"Jedz jabłka, wspieraj naszych sadowników" - w taką akcję włączył się tczewski ratusz. Chodzi o to, by zachęcić również mieszkańców do kupowania tych zdrowych owoców, dla jakich od jakiegoś czasu nie ma zbytu u naszego wschodniego sąsiada.
Ziemia Tczewska to prawdziwe zagłębie sadownicze - jabłonie rosną w Bałdowie, Maleninie, Śliwinach, czy Miłobądzu, dlatego rosyjskie embargo to dla tutejszych sadowników poważny problem.
- Postanowiliśmy włączyć się w akcję "Jedz jabłka, wspieraj naszych sadowników" - ostatnio zakupioną tonę jabłek rozdaliśmy podczas tczewskich dożynek na kanonce - planujemy jeszcze rozdawanie tych owoców przed ratuszem, a także zakupienie ich do szkół, gdzie mają trafić do najmłodszych. Zachęcamy tczewian do kupowania naszych rodzimych owoców - mówi Zenon Drewa, zastępca prezydenta Tczewa.
Przypomnijmy, że Rosja objęłam embargiem m. in. polskie jabłka, oficjalnie tłumacząc to "systematycznym naruszaniem przez stronę polską międzynarodowych i rosyjskich wymogów fitosanitarnych przy dostawach polskiej produkcji roślinnej do Rosji". Nieoficjalnie wiadomo, że to odpowiedź na europejskie sankcje i zaangażowanie w sytuację na Ukrainie. Po wprowadzeniu embarga ruszyła ogólnopolska akcja "Jedz jabłka, zrób na złość Putinowi". Całość zaczęła się od apelu "Pulsu Biznesu", namawiającego Polaków - "Postaw się Putinowi - jedz jabłka, pij cydr".
Ziemia Tczewska to prawdziwe zagłębie sadownicze - jabłonie rosną w Bałdowie, Maleninie, Śliwinach, czy Miłobądzu, dlatego rosyjskie embargo to dla tutejszych sadowników poważny problem.
- Postanowiliśmy włączyć się w akcję "Jedz jabłka, wspieraj naszych sadowników" - ostatnio zakupioną tonę jabłek rozdaliśmy podczas tczewskich dożynek na kanonce - planujemy jeszcze rozdawanie tych owoców przed ratuszem, a także zakupienie ich do szkół, gdzie mają trafić do najmłodszych. Zachęcamy tczewian do kupowania naszych rodzimych owoców - mówi Zenon Drewa, zastępca prezydenta Tczewa.
Przypomnijmy, że Rosja objęłam embargiem m. in. polskie jabłka, oficjalnie tłumacząc to "systematycznym naruszaniem przez stronę polską międzynarodowych i rosyjskich wymogów fitosanitarnych przy dostawach polskiej produkcji roślinnej do Rosji". Nieoficjalnie wiadomo, że to odpowiedź na europejskie sankcje i zaangażowanie w sytuację na Ukrainie. Po wprowadzeniu embarga ruszyła ogólnopolska akcja "Jedz jabłka, zrób na złość Putinowi". Całość zaczęła się od apelu "Pulsu Biznesu", namawiającego Polaków - "Postaw się Putinowi - jedz jabłka, pij cydr".
Komentarze (30) dodaj komentarz
uboottcz
27.08.2014, 10:10
jaka akcja ???
Jabłka nich jedzą Sikorski i Sienkiewicz - tak pięknie się z nimi prezentowali w tv - im wyślijcie - oni robili sobie jaja a sadownicy zostali z tonami jabłek - teraz niech pomogą dalej Ci dwaj "mądrzy" politycy....
Odpowiedz_gość
27.08.2014, 10:26
Idea szczytna, ale 1) chciałbym mieć pewność, że jabłka w sklepie/straganie to jabłka polskie (a nie tańsze zagraniczne) i 2) że one faktycznie nie naruszają norm, bo inaczej zjemy g**wno, którego nawet Ruski nie chcieli.
Odpowiedz_gość
27.08.2014, 10:28
gość
Proszę podać ile jest chemii w jabłkach, którą wtłoczono podczas 7 krotnego oprysku.
