Dwie osoby zostały ranne w wypadku, do którego doszło wczoraj o godz. 21.45 w Tczewie na ul. Sobieskiego. Jak ustalili pracujący przy tej sprawie policjanci, kierujący Fordem Galaxy 39-letni mieszkaniec Tczewa wjechał na chodnik, a następnie uderzył w ścianę kamienicy. Kierowca był nietrzeźwy. Za kierowanie autem pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Do wypadku doszło wczoraj o godz. 21.45. w Tczewie przy ul. Sobieskiego (pisaliśmy o tym tutaj - Auto wjechało w budynek na Sobieskiego. 2 osoby ranne ).
- Wówczas kierujący samochodem osobowym marki Ford Galaxy 39-letni mieszkaniec Tczewa wjechał nagle na chodnik i uderzył przodem auta w ścianę kamienicy. W wyniku zdarzenia ranny został kierujący oraz jego 13-letni syn. Pracujący na miejscu zdarzenia policjanci ustalili, że kierowca był nietrzeźwy. Badanie wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu. Obaj poszkodowani z ogólnymi potłuczeniami trafili do szpitala. - relacjonuje asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji.
Za kierowanie autem pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Do wypadku doszło wczoraj o godz. 21.45. w Tczewie przy ul. Sobieskiego (pisaliśmy o tym tutaj - Auto wjechało w budynek na Sobieskiego. 2 osoby ranne ).
- Wówczas kierujący samochodem osobowym marki Ford Galaxy 39-letni mieszkaniec Tczewa wjechał nagle na chodnik i uderzył przodem auta w ścianę kamienicy. W wyniku zdarzenia ranny został kierujący oraz jego 13-letni syn. Pracujący na miejscu zdarzenia policjanci ustalili, że kierowca był nietrzeźwy. Badanie wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu. Obaj poszkodowani z ogólnymi potłuczeniami trafili do szpitala. - relacjonuje asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji.
Za kierowanie autem pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (27) dodaj komentarz
marjam666_gość
04.12.2013, 10:29
...
DEBILLLLL
Odpowiedzandromeda_gość
04.12.2013, 10:57
tatuś nawalony a syn bez pasów!!!
Odpowiedz_gość
04.12.2013, 11:08
Te bydle mogło mnie zabić !
Odpowiedzlukee
04.12.2013, 11:22
A nie będzie odpowiadał za narażenie drugiej osoby na śmierć, za uszkodzenie ciała pod wpływem alk itp?
Odpowiedz._gość
04.12.2013, 12:16
pytanie
Kto zapłaci za leczenie i pobyt w szpitalu.Tak być nie może ,że osoba nieodpowiedzialna powoduje wypadek i jeszcze na koszt podatników jest leczony. Ile nawalonych idiotów lekceważy z życiem i jest hospitalizowanych na koszt podatników. Ten wypadek ma na własne życzenie szkoda dziecka co musiało wsiąść do samochodu ,gdzie prowadził pijany ojciec. To jest przykład rodzica ,brawo!!!!
Odpowiedzośka_gość
09.01.2014, 11:11
brawo jesteś b mądry
?????
Cytuj__gość
04.12.2013, 14:40
Zanim napiszę, to co mam zamiar napisać, chciałbym zapewnić, że w żaden sposób nie popieram prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu spożytego nawet w niewielkiej ilości, ale... Zwróćcie uwagę na to ile tego alkoholu ten pan miał stwierdzone, "ponad jeden promil", to jest raczej mało. Nie było tak, że gościu się zataczał i nie wiedział gdzie jest. Większość jak słyszy wypadek, pijany kierowca, to zaraz ma przed oczami typa, nawalonego jak bomba, który nie może się utrzymać na nogach, a to nie zawsze jest prawda.
