznie więcej jest pozorowania działań niż rzeczywistej pracy. Maszynista na trasie Warszawa - Hel: – Koleje są w stanie opłakanym! Zawsze, gdy zaczynają się wakacje, pociągi są przepełnione. Prowadzę wtedy pociąg z duszą na ramieniu. Nie wierzę w sprawność naszej sygnalizacji, nie ufam w jakość i sprawność maszyn. Przewozimy ludzi w gorszych warunkach niż zwierzęta. Dostajemy po łbie za opóźnienia, dlatego często musimy przyspieszać, bo każdy boi się o posadę i nie chce się narazić. W takich sytuacjach często jeździmy za szybko narażając pasażerów i siebie. Jak dojeżdżam do przejazdów, to zawsze się zastanawiam czy wszystko zadziała tak, jak powinno. Pociągi nie mają robionych przeglądów technicznych, tak często jak powinny mieć, lub nie są one dokładnie przeprowadzane. Wiele rzeczy się najzwyczajniej w świecie olewa. Wielokrotnie coś zgłaszałem, a potem słyszałem tylko: to nie twój problem.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx5.xx3 
  • gf_gość

    01.08.2013, 23:41

    nuda

    chciało ci się to pisać?

    Cytuj
    IP: 91.241.xx2.xxx 

    Karolina_gość

    02.08.2013, 09:01

    Do gf_gość

    Kto ci przeczytał? Czy już sam składasz literki? Wiem, że to trudniejsze niż słuchanie hiphopu lub discopolo i cie przerasta.

    Cytuj
    IP: 153.19.xx8.xx2 

    Telimena_gość

    02.08.2013, 17:55

    do gf_gość

    Jak coś dłuższe od SMS-a to już za trudne dla ciebie? Jak się nie podoba, to nie czytaj, w końcu macie teraz gimbusy wakacje.

    Cytuj
    IP: 78.88.xx5.xx3 
  • _gość

    01.08.2013, 21:54

    super akcja a mógł pojeździć

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx4.xx0 
  • _gość

    01.08.2013, 21:55

    jest zakret a za nim stoi pociag, z tylu nadjezdza drugi, nie zobaczyl nie wyhamowal i bach. proste.maszynisci w tym miejscu jada na pamiec ile razy widzialem jak zapie...

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx8.xx4 
  • Tczewianin_gość

    01.08.2013, 23:04

    xxx

    A w ogóle to wydaje mi się, że wymusił ;). Co ty stary pieprzysz "jadą na pamięć" "Jest zakręt za nim stoi pociąg" to nie jest droga publiczna.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx0.xx4 

    danuska_gość

    02.08.2013, 00:02

    zapier... "_

    Ja też widziałam nie raz, nie dość że zapier... to jeszcze maszyniści mają ochotę wyprzedzać na zakręcie. Napewno był pijany złodziej, bo każdy pijak to złodziej, a do tego kto widział, żeby jeździć po torach prywatnymi lokomotywami pewnie kradzionymi z jakiegoś ZNTK-u i złożona po pijaku. eehhh I jeszcze jeżdżą na pamięć zamiast zwolnić i zerknąć czy za łukiem ktoś nie stoi :) Ja jak jadę rowerem zawsze się rozglądam. i jeszcze nigdy nikomu w dupę nie wjechałam, a miałam kilka razy ochotę heheh.

    Cytuj
    IP: 85.219.xx1.xx2 

    bro_gość

    02.08.2013, 10:32

    Ale Tobie Danuska pewnie juz ktos w d...pe napewno wjechal :)

    Cytuj
    IP: 158.116.xx4.xxx 
  • _gość

    01.08.2013, 21:59

    panowie normalnie obwodnica dla teżeve ...

    Odpowiedz
    IP: 87.204.xx4.xx9 
  • wejuhc_gość

    01.08.2013, 22:02

    Portal

    Jak zawsze najważniejsze jest, że nic nikomu się nie stało.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx8.xx6 
  • 123

    01.08.2013, 22:57

    nastepny chcial 200km/h wyciagnac i sie nie udalo? Ide po wegiel, bedzie na zime

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • bn_gość

    01.08.2013, 23:18

    tylko czekać na : a gdzie byli rodzice?

