Najliczniejszą grupą zawodową wśród bezrobotnych zarejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Tczewie są sprzedawcy. Z danych przygotowanych przez pracowników "pośrednika" wynika również, że do najczęściej poszukiwanych przez pracodawców zawodów należy... sprzedawca.
Powiatowy Urząd Pracy w Tczewie podsumował ostatni rok działalności. Stosowne dane przedstawiono podczas lutowej sesji Rady Powiatu. Z przygotowanego raportu można się było m. in. dowiedzieć, że według średnich grup zawodów, spośród 5490 osób bezrobotnych zarejestrowanych w powiatowym urzędzie pracy w końcu grudnia 2013 r. najliczniejszą grupą zawodów była "grupa sprzedawców". Do grupy tej zaliczono 676 bezrobotnych, tj. 12,3% ogółu zarejestrowanych bezrobotnych.
- Mamy ciekawy paradoks - najliczniejszą grupą bezrobotnych są sprzedawcy, jednocześnie ich najczęściej poszukują pracodawcy. Warto te statystyki wziąć pod uwagę w przypadku przygotowywania strategii oświatowej powiatu - mówił radny Marek Modrzejewski.
Ewa Uzdowska, dyrektorka tczewskiego PUP-u, mówiła:
- Mamy sporą grupę sprzedawców - to mocno obecny w statystykach zawód, ale jednocześnie poszukiwany przez pracodawców.
Drugą pod względem liczebności grupą była populacja bezrobotnych nieposiadających zawodu, tzw. "grupa bez zawodu". Było ich w końcu grudnia 2013 r. - 589 osób, tj. 10,7% ogółu bezrobotnych.
Z danych tczewskiego PUP-u wynika, że w ciągu 12 miesięcy 2013 roku zarejestrowało się 8718 osób. Większość noworejestrujących się bezrobotnych stanowiły osoby poprzednio pracujące (84,7%), a także osoby rejestrujące się po raz kolejny (82,0%). Najwięcej osób bezrobotnych rejestrowało się w miesiącach: styczeń - kwiecień, lipiec oraz wrzesień - październik 2013 r.
Miasto od kilku lat stara się podejmować działania, które mają stymulować lokalny rynek pracy. Otwarto Dom Przedsiębiorcy z inkubatorem przedsiębiorczości. Radni uchwalili też ulgi w podatku od nieruchomości. Głównym magnesem dla dużych firm ma być jednak PSSE. Niedawno pojawiła się zapowiedź, że na terenie tczewskiej strefy zwolni się część działki, niewykorzystanej dotąd przez Flextronics, co pozwoliłoby przyciągnąć nowego inwestora. W lipcu 2013 roku rząd przyjął przepisy wydłużające funkcjonowanie stref do 2026 roku. Dzięki tym wszystkim działaniom na tle ościennych powiatów wypadamy dość dobrze. Według danych na koniec stycznia stopa bezrobocia w powiecie tczewskim wynosi 14,8 proc (dla porównania - Gdańsk - 7 proc., powiat gdański - 10,2 proc., pow. kwidzyński - 18,5 proc., pow. starogardzki - 20 proc., pow. malborski - 26,5 proc., pow. sztumski - 28,4 proc. i pow. nowodworski - 31,6 proc.).
Powiatowy Urząd Pracy w Tczewie podsumował ostatni rok działalności. Stosowne dane przedstawiono podczas lutowej sesji Rady Powiatu. Z przygotowanego raportu można się było m. in. dowiedzieć, że według średnich grup zawodów, spośród 5490 osób bezrobotnych zarejestrowanych w powiatowym urzędzie pracy w końcu grudnia 2013 r. najliczniejszą grupą zawodów była "grupa sprzedawców". Do grupy tej zaliczono 676 bezrobotnych, tj. 12,3% ogółu zarejestrowanych bezrobotnych.
- Mamy ciekawy paradoks - najliczniejszą grupą bezrobotnych są sprzedawcy, jednocześnie ich najczęściej poszukują pracodawcy. Warto te statystyki wziąć pod uwagę w przypadku przygotowywania strategii oświatowej powiatu - mówił radny Marek Modrzejewski.
Ewa Uzdowska, dyrektorka tczewskiego PUP-u, mówiła:
- Mamy sporą grupę sprzedawców - to mocno obecny w statystykach zawód, ale jednocześnie poszukiwany przez pracodawców.
Drugą pod względem liczebności grupą była populacja bezrobotnych nieposiadających zawodu, tzw. "grupa bez zawodu". Było ich w końcu grudnia 2013 r. - 589 osób, tj. 10,7% ogółu bezrobotnych.
Z danych tczewskiego PUP-u wynika, że w ciągu 12 miesięcy 2013 roku zarejestrowało się 8718 osób. Większość noworejestrujących się bezrobotnych stanowiły osoby poprzednio pracujące (84,7%), a także osoby rejestrujące się po raz kolejny (82,0%). Najwięcej osób bezrobotnych rejestrowało się w miesiącach: styczeń - kwiecień, lipiec oraz wrzesień - październik 2013 r.
Miasto od kilku lat stara się podejmować działania, które mają stymulować lokalny rynek pracy. Otwarto Dom Przedsiębiorcy z inkubatorem przedsiębiorczości. Radni uchwalili też ulgi w podatku od nieruchomości. Głównym magnesem dla dużych firm ma być jednak PSSE. Niedawno pojawiła się zapowiedź, że na terenie tczewskiej strefy zwolni się część działki, niewykorzystanej dotąd przez Flextronics, co pozwoliłoby przyciągnąć nowego inwestora. W lipcu 2013 roku rząd przyjął przepisy wydłużające funkcjonowanie stref do 2026 roku. Dzięki tym wszystkim działaniom na tle ościennych powiatów wypadamy dość dobrze. Według danych na koniec stycznia stopa bezrobocia w powiecie tczewskim wynosi 14,8 proc (dla porównania - Gdańsk - 7 proc., powiat gdański - 10,2 proc., pow. kwidzyński - 18,5 proc., pow. starogardzki - 20 proc., pow. malborski - 26,5 proc., pow. sztumski - 28,4 proc. i pow. nowodworski - 31,6 proc.).
Komentarze (14) dodaj komentarz
jop_gość
03.03.2014, 12:33
?????
Gdzie mozna sie wyuczyc zawodu "Sprzataczka biurowa"? Rozumie ze dla tych Pan nie mozna znalezc pracy poniewaz jak potrzeba sprzataczka ogolna to sie nie nadaje bo ma wyuczony fach sprzatania biur? Paranoja! Widac takze ze druga najliczniejsza grupa to osoby bez zawodu - dla tej grupy takze powinna byc strategia
Odpowiedzloffix_gość
03.03.2014, 13:29
strategia jest
Przecież Urzędy Pracy zapewniają pracę urzędnikom.
Cytuj_gość
03.03.2014, 13:12
Myślę, że największą grupą zawodową są bezrobotni urzędnicy. Im najtrudniej znaleźć w urzędzie coś do roboty.
Odpowiedz_gość
03.03.2014, 13:26
ale co to jest?
Kto zrobil ten raport, konserwator z PUP? Drugie pytanie, komu,kiedu i w czym pomogl PUP? (Prosze aby rodzina i znajomi pracowniko PUP nie wypowiadaly sie w tym temacie).
OdpowiedzKarolina_gość
03.03.2014, 13:33
Mnie to nie dziwi
Obecnie "sprzedawcom" czyli osobom które wyuczyły się w szkołach handlowych oferowana jest praca "sprzedawcy", która ma polegać na jeżdżeniu i wciskaniu komuś towaru, lub wydzwanianie z ofertami kredytów, telefonów itp... najczęściej tylko za prowizję. Chyba jednak nie o to chodzi - bo dla mnie to jest to zwykła akwizycja.
Odpowiedzcinek_gość
03.03.2014, 14:01
niech Panstwo zacznie rozliczać, te pseudo mile Panie i Panow z efektow np. jedena osoba która znalazła prace , osoba z PUP dostaje 50 zl pensji a na razie to jest fikcja proszę zobaczyć i9sc i się przejść do Pup Pani stara blondyna niby wygadana krzyczy zapraszam pokoj 111
Odpowiedztom_gość
03.03.2014, 22:13
tak?
Dlaczego ktoś w PUP ma dostać pieniądze tylko wtedy, kiedy ktoś znajdzie pracę? Nie tędy droga. Czas, żeby nasz kraj skręcił w prawo, zszedł z torów socjalizmu i eurokomuny - wtedy ludzie będą mieli prace i godziwe zarobki.
Cytuj_gość
04.03.2014, 06:55
cinek-sluszna sugestia
Mozna by w tej sprawie porozmawiac z paroma waznymi personami,wzglednie stworzyc obywatelski projekt ustawy. Warto rowniez zweryfikowac kwalifikacje i wyksztalcenie pracownikow owej instytucji.
Cytuj_gość
03.03.2014, 16:39
Pracodawcy zatrudniają na czarno bo rzad co chwile zwiększa składki, ludziom nie chce się pracować i rejestrują się dla ubezpieczenia (gdansk przeprowadził takie analizy - 70% rejestruje sie dla ubezpieczenia), ministerstwo nie daje pieniedzy na pomoc dla bezrobotnych ... ALE wszystkiemu jest winna kobita z urzędu. gratuluje logiki :)
Odpowiedz_gość
03.03.2014, 20:15
saprosić to ona może mojego chomika do baru
Odpowiedze_gość
03.03.2014, 21:51
e
dla ubezpieczenia wszystko sie kręci.i nie ma mowy by inaczej było.a blondi w tym pokoju się błazni i kombinuje.no ale na państwowym garze sie siedzi t to cacy
Odpowiedzheh_gość
04.03.2014, 00:05
PFFF
W tym urzędzie to co tydzień takie same oferty mają tylko datę zmieniają
Odpowiedz_gość
04.03.2014, 09:23
W tym urzędzie wiszą ,,oferty" na niby, pracodawca wiesza, aby było zgodnie z przepisem, a po cichu przyjmuje swojego ludka. W państwowych jednostkach...
Odpowiedzblaszka _gość
04.03.2014, 12:47
dobrze że ja mam pracę i to 7 rok i nie narzekam chociaż na zlecenie ale jakoś żyję
Odpowiedz