Odpowiedzmeme_gość
04.12.2013, 15:24
Spozywal niech nie jedzie. Niewazne czy sie zatacza czy nie. Jak jechal pod wplywem, do tego zabral dziecko - swojego syna - do samochodu - to nawet jak by mial we krwi 0,1 promila to dla mnie i tak jest pijakiem a zwlaszcza nieodpowiedzialnym czlowiekiem. Jezeli majac 1 promil spowodowal cos takiego to cieszmy sie ze nie wychylil nic wiecej i ze na szczescie na chodniku w tym miejscu nie znajdowaly sie inne - trzezwe i odpowiedzialne - osoby ze swoimi dziecmi.
Cytuj._gość
04.12.2013, 15:54
pozbawienie praw rodzicielskich
Nie tylko kara za jazdę po pijaku ,ale również Sąd RODZINNY powinien takiemu ojcu odebrać prawa rodzicielskie przecież on naraził dziecko na utratę zdrowia i życia.
Cytujjac11_gość
04.12.2013, 16:34
nawet promil ....
nawet 1 promil dyskwalifikuje takiego kierowcę z czynnej jazdy. Przecież tak naprawdę alkohol w organizmie nawet w najmniejszych ilościach działa w sposób podstępny i nieprzewidywalny. Wystarczy nieraz ułamek sekundy i już zawodnik jest wykluczony z logicznego myślenia. Jeżeli kierujący o tym wcześniej nie myślał to jest debilem. Przepraszam za tak mocne słowo ale łagodniejszego nie mam.
CytujGość _gość
04.12.2013, 17:14
prawda
Też nie popieram jazdy po pijaku ale co do nie myślenia to się nie zgodzę. Niektórzy po trzezwemu jeżdżą gorzej niż on po pijaku. Jest zawodowym kierowcą i nie usprawiedliwia go ten fakt ale nie piszcie bzdur jak go nie znacie i nie wiecie jak było. Pozdrawiam
CytujC>K>M
04.12.2013, 17:32
Jeden promil to circa-about 4-5 piw. Jeżeli ktoś uważa, że po takiej ilości może prowadzić, to oprócz standardowej kary powinien dostać 2 lata za bycie kretynem.
Cytujplat_gość
04.12.2013, 17:40
co ty pieprzysz???
Cytuj_gość
04.12.2013, 18:07
Ponad promil to mało?? Puknij się. jak widać na obrazku wyżej wystarczy, żeby zjechać z suchej drogi, przejechać chodnik i uderzyć w kamienicę. Trzeźwy by tak nie potrafił...
Cytujandromeda_gość
04.12.2013, 20:15
Promil to dużo. Przebadajcie się alkomatem kiedyś to będziecie wiedzieli, ze jak się ma promil to się można lekko zataczać i mieć problem z równowagą. Świadkowie mówili, że zjechał na drugi pas ruchu, nie hamował i przyp***ił w mur. Fakt, że może się przestraszył samochodu, który wyjeżdzał z posesji , ale koleś zapierdzielał ponad 70 km na godzinę a jak wiadomo alkohol opóźnia reakcję. Było jak było, pianego nic nie tłumaczy. Zero OC, wypłat ubezpieczeń itp. Gdyby nie krawężnik to byłyby trupy. Dzieciak bez zapiętych pasów! Jeżeli taka osoba jest zawodowym kierowcą to powinni mu zabrać prawo jazdy i uprawnienia dożywotnio! Jeszcze gadał żeby nie wzywać policji. SZCZĘŚCIE W NIESZCZĘSCIU - TEN WYPADEK WYELIMINOWAL POTENCJALNEGO SPRAWCE INNEGO WYPADKU NA KOLEJNYM 1 PROMILU.
Cytujon_gość
04.12.2013, 17:23
proponuję wprowadzenie praw norweskich w polsce to by się skończyło to co się dzieję na drogach jest coras gorzej
OdpowiedzGrzegorz_gość
04.12.2013, 18:39
wy społeczniaki byście wszystkich wsadzali do pudła a za chwile płaczecie że za wasze podatki są więżniowie utrzymywani określcie się ??
OdpowiedzEndarateryterasder_gość
05.12.2013, 00:45
Do pierdla nie. Wieloletnie kary finansowe, pozbawieńie praw obywatelskich, prace spoleczne.....
