Dwie osoby zostały ranne w wypadku, do którego doszło na skrzyżowaniu ulicy Gdańskiej i Sobieskiego.
Do zdarzenia doszło dzisiaj (17.04) tuż przed godziną 18.
- W zdarzeniu brały udział Opel i VW, obie osoby są opatrywane w karetce na miejscu zdarzenia. Występują utrudnienia w ruchu na skrzyżowaniu. - mówi st. kpt. Zbigniew Rzepka z tczewskiej straży pożarnej.
W akcji biorą udział dwa zastępy straży, Policja i zespół ratownictwa medycznego.
Do zdarzenia doszło dzisiaj (17.04) tuż przed godziną 18.
- W zdarzeniu brały udział Opel i VW, obie osoby są opatrywane w karetce na miejscu zdarzenia. Występują utrudnienia w ruchu na skrzyżowaniu. - mówi st. kpt. Zbigniew Rzepka z tczewskiej straży pożarnej.
W akcji biorą udział dwa zastępy straży, Policja i zespół ratownictwa medycznego.
Komentarze (8) dodaj komentarz
maciek_gość
17.04.2016, 19:37
jak?
Dziwny wypadek. To jest przecież najbardziej klasyczne skrzyżowanie z sygnalizacją, jakie można sobie tylko wyobrazić.....
Odpowiedz_gość
17.04.2016, 22:51
Jesteśmy tylko ludzmi-nie aniołami .Każdemu może sie przytafić pomyłka.Nie ma istot idealnych ,dlatego nie wierzę slepo w zielone światło.Pozdr
Cytujja_gość
17.04.2016, 23:25
Brak ronda
Nie ma tam ronda więc dlatego :P
Cytuj_gość
18.04.2016, 06:36
pewnie pisał/a smski albo grzebal/a w radio lub torebce
CytujAlex_gość
18.04.2016, 08:28
chaos
Gapiów można zrozumieć, ale wałęsających się strażaków i policjantów z rękoma w kieszeniach już trudniej. Jak zwykle w tej sytuacji, nikt nie kierował ruchem, a wozy strażackie zajęły całe skrzyżowanie. Wszystko zgodne z procedurami. - pozdrawiam
Odpowiedzstary tczewiak_gość
18.04.2016, 09:09
Jasnowidz- już wie że grzebała w torebce, pisała smsa lub bawiła się radiem.
Odpowiedzalfred_gość
18.04.2016, 11:01
wypadek jak wypadek
i co może to też wina złego skrzyżowania jak w wypadku alei kociewskiej? No na pewno to nie jest wina kierowcy co popełnia błędy przecież kierowca jest najlepszy nieomylny i doskonały tylko okoliczności są przeciw niemi.
Odpowiedztczewianka_gość
19.04.2016, 17:22
.
stałam tam akurat na przejściu dla pieszych pan z Opla który jechał Gdańską wymusił kobiecie która jechała z Sobieskiego, twierdząc że on miał dopiero pomarańczowe...
Odpowiedz