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx3.xx3 
  • Janusz_gość

    01.08.2013, 23:46

    Wiekowa kolej.

    Najwazniejsze,ze ludzie nie maja poważnych obrazen.Stare te nasze tory,sygnalizacja i cala kolej.Zamiast premii w Warszawie trzeba pilnie modernizować.Kasa z Unii powinna być przyznana bez zwloki.

    Odpowiedz
    IP: 78.31.xx2.xx2 
  • emerytowany kolejarz_gość

    02.08.2013, 00:20

    "Bydoszcz - Tczew przyspiesza"

    Dziwne te polskie media. Jak się pociąg w Hiszpanii wywrócił to trzy dni na pierwszym w wirtualnych i innych tefałszenach, a tu "Polacy nic się nie stało", A może dlatego, że w POlsce takie wypadki to już codzienność?

    Odpowiedz
    IP: 95.48.xx9.xxx 
  • logika_gość

    02.08.2013, 06:16

    Szok ...

    Nie rozumiem stwierdzenia - nie zauważył, nie hamował.Sory ale to nie rower :P nawet jak zobaczył i zaczął hamować to dużo mu to nie dało bo przy swojej masie potrzebuje paru kilometrów żeby się zatrzymać. Tu ewidentnie musiało dojść do zaniedbania wyżej ... przecież ktoś musiał wiedzieć że on tam stoi.Prostu nikt nie poinformował tego z tylu i d**a.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx1.xx3 
  • Darek_gość

    02.08.2013, 07:30

    Podwozie

    Jakie są prawdopodobne przyczyny tego wykolejenia????? Najprawdopodobniej albo szyny które nie były/ nie sa równe, albo poprostu no Szyny były złe, a podwozie, podwozie, podwozie tez było złe... =)

    Odpowiedz
    IP: 5.226.xx0.xx3 
  • :)_gość

    02.08.2013, 19:39

    nie ładnie tak się wyśmiewać :P:P to na pewno był debiut i panią nerwy zjadły :)

    Cytuj
    IP: 89.200.xx7.xx2 
  • Gonzo_gość

    02.08.2013, 12:54

    To pewnie czołówka??

    A dlaczego są dwie lokomotywy obok siebie w powietrzu? Przecież jak pociąg najeżdża na tył drugiego to powinna być jedna lokomotywa na wagonie, a są dwie na tym samym torze obok siebie. Jak to jest? Widocznie czołówka???

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx1 
  • siedzący byk_gość

    02.08.2013, 15:54

    Prosta sprawa

    Lokomotywa może być dołączona na końcu pociągu i wspomagać tę na początku. Ot cała tajemnica.

    Cytuj
    IP: 81.190.xx7.xx8 
  • Gonzo_gość

    02.08.2013, 13:00

    Czołówka cd.

    No przecież dokładnie widać na zdjęciach: Jest: węglarki - elektrowóz - fablok spalinowy - węglarki. Z tego co widzę to musiało być czołowe! A wszyscy piszą że najechał jeden na drugi - to co, jeden pociąg pchał wagony, a drugi ciągnął? No chyba niemożliwe.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx1 
  • Kwiatek_gość

    02.08.2013, 14:08

    Gonzo masz marne pojęcie o kolei

    A nie bierzesz pod uwagę, że obecnie prywatni przewoźnicy jakim był WAM prowadzą składy dwoma lokomotywami jednocześnie czyli pierwsza EU a za nią SM42!!!

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx1.xx3 
  • maniek_gość

    02.08.2013, 15:08

    żenuła

    żenuła totalna -wasze wpisy !

    Odpowiedz
    IP: 31.0.xx7.xx1 
  • _gość

    27.04.2014, 22:26

    Leaqllpp

    Odpowiedz
    IP: 46.113.xx5.xx9 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.