OdpowiedzDar_gość
27.08.2014, 10:44
miś
Jestem ciekawy czy Zenon Drewa, zastępca prezydenta Tczewa lansujący się zakupem jabłek, dokonał ich zakupu z własnych pieniędzy, czy też płacą, posilił się państwowymi pieniędzmi. Jeżeli mamy do czynienia z pierwszą wersją, to do oceny czytelników pozostaje kwestia publicznego ogłaszania tego faktu. Natomiast w przypadku drugiej wersji, cóż można powiedzieć... Dobry Antek z cudzej torby. I jeszcze bez cienia zażenowania chwali się, że rozdał te jabłka. A więc najpierw pobrał od mieszkańców Tczewa pieniądze w postaci podatków, za te pieniądze kupił jabłka, które później rozdał mieszkańcom Tczewa, pobierając po drodze za tę żmudną i ciężką pracę, niemałą pensję. Normalnie drugi Pobłocki-biedny miś. Jogi babu.
Odpowiedzfff_gość
27.08.2014, 15:46
Dar- ty sobie chyba jaja z czytających robisz? a tymczasem artykuł nie o jajach a jabłkach traktuje!
Cytuj_gość
27.08.2014, 17:21
Przecież to jest nabijanie punktów wyborczych pod płaszczykiem działania w słusznej sprawie. Jaka jest definicja obłudy?
Cytuj_gość
27.08.2014, 19:23
To nie Dar sobie jaja robi z czytelników ale Zenon Drewa zastępca prezydenta Tczewa
CytujKAAZ_gość
27.08.2014, 10:50
Rosja objęła embargiem...
Rosja objęła embargiem... żywność na nasze własne życzenie. Sikorski mieszał się w sprawy Ukrainy skonfliktował z Rosją więc są skutki. Jeszcze polski rząd chce sprzedawać broń Ukrainie więc przygotujmy się z sankcjami w postaci zastopowania dostaw gazu i ropy. Super!!! Bo Ruskie rakiety pewnie są już wycelowane w Polskę. A teraz kilka słów do tczewskiego ratusza. Ile fizycznie jesteście w stanie ton jabłek zjeść w tym ratuszu? Ile ton zje miesięcznie każdy pracownik? Piszę o tonach bo export jest w tonach, a nie w kilogramach jakby ktoś nie wiedział. Nie zapomnijcie również o jedzeniu pozostałych towarów objętych embargiem. Rosja zabroniła importu: - wołowiny świeżej, schłodzonej i mrożonej; - wieprzowiny świeżej, schłodzonej i mrożonej; - mięsa drobiu świeżego, schłodzonego i mrożonego; - ryb i skorupiaków; - mleka i wyrobów mlecznych; - warzyw oraz jadalnych korzeni (np. marchew) i bulw (np. ziemniaki); - owoców i orzechów; - kiełbas i wyrobów mięsnych oraz półproduktów do ich produkcji; - artykułów spożywczych na bazie tłuszczów roślinnych (np. margaryna). Smacznego.
Odpowiedzpolon1779_gość
27.08.2014, 20:27
To nasze życzenie, czy życzenie UE?
Strasznie mocarny ten Sikorski, bo Rosja objęła embargiem pół świata (UE, USA, Kanada, Norwegia itd.)
CytujAlex_gość
27.08.2014, 11:14
mądy Polak po szkodzie
Było drażnić Niedźwiedzia? Ciekawe czy warzywa min. kapustę, ziemniaki itd. oraz inne płody rolne zostaną objęte akcją "jedz" Już widzę 10 kg bulew na głowę dziennie. Prze polityków cierpi gospodarka.
Odpowiedztcz45
27.08.2014, 11:19
trochę za późno, ale....
Taka akcja pod hasłem , Kupuj Polskie Towary,, powinna trwać już od momentu wejścia Polski do Uni. Ale polscy POlitycy wolą wspierać wszystko co nie nasze. Teraz ,,jak płonie las każą kopać studnie,, hahaha to trochę za późno. Może takie i inne sytuacje otworzą ludziom oczy ,że warto dbać o swoje i wspierać naszą prawie już nie istniejącą gospodarkę. Narodzie wkrótce wybory samorządowe,...dokonajcie dobrych wyborów ludzi , którym jeszcze zależy na tym kraju. A Akcje zrób na złość Putinowi...,,to zabawne,, oni nam zakręcą gaz i będziemy palić ogonkami od jabłek. hahaha
OdpowiedzD.Ch.GTC_gość
27.08.2014, 12:09
Dziarscy chłopcy.
Razem z moją drużyną dziarskich chłopaków mamy zamiar zjeść 5 ton jabłek. Dokonamy tego bo wierzymy w słuszność tej idei. Ćwiczymy już od miesiąca na sali treningowej waląc się po brzuchach aby wzmocnić nasze żołądki. Liczymy na pomoc mieszkańców. Razem możemy zjeść 10 ton albo i więcej. Do dzieła! Ku Chwale Ojczyzny!
