Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta Tczewa
"Asfaltówka", pęcherze i notoryczne zmęczenie to pojęcia, które pozna każdy z nich. Pielgrzymi uważają, że dzięki modlitewnej wędrówce uda się im nie tylko wzmocnić swoją wiarę, wymodlić określone intencje, ale także nawiązać przyjaźnie, które trwają później przez lata. O dziwo, pielgrzymi z rozrzewnieniem wspominają także czasami spartańskie warunki noclegu.
Uczestnicy tczewskiej pielgrzymki, którzy wyruszyli do Częstochowy po porannej mszy świętej, mają do pokonania 460 kilometrów. Z diecezji pelplińskiej wychodzi 5 grup pielgrzymów: kościerska, tczewska, chojnicka, kociewska (Starogard Gdański) oraz świecka. Poszczególne grupy spotykają się na trasie pielgrzymkowej. Liczba pątników waha się co roku od 1200 do 1500 osób.
Grupa Tczewska swoje pielgrzymowanie rozpoczęła w 1981 roku. Istniała już w Pielgrzymce Pomorskiej pod nazwą: "Tczew Nadwiślańska", jednakże z Tczewa wyrusza od roku 1993. Grupę tę prowadził jako pierwszy ks. Jan Ostrowski (1992 i 1998) następnie ks. Wacław Mielewczyk (1993-1997), ks. Jacek Giełdon (1998-2003), ks. Ariel Januszewski (2004-2005), ks. Stanisław Olszewski (2006-2007) i ks. Andrzej Szcześniewski (od 2008).
Aktualności o tczewskiej pielgrzymce można znaleźć tutaj .
Wykop
Komentarze (15) dodaj komentarz
_gość
31.07.2014, 08:10
szacun
OdpowiedzMati_gość
31.07.2014, 08:31
Kiedy się urodziłam
mialam wadę rozwojową klatki piesiowej. Z opowiadań mamy wiem, że tata spakował plecak, pocałował mnie w czoło i poszedł z pielgrzymką do Częstochowy. Szli jeszcze w tedy z Torunia. Dziś nie ma juz po tej wadzie śladu, obeszło się bez ingerencji chirurgicznej. Kiedy próbuję mu podziękować, przytula mnie tylko i mówi: nie mnie dziękuj, ja tylko prosiłem o twoje zdrowie.
OdpowiedzLSQ_gość
31.07.2014, 12:54
Ale bełkot.. dzieci z wadami rozwojowymi (dar od boga?) rodzą się i umierają, dzieci na drugiej półkuli umierają z głodu i braku wody.., także w wyniku wojen i kataklizmów. Gdzie wtedy przebywał Twój bóg? Co z jego łaską? Dlaczego Tobie niby miał pomóc, skoro nie pomaga innym? Nie rozumiem tego, mimo, że bardzo bym chciał.
CytujMati_gość
31.07.2014, 16:00
LSQ
Ten, zwany przez Ciebie "twój Bóg", nie jest zlotą rybką spełniającą życzenia. Jeśli bełkotem jest to co napisałam, to czym jest Twój wpis?
CytujC>K>M
31.07.2014, 19:56
LSQ, jak nie rozumiesz to poczytaj trochę zamiast się czepiać i błyszczeć ignorancją. Pytania "dlaczego skoro Bóg jest dobry, na świecie istnieje zło ?" nie wymyśliłeś Ty wczoraj, tylko ludzi to frapowało od setek lat i różne religie wypracowały na ten temat różne odpowiedzi.
Cytujmopcio7
31.07.2014, 08:34
wzmocnić wiarę!!!!
"Pielgrzymi uważają, że dzięki modlitewnej wędrówce uda się im nie tylko wzmocnić swoją wiarę, wymodlić określone intencje": No to wzmacniamy-tnij.tcz.pl/?u=e85508 tnij.tcz.pl/?u=c0e29d
OdpowiedzPLUSUJEMNY_gość
31.07.2014, 11:36
TEST NA INTELIGENCJĘ,dla
zaangażowanych-IDZIE,ŚPIEWA,SRA PO ROWACH?
