Publiczno-prywatna telewizja kociewska?

Radni boją się, że Tczew zostanie całkowicie pominięty przez regionalna "trójkę" (fot. tcz.pl)
Publiczno-prywatna telewizja kociewska?
Nie ma Kociewia w telewizji publicznej - stwórzmy własną telewizję - od czego jest partnerstwo publiczno-prywatne - pytał podczas ostatniej sesji Rady Miasta Mirosław Kaffka. Jego zdaniem dotowana przez samorządy telewizja kociewska przyniosłaby same korzyści.

Pisaliśmy już na naszej stronie, że radni miejscy i powiatowi zdecydowali się na wspólny protest. Wszystko z powodu zdjęcia z ramówki telewizji publicznej regionalnego programu "Na Kociewiu". Niedawno pojawiły się doniesienia, że dziennikarzom telewizji publicznej nie starcza środków na produkcję nowych odcinków magazynów "misyjnych", dlatego chociaż programy kaszubskie nadal będą pojawiać się cztery razy w miesiącu, to tylko dwa razy zobaczymy premierowe odcinki. Mniej szczęścia miał "Magazyn Słupski" i prezentujący materiały również o Tczewie - "Kociewski Magazyn Regionalny" - oba zniknęły z ramówki. Pomysł na to jak przywrócić tematykę kociewską na szklane ekrany, nawet bez dobrej woli TVP Gdańsk, przedstawił ostatnio Mirosław Kaffka:

- PPP to jest partnerstwo publiczno-prywatne. - wyjaśniał kolegom radny - Wspominając o nim, chciałbym zapytać m. in. pana Ludwika (Ludwik Kiedrowski - szef Biura Promocji tczewskiego magistratu - przyp. red) i ewentualnie radnych powiatu, aby wspólnymi siłami pomyśleć o takim partnerstwie publiczno-prywatnym dotyczącym właśnie telewizji - lokalnej telewizji kociewskiej. Czy myśleliście Państwo, by wspierać naszych partnerów lokalnych, którzy w naszym mieście płacą podatki. Pomyślmy o telewizji kociewskiej o szerokim zasięgu - nie tylko tczewskim. Nie lobbuję na rzecz żadnej telewizji, ale nad tym też powinniśmy się zastanowić, porozmawiać. Taką telewizję kociewską stworzyć i tym samym obniżyć abonament telewizyjny, obniżyć usługi internetowe itd. - argumentował racja.

Na razie pomysł przeszedł bez echa. Dodajmy jednak, że własną telewizję będą miały sąsiednie Kaszuby. Z doniesień medialnych wynika, że CBS (skrót od łacińskiego "Cassubia") ma ruszyć jesienią. Kanał ma być nadawany drogą satelitarną. Z zapowiedzi wynika, że stacja będzie publikować cztery godziny własnego programu dziennie, pozostały czas antenowy wypełnią produkcje zakupione.


Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (12)
dodaj komentarz

  • societas_gość

    15.04.2010, 00:08

    -

    "partnerstwie publiczno-prywatnym by wspierać naszych partnerów lokalnych, którzy w naszym mieście płacą podatki. obniżyć abonament telewizyjny, obniżyć usługi internetowe." = radny Kaffka będzie budował SOCJALIZM lecz w tej kadencji juz nie zdąży więc może w nastepnej ??????????

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx9.xx6 
  • Zenn_gość

    15.04.2010, 07:30

    O nie !!! JA PROTESTUJĘ !!!

    I ta własna telewizja o Kociewiu będzie taka? Urząd Miejski wykłada naszą kasę dla TV Tetka, która robi "telewizję" ? Radny pracuje dla mieszkańców. Może by Pan zapytał ich o zdanie!?

    Odpowiedz
    IP: 94.152.xxx.xx2 
  • kajot55_gość

    15.04.2010, 08:06

    Telewizja Tczew

    Studio,wozy,materialy duzy bardzo duzy naklad srodkow by promowaly sie osoby ktore lubia blyszczec nastepnie prywatyzacja i kupuje ktos za 5 %.Przypomina to autostrade A4 zaPRL-u wybudowana droga po kosmetyce platna autostrada z dwoma pasami ,a najczesciej z jednym /ciagla naprawa/ Dzieki.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx4 
  • hehehe

    15.04.2010, 08:25

    ...

    ale jaja, ten ludek ma głowę zamiast kamery :)))

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • Łukasz

    15.04.2010, 08:29

    Panie Kaffka, weź Pan z sobą Kiedrowskiego i kupcie bilet na biegun w jedną stronę. Tam sobie rzucajcie Wasze poranione i chore pomysły.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • baniak_gość

    15.04.2010, 11:15

    pomysł nie jest zły TELKAB ma ładne studio

    Więc tak naprawdę można by coś realizować. Projekt jednak musiałby być nieco szerszy niż wyłącznie jednej telewizji. Mi się podoba studio Telkabu i reportaże realizowane przez Vectrę. Gdyby to połączyć mielibyśmy naprawdę dobrą TV. Obie sieci praktycznie zmonopolizowały rynek więc materiał docierałby wszędzie a dodatkowe programy mogły być emitowane w sieci.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx3.xx1 
  • MIO

    15.04.2010, 17:26

    Opisany w komentarzu powyżej pomysł bardzo mi się podoba, tylko czy to realne?

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • Maxx

    15.04.2010, 19:50

    Odnoszę wrażenie że radny Kaffka o robieniu telewizji nie ma zielonego pojęcia. Więc jak to w działaniach instytucji państwowych bywa powinien przy jej tworzeniu grać pierwsze skrzypce...