Odpowiedzmieszkaniec_gość
05.12.2013, 07:52
ciekawe
Nie popieram jazdy pod wpływem ale nie wiemy jak było.znam ta ulice i wiem jak trodno włączyć się do ruchu z posesji od strony zaparkowanych aut.a jeśli kierowca wyjeżdżający z posesji zwyczajnie wyjechał wprost pod maskę owego nieszczęśnika? Być może swoim ostrym manewrem uratował życie kierowcy wlanczajaceemu się do ruchu?ryzykując życie swoje i swojego syna..po po większości komentarzy widać jak tczewianie są zniewiesciali.najlepiej skopac leżącego ale wiadomo że w tej wiosce to norma.ciekawe co by się stało gdyby kierowcą był niedzielny kierowca który potrafiłby ewentualnie wcisnąć pedał hamulca?ci co potrafią jeździć wiedzą że niekiedy tylko ostry manewr nawet bez hamowania może pomoc w wyminieciu przeszkody.ludzie nie wiecie jak bylo to po co głupie komentarze.myślę że to że jego syn ucierpiał w wypadku dostatecznie go upokorzylo.szczęście że wszyscy żyją.
Odpowiedzandromeda_gość
05.12.2013, 14:30
nie wyjechał mu przed maskę.
Cytujośka_gość
09.01.2014, 11:01
ok
czytam pierwsze normalne słowa
Cytujasia_gość
05.12.2013, 09:06
jak zwykle
Jak zwykle , sami znawcy .
Odpowiedz_gość
05.12.2013, 17:55
Kretyn i tyle ze sobie zbije to mi go szkoda nie jest ale czemu giną niewinni ludzie wariat do pierdla 2 lata uważam to za mało za jazdę pod wpływem alkoholu zabranie prawo jazdy bez ponownego oddania to moje zdanie
Odpowiedzkaska_gość
06.12.2013, 13:51
Sobieskiego!!!
mieszkam na tej ulicy i wiem jak samochody tam jezdza to nie pierwszy wypadek gdzie sa ranni...samochody jezdza tak szybko ze strach wejsc na ta ulice ale jak zwykle nikt tego nie widzi chyba naprawde musi dojsc do tragedii zeby tam cos zaczelo sie dziac!!!
Odpowiedzmax_gość
06.12.2013, 14:40
sobie winien
Do wypadku by i tak doszło bo wyjechał mu inny pojazd chcąc uniknac zderzena wjechał w budynek Gdyby nie alkohol to przypisano by winę temu drugiemu
OdpowiedzGwiazda_gość
07.12.2013, 20:27
Oj Lejba Lejba :D
Odpowiedzośka_gość
09.01.2014, 10:57
media policja kity KiTy
Troszkę znam tą sprawę z innej strony i wiem na 100% ze wyjechało mu inne auto z boku a chłop chcąc uniknąć zderzenia wpadł w poślizg i uderzył w budynek.Na miejscu Policja uznała że kierowca jest trzeźwy i nie badała kierowcy alkomatem lekarz pogotowia też potwierdził to że kierowca jest trzeźwy zabrali ich na pogotowie a tam po ponad godzinie przyjechała ponownie "policja" i stwierdziła że zbada kierowce alkomatem ...ale panie i panowie przez godzinę jakbym się zdenerwował walnąłbym pewnie ze 100 ml z nerwów i tak z tego co wiem było a piszą że ponad 1 promil że pijany z dzieckiem (tu fakt gdzie pasy)...my Polacy to ciekawy Naród stawiamy na innych krzyżyk i krzyże potem walczymy o NIE,,,, i się zastanawiamy jak już jest po fakcie ,poproszę Was wszystkich o Normalna Trzeźwą analizę a nie pitolenie i pisanie czegokolwiek,,,często media wprowadzają nas w błąd interpretując jak chcą zdarzenie zdarzenia i fakty....pozdrawiam
Odpowiedz