Odpowiedzmopcio7
31.07.2014, 11:39
Ks. Rajchel SMS-uje z Lucyferem
Religie istnieją tylko dlatego, bo opierają się na praniu mózgów NIEWINNYCH dzieci, które są zwyczajnie za głupie, żeby nie dać się omamić. Ludzie myślą, że to, co usłyszeli w dzieciństwie, to prawda. Jakkolwiek głupie by to było, w dorosłym życiu starają się tego nie kwestionować. Ks. Rajchel podzielił się tymi wiadomościami z portalem glosojcapio.pl. Tak opisuje np. korespondencję SMS-ową z Lucyferem w 2011 roku:>>„Wczoraj o godzinie 23.54, po modlitwie nad opętaną dziewczyną, dostałem bardzo ‚miły’ SMS (zachowałem wiadomość w poczcie, jakby ktoś nie wierzył): ‚Pożałujesz tego’, marny klecho, dotknij mnie jeszcze raz tymi wyświęconymi łapami i swoimi zabawkami, a cię zabiję! Dość już tego, dość, dość, dość… Dość mówię!’. Aż się z tego ucieszyłem. Dlaczego? Bo niekiedy się wydaje, że nasze modlitwy nic nie znaczą, a gdy zły duch się wścieka, to znaczy, że mocno ucierpiał i jest porządnie trafiony”.<< Szacuje się, że w każdym społeczeństwie jest ok.20% rozgarniętych inaczej. Nie ma na to rady!!!!!!!!!!!!!!!!!!!z pozdrowieniami dla ynteligentnych inaczej!!
Odpowiedztczzew_gość
31.07.2014, 18:28
Na szczęście Jezus nie przyszedł po to, żeby dać światu religię, ale po to żeby zbawić każdego z nas i umrzeć na krzyżu za nasze grzechy. Dał też ludziom wolność do dokonywania wyborów. Bóg jest gentlemanem i nikogo do niczego nie zmusza. Widzi jak próbujemy żyć na własną rękę, grzeszymy i upadamy, a mimo to kocha nas taką miłością której po ziemsku nie da się ogarnąć. Wystarczy traktować go jak przyjaciela.. nie musisz modlić się wyuczonymi wierszykami, wystarczy, że do niego z całym sercem zawołasz.. powiesz mu wszystko co się wkurza, przytłacza, ale też raduje i wzrusza.. spróbuj z Nim pogadać, a myślę, że znajdziesz odpowiedź na swoje pytania. Jezus Cię bardzo kocha!
CytujC>K>M
31.07.2014, 19:58
Jak w takim razie wytłumaczyć nawrócenie dorosłych ludzi, od dzieciństwa wychowywanych w rodzinach ateistycznych? Choćby z naszego podwórka, Jaruzel, ojciec "profesory" Środy etc.
Cytujstary pielgrzym_gość
31.07.2014, 18:39
szerokiego pobocza !
Cieszę się że w tym chorym świecie są jeszcze TACY DZIELNI MŁODZI LUDZIE. Sam kiedyś trzykrotnie szedłem (też z Torunia). To fajna przygoda której nie da się opowiedzieć i której idei nigdy nie zrozumie ateista który potrafi tylko głupio, tchórzliwie i do tego anonimowo komentować w necie. Pielgrzymom jeszcze raz gratuluję odwagi i życzę dobrej pogody.
Odpowiedzpątnik_gość
31.07.2014, 20:20
byłem 5 razy (1981-1985) , naprawdę warto. Pęcherze, odciski, żar z nieba albo deszcz, zmęczenie, noclegi, gdzie popadło...... . Żeby zrozumieć takie poświęcenie, trzeba to przeżyć.
OdpowiedzMirka_gość
31.07.2014, 20:45
Ja Ich podziwiam i bardzo szanuję
Pielgrzymi idą 30-40 km dziennie. Modlą się tez za wszystkich niedowiarków. Nie jeden z nich ma kilka razy dziennie tzw. kryzys, iść dalej kiedy wszystko boli, czy wrócić. Większość z nich idzie dalej. Ja Ich podziwiam i bardzo szanuję. Cieszę się że są jeszcze ludzie tak głębokiej wiary. Dzięki takim ludziom ten świat jest lepszy. To Oni dla nas proszą o łaski. I my je dostajemy, tylko nie zawsze je widzimy, nie zawsze je doceniamy. Ja za Nimi trzymam kciuki. Brawo Pielgrzymi. Ps. Kiedyś przy wyjściu na pielgrzymkę Tczewskim Pielgrzymom przed budynkiem Magistratu kiwał Prezydent Zenon Odya.
Odpowiedz_gość
31.07.2014, 22:11
Na szczęście nigdy nie byłam i nie będę na tego typu imprezie.Pozdrawiam trzeźwo myślących
Odpowiedz_gość
01.08.2014, 08:36
Prawda jest taka, że co najmniej połowa młodych idzie albo dla rozrywki, albo dla podrywu, albo po prostu bo nie miała gdzie wyjechać na wakacje. Sam byłem 3 razy, było to dla mnie coś nowego, fajnego, oczywiście wtedy byłem bardziej za pan brat z Bogiem. Nie ma co złego słowa mówić, każdego wolna wola gdzie chce spędzać czas, lepiej niech na pielgrzymkę pójdzie niż w galeriach ma przesiadywać. pozna trochę życia, samodzielności, cięższych warunków bytowania itd. W tych upałach to udaru jedynie trzeba się wystrzegać. Najważniejsze też żeby prowadzący ksiądz był w porządku, za czasów Giełdona nie było aż tak różowo.
Odpowiedz