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • moiz_gość

    15.04.2010, 19:57

    świetny pomysł

    przystań nie wiadomo dla kogo, statek (skończyło się na idei - prawie jak u Platona:), teraz telewizja... przeżyliśmy już też wyższe uczelnie w mieścinie... ciekawe jak długo jeszcze potrwają te wielkomiejskie ambicje i małomiasteczkowe kompleksy... Czas chyba zrozumieć, że tak jak wielkie miasta mają swoją specyfikę (uczelnie, telewizje, szeroki rynek pracy), tak mają ją i mniejsze. I nie przeskoczysz, a wtopić można każde pieniądze... Oby nie podatników...

    Odpowiedz
    IP: 94.78.xx6.xx8 
  • adam p._gość

    15.04.2010, 21:09

    tv

    Możliwości są i nawet chęci. Tylko jak czytam komentarze "fachowców" i "znawców" zamieszczane powyżej to widzę to baaaardzo czarno. Od autostrady po jakieś kompleksy i zawiści, od Kaffki po Kiedrowskiego. od statku po 5% i od socjalizmu po ppp. Os skrzypiec po kompleksy i uczelnie. No tak sami fachowcy. A więc róbcie. Ciekawe, że jakoś Kaszubi coś potrafią wykombinować. Podobnie na śląsku i gdzieś tam jeszcze. A u nas? Jeszcze NIC a już jesteśmy przeciw. Każdy pomysł jest standardowo zły. Tak trzymać i czekać na lepsze czasy. Proponuję może do Kaszubów się przykleić lub może do Warszawy (TVN).... Może do tvp Polonia Cały świat przed wami.

    Odpowiedz
    IP: 195.191.xx0.xxx 
  • p adam_gość

    16.04.2010, 10:52

    do

    nie jestem ani znawcą ani fachowcem i za takiego się nie podaje w przeciwieństwie do naszych radnych.Tv "robić" nie umię ale czytając ten ,poprzednie artykuły oraz oglądając w tcz fragmenty sesji RM i wypowiedzi radnych Kaffki , Misiewicza i Gency na temat TV , internetu oraz relacji obrad mam ogromne wątpliwości i pan też powinien je mieć.Proponuję nie obrażać się tylko spojrzeć obiektywnie na intencje tych ludzi bo może się okazać ,że po wyborach temat stanie się mocno Nieaktualny . Tczewska Tv - TAK ---niezależna obiektywna, opiniotwórcza ...

    Cytuj
    IP: 83.25.xxx.xx1 
  • baniak_gość

    16.04.2010, 00:20

    o - kaszubi mają własny język, radio

    Pewnie będą mieli swoje TV. Mam kolegę z Kartuz - też fotografa, ma zakłady w Kartuzach, Żukowie i Wejherowie i jak rozmawiamy to on zawsze mówi, że reklamuje się w Radio Kaszebe. Ja mu na to: Janek - ale lokalne radio to kibel. A on mi na to, że tego tam u nich słuchają wszyscy. Może tutaj jest problem - ja to zauważam i mam nadzieję że pan Adam również - jeśli TV jest ograniczona do puli określonych odbiorców to jest skazana na porażkę. Ja osobiście - mimo sympatii - nie mogę popierać stacji pana Adama bo nie korzystam, mam TV-K w innej sieci bo takie już było jak się wprowadziłem. Osobiście potępiam pomysł relacjonowania obrad rajców, ale pomysł z lokalną telewizją mógłby być trafiony, gdyby trafiał do wszystkich mieszkańców - a bynajmniej do mnie ;) Przypisanie lokalnej audycji współfinansowanej przez lokalny samorząd i ograniczony do klientów określonej stacji - nieważne czy tej co mam teraz czy tej co ma pan Adam - będzie zawsze takie.... nie mogę znaleźć słowa. Nie - nieetyczne - jednak wymuszające na potencjalnym odbiorcy wyboru tej stacji, a nie innej - a więc w konsekwencji działającej na korzyść określonego podmiotu gospodarczego. W niezgodzie z prawem. Może rozwiązaniem byłby przetarg, gdzie konkurencyjne telewizje utworzyłyby konsorcjum - na wypracowanych miedzy sobą zasadach. Ja zawsze mówię że zgoda buduje. Jak wspominałem na początku - znam i spotykam się ze swoją konkurencją z Tczewa i okolicy - niestety nie wszyscy chcą tak działać :( Misję mam o tyle trudniejszą, że jako organizator targów ślubnych muszę przekonywać lokalną konkurencje że nie działam jak fotogocha tylko organizator. A ci mi nie wierzą - w konsekwencji wiele ślubów w Tczewie w tym roku obsłużą firmy z Wejherowa, Kartuz, Kościerzyny, Gdańska i Grudziądza bo tczewskie zakłady nie wystawiły się targach na których każdy z zakładów podpisał min. 4 umowy ślubne. Jeśli podobne relacje są pomiędzy lokalnymi stacjami telewizyjnymi to może okazać się, że po hipotetycznym ogłoszeniu przetargu na lokalną TV, gdzie nasze stacje będą próbować się między sobą lub próbować "uwalić" przetarg wyłoni się trzeci - obcy - gracz który znikąd śpiewająco wygra przetarg i będzie robił dobra robotę nie zważając na lokalne niesnaski...

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx3.xx1 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.