OdpowiedzEko_gość
27.08.2014, 12:12
działo przeciwgradowe
Jaki negatywny wpływ na środowisko ma korzystanie z działa przeciwgradowego?
Odpowiedz_gość
27.08.2014, 12:16
kupuj arabską ropę-wspieraj dżihadystów
Kupujmy arabską ropę i wspierajmy bliskowschodnich terrorystów mordujących w bestialski sposób tysiące ludzi i dążą do rozszerzenia ekspansji. Po zajęciu bliskiego Wschodu zajmą się Izraelem, a potem przyjdzie czas na nas. Ciapaki maja już w europie V kolumnę
Odpowiedzxxxxxxxx_gość
27.08.2014, 13:01
Unia im odda
Przestancie sie litowac ciagle na rolnikami czy sadownikami dostana rekompensate z uni przeciez jak nikt inny w tym kraju.
Odpowiedzjojojo_gość
27.08.2014, 13:07
jablka jojo
ja tam wole tańsze w kauflandzie czy carrefour cena nie przekracza 2zł a od sadowników cena dochodzi do 6 zł więc nie ma co się zastanawiać co wybrać .niech sadownicy obniżą ceny i już nie będą musieli eksportować
Odpowiedz_gość
27.08.2014, 13:16
niby dlaczego mam wpierać polskich sadowników
kto wspiera mój biznes?
Odpowiedz_gość
27.08.2014, 13:38
To nic nie pomoże naszym sadownikom, jeśli państwowe/samorządowe urzędy kupią za pieniądze podatników trochę jabłek i będą je rozdawać. Sadownikom pomogłoby znalezienie innych rynków zbytu, a nie trzymanie się kurczowo Rosji, tak jak wpakowaliśmy się w Rosyjski gaz i Rosyjską ropę i na dodatek płacimy więcej niż bogate państwa zachodnie. Można jabłka przetwarzać np na soki i długo je przechowywać. Sok jabłkowy jest tani i jest bazą dla napojów owocowych (nektarów), które udają nektar o smaku np wiśniowo jakimś tam, albo innym. Smak jakiś tam, a najwięcej w składzie jest soku jabłkowego. Handlowcy i nasze urzędaski z Warszawy powinni ruszyć tyłki i załatwiać nowe miejsca zbytu dla naszych jabłek, poza Rosją. Jabłek, albo pulpy jabłkowej, albo soków.
Odpowiedz_gość
27.08.2014, 14:02
WSPIERAMY PŁACĄC ZŁODZIEJSKI KRUS...OPŁACAMY ICH LECZENIE, DZIĘKI TEMU MAJA PO PIĘĆ AUT, I SPRZEDAJĄ NAM DROGIE, NAFASZEROWANE CHEMIĄ ŻARCIE...ILE ZMARŁYCH NA NOWOTWORY MA NA SUMIENIU ,,ROLNIK"? BO DLA SIEBIE HODUJE ZA STODOŁĄ...
Odpowiedz_gość
28.08.2014, 09:44
Racja. Rolnicy nie płacą podatków, nie płacą składki rentowej i emerytalnej, ani zdrowotnej. Są jedyną grupą społeczną i zawodową, która poczuła dosłownie w portfelu nasze przystąpienie do Unii Europejskiej. Innym nikt nie daje gotówki do ręki, za to że coś robią, albo za to że nic nie robią. Sprzedawanie wszystkiego na wschód, jest pójściem po najmniejszej linii oporu i na łatwiznę. Oni tam, przy normalnych układach (kiedy polityka się w to nie miesza) łykają wszystko, jak leci. Nie maja takich wygórowanych wymagań jakościowych (chyba, że na papierze), jak w bogate, zachodnie społeczeństwa. Wystarczy, że nasz produkt będzie tańszy, a tym właśnie polscy dostawcy/producenci zdobyli tamte rynki. Ale ukierunkowanie się i związanie tylko z jednym odbiorcą, powoduje, że w czasie zawirowań politycznych, można stracić. najpierw polscy politycy rzucają się na Rosję najbardziej i najostrzej ze wszystkich i żądają ostrych sankcji, chociaż reszta UE chciałaby łagodniej pochodzić do sprawy, a kiedy UE w końcu wprowadza ostrzejsze sankcje, to polscy rolnicy jadą pod siedzibę komisji UE i krzyczą na Unię Europejską - ZŁODZIEJE. Co polskim rolnikom ukradli unijni urzędnicy? Zawsze, wszystkie polskie rządy ciaćkają się z rolnikami. Nie ruszają KRUS, nie wprowadzają podatków dla rolników itd. Dzieje się tak dlatego, że większość rządów potrzebuje koalicjanta i to często jest PSL, które tańczy z każdym, byleby być przy władzy. Czy ktoś zauważył, że po 1989 roku są zwracane prywatnym właścicielom majątki zabrane przez "komunę" po 1945 roku, ale nie dotyczy to ziemi należącej przed wojną do różnych dziedziców i właścicieli ziemskich. Zwracają kamienice w miastach itd, ale ziemi podzielonej po wojnie miedzy chłopów, nikt nie rusza. Czy to jest sprawiedliwe? Czy sprawiedliwe jest to, że tak duża grupa zawodowa nie płaci tylu składek, które wszyscy płacić muszą i nie płaci podatków, które inni płacić muszą?
