Pomieszczenia tczewskiego Urzędu Miasta pękają w szwach od nadmiaru dokumentów, które przez kilka lat muszą leżeć w formie papierowej w miejskich archiwach. Właśnie ruszyły wielkie poszukiwania pomieszczeń, w których można złożyć niezbędną dokumentację - pod uwagę brany jest m. in. budynek przy ul. Niepodległości.
Według polskiego prawa część dokumentacji musi być przechowywana w formie papierowej przez określony czas - i nie można jej zapisać na nośnikach cyfrowych. Dlatego w piwnicach ratusza zalegają tony papierowych dokumentów związanych z mieszkaniami, dowodami osobistymi, z wszelkiego typu działalnością, którą prowadzi magistrat.
- Urząd Miasta jest, jaki jest i zaczynamy się już dusić - przyznaje Zenon Drewa, wiceprezydent Tczewa - Miejsca na archiwa w naszych piwnicach już zaczynają się kończyć, a dokumenty gdzieś trzeba archiwizować. W związku z powyższym zachodzi potrzeba znalezienia odpowiednich pomieszczeń w innych budynkach, dopóki nie powstanie nowy obiekt. Szukamy różnych możliwych lokalizacji. To jest problem bardzo pilny.
Urzędnicy rozważają przeniesienie części dokumentów na ulicę Niepodległości - do budynku, w którym rezyduje już Wydział Zarządzania Kryzysowego tczewskiego magistratu. Pod uwagę jest brane również Centrum Edukacji Dorosłych, a także tczewskie szkoły podlegające pod ratusz.
Według polskiego prawa część dokumentacji musi być przechowywana w formie papierowej przez określony czas - i nie można jej zapisać na nośnikach cyfrowych. Dlatego w piwnicach ratusza zalegają tony papierowych dokumentów związanych z mieszkaniami, dowodami osobistymi, z wszelkiego typu działalnością, którą prowadzi magistrat.
- Urząd Miasta jest, jaki jest i zaczynamy się już dusić - przyznaje Zenon Drewa, wiceprezydent Tczewa - Miejsca na archiwa w naszych piwnicach już zaczynają się kończyć, a dokumenty gdzieś trzeba archiwizować. W związku z powyższym zachodzi potrzeba znalezienia odpowiednich pomieszczeń w innych budynkach, dopóki nie powstanie nowy obiekt. Szukamy różnych możliwych lokalizacji. To jest problem bardzo pilny.
Urzędnicy rozważają przeniesienie części dokumentów na ulicę Niepodległości - do budynku, w którym rezyduje już Wydział Zarządzania Kryzysowego tczewskiego magistratu. Pod uwagę jest brane również Centrum Edukacji Dorosłych, a także tczewskie szkoły podlegające pod ratusz.
Komentarze (8) dodaj komentarz
TCZEWIAK5
09.09.2010, 00:06
no popatrz popatrz xD
Tyle to nasi włodarze roboty odwalili,że aż dokumentacje się w Urzędzie nie mieszczą:D
Odpowiedzbenek_gość
09.09.2010, 05:00
No to teraz się nie dziwię dlaczego procedura wykupu garażu trwa ponad już prawie 2 lata.....
Odpowiedz```_gość
09.09.2010, 09:32
```
dać bezdomnym do spalenia - będzie bynajmniej pożytek
OdpowiedzGwajer_gość
09.09.2010, 09:40
W budynku przychodni na Niepodległości są piwnice, pod całym budynkiem. Nie wiem jak teraz, ale kiedyś stały puste, niewykorzystane. Może by tak dogadać się z właścicielem/zarządcą?
Odpowiedzrobak
09.09.2010, 20:07
tyle tylko, że pewnie miasto wolałoby trzymać takie dokumenty w swoich obeiktach, to zreszta zrozumiałe, bo po co płacić jak można poszukać dogodnej placówki;
Cytujtzcewianin_gość
09.09.2010, 11:12
kompresja
mamy już podpisy elektroniczne to na pewno domunety w wersji elertronicznej też są dopuszczalne...
Odpowiedzmieczyslaw
09.09.2010, 11:47
tczewianin,
przeczytaj artykuł jeszcze raz, ale ze zrozumieniem - wyraźnie jest w nim napisane, że prawo wymaga tego, aby pewne dokumenty były przechowywane w formie papierowej i to na nie brakuje miejsca.
Cytujm_gość
09.09.2010, 13:00
no niestety to nie jest takie proste. Oczywiście można zdigitalizować dokumenty aby mieć do nich łatwiejszy i szybszy dostęp niestety niektóre dokumenty muszę być przechowywane w formie papierowej bo wymagają tego przepisy i tego nie przeskoczysz
Cytuj