Cytujgość_gość
27.08.2014, 15:15
po co wspierać ??
po co wspierac skoro wiekszosc z nich ma wiecej pieniedzy od nas:/ a jeszcze dostaja co chwile dotacje z unii :/ w rodzinie mam dwóch rolników sadowników i chciałabym miec tyle pieniedzy co oni.
Odpowiedz_gość
27.08.2014, 23:20
Też racja. Jak się przejeżdża przez wsie to widać co dom to lepszy większy stoi. Obrotny rolnik to ma siana( kasy)
Cytujlena_gość
27.08.2014, 16:26
jabłka
chętnie byśmy pomogli jedząc jabłka ale dzisiaj na targowisku w starogardzie były po 2,80 to chyba trochę drogo
Odpowiedzstan47.emeryt_gość
27.08.2014, 18:01
Gdy mieli rynek zbytu na wschodzie, to nie martwili się o nas. Wszystkie najlepsze owoce i warzywa na wschód i zachód, a dla nas drugi gatunek i po wyższej cenie. Teraz kupujcie bo zbankrutujemy - zacznijcie doceniać własne podwórko. Export to jest sprzedaż nadwyżki towaru, a nie zubażanie własnego rynku.
Odpowiedzobserwator_gość
27.08.2014, 21:40
Jabłka
Sadownik sprzedaje 1kg jabłka za 1 zł a reszte zarabia posrednik. a co do ludzi którzy myślą że rolnik to ma kasy jak siana bo mu UNIa da to tylko gospodarze o pow. pow. 50ha sobie jako tako radza a mniejsi do 25 ha muszą iść do pracy zeby wyrzywić rodzinę i dzieci. A jak osoby które są takie przemądrzałe że rolnik da dużo pieniedzy to niech chociaż na 2 dni pojadą do rodziny na wieś i popracują od świtu don zmieszku jajlepiej w rzniwa gdy w cieniu jest +40 c.
Odpowiedz_gość
27.08.2014, 23:18
Jabłuszka sa dobre. Co wy chcecie od naszych polskich owoców. Skoro Rosja się embargiem postawiła. Cóz oni tez stracą.
Odpowiedz_gość
28.08.2014, 08:53
polskie jabłuszka mają 20 oprysków, więc chemia spowoduje u nas nowotwory i wymrzemy...ŻYDC ROTSCHILD I INNI ILUMINACI PLANUJĄ WYMORDOWAĆ LUDZKOŚĆ W IMIĘ OCZYSZCZANIA ZIEMI, ...
Cytujrior_gość
27.08.2014, 23:56
Skąd ta cena?
Pracuję w handlu. Innym niż rolnictwo. Marże między produkcją (wyjście z fabryki) do konsumenta ok. 50 %. Biedny rolnik musi sprzedać jabłka po 50 groszy ... Więc skąd ta cena na rynkach (niedawno nawet około 5zł) a nawet teraz w marketach super promocja ok. 2zł. ???????????????? Krótka linia dystrybucji - rolnik zbiera i sprzedaje w NORMALNYCH cenach - to jest lekarstwo na embargo. Papryka hurt 50 groszy - dajcie po 1zł do konsumenta to wielu kupi po 20 kg i zamarynuje na zimę Bo tak to rarytas tylko w sałatce...
Odpowiedzlena_gość
28.08.2014, 10:46
do gościa
długi monolog przedstawiłeś ale najpierw należy zasięgnąć informacji u źródeł rolnik płaci podatek płaci składki emerytalno rentowe jak i zdrowotne. Gdyby nie ta "duża grupa zawodowa" to pewnie chlebka byś nie miał a o schabiku nie wspomnę
Odpowiedz_gość
28.08.2014, 12:38
Unia im doplaca do hektara sadu.
